Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serpentynka

Jak przy pomocy mowy ciala dac mu znac,ze chce sie umowic

Polecane posty

Gość Serpentynka

Od paru tygodni pracuje w naszej firmie swietny facet. Pracujemy w roznych dzialach, wiec nasz kontakt jest tylko chwilowy, gdy mijamy sie np. na korytarzu. Pare razy rozmawialismy, wiem ze jest sam. Jak dac mu znac, ze jestem otwarta na propozycje spotkania, oprocz milych usmiechow ktore posylam mu przy kazdej okazji. Poradzcie cos kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raśpla
To proste. Stań w odległości 2 metrów od niego, odwróć się, ściągnij majtki, wypnij pupę i wsadź sobie głęboko kołek osinowy. Gwarantuję, że on nie zostawi czegoś takiego bez przemyśleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblokkk
idz kobito obejrzec spiewy naszych gwiazd na polsacie i nie pierdziel:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
---> raspla Dzieki za dobra rade, ale ja nie chce zeby on mnie zerznal, tylko zeby sie ze mna umowil, gdyz chcialabym go blizej poznac, jednak nie chcialabym sie narzucac wiec wole aby to wyplynelo od niego Moze to dla was smieszne, ale ja jestem troche nie smiala i slaba w "te klocki" zwane podrywaniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
a co to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
Acha i zapomnialam jeszcze dodac, ze wiem o tym, ze sie mu podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wiesz, ze mu sie podobasz to usmiechnij sie i powiedz ach tyle pracy, ale dzis i jutro mam wolne;) odpoczne jak cos czuje winien rzec a to moze pojdziemy..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
chcialabym zrzucic pare kilo bo przez zime mi sie utyło, przed swietami wazylam tylko 63 kg, teraz o 5 więcej :-( macie jakies fajne skuteczne diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
spadaj podszywaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
Serpentynko, myślę że najbardziej "uniwersalnym" sygnałem jest ciepłe i serdeczne spojrzenie w jego kierunku:) Pozwoli Ci przełamać nieśmiałość, a jemu wyraźnie da do zrozumienia, że chciałabyś zapoznać go bliżej...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakonicznie...
o kurcze, to ja czesto sie tak patrze cieplo i fajnie w strone kolegow z pracy i bardzo czesto sie usmiecham do nich, a to oznacza tylko sympatie, wcale nie musi oznaczac ze chce kogos poznac blizej, choc jest taki jeden i zawsze sie do niego slicznie usmicham, obawiam sie, ze juz sie zorientowal, ze cos do niego mam, jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
wiesz, spojrzenie spojrzeniu nierówne...:):) są spojrzenia z wyraźnymi podtekstami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakonicznie...
tak, ale ja wiem, ze faceci czasem sobie wyobrazaja niewiadomo co, a nie chcialabym zeby mysleli, ze ich podrywam, po prostu chce byc mila i okazac im kolezenska sympatie, nie chce byc sztywna czy chodzic z grobowa mina 😠 no, ale ten jeden mi sie podoba, tylko nie wiem co o mnie mysli po tych usmiechach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee sory
a skąd wiesz, że mu się podobasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakonicznie...
to do mnie bylo? jesli do mnie to ja nie wiem oczywiscie czy sie podobam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
takie rzeczy sie wyczuwa zreszta widze jak na mnie patrzy tylko jak mu okazac ta gotowosc, to ze chce moze on tez jest ciut nie smialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee sory
takie rzeczy się wyczuwa jeśli facet jest ci obojętny jeśli ci sie podoba to możesz sobie wmawiać, że jest tak jakbyś chciała, zresztą pewnie zabiegałby o jakiś kontakt gdybyś mu się bardzo podobała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
Wydaje mi się, że najlepszym sposobem na przełamanie nieśmiałości z obu stron jest szczery i delikatny uśmiech, trzeba być przy tym rozluźnioną, oj dziewczyny..., no wiecie...;) Delikatne skinięcia głową i takie tam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
eee sory-- zgadzam się, że gdy kobiecie podoba się facet, to może ona nieco źle zinterpretować jego zachowania.... Chyba wystarczy być sobą, być uprzejmą (ale nie przesadnie;) ), co ma być to będzie... Jak się kobietka spodoba, to w końcu nawet nieśmiały facet się przełamie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
nie sadze zeby mi sie wydawalo, w koncu facet lustruje mnie od gory do dolu i widac, ze podoba mu sie to co widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
Serpentynko, no co za skromność!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
ja mam czasami wrazenie, ze on by chcial tylko boi sie ze ja odmowie jest nowy w firmie i moze obawia sie ze sie to rozniesie jak ja bym odmowila itd. a ja tymczasem bardzo chce, tylko jak mu to uswiadomic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
hihi, no no...:) oj, cóż Ci można doradzić, bądź sobą, posyłaj mu serdeczne i ciepłe spojrzenia, zagadaj na jakiś wspólny i niezobowiązujący temat... facet jeśli jest nieśmiały, to pewnie nie przełamie się tak od razu, ale jeśli co jakiś czas będzie odbierał Twoje kosmiczne przekazy, to w końcu się odważy;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakonicznie...
wydaje mi sie, ze w pracy zadanie jest o tyle trudniejsze, ze jakby cos nie wyszlo to zawsze potem sie widuje te osobe i glupio moze byc obojgu, a np u mnie to najpierw ten facet posylal mi bardzo cieple spojrzenia, ja sama dopiero pozniej zaczelam dzialac, ale nadal nie wiem co bedzie, raczej nic, w koncu to praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afg
hmm uśmiechaniem się do kogą aby okazać sympatię, to może być problem, ja np. znał wiele osób które uśmiechają się prawie do każdego, no chyba że ktoś uśmiecha się bardzo rzadko, to wtedy może znaczyć coś więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka....
afg-- zgadza się, są osoby wiecznie uśmiechnięte i pogodne, wtedy trudno jednoznacznie wyczuć co oznacza ich uśmiech... z kolei takie osoby, które rzadko się uśmiechają, kiedy już to zrobią, to jest wtedy najsłodszy uśmiech na świecie, taki wyczekiwany...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MirabeIka
Oprócz uśmiechania, proponowałabym abyś miała cały czas jakieś sprawy do niego - tak myślę - a to pożyczyć długopis, a innym razem autobus odjechał już, czy nie podrzuciłby cię do domu, można nawymyślać różne rzeczy, coś ci się zepsuje, poprosić aby pomógł, program na komputerze nie działa, albo źle działa,- z komputerem można nawymyslać mnóstwo rzeczy, że niby się nie znasz Jeżeli czuje do ciebie sympatię to będzie go cieszyło że mógł ci w czymś pomóc, a przy okazji zbliżycie się do siebie. Jeżeli nadal nieśmiałość będzie tak silna że żadne z was nic nie zaproponuje, to możesz znowu zastosować wybieg że miałaś iść do kina z koleżanką ale jest chora i zostaje ci jeden bilet -co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MirabeIka
A po filmie jeżeli będziesz widzieć że jest zadowolony to przyznasz się szczerze że to był tylko taki wybieg ale dobrze się czujesz w jego towarzystwie i dlatego to zrobiłaś, i przeprosić że go okłamałaś - będzie musiał coś odpowiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentynka
Kobitki dzieki Wam za sensowne rady, od poniedzialku sprobuje je wcielac w zycie Zaczne od usmiechow a jak sie nadarzy okazja to pojde dalej... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×