Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świetny pomysł

Jak sie szybko i skutecznie odkochać? Ważne!

Polecane posty

Gość świetny pomysł

Jestem w związku. Niby wszystko pieknie i fajnie ale ile ja sie nacierpialam to moje. Chce się zmeścić, stała się zimna, oschła - zmieniłam się z miłej, fajnej, zabawnej osóbki w wyrachowaną sukę. Chce żeby teraz jego zabolało, chce go obskubać z pieniędzy i odejść, zostawić go samego, ale jest jeden problem - muszę sie skutecznie odkochać, zabić to co się jeszcze tli w moim sercu. Jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obciagnij mu z polykiem
to sie na nowo zakochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
Nigdy nie obciągałam z połykiem, ale jak z autopsji wiesz, że jest to skuteczne na wszelkie problemy to praktykuj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooooooooooooool
zranił Cię ??? Ja też tak chciałam się odkochać...no i udało mi się, tylko że darzę miłością innego zakazanego mi faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
loooool jak udalo Ci sie odkochac....?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
Zranił mnie i rani cały czas. Jak sie odkochałaś? Wiem, że jego najbardziej zaboli jak starci pieniądze, juz nawet jak ja odejdę to go tak bardzo nie obejdzie dlatego chcę mu jeszcze zabrać pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
ja wlasnie teraz pllacze przez niego... pomozcie mi sie odkochac... bo nie wytrzymam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
tez tak czasem myslę, aby poczuł to, co ja czuję i nieraz chodzi mi po głowie jakaś zemsta, ale dopóki kocham, nie zrobię tego. Nie chcę go krzywdzić, ale bardzo chcę, aby wiedział co to ból i cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
dlaczego nie wynaleziono skutecznej tabletki na ten amok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie laseczki
minie troche czasu i bedzie wam to obojetne tez przez to przeszlam 2, 5 roku w amoku a potem mialam to juz wszystko w du...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
u mnie jest juz dlugo i nie mam w dupie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie laseczki
a ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie laseczki
a ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
u mnie około 5 misięcy i nie mam w d***:( jeszcze 2 lata? to mnie pocieszyłaś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
Chce odejść teraz bez żalu, że opuszczam mężczyznę, którego kocham, nie chce po tym jak odejdę cierpiec jeszcze bardziej niz teaz, kiedy jestem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
jestesmy razem 4 lata.. ale nie zawsze bylo tak jak teraz :( teraz placze jak glupia, dlaczego?? bo mnie lekcewazy :( kim ja dla niego jestem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie laseczki
5 miechow? to jeszcze nic 2, 5 roku zylam jak warzywo a potem? hmmm sentyment i nic wiecej znienawidzilam go za to co mi zrobil i bylo lepiej co to 5 miesiecy ale uwierz,minie rok, dwa jeszcze i przejdzie ci tez nie wierzylam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
swietny pomysle, ja tez tak chce, odejsc bez bolu.... miec spokoj... serce zeby bylo spokojne,... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
a mnie zaczął lekceważyc po 3 latach, miałam tego dość, odeszłam, ale komu wyrządziłam tym krzywdę? tylko sobie, chociaz z biegiem czasu moge ocenić to inaczej, pozytywnie, że nie moglam zrobić nic lepszego niż odejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
Pomóżcie co ja mam ze sobą zrobić. Boli bardzo, ale nie płaczę bo nie mam już czym. Nie wiem co robić. Nie chcę po odejściu cierpiec jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
ja jestem lekcewazona od pol roku :( kompletnie... :( pisze i rycze... ja pierdole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
swietny pomysli :( ja nie potrafie ci pomoc :( sama sobie nie moge!!!! wiecie co?? na 7 dni w tyg placze przez niego czy tez jestem smutna z 4 dni... 3 dni sa normalne :( to nie zwiazek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
ogromnie tęsknię za nim , ale staram się czyms zająć, jak najwiecej obowiązków jest ciężko, ale duma nie pozwala mi mazgaić się, najwyżej popłaczę cichutko do poduszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam 5 miesięcy
w plecy jest gorzej i gorzej dwa lata????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie laseczki
spokojnie, wejdzie na forum za 2 lata bedziecie wszystko olewac stadium rozpaczy juz za mna ja zawalilam rok przez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
zrabiona ja tez tylko samiusienka placze :( nie wiedzialam ze milosc tak boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez musze
nie mam zamiaru czekac jeszcze rok, bo sie wykoncze... nie moge..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
Dlaczego to jest takie tudne? To wcale nie jest pocieszające, 2,5 roku? Tyle czasu wyciete z życiorysu... Tak teraz myślę, że byłoby mi łatwiej odejść kiedy by mnie np. zdradził. poprostu bym odeszła, bez wiekszego żalu, wypłakała się w rękaw mamy i wegetowała ale przynajmniej decyzję miałam za sobą. Gdzie jest loooooooool ze swoją recepta na odkochanie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa
oj boli:( ciekawe czy facetów też tak boli? coś mi sie wydaje, że oni przechodzą do porządku dziennego o wiele szybciej niż my, chociaż nie ma reguł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×