Mąz wyprowadził sie do kochanki

wracają.... kochanka na codzień nie jest juz taka atrakcyjna... poczekaj... a potem to Ty będziesz decydować... swoją drogą bardzo dziwnie jest teraz - chyba naszła jakaś moda n zdradzanie... ludzie zdradzaja się rok po ślubie!!! albo kiedy żona w ciąży...

buhehehe

I dobrze że się wyprowadził, żyć z nim pod jednym dachem to byłby dla Ciebie dopiero horror:o Nie czekaj, nie proś, nie utrudniaj tylko układaj sobie zycie, a co bedzie dalej z czasem się przekonasz. Powodzenia

właśnie zapisalm się na basen. Mam już karnet. Po świętach wybieram się do znajomych na weekend. Bedzie dobrze. Zobaczymy co los przyniesie. Może nowa miłość. :)

bardzo dobrze, wszystko ci się ułoży, uśmiechnij się życzę szczęścia

powodzenia, musisz teraz walczyc o siebie, bardzo fajnie ze nie nalezysz do grona kobiet ktore po odejsciu meza siedza w domu i sie zalamuja, podziwiam takie zachowanie, ja osobiscie niestety nie umiem tak postepowac, a szkoda

nie przejmuj sie ! tego kwiata jest pol swiata , znajdziesz nowego i bedziesz szczesliwa , zycze Ci tego z calego !

Załamałam się, ale przyszło otrzeźwienie. Musiałam zacząć pracować. Jeszcze dziś ryczałam z zalu dlaczego Ja ? Czasami popłaczę sobie jeszcze, ale juz nie cały dzień tylko co dwa dni. :)

kopnij w dupę i się nie oglądaj za siebie, ja wybaczyłam jedną potem drugą zdradę a teraz siedzę i patrzeć na siebie nie mogę, bo mam deprechę, że tak mną pomiata, zakochuje się a potem pod moje skrzydełka i tak w kółko. Też już nie chcę tak żyć, kopnąć dziada i niech spierdala na drzewo. Nie powielaj czyiś błędów, bo jest przejebane potem, ni to życie ni to nie wiadomo co. Powodzenia! Zyczę szczęścia na nowej drodze, na pewno lepszej. Pozdrawiam Cię serdecznie.