SAmotne mamusie maja jedna wade

maja dziecko a to jest powazny problem dla faceta. Wychowywac i tolerowac nie swoje. Ta sztuka wymaga poswiecenia :o

a faceci jak wiadomo są do poświęceń niezdolni:O;)

czemu bzdura?;)

a ja sie zgodze. to zwykle spory problem. ale nie oszukujmy sie, kobiety tez niezbyt chetnie wychowuja cudze dzieci..

nie trzeba było iśc do łóżka z pierwszym lepszym

Samotne matki z wyboru nie maja takich problemow, poniewaz koncentruja sie na ziecku, a nie na mezczyznach, gorzej jesli kobieta jest samotna matka z przymusu.

czyżby kolejne uogólnienia, stereotypy etc....?;)

Jeśli taka samotna mamusia jest bardzo atrakcyjna, to szanse na nowy związek bardzo wzrastają. Jeśli natomiast jest niezbyt urodziwa, do tego jeszcze z dzieckiem, to marne szanse. No chyba że jakiś stary kawaler, desperat się trafi ;)

Jeśli taka samotna mamusia jest bardzo atrakcyjna, to szanse na nowy związek bardzo wzrastają. Jeśli natomiast jest niezbyt urodziwa, do tego jeszcze z dzieckiem, to marne szanse. No chyba że jakiś stary kawaler, desperat się trafi ;)

uzurpatorze, zgadzam się z Tobą na maxa!!!;) ehhh..., los desperados....:P

a nie szukaniem nowego tatausia, bo zaraz się okaze, ze będziesz miała nie jedno a dwojkę dzieci i będziesz szukała znowu kolejnego faceta. I tak bez końca. poza tym trzeba było ruszyć mózgiem, a tylko dupa.

Bardzo czesto kobiety zamezne samotnie musza wychowywac dzieci, bo maz nie ma glowy do takich przyziemnych spraw jak obowiazki zwiazane z dzieckiem, dlatego decyzja zwiazana z macierzynstwem musi byc doglebnie przemyslana przez kobiete, poniewaz to na nia spada caly ciezar zwiazany z wychowanie a czesto i utrzymaniem dziecka.

no tak, stereotyp samotnej matki - dala dupy na dyskotece i teraz szuka ojca. nie badzcie takie okrutne, moje drogie. same z luboscia doradzacie, ze jesli facet zdradza, to od razu rozwod i zakazanie kontaktow z dzieckiem. czsami facet odchodzi do kochanki pierwszy. czasami facet po prostu umiera. jestescie mocne w wydawaniu wyrokow na forum, w prawdziwym zyciu pewnie z wieksza ostroznoscia byscie sie wypowiadaly ;)

dziecka, to zrób w dyskotece testy DNA i znajdzie sie tatuś

masz nie jedną a kilka wad: - brak perspektywicznego myślenia, - masz dziecko gdzieś, bo nikt mu ojca nie zastapi - moze i facet na Twój wygląd poleci, ale dziecko będzie przezywało męki, - daj spokój z facetami, bo historie lubią sie powtarzać i nie ma co mnożyć tej jak to napisalaś "wady", - ja bym dziecka nie nazwała "wadą", ale widocznie u Ciebie to normalne.

Jeśli samotna matka jest kobietą inteligentną i rozsądną, potrafi sobie radzić w życiu, to nie powinna mieć problemów ze znalezieniem fajnego faceta, co innego, jeśli na siłę szuka sobie żywiciela rodziny/opiekuna... Wtedy sprawa wygląda inaczej... ;)

Jestem samotna mama,-raczej byłam-mam fantastycznego mężczyzne-ja pracuje,zajmuje sie domem,mam czas na wszystko-i dla siebie i dla dziecka i dla niego-dbam o siebie,swoj wyglad-jestem atrakcyjna-jaka mialam wade?DZIECKO?!!No proszę....Jestes żałosny -tak Cie widzę

Mysle, ze to własnie matkom z dziecmi trudniej zaakceptowac, a o kochaniu to juz nie mowie, dziecka z inna kobietą..(jej facet ma dziecko z inną;) A własnie facet bardziej pokocha dziecko niz kobiety. Kobiety szczegolnie te z dziecmi sa zaborcze. I takie zazdrosne.. Ponadto powiem szczerze, ze bardziej wspolczuje kobietom ktore maja meza, ale w zyciu sa same.... same musza sobie radzic.. im nikt nie pomaga jak to ma miejsce u biadolacych mamusiek, bo kazdy mysli: ma meza, on pracuje, czego jej trzeba.. a nikt nie wie, ze oni juz dawno osobno, on sobie, ona sobie.. I szkoda mi kobiet, ktore musza zajmowac sie mezem jak dzieckiem.. jak jets chory itp to sa dzielne kobiety... im dawac medale i becikowe... a nikt im nic nie daje.. poswiecaja swoje zycie.. tak naprawde... nie to co samotne matki z dziecmi, ktore przecierz rosna sa samodzielne od 3 roku w gore. matka ma coraz mniej roboty przy nich. A taka kobieta zajmujaca sie sama mezem, chorym dzieckiem - sparalizowanym, ona ma coraz wiecej obowiazkow. wiec samotne matki raczje bidloa, ze im ciezko, bo tak naprawde facet im brak, a nie ze im ciezko...

he he najpierw z "wyboru":P a potem na sile szukaja faceta... i mysla ze jakis facet-jelen bedzie sponsorem dla obcego dziecka.... zalosne dziewuchy

dla dziecka:) pół biedy, chyba nikt nie miałby przeciw:) nawet facet gorzej, ze one szukają sponsora dla siebie:O własne to:)

jasne ,tu zaraz wszystkie samotne napisza jakie to sa szczesliwe... a zycie pokazuje ,ze jest inaczej... mam wiele znajomych ,ktore samotnie wychowuja dziecko... zarzekaly sie ze sa same z wyboru... a wszedzie szukaja faceta i dziwia sie ,ze facetom przeszkadza dziecko... ech...trzeba myslec glowa a nie dupa latawice:P

wiązac sie z samotną kobietą - jego wybór. Nie każda kobieta też szuka sponsora, czy ojca dla swojego dziecka - u każdego człowieka istnieje potrzeba miłości, przynależności i uznania - to fundamentalne potrzeby człowieka, wiec cóż w tym dziwnego,ze kobieta ma takie dążenai i pragnienia? A facet który ma gdzieś dzieci, którymi nie zjamuje się,nie wychowuje - jest OK? ma prawo do szczęscia bo nie ma przy sobie potomstwa? Dziwne tu jest myślenie niektórych ludzi:(

skąd wiecie,ze te samotne mamusie dawały na prawo i lewo?! załosne! przykre jest to, ze wypowiadacie sie w taki sposob, bo same nie jestescie w takiej sytuacji! ja jestem samotną matką,ale nie bzykalam sie z kazdym, po prostu wpadlismy,a ojciec dziecka zostawil nas dla innej,ale nie zaluje!ciesze sie, ze wyszlo to nie dawno a nie np.gdybysmy sie pobrali!! i swietnie sobie radze, mam nowego faceta, wiedzial w jaki związek "wchodzi" tlumacze mu,ze moje dziecko sie do niego przyzwyczaja,i jak zawiedziecie,to nie tylko mnie ale i dziecko! nie obchodzi mnie reakcja innych facetow,ze samotna matka to juz po prostu masakra, koniec swiata! mam to gdzies, przeciez to ja mam zalezc tego odpowiedniego,ktory bedzie dobry dla dziecka i dla mnie,a jak sie cos nie podoba, to zegnam.takie jest moje zdanie!dziecko jest najwazniejsze.wiadomo ze kazda kobieta chcialaby czuc sie bezpiecznie u boku odpowiedzialnego i dojrzalego mezczyzny. jezeli go znajdzie to dobrze,a jezeli nie, to ma dziecko, wspaniale ktore musi kochac.widocznie los tak chcial, proste!

Brak mi słów....masz racje-jestes madra kobieta i nie bierz do siebie tego,co tu niektorzy pisza:-OJestes szczęśliwa -to najwazniejsze.Nie wszystkie samotne mamy szukaja pana z kasa na sponsoring!!!!!! Jestem ciekawa co z facetami,ktorzy maja dziecko?Oni tez sa straceni?Nikt ich nie chce?Przeciez wiążąc sie z takim panem trzeba brac pod uwage np to,ze trzeba bedzie płacic alimenty na JEGO dziecko,bedzie widywał dziecko,przyprowadzał do domu....No jak to jest ?On tez nie ma prawa do szczęścia?Bo jego kobieta mu powie,ze z jej kasy nie bedzie placic na cudze dziecko?Że nie bedzie sponsorką!!!!

a jak jest dwoje ? I każde ma innego tatusia? To jest dopiero bajka...

moja sąsiadka ma 21 lat, po podstawówce i dwojka dzieci.. dziewczynka ma prawie 3 lataka.. chlopczyk 8 miesiecy, a kolejne wdrodze... Jest z jakims malolatem..i biorą ślub..:O

a zapomnialam dodac, ze każde dziecko ma innego ojca

Jestem samotna matką, w życiu miałam dwóch facetów, więc nieprawda, że dawałam na prawo i lewo. Nie szukam na siłę faceta, bo potrafię zarobić na siebie i swoje dziecko. Od nikogo nic nie dostaję, nie biadolę. Nie powiem, że jest łatwo, bo w normalnych rodzinach obowiązki dzielone są na dwie osoby, tymczasem na mnie spada wszystko. Ale radzę sobie i głupawe opinie niektórych z kafe tylko mnie bawią.

Tamit----> skoro przypuszczasz, ze trzyletnie dziecko jest samodzielne to nie tylko nie masz pojęcia o dzieciach, ale powiem wprost, że jesteś głupia.