SEPSA czy szczepicie dzieci?

Ależ już pisałam o tym wcześniej. Piszemy tu o szczepieniu na sepsę, czyli o czymś co po prostu nie isnieje. Matko oglądacie głupie reklamy i oczywiście większośc jest przekonana, że szczepienie na pneumokoki zapobiegnie wszelkim chorobom. Ja nie jestem przeciwniczką szcepień, trzeba tylko je dobierać rozsądnie z lekarzem a nie \"koleżankami\" na forum, znać wskazania i przeciwskazania.... Pneumokoki moga powodować wiele poważnych chorób ja tego nie neguję zupełnie. Mam zamiar zaszczepić córkę gdzieś ok. 3 roku życia zanim pójdzie do przedszkola wcześniej po prostu nie widzę takiej potrzeby. Szczepiłam na HIBa bo mam dziecko chore, była przygotowywana do pperacjii i tak mi radziła lekarka, po prostu. Teraz zastanawiam się nad ospą, chociaz wiem że to choroba śmiertelna nie jest i wiem, że szcepienie nie chroni przed zachorowaniem ale moim zdaniem korzyści przeważają, choć jeszcze w tej sprawie lekarki się nie radziłam...

no widzisz sama- kazdy ma inne wskazania i kazdy pediatra co innego radzi.U nas mówią ze meningokoki są wazniejsza szczepionka .Szczepienie przeciw pneumokokom tez działa tylko na kilka rodzaji bakteri a nie na wszystkie- i ja nie widze sensu w tej szczepionce.Poniewaz moje dziecko ma 10 lat ,jestem z opolskiego uwazam ze lepiej zrobie jak zaszczepie na meningokoki.Na pneumokoki juz chyba jest uodporniony..........................

Ach na meningokoki pewnie też kiedyś zaszczepię, też w okolicach pójścia do pzedszkola chyba, że to będzie zbyt obciążające dla jej organizmu.

a szczepienie przeciw ospie????? Okazuje się jednak że to ty chyba szczepisz czym popadnie.Zastanów się nad tym co ty piszesz.

szczepionka na meningokoki to ta o której sie mówi potocznie na sepse NEIS VAC-C .

Bradzo dokładnie zastanawiam się nad szczepieniem każdym bez wyjątku, w przypadku mojego dziecka ma ono sens i tyle, nie namawiam nikogo do niego bo ospa nie jest ciężką ani śmiertelną chorobą, nie sieję paniki tylko rozważam i zapewniam Cie że decyzję w tej sprawie rozważę z lekarzem a nie z Tobą....

i właśnie mówi się potocznie...potocznie...potocznie ale nie jest ona na sepsę...

Oglądałam w TV, w faktach dokładnie, jak wypowiadał się lekarz o tej chorobie, a dokładnie o negatywnym wpływie tej reklamy, która straszyła rodziców. To tylko kampania producenta szczepionek przeciwko tym bakteriom, a SEPSA występuje bardzo rzadko. Dlatego ja nie szczepię. Nie zamierzam wychowywać swoich dzieci jak Michael Jackson :P

jestem dokladnie tego samego zdania co sysia_sysia.nie zamierzam nabijac portfeli producentom szczepionek. Jak straszyli wscieklymi krowami, bse to sprzedawal sie drob, potem zeby wyrownalo sie na rynku straszyli ptasia grypa. skuteczniej dzieciom szkodza fasfoody i brak ruchu :P

no wreszcie jakieś rozsądne osoby:)

Pneumokoki to nie bakterie tylko wirusy

Witam. Ja slyszlam ze maja wycofac te reklamy. I bardzo dobrze bo tylko naciagaja ludzi. Sepsa zawsze byla i bedzie.

http://www.pneumokoki.pl/mtxt/a,1,1 a jednak bakterie.............

Ja po rozmowie z lekarzem zaszczepiłam córkę ma 2,5 roku prawie .Lekarz doradzał mi zaszczepić znam tego lekarza bardzo długo to znajomy pediatra .Zaszczepiłam żadnych objawów poszczepiennych nie było i wszystko jest ok, jedyny minus to oczywiście koszty.Wiem że nie uchronię dziecka przed wszystkimi chorobami ale przed konsekwencjami tych najgorszych uważam ze warto:)

Tak mi się przypomniała podobna kampania, którą też już chyba wycofali (ale pewności nie mam): \"Zaszczep sie przeciwko rakowi szyjki macicy\", tak reklamowano szczepionkę przeciwko HPV. To też przecież była wielka ściema, firmy farmaceutyczne tak działają. Chcą wzbudzić strach.

grubaola, piękne fotki, szczególnie te w sepi :) pozdrawiam!

Na pewno firmy robią na tym kasę ale ja mam to gdzieś wolałam zaszczepić skoro istniała taka możliwość ,chociaż będę miała spokojniejsze sumienie jeśli moje dziecko nie daj boże by zachorowało,że zrobiłam wszystko co było można

Słonko - czytajac twoje wypowiedzi wynika ze to ty szczepisz na "prawie wszystko' a gdzies czytałam twoja wypowiedz ze jestes przeciwna tym szczepieniom. Reklama leciała w telewizji o szczepionkach na pneumokoki,a my tu rozmawialismy o meningokokach. Tez mi sie ta reklama nie podobała , bo to nie sztuka grac na uczuciach matek.

http://www.mediweb.pl/diseases/wyswietl.php?id=1157

jakas pusta ta stona - szkoda fajny artykuł tam jest.

Nie szczepię na wszytsko absolutnie, nie...zobacz jak bardzo przepełniony jest kalendarz szcepień w pierwszym roku życia dziecka. Jak ja zaczynałam szczepić HIB nie był obowiązkowy i nie szcepiłam nim od razu, tylko z pominięciem jednej dawki i tak już było wiele innych . Dodaj do tego 3 razy pneumokoki, 3 razy meningokoki, 2 razy rotawirus i robi się masakra.....jeszce grypa (dwa razy). Dlatego nie ulegam ogólnej panice ale nie lekceważe chorób wywoływanych przez te bakterie, chociaż jakby Ala byłą zdrowa nie wiem czy wogóle bym brała pod uwagę meningokoki i pneumokoki. Chcę ją dac do przedszkola i dlatego dostanie ale już po jednej dawce tych sczzepionek wtedy kiedy w kalendarzu nie będzie żadnych innych, po prostu. Trudno więc powiedzieć że szcepię na wszystko jak leci...

ja zaszepiłam małego na rotawirusa bo moj starszy syn strasznie przechodził zarazenie tym wirusem i jako powikłanie mial zapalenie opon. Prawda jest taka ze kazda szczepionka to ingerencja w układ odpornosciowy i czasem moze zaszkodzic niz pomoc. Ale miejmy nadzieje ze tka nie bedzie. Poza tym organizm musi miec tzw odpornosc naturalną, musi umiec sie bronic sam bo byle wirus i bakteria bedzie stanowiła ogromne zagożenie.

przepraszam ale mam tylko jedno pytanko a mianowicie jaka jest roznica miedzy pneumoikokami a tymi drugimi bo zapomnialam nazwy????ktore w koncu powoduja sepse a te drugie to jaka chorobe powoduja >>>bo juz zgupilam.

Anita te drugie to pewnie mają być meningokoki??? jedne i drugie mogą powodować sepsę sepsę tak jak mnóstwo innych bakterii, wirusów, grzybów....

tqak ja to wiem o tych wirusach grzybach i bakteriach.ale ja slyszalam ze ta szczypionka wcale nie chroni przed sepsa i nie wiem dlaczego oco tu w koncu chodz??????ludzie szczepia swoje dzieci przeciwko sepsie a okazuje sie ze i tak moga na nia zachorowac .

nie ma szczepionki na sepse ale na bakterie ktore powoduja te chorobę ja zaszczepiłam swoję dziecko przeciw pneumokokom w pierwszym roku życia sa 3 dawki jets to wyudatekok 1 000 zl ale zrobilam to nie jestesmy zamozni moj mąż jest blacharzem a ja ekspedietka wynajmujemy mieszkanie ale nie dojem nie do spie a mojemu dziecku nie bede zalowac . Wiele osob woli zapalic czy wypić niz dać dziecku na szcepionke a w co mam inwestowac jak nie w nie ? miesiac palenia to jedna dawka ja nie zaluje i bede szczepic na co mozna bo zdrowie ma sie tylko jedno

;) Jeszcze przed urodzeniem dziecka byłam zdecydowana, aby zaszczepić Małą. Jednak po zasięgnięciu opinii Ciocia Stasia- zaprzyjaźniona pediatra z otoczenia ojca mojej córeczki odradziła nam szczepienie Małej. Motywowała to faktem, że nie są znane wszystkie szczepy odpowiedzialne za wyoływanie tych chorób. Ufam jej, powierzyłam jej swoje dziecko... więc skoro ona mówi- NIE SZCZEPIĆ- to zrezygnowaliśmy. Kobieta zna się na rzeczy- to prawdziwa lekarka z powołania dla której liczy się dobro dziecka! Pozdrawiam...

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin