Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

moja mała dzisiaj po raz pierwszy ułożyła swoje nóżki inaczej niz zwykle i tym razem nie po calej prawej stronie brzucha tylko prawie pod żebrami :/ hohoho pewnie jeszcze troche i zacznie mnie tam kopać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chorykrolik, czasem to masakra z tymi zachciankami. Córeczki moje się ogromnie cieszą, że będzie rodzeńswtwo i nie mogą się doczekać. Nawet z moich zachcianek kulinarnych są zadowolone, bo każde smaki w domu mamy :P RudiK, żadnych hormonów nigdy nie brałam, nawet antykoncepcji nie stosowałam, mój organizm działa lepiej niż szwajcarski zegarek (@, owu i inne). Z tą krwia u Lilianny to w szpitalu wylądowałam, ale na weekend więc wtedy musiałam czekać na doktorkę. I ona właśnie powiedziała, że tak zadziałały hormony. A co do piersi, to rozmiar naprawdę nie jest ważny, jeśli chodzi o ilość mleka. Ja przed ciążą (i 1-szą i 2-gą i 3-cią) miałam średnie B. I w każdej ciąży powiększył mi się na maxymalnie do C, a karmiłam 18 miesięcy i 15 miesięcy, więc kochana widzisz że i z małych rodzynek może być mleczarnia. Pamiętam, ze jak urodziłam pierwszą córkę to chodziłam do studium informatycznego i na każdej lekcji musiałam iść do ubikacj mleko odciągnąć (prosto do kibelka) bo przeciekałam okropnie, a wkładki laktacyjne nic nie dawały. Acha i lubiałam pić herbatkę dla kobiet karmiących z HIPP (zawierała anyżek, który wspomaga laktację). Życzę przyjemnej soboty. Buziaki dla maluszków i dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha chorykrolik, tatuś to chodzi strasznie dumny, jak zaczynam nowy tydzień, to on czyta, a później sprawozdanie mi zdaje co się dzieje w moim brzuchu :P Już chciałby wszystko kupować, ale udało mi się go powstrzymać (chyba, bo tego nie wiem, ja jestem w pl, a on w ire) i chodzi tylko po sklepach dzieciecych :D. Szkoda tylko, że jak narazie widzimy i słyszymy się na skypie :( No ale cóż, jakoś to trzeba przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Marigo tak to jest ze jak sie wali to wszystko na raz, mam nadzieje, ze dziewczynki juz w porzadku? Super, ze wizyta taty sie udala, cukrzyca to powazna choroba, wiec wyobrazam, ze i o niego sie teraz martwisz wiedzac, ze sam o siebie nie zadba... co do hormonow dziewczyny, moja Blanka miala uplawy po porodzie przez kilka dni, polozne mowily, ze to normalne i to dzialanie moich hormonow, ostrzegaly tez, ze moze pojawic sie krew, ale na sluzie sie sonczylo. Przytyla w ciagu tygodnia 0,5kg, ale co sie dziwic jak ciagle siedzi przy cycu. Rudik nie zalamuj sie mala iloscia pokarmu, na pewne rzeczy nie mamy po prostu wplywu, wyobrazam sobie, ze musisz byc zawiedziona, szczegolnie jezeli nastawialas sie na karmienie piersia. Nie poddawaj sie jeszcze i postaraj nie przejmowac za bardzo, najwazniejsze, ze pierwsze mleko po porodzie dostala z twojej piersi to juz wzmocnilo jej odpornosc. A po aptimelu dalej tak zwraca? Mojej kolezanki coreczka tez bardzo wymiotowala po tym mleku. U mnie gdy juz sie pokarm pojawil to plynie, nie wiem tylko jak wartosciowy jest skoro ona caly czas chce jesc, ale skoro tak ladnie przybrala na wadze to nie moze byc az tak zle. Oczy bardzo jej ropieja, cale zaklejone, gdy bylysmy na wizycie u GP dostala kropelki, mam nadzieje, ze pomoga, bo jak na razie gdy sie budzi to pierwsze co musze zrobic to przemyc jej oczka takie ma zaklejone:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz spi mi na ramieniu i kazda proba odlozenia do lozeczka konczy sie placzem i domaganie cyca, tata pojechal po zakupy a ja nawet pod prysznic nie moge pojsc :/ Rudik przypomnialam sobie, ze pisalas, ze Julia placze ci przez sen, moja mala robi to samo, zaczyna marudzic, zaplacze i puszcza baka i tak za kazdym razem, wiec to moze byc jakies pobolewanie brzuszka...ja obawiam sie, ze to zapowiedz kolek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rudik tak jak donia powiedziala-rozmiar piersi nie ma zadnego znaczenia-jeden lekarz kiedys nawet napisal ze karmimy mozgiem nie piersiami;) poniewaz tam powstaje sygnal do produkcji mleka.im bardziej bedziesz sie martwic tym mniej mlesia bedzia.nie na darmo sie mowi ze mama karmiaca powinna byc zrelaksowana i wypoczeta.taaaa...jakkolwiek;) na kwilenie malej nie ma wplywu ani ilosc ani braki w twojej diecie.tak naprawde male niemowlaki wcale nie spia spokojnie wbrew powiedzeniu spi jak niemowle;) kiedys [przeslalam lilac fajan ksiazke o snie dziecka.poszperam i tez ci przesle. kiedy was odwiedzimy??? jeju postaram sie wkrotce.moze nastepny weekend? chyba ze sama z michelle wpadne w tygodniu do poludnia na moment zobaczyc kruszynke:)-tylko adres mi wyslij na maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę dziewczyny, jak ja bym chciała mieć z wami jakiś osobisty kontakt jak już będę w Irlandii. Mam tam tylko koleżankę ze szkoły podst i średniej, mieszka w Naas. Mam jednak nadzieję, że którąś z Was poznam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Donia :) ja też mieszkam w Naas :) ale pogoda no ,wstawiłam pranie i chyba bede musiala je w pokoju wysuszyc, bo na dwor to raczej odpada :/ raz pada raz słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RudiK trzymam kciuki kochana, zeby z karmieniem bylo coraz lepiej, wiem, ze Cie to wykancza, no i Julke takze, ale na pewno dojdziecie do porozumienia :) Nie strasz z tymi piersiami, bo wyjdzie, ze moj maluch bedzie glodowal ;) Aniu ja tam jem wszystko prawie i jedyne co to czasem sie zle czuje, bo przesadze, ale skoro chce to czemu mam sobie odmawiac. No oczywiscie sery plesniowe, surowe jajka, miesa, ryby nie. Marigo my i tak wiemy, ze zawsze z nami jestes, nawet jak Cie nie ma :) Przykro mi, ze dziewczynki choruja, mam nadzieje, ze szybciutko wszystko wroci do normy. Ciesze sie, ze wizyta taty przebiegla pomyslnie, mysle, ze teraz jak juz poznal cala rodzinke, to jeszcze nie raz Was odwiedzi :) Byloby fajnie studiowac w trinity, ale to poza moim zasiegiem finansowym... Wybralam Institute of Technology, w dublinie jest ich kilka, to cos ala politechnika, najblizej masz chyba ten w Tallaght, calkiem fajny dojazd, http://www.it-tallaght.ie/ Ja pracuje, wiec zadne dofinansowanie mi sie nie nalezalo, ale w Twoim przypadku moze bys sie zalapala na back to education allowance, wiec wtedy chyba mozesz wybrac uczelnie jaka chcesz. Wiem, ze w tallaght oprocz kompletu dokumentow trzeba tez zaliczyc test z angielskiego (jakas oplata jest za przystapienie do niego) lub certyfikat, ja akurat jestem w blanchu, podrzucilam im tylko zaswiadczenie od pracodawcy o moim poziomie angielskiego, choc pozniej sie okazalo, ze wcale nie bylo obowiazkowe. Czesne musialam zaplacic za rok z gory (1800e), egzaminy darmowe, za poprawki placisz 50e/szt. Wiecej znajdziesz na stronce, tu masz link do blancha http://www.itb.ie/ Maja normalne uprawnienia, zgodne z irl systemem szkolnictwa wyzszego, po 2 latach dostajesz higher cert lev 6 (nie ma odpowiednika w pl, taki przed-licencjat) i mozesz kontynuowac nauke na innej uczelni, np jesli sie przeprowadzisz, mozesz tez zostac i odpowiednio robic licencjat (dodatkowy rok) i magistra. Te instytuty sa panstwowe, zajecia full i part time, za prywatnymi sie rozgladalam na poczatku, myslalam, ze moze latwiej sie dostac, ale ceny kosmiczne, no i nie wiedzialam, jak to potem bedzie uznawane. Zanim wybralam strasznie sie balam, ze nie dam rady, nie zrozumiem, chcialam na polska uczelnie w dublinie, ale bylam na dniu otwartym i krecili z uprawnieniami, a sesje trzeba by zaliczac w warszawie, facet nie potrafil odpowiedziec na moje pytania odnosnie legalnosci itp wiec zrezygnowalam, balam sie stracic kase. W centrum tez jest DIT, ale chyba drozsze i mi nie pasowalo. Sorki, ze tak chaotycznie, jak cos to pytaj :) Donia to super :) Na pewno byloby Wam lzej byc juz razem. A w ogole przyjedzie do pl czy dopiero na przeprowadzke sie zobaczycie? Sylwucha obilo mi sie gdzies o uszy, zeby przemywac oczka sola fizjologiczna, ale nie wiem dokladnie co i jak i czy tu maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogole to planowalismy dzis jechac do centrum, ale mamy dlugi ogon, najpierw sniadanie do 11, potem znajomy wpadl z zepsutym lapkiem, a teraz jemy obiad... W centrum dzis dublin street performance, chyba przy merrion square, pewnie kupa ludzi, szkoda tylko, ze pogoda niefajna. No i jeszcze troche i koniec soboty... Milego popoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta. ja właśnie czekam na gosci. Mają przyjechać i zostać do jutra. Dopiero od pół godz. mam trochę luzu,a tak od rana pranie sprzątanie , prasowanie(mężuś trochę pomógł). ciasto i sałatki robiłam. i teraz już jestem dość zmęczona. Ale wzięłam kąpiel i trochę odżyłam. Izuniek ja też kupiłam sobie laktator timme tippee za 17.95 są w tesco, a ten sam w mathercare za 34.5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kroliku...zlote informacje:)technologia to raczej nie moja silna strona;),ale masz racje-popytam o dofinansowania:)i cos wybiore sobie. wiem ze tutejsze graduacje sa calkowicie inne od polskich. ja do tej pory skonczylam tylko 2 college w irl.-mam po nich fetac 6,ncfh ( national certyfcaet of further education ) i frobel. i wlasciwie szkoda to tak zostawic.....niby latwo bym dostala prace,bo w przedszkolu rzadko kto ma tutaj takie papiery....ale juz nie chce chyba wracac do przedszkola....a tymi papierami z kolei za malo na prace gdzie indziej... juz sama nie wiem co robic,czy kontynuowac to co zaczelam tutaj...czy isc na studia logistyczne i zaczac pracowac w polskim zawodzie.....ech..trudne decyzje. a chcialabym wykorzystac ten czas teraz na nauke,zeby moc isc do pracy jak michelle dorosnie do szkoly...a czas leci do szkoly.przeciez dopiero co urodzilam jess a juz ma 3.5;;) lece bo misi sie syrenka zalaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za wsparcie w karmieniu. Mleka mam jakby więcej, czasami nawet cieknie mi ale córcia ciągle nie najedzona piersią. Nawet po butelce szuka jeszcze i wkłada palce do buzi. Nie wiem o co jej chodzi. Przystawiam ją jeszcze do piersi, a ona pociągnie kilka razy i usypia - taki jest jej sposób na sen... Powiedzcie mi proszę jak często kąpiecie/ kąpaliście swoje dzieci? Tu położne mówią że raz, 2x w tygodniu. My Julkę wykąpaliśmy dopiero 2 razy a jej ciągle łuszczy się skóra - to chyb ta maź z wód płodowych, co? I jeszcze dostała jakiejś wysypki lub potówek nie wiem. Czy to dlatego, że za rzadko kąpana? Donia, ja od początku piję tą herbatkę hippa. Właśnie mi się skończyła i nie wiem czy gdzieś ją jeszcze dostanę. Kupiłam jedną kiedyś na próbę, ale w sklepie do którego mam "nie po drodze". Może dostanę tu coś podobnego, bo chyba skutkuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudik-wkladanie paluszkow do buzki i ssanie ich nie jest oznaka glodu-to jest silny instynkt ssania-ktory maja wszystkie niemowlaczki-wszak jesemy ssakami-widac nie tylko z nazwy;) bardziej bym obstawiala -ze jesli zaczyna ssac paluszki to jest zmeczona....i szuka wyciszenia.to ja prawdopodobnie uspakaja.sprobuj ja poobserwowac czy np. polozenie jej w cichym miejscu,wtedy i wtulenie w jakas pielusie albo kocyk cy cos mieciutkiego nie wystarczy jej. wg mnie to nie glod;) michelle do dzis jak jest zmeczona wklada palusie do buzki-a dzis np. nie wiedziala czy ma ssac piers czy wkladac paluszki-byla juz tak meczona ze chciala i jesc i spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa rudik-racja nie kap zbyt czesto na razie....niech malutka ma ta maz jak najdluzej,bo to ja chroni przed wysuszeniem. jessice kapalismy wlasnie 2 razy w tyg.i jest ok.przy michelle zrobilismy blad. zaczelismy ja kapac czesto i to mydelkami, zmylismy jej ta warstwe ochronna:( teraz ma egzeme,i jej skora jest bardzo wrazliwa i sucha.jak nakladam jej warstwe oilatum to na moich oczach wsiaka to w nia jak w gabke.... zreszta czym takie malenstwo ma sie wybrudzic;) wiadomo ze raczki,buzke i pupcie przeciera sie na bierzaco.... krosteczkami sie nie przejmuj-dlugojeszcze beda wychodzic krostki,plamki i inne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marigo tam nie tylko technologia, ja studiuje biznes, zajrzyj w kierunki, maja humanistyczne, techniczne itp, jest w czym wybierac :) Daja hetac czy jakos tak, bo szkola wyzsza. A jak zrobilas juz fetac to masz zarys jak wyglada tu nauka. Ja jestem zaocznie i mam zajecia 2* w tyg 18-22 i w co druga sobote 9-13, bywa ciezko, ale lepsze to niz jak w pl marnowac caly weekend na uczelni. Egzaminy sa za to w godzinach rannych. Na pewno znajdziesz cos dla siebie, chyba do konca sierpnia mozna skladac papiery, jest tez nabor zimowy bodajze w styczniu i naprawde nie jest trudno, mozna to ogarnac, jesli masz checi to jak najbardziej trzeba wykorzystac ten czas, nic nie tracisz a robisz cos dla siebie :) Mysle, ze moglabys sprobowac wlasnie w nowym kierunku, skoro w przedszkolu i tak Cie wezma z tym co masz. A tak to bedziesz multifunkcyjna ;) Czesne mozna odliczyc od podatku (20% i moze to odliczyc maz). Chyba w wakacje sa dni otwarte, tak jak patrzylam w rankingach to dobrze stoja te instytuty, choc wiadomo, ze na poczatku sa trinity i ucd. Powodzenia, dawaj znac co wymyslilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Dzien Dobry Kochane ;) jak wam mija niedziela? ;) mam nadzieje ze jutro tez nie bedzie padac bo musze jechac do centrum na zajecia ;) ja dzis mam fajny dzien bo wczoraj to mialam ochote rozszarpac wszystkich,dobrze ze moj mezus byl w pracy ;) bo napewno by mu sie oberwalo Nie lubie tych domokrazcow co wczoraj probowalam zasnac w ciagu dnia to cholery dzwonily do drzwi a dzis spokoj i powiem wam ze dopiero co sie obudzilam ;) ale ze mnie leniuszek i spioch sie zrobil ;) a to przez to ze tak ja zawsze mam jak mnie cos boli to ide spac a wczoraj mnie tak brzuch bolal ze myslalam ze jajko zniose a dzis juz jest lepiej choc dalej ciagnie i tak raczej do konca bedzie .. A tak wogole to chcialam Was sie o cos dziwnego spytac bo zaowazylam ze z lewej piersi sutek mam mokry jakby z niej cos lecialo czy wy tez tak mialyscie/macie? ale to nie boli nic po prostu jakby po kropelce wyciekla przezroczysta ciecz.. Dziwne co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza a może to siara Tobie leci :)moja znajoma jest w 30 tygodniu i musi wkladni nosic bo z niej sie leje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej jak wam mija dzien ojca?? laura blanka i julia mogly dzis po raz pierwszy uradowac swoich tatusiow:) my lielismy wielkie plany....z ktorych nic nie wyszlo.jak zwykle zreszta;) najpierw zasnela jessica...pozniej usnela michelle i spi juz ponad 3 godziny....mielismy jechac do arfield-ale juz sie nie oplaca bo za pozno...moze chociaz nad morze skoczymy na godzinke. myszaa to siara ci sie pojawia.dobry znak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
o kurcze juz !! ale bede miala pokarm po porodzie?? moze to glupie pytanie ale takie to dziwne troszke dla mnie.. powinnam cos z tym robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie....to natura. beziesz miala mleko, teraz to tylko siara....mleko pojawi sie w drugiej dobie po porodzie....nic sie nie martw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, nam sie udalo wybrac dzis do centrum, ale nic ciekawego tam nie bylo ;) Dopadlam paczka w pl sklepie, pyszny, ostatnio tylko smieciowe zarcie za mna chodzi, a babka w sklepie powiedziala "o, to juz pewnie lada dzien". Super :( przytylam 8 kg i mialam nadzieje, ze to jeszcze nie tak duzo, ale sama widze, ze rosne w oczach... ciastka, lody, batoniki, to mi najlepiej wchodzi, a tu jeszcze 3 m-ce, bede wielka buu:( Wczoraj spotkalismy znajomego, ktory stwierdzil, ze jestem gruba, dodatkowo dogryzal w kolko tekstami, ze bogaci jestesmy skoro stac nas na dziecko itp, a oni dopiero dom buduja i wydali tyle i tyle na slub i kiedy nasz slub i blabla. Jeszcze do niedawna nam wytykal, ze bylismy na wycieczce, ze studiuje, teraz maja nowy temat, zadziwiaja mnie niektorzy :( Dlatego wole spedzac czas we dwojke, niz odwiedzac znajomych... Od poczatku wyszli z zalozenia, ze skoro moj pracuje za biurkiem to zarabia kokosy. I nic nie daje podawanie konkretow, mysla, ze sciemniamy... Ze kazdy potajemnie ciagnie dwie prace plus socjala tak jak oni... I ze skoro wychodzimy z domu to jestesmy milionerami, bo pijemy piwo na miescie zamiast flaszki w domu... Szkoda slow. Sorki, ze Wam truje, ale wkurza mnie to :( O najwazniejszym bym zapomniala-czy mialyscie problemy z pepkiem? Od prawie poczatku ciazy boli mnie w okolicach pepka, jakby pod skora, ale nie w brzuchu, na poczatku rzadko to czulam, uznalam,ze sie wszystko rozciaga itp, od jakiegos czasu boli coraz czesciej, zazwyczaj jak chodze lub stoje, taki tepy bol pod skora, nawet jak nie dotykam. Jak leze jest ok. Pytalam w szpitalu, to uznali, ze wszystko w porzadku, tymczasem dzis w nocy obudzil mnie bol tego miejsca, jakby normalnie cos mi chcialo wyjsc przez skore. Kilka sekund i przeszlo, za chwile jeszcze dwie takie serie i spokoj do rana. To nie maluch, to musi byc cos innego, tylko ja nie wiem co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) my z Blanka od dzis same na placu boju, tata musial wrocic do pracy:( a tak nam bylo fajnie we trojke:) chorykoliku mnie tez bardzo bolal pepek, pod koniec ciazy mialam takie kilka dni, ze chodzic nie moglam, podobno to moze byc przepuklina pepkowa, takie info wyczytalam w necie, wiec niekoniecznie mozna zaufac takim informacjom... mi tez lekarz powiedzial ze to normalne,chorykroliku po kilku dniach bol mija by znowu wrocic niespodziewanie:/ co do znajomych to mnie rozbawilas, ja tez znam kilka takich osob, na koniec nie zadal wam pytania ile macie zaoszczedzone na koncie? :) moim zdaniem to zwykla zazdrosc, wiec nalezy sie z tego tylko smiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tycia ty sie ciesz swoimi 8 kilogramami, ja mialam zamiar zwazyc sie pod koniec swojej ciazy po to by wiedziec, jak mi waga spada po porodzie... a ze Blanka pojawila sie tak niespodziewanie to niezdazylam, jedyne co wiem to po porodzie zostalam UWAGA!!! z 20kg do przodu:( to tak na pocieszenie dla Was brzuchatki byscie sie za bardzo nie przejmowaly tymi dodatkowymi kilogramami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja slowko nocna pora:) Ostatnie dwa dnie sie martwie, czy to normalne aby moje prawie 2-u miesieczne dziecko prawie caly czas spalo??? Marigo jak myslisz? Majtki zmienie, popije mleczka, porozglada sie i spi, czasem na 10 min. polezy na macie i jak ja dale do lezaczka to za 10 min. spi ... Ja nie wiem ... Chcialabym jej ksiazke poczytac, albo pogadac z nia troche to ona spi ... taka nudna jestem ???? :) Swoja droga, nie dogodzisz, jak nie spi zle, jak spi jeszcze gorzej :P:) Sylwucha mnie jak waga pokazala do przodu ""kilow" 25 (!!!!) to przestalam wchodzic na wage, wiec ile musialo byc do przodu skoro po porodzie dalej bylo do przodu 25 !!!????? Najwiecej spadlo mi w pierwszym miesiacu, bo nawet czasu zjesc nie mialam, teraz troche gorzej ... :/ No to ide spac, dobrej nocy jak nie spicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczęta Jak minął weekend? U nas byli przyjaciele w sobotę i niedzielę wieczorem pojechali. Mój męzuś sobie pozwolił za dużo i rono pojechali na rubki ,a tam umierał i zieloniutki był( bo to buja na łódeczce) haha-dobrze mu tak wiedział czym to grozi :-) Ja dziś jak w stałam przed 7 to zapowiadała sie ładna pogoda więc 2 pranka zrobiłam! A tu teraz po słonku ani śladu, niebo całe zachmurzone tylko patrze kiedy lunie. A mój dzwonił z pracy i mówi,że kolega irl. mu mówił,że w okolicy lunchu ma już padać. Kurcze czy ta pogoda już się nie poprawi w to lato :-( Izuniek to dziwne,że nie masz ustalonej kolejnej daty do szpitala! Ja po wizycie w 22 tyg.w szpitalu od razu dostałam datę na 32 tydz.-mam na początku lipca. Marigo daj znać co z tym koszem. Wiesz ja mam tych przyjaciół co u nas byli na weekend w Roscomon, a Grześ w tym tygodniu cały czas jeździ do pracy do Dudlina więc jakakoś by może Cię odnalazł i odebrał. Dałabyś namiary mój email kasiagonet2@wp.pl To jest ostatnia szansa kiedy mógł by mi to odebrać bo w niedzielę jedzie na stałe do pracy do Angli i potem już lipa. zostawiłby mi to u innych znajomych i potem czy mój męzuś by podskoczył czy tamci by nas odwiedzali to by nam przywieźli. daj znać proszę Pozdrawiam miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chorykrólik nie przejmuj się głupim ludzkim gadaniem. 8 kg do przodu to w cale nie dużo jak na ten etap ciązy. ja też mam 8 i też uwielbiam słodkie-jakoś nie mogę sie obyć dnia by czegoś słodkiego nie zjeść haha (jeszcze 2 miesiące z małym haczykiem) zobaczymy ile na finishu będzie na skali :-) A co do tych pytań -to niestety nasz polska mętalność i niestety zazdrość,że ktoś może mieć lepiej i więcej niż my. GŁUPOTA nie zna granić-my na szczęście mamy super przyjaciół i znajomych i nie mamy do czynienia z takimi sytuacjami, a jak ktoś taki sie pojawiał to się zaraz odcinało kontakt znim. Ale nie narzekam- jakoś mam szczęście do ludzi. Szkoda twoich nerwów. Przecież jesteśmy młodzi i kiedy będziemy korzystać z życia???? Na emeryturze???? My zawsze z miom mówimy,że my tu nie przyjechaliśmy wegetować,żyjemy normalnie , oszczędzamy też,ale nie jakoś przesadnie,żeby sobie wszystkiego odmawiać. Co roku jeździmy na wczasy( W tym roku wiadomo z oczywistych powodów odpuszczamy,ale jest już plan na rok następny z dzidziusiem),chodzimy do pubów i na inne imprezyi często tez sami robimy spotkania ze znajamyni, jakieś grile itp. nikt nie ma prawa mi wyliczać na co i ile wydajemy bo to nasza sprawa (Wkońcu pracujemy na to) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mi nie wyznaczyli kolejnej daty , w szpitalu bylam w 24 tygodniu teraz 29 czerwca mam wizyte u położnej i 2 tyg po tym u gp , mam nadzieje ze nie dlugo, a jutro jade na kolejne dwa badania krwi :/ ja właśnie tez wystawilam pranie ale jak zwykle bede musiala biegac zeby je sciagnac :/ o juz chyba nawet kropi >:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×