Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

[url=http://slub-wesele.pl/]http://s8.suwaczek.com/201107145261.png

hej wszystkim:) Myszaa jezeli masz pokarm to nie powinnas sie martwic, ze bedziesz musiala przejsc na butelke. Moja Blanka w ogole nie chcial ciagac piersi, glownie przy niej spala, a samo jedzenie malo ja interesowalo, wiec gdy stracila na wadze, polozna kazala mi "meczyc" ja przy piersi 30 min, wybudzajc i naklaniajac do jedzenia i potem podac mleko odciagniete wczesniej z piersi i o czywiscie butelke oprozniala w zabojczym tempie. Po 2 dniach przybrala nawet sporo na wadze i zaczela sama ladnie jesc, teraz oproznia cyca w 10 min i bardzo szybko rosnie. Mnie martwily te krostki Blanki, wysypka poglebila sie jeszcze bardziej, wysypalo jej juz caly brzuszek, plus skora na policzkach zrobila sie szorstka i sucha. Mimo ze w pon moja GP powiedzila mi, ze to minie to wczoraj poszlam z nia do polskiej pediatry i okazalo sie, ze to alergiczne :/ musze prezjsc na diete, zero mleka i nabialu dla mamusi :(

jestem u kresu wytrzymalosci, mialam spiecie rano z lokatorami, powiedzialam przy okazji, zeby nie trzaskali drzwiami na okraglo, na co usyszalam, ze to MY TRZASKAMY. Gdzie ja o 6 rano wstaje i wychodze na paluszkach, zeby nie obudzic mojego, ktory sie dopiero przewraca na drugi bok... Dzis znowu zero snu, wrocili w srodku nocy, a potem co godzine lazili do lazienki, ktora jest obok naszego pokoju, kazde ich trzasniecie to mega echo u nas, dostaje swira... Do konca miesiaca mielismy sie wyprowadzic, najezdzilam sie, naogladalam, od tekstow "tu nie mozna miec dzieci" do smierdzacych lazienek, zadna chata nie sprawila, zebym byla pewna na 100. Zdecydowalismy sie na jedna z nich, bo juz mamy dosyc, ale to oznacza, ze czeka nas przeprowadzka za rok.Mam dosyc, w nocy nie spie, od rana w pracy, potem chaty, potem znowu szukanie, dzwonienie, nie mam juz sil. Ja chce do domu :(

Witam sie z rana:) Kroliknie wiem nawet co CI napisac...

Witajcie Dziewczyny:) Sylwucha ja nic w temacie alergi nie powiem, bo sie nie znam, mam tylko nadzieje aby wyeliminowanie przez Ciebie nabialu przynioslo poprawe u Blanki:) Ja dalej zmagam sie z pepuszkiem Laury, wczoraj gdy bylismy u nas na wsi na wizycie z Laura, pielegniarka nie byla zaniepokojona ale mamy jechac do szpitala aby specjalista od dzieciaczkow sie wypowiedzial. Wg mnie pepuszek sie wchlania, choc wolno to idzie ... Chorykrollik sciskam Cie mocno, bedzie dobrze :) Przeprowadzki sa malo ciekawe ale u Was to juz bedzie radosc i moze pozniej tez nie bedzie tak zle, gdy bedziecie mieszkac sami to komfort psychiczny gwarantowany!:) wtedy lepiej sie szuka nowego mieszkanka, moze tez trafi Wam sie cos wczesniej:) Milego dnia dla Ciebie i dla Was Dziewczyny:)

chorykrolik tez nie wiem co ci mam napisac oprocz tego ze Trzymaj sie tam twardo jakos i nie zalamuj ;) jak juz znajdziecie te mieszkanko to zobaczysz jak odpoczniecie fizycznie i psychcznie bo to choc droga zabawa to warto bo naprawde nie wyobrazam sobie teraz mieszkac z kims tym bardziej z moim naocnym placzkiem ;) Dzis byla pielegniarka i... ;D Moj Synus PRZYTYL 90g !!!!!!!!!!!!!!! ;D i kolorek zolty schodzi z niego ;) dostal bialych chrostek ale to normalne u noworodkow i ta skorka szczegolnie przy zgieciach sie zaczela mu luszczyc ale to u noworodkow tez normalne na to oliwka powinna pomoc Jeszcze troszke to kikut odpadnie sam bo ledwo co sie trzyma ;) Milego Dnia Kochane ;)

Cześć Wszystkim Ja wpadłam się przywiatać i życzyć Wam miłego weekendu :-) pogoda nie najgorsza, może i jutro się utrzyma więc postaram sie gdzieś wyciągnąć mężusia. Ja sama od kilku dni mam lenia,że hej!!! Nic mi się nie chce. Siedzę sobie na hustawce na ogródku i czytam książeczki. Królik-współczuję. Może jednak weźcie jakieś mieszkanko byle by być sami. Teraz potrzebujesz duzo spokoju i odpoczynku, A nerwy Ci są nie potrzebne. Powodzenia Sylwucha-mam nadzieję,że problemy Blanku ustąpnią jak wprowadzisz dietę do swojego jadłospisu. Trzymam kciuki :-) Jeszcze raz miłego dzionka :-)

hej wam dziewczyny , pogoda dziś jest super,ale mój jak zwykle weekendy w pracy :/ za tydzien ostatnie zakupy dla mojej niuni i potem zostanie spakowac walizke i czekac :)

Hej:) a no ladny dzis dzien i jutro ma tak byc i caly nastepny tydz, temp ma dojsc do 26:) no zobaczymy:) czekam na Juste bo ma z Synciem przyjechac:D

Dzień Dobry Mamusie! Smutno mi dzisiaj. Pewnie wiecie, że wczoraj podali informacje że Amy Winehouse nie żyje. Lubię jej muzykę, fajny klimat. Szkoda, że nikt nie umiał jej pomóc z problemami. I szkoda, ze ona sama też nie umiała. Dla mnie był to wyjątkowy głos i nie ważne jaka była prywatnie. Życzę Wam miłej i spokojnej niedzieli.

Witam wszystkie forumowiczki! A mi zaczął się właśnie 34 tydzień ciaży. Zastanawiałam się, a raczej moja GP zaleciła mi zastanowienie się nad porodem naturalnym bo moja wada wzroku w ciąży uległa już raz pogorszeniu i nic nie wskazuje na to że na tym koniec. Natomiast lekarz, irol, w wszpitalu powiedział mi że nie mam co się martwić bo tutaj to nawet pacjentki z odklejającą się siatkówka rodzą naturalnie. JAk to usłyszałam to zwątpiłam w irlandzką służbę zdrowia, moja gp także. Sama nie wiem co juz o tym myśleć. Wiem, że o wszystkim decyduje lekarz prowadzący, ale jestem w kropce bo najlepiej jakby się wypowiedział na ten temat okulista, najlepiej polak, ale tutaj kolejny zonk. Okazuje się bowiem, że jedyna chyba w całej IRL polska okulistka jest na urlopie i wraca dopiero za miesiąc.... czysta rozpacz. Czy któraś z was orientuje się jak to jest w IRL z cesarką...tzn....z cesarką na życzenie pacjentki? ps: czysty obłęd jest też z pakowaniem torby do szpitala bo co lekarz to opinia...

hej dziewczyny a ja mam pytanie , w czym kapałyście wasze maluchy , bo nie wiem czy do wanienki wlac troszke olejku czy samą wodą albo czy z mydełkiem, nie mam pojęcia

Co do wady wzroku hmmm to ja nie wiem, sama mam wade i sie obawialam jak to bedzie no ale wszystko sie dobrze skonczylo. Ja na Twoim miejscu bym po prostu powiedziala Gp albo poloznej o Twoich obawach i nalegala na cesarke skoro masz jakies watpliwosci. Zobacz jaka bedzie ich reakcja. Ja malego kapalam i nadal kapie w Oliatum, jak dla mnie super srodek nigdy nie mial zadnych problemow ze skora. Krolik wiem jak przeprowadzki dobijaja ale jak zostaniesz rok czasu tam to sie wykonczysz nerwowo z tymi wspolokatorami:O Owocnego szukania i obys znalazla fajny domek :) Ja tez mam lenia niemilosiernego ciagle w pizamie chodze. Pogoda wczoraj cudna dzis juz chmury sa ehhh gdzie te lato 30 stopniowe co mialo byc:P a poza tym ostatnio tak sie z pogoda pomylili, ze przepraszali na antenie hahaha

dzieki Just@ tez sie wlasnie nad nim zastanawiam :)

Hej, co do wady wzroku, to ja też mam problem z oczami. Mój ginekolog - jestem w Polsce, powiedział, że aktualnie sama wada wzroku nie jest absolutnie wskazaniem do cesarki, że nawet osoby z dużą wadą krótkowzroczności rodzą naturalnie. Powiedział też, że jeśli ma się wadę wzroku i jest się pod opieką okulisty to należy iśś na badania do okulisty, który sprawdzi, czy nie ma nadciśnienia w oku i tendencji do odklejania się siatkówki. Według lekarzy obecnie tylko te dwie rzeczy dotyczące oczu są wskazaniem do cc. Okulista musi wystawić zaświadczenie, że są lub brak jest wskazań do cc. Ja proponuję, abys wybrała się do okulisty, nawet nie poslkiej, skoro nie masz takiej możliwości i wykonała oba badania. Poproś następnie o stwierdzenie na piśmie, czy są przeciwskazanai, czy nie. Myślę, że jak będzie miała jakiekolwiek watpliwości, co do możliwości pogorszenia się wzroku w trakcie porodu na pewno wypisze ci, że są przeciwskazania. Nie będzie brała na siebie takiego ciężaru, bo potem mogłabyś domagać się odskzodowania. W mojej rodzinie sostra ma batrdzo dużą wadę wzroku - 9, rodziła naturalnie dwóch synów, w ciąży wzrok się pogarszał, ale przy porodzie wszystko wracało do "normy". Wielu lekarzy mówi, że w ciązy bardzo często pogarsza się wzrok, zmienia się, a po wsyztskim wraca do normy, obwiniając za to hormony. Sama jestem jeszcze przed wizytą u okulisty, ale mam nadzieję, że uniknę cc. To moja pierwsza ciąża i strasznie chciałabym urodzić naturalnie. Tobie życzę też wszytskiego dobrego i najlepiej jak jak najszybciej udasz sie na wizytę do okulisty, bo czasu masz coraz mniej :) Pozdrawiam

Czesc Wszystkim!!! Millla Co do oczu to nie wiem jak tu jest ale moze poszukaj okulisty jak nie irlandzkiego to obcokrajowca (jak nie ma polskiego) tak jak pisala Emilia!!! Ja tez mam wade wzroku tak zwana ..leniwe oko,, ale lekarz w Pl nic nie mal do porodu naturalnego. Krolik jak tam poszukiwania? Jak cos znajdziesz nawet na rok to juz bedzie lepiej, my mamay 1bed i narazie planujemy tu zostac z dzieckiem przyjanmniej pol roku lub rok ! Ladna pogoda to i moze samopoczucie bedzie lepsze, zycze wszystkim !!!

Cześć dziewczęta Milla-z tego co ja wiem to w Irlandii nie ma cesarek na rządanie. Musisz miec medyczne wskazanie do tego. Jedna moja przyjacółka rodziła 3 razy przez cc. pierwszy raz w pl. i następne 2 razy tu. i nestety na początku robili straszne prablemy. ona nie może rodzić naturalnie bo nie ma rozwarcia, jakieś biologiczne problemy. Musiała miec potwierdzenie. Druga ma rodzić na poczatku list. i musi przywieźć całą dokumentację z Pl, bo na słowo nie wierzą. Ona miała jako nastolatka poważny wypadek i ma uszkodzoną miednicę. Od razu jej powiedziano,że nigdy nie urodzi naturalnie. A tu żądają potwierdzenia od ortopedy i inne zaświadczenia. Więc jak radziła Ci Emilia musisz iść do okulisty i załatwic sobie zaświadczenie ,że cesarka jest wskazana i uzasadniono. Inaczej to pewnie nie da radę. Powodzenia

Dzięki dziewczyny za poradę. Widzicie, to moja pierwsza ciąża, więc wszystko jest dla mnie nowe. Co do wady wzroku, wiem , że sama w sobie nie jest przeciwskazaniem do porodu naturalnego. P roblem jest w tym, że moja gp mówi jedno, lekarz w szpitalu co innego, a okulista jeszcze inaczej, więc sama nie wiem co mam robić. Gdyby yły jasne przeciwskazania to problem byłby z głowy. a tak...ech... mam nadzieję że natura zadecyduje za mnie :P . Aha, może któraś z was mi by doradziła co do wkładem poporodowych, czy lepsze są te z Boots'a czy pofatygować się po Bella z polski? To samo co do jednorazowych majtek...może któraś z was ma na ten temat jakieś zdanie?

Witajcie mamusie jak tylko mam chwile to podczytuję was mimo, że na "urlopie". Z pisaniem jest gorzej, bo ciągle coś się dzieje:) Poruszony został temat wkładek poporodowych, więc nie mogłam się nie wypowiedzieć. Z mojego doświadczenia wkładki z boots-a są lipne - wąskie i grube. Dali mi w szpitalu zaraz po porodzie swoje, takie zielone i były o wiele wygodniejsze. Są do nabycia chyba w każdej aptece. Majtki jednorazowe - super sprawa. Jedyne co to problem z rozmiarem, bo niewiele się rozciągają. Wyczytałam gdzieś, że lepiej kupić rozmiar większe, żeby nie było problemu z włożeniem. Moje jednak były nieco za duże:) Sylwucha, może powinnaś skonsultować diagnozę Blanki z innym lekarzem. Może to wcale nie od nabiału te krostki. Mojej Julce też wyskoczyły teraz jakieś czerwone plameczki głównie na szyi. Generalnie dobrze znosi pobyt w PL. Babcia zachwycona wnusią - przesypia prawie całą noc, budzi się raz na jedzenie. W niedzielę chcemy ochrzcić Małą i czeka mnie trochę "jeżdżenia". Tylko pogoda mało wakacyjna:)

hej:) jak o podkladach to i ja dorzuce swoje dwa grosze:P tez uwazam, ze najlepsze byly te co daja w szpitalu, nie wiedzilam, ze mozan dostac je w aptekach. Ja mialm jedna paczke z tesco i sa kiepskie a druga z mothercare i te juz godne polecenia:) Co do majtek to zakupilam, ale zpaomnialam, ze je w ogole mam i nawet jednej pary nie zuzylam. Rudik Blanki wysypka to juz nie te krostki co mial na poczatku, tamte zeszly, miedzy czasie pojawily sie nowe, ma cala buzie, szyje i brzuszek wsypane w takiej jakby drobnej kaszce i do tego skora bardzo jej sie wysuszyla. Sprobuje tej diety i zobacze czy po 2 tyg beda jakies zmiany, jezeli nie to za chwile lece do Polski i tam poszukam jakiegos dobrego lekarza. Tutaj bylam u doktor Baranowskiej, ona jest pediatra, arelgologiem do tej pory slyszlam tylko pozytywne opinie na jej temat, ale nigdy nie wiadomo. izuniek pytalas o kosmetyki do kapieli malenstwa, mi zarowno polozna jak i teraz ta polska lekarka polecila silcocks base, do kupienia w kazdej aptece, dodaje do kazdej kapieli (slabo sie rozpuszcza) plus smaruje tym mala (koszmarnie sie rozsmarowuje) ale podobno najlepsze dla takich maluchow. Oilatum slyszalam juz od kilku mam, ze jest super, ale sama nie uzywalam, glownie dlatego, ze nie maja go w bootsie do ktorego zazwyczaj chodze:)

Cześć Dziewczyny! Jak tam wasze samopoczucie? U mnie różnie, zależy od dnia. Pokaże Wam mój brzusio :P http://www.garnek.pl/doniaj

Sylwucha-Oilatum jest w Boots'ie, tylko zależy w którym, w Cork jest w tym największym sklepie na Paul street, no i jest jeszcze w aptekach (sama widziałam) , ale głowy nie dam że we wszystkich. Co do podkładów, to nie wiesz jak się nazywają? (te co dają w szpitalu i o których mówiłaś) aha..no i jeszcze jedna sprawa...ile paczek/sztuk starczy na pobyt w szpitalu? tak z własnego doświadczenia mi podpowiedzcie, z góry dziękuję :)

CZESC kochane ja mialam podpaski bella te stare grube i mi starczyla jedna paczka a pozniej przeszkam na alwaysy long ;) Majtek jednorazowych nie uzylam bo za male byly na mnie choc kupilam L ;( A to moj synus ;) wiecej zdjec wkrotce ;) www.garnek.pl/myszaa2 [url=http://slub-wesele.pl/]http://s9.suwaczek.com/201107115261.png

Mysza... przekochany ten Twój synuś.... Buziaki dla małego przystojniaka i dla Ciebie także

hej chcialam poczytac ale nie dam rady-za duzo:( sylwus przeczytalam ze macie ten sam problem co ja mialam z michelle.tez walczylam z krostkami ktore rozprzestrzenialy se na klatke piersiowa,i brzuzek. tez poszukalam pomocy u polskiego lekarza i tez standardowo uslycszalam ze mam odstawic mleko i nabial ze swojej diety.niestety to nie pomoglo.faszerowalam dziecko dodatkowo fenistilem:( poszlam do irl gp. dostalam opieprz za odstawienie nabialu-szybko mi kazal wrocic do do mleka i jogurtow! karmiac dziecko piersia nie wolno odstawiac nabialu-tylko polscy lekarze stosuja ta dziwna metode,od ktorej lelarze na calym swiecie juz dawno odstapili.my karmiace potrzebujemy wapnia i nabialu jak nikt! moj gp nam pomogl-wiec moze i wam pomoze to co my stosowalismy. kapiel 2 razy w tyg. po okolo 15 minut w letniej wodzie z duza iloscia oilatum. codziennie co dwie godziny smarowanie oilatum cream. michelle zeszly wszytskie krsty i podraznienia po oklo 10 dniach regularnego smarowania i kapieli w oilatum.dalej ma sklonnosci do podranien,musze ubranka plukac po 5 razy!!,prasowac po wewnetrznej stronie ubranek i ciagle smarujemy -ale juz raz dziennie. watpie zeby dieta tu pomogla. ja na chlopski rozum przyznalam racje naszemu lekarzowi ktory uwaza ze wszelkie ograniczenia w diecie mamy karmiacej odbijaja sie niekorzystnie na dieciecie maluszka:( oraz zwiekasza prawdopodobienstwo wystepujacych alergii. popatrz na moja jessice-stosowalam wg. polskiej lekarki diete bezmleczna-i jak jessica zaczela po roczku przyjmowac mleczne produkty dostala takiej alrgii ze do dzis jest na soji:( po prostu jej organizm nie znal bialka krowiego u mnie-i nie umial prawidowo zareagowac. zrobisz jak bedziesz uwazala ale ja bym ci radzila przemyslec to jeszcze

jednak poczytalam myszko nie wolno po porodzie uzywac normalnych podpasek,tylko wklady poporodeowe.chodzi o zabarwienia krwi i uplawow-ktore w normalnej podpasce sa nie odroznienia. izuniek ja mam ogromna prosbe do ciebie i twojego ukochanego. potrzebuje bardzo jakies namiary na agencje pracy w naas. please-mozecie mi przeslac?? moj adres marigo1@wp.pl

hmmm Mysza ja nie moge zobaczyc ani jednego zdjecia a Doni brzuszka moglam :(

no i nie zobacze Twojego synusia :(

Staram sie dogonic te kilka dni, sie rozpisalyscie, ze hoho ;) Chlone wszystkie informacje o karmieniu i Waszych pociechac, ale pewno i tak zapomne do porodu ;) Mam nadzieje, ze weekend sie Wam udal, pogoda byla super. W miedzyczasie bylam u gp, pomacala brzuch i stwierdzila, ze maly juz glowa do wyjscia, stwierdzila tez, ze sporo przybral (???) i ze wszystko w porzadku. Koniecznie jednak chciala mnie wyslac na zwolnienie, ze po co mam sie meczyc, ale mysle, ze dam rade jeszcze 2-3 tyg i wtedy pojde. Sylwucha nic sie nie martw tym "poslizgiem" Blanki, kazda z nas ma za lub przed soba takie momenty, w koncu dopiero sie uczymy :) Mysza a jak to jest z tym tacierzynskim? To chyba zalezy od dobrej woli pracodawcy, ile dni mozna wziac? Jak wiyta mamy? Izuniek czytalam o Twoim bigosie, ja ostatnio nie wiedzialam co zrobic z glowka kapusty, posiekalam, wrzucilam kielbaske i boczusia i sie zrobil bigosik, tez pierwszy raz, a moj zajadal az sie uszy trzesly ;) Co do materacykow to slyszalam wlasnie, ze te kokosowo gryczane najlepsze. Czy dla malucha wystaczy mi lozeczko+komoda+przewijak na poczatek, czy cos jeszcze potrzebuje z mebelkow? Dzieki kochane za wsparcie, jakos mnie ten mieszkaniowy potwor ostatnio przerastal. Ale po weekendzie troche doszlam do siebie, szwedalismy sie po wicklow i swieze powietrze dobrze mi zrobilo. Mielismy w weekend podpisac umowe na jedna z chat, ktore widzielismy wczesniej, nie idealna, ale ustalilismy, ze to tylko na rok, pojechalismy sie dogadac, a przy okazji pomierzylam co i jak. No i wyszlo, ze co z tego, ze 2 bedy, jak w 1 zmiesci sie tylko mala komodka+lozeczko (nie ma co wyniesc, a i tak bedzie ledwo jak przejsc), a do drugiej nasze rzeczy i wlasciwie zrobi sie tam tylko graciarnia, takie to maciupkie wszystko. Dodatkowo po kilku min siedzenia zaczelam czuc dziwny zapach, takiej zastygnietej gdzies wody, jak czasem w lazienkach. Koles wyjasnil, ze rok temu byl problem z dachem, a teraz jest ok, a smierdzi bo okna zamkniete, wyszlam i cala droge czulam na ciuchach ten smrodek. I jednak go nie wzielismy, za duzo sie tych minusow porobilo ;) Dzis widzialam juz 4, z czego 2 nie na nasza kieszen hehe, ale takie ladniutkie :) No nic, staram sie nie panikowac, landlord mowi, ze mozemy zostac ile chcemy, tyle, ze my nie chcemy hehe. Troche sie stresuje, ze nie mam nic dla malucha, bo ze wszystkim czekamy na przeprowadzke, zeby tylko nie zachcialo mu sie wychodzic wczesniej ;) Dziewczyny, spotkalyscie sie tutaj z "baby shower"? To chyba amerykanska tradycja, ale dzis w pracy kolezanka zapytala, czy bede robila i nie wiem tylko, ze to chyba takie ala przyjecie przed porodem. Nie wiem czemu, ale ja tez nie widze tych zdjec :( Pozdrawiam Was wszystkie cieplo i sciskam i dziekuje, ze jestescie :)

ja mam 3 pojemniczki zamrozone bigosu :) i dzis jeden odmroze to jutro na obiadek bedzie :)