Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Wlasny chlebek to super sprawa, jak ktos ma maszynke to jeszcze lepiej, bo ja sie zawsze namacham, naczekam, a tymczasem chleb znika w kilka minut ;) http://www.chleby.info/p/lista-chlebow.html http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/ http://www.cieplychlebek.pl/klasyczne/ i wiele, wiele innych :)

Dziewczyny jeśli chodzi o ciasto to przepis jest bardzo prosty: 3 filiżanki maki pszennej 2 filiżanki cukru 1/2 filiżanki ciemnego kakao 2 łyżeczki sody 1 łyżeczka soli 2 filiżanki gorącej wody 3/4 filiżanki olejue 2 łyżki octu 1 łyżka kawy rozpuszczalnej (granulek) aromat waniliowy Mieszamy wszystkie suche składniki. Odzielnie łączymy wodę, kawę, olej, ocet i aromat waniliowy (ja dałam pomarańczowy - uważam że lepiej pasuje do czekolady). Następnie łączymy składniki suche wraz z mokrymi. Ciasto wylewamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 40 minut w 180 oC. Było tak pyszne że sama niewiele zjadłam, bo po prostu nie zdążyłam. Jak mąż się przysiadł to zostało mi prawie nic... :) A jeśli chodzi o chleb to ja piekę taki na zakwasie. Pierwszy zrobiłam sama od początku, a potem to już zostawiałam trochę i mam na następny. Tak szczerze to nie mam jednego sprawdzonego przepisu na chleb. Do zakwasu dodaję mąkę, nasiona (siemię lniane, słonecznik, dynia) i wodę z odrobiną soli. Mam problem tylko z idealnym wyważeniem proporcji, bo zawsze wychodzi mi taki niski, ale i tak jest pyszny. Co do tej maszyny do pieczenia chleba to nie wiem od czego to zależy, ale szwagier kupił taką jakiś rok temu. Próbowali zrobić chleb kilka razy i za każdym razem wychodził zakalec, więc maszyna stoi i się kurzy. A ja piekę w piekarniku już któryś raz i zawsze wyjdzie. Elu ten sposób z majerankiem też muszę spróbować i na zgagę i na przeziębienie, tylko muszę w miód się zaopatrzyć. A co do ruchów to czytałam ostatnio, że kobiety z większą wagą (tak jak np ja) mogą czuć ruchy później, ze względu na grubszą powłokę skórną itp. Nie przejmuję się tak bardzo ale jednak...

Bardzo dziękuję za przepis i na pewno będę go robiła. Brzmi tak apetycznie:) I te wszystkie chlebki i bułeczki. Kiedyś też robiłam chlebek i musze wrócić do praktyk bo nie ma jak własny zrobiony i jak cieszy. Krolik świetne strony z chlebkami:) Dziś z moim brzuchatkiem jest już zdecydowanie lepiej. wczoraj wieczorem nagadyłąm mu że jak nie zacznie brykać to do doktorka rano pojedziemy i poskutkowało:) I to tak bardzo, że nie dawał mi w nocy spać. Ach ci mężczyźni:) Bardzo mnie to uspkoiło. Masz rację Rudik nie ma co panikować, bo przeież to dopiero początki kiedy czujemy ruchy i różnie bywa. Jeszcze nie raz dostaniemy po żeberkach albo pęcheżu:) Pamietajcie że majeranek na zgagę bez cytryny bo zgaga może się nasilić a miód to zależy jak komu przypasuje. natomiast na przeziębienie jak najbardziej cytryna. Majeranek jest bardzo wypotny bardziej, niż lipa więc będzie cieplutko:) Życzę zdrówka

hej, Ale macie fajne tamaty , chlebki, ciasta . a ja tylko pomarzyc moge poki co... ale moze juz niedlugo, bo okazuje sie, ze mam coraz mniej pokarmu od paru dni. Wczoraj wieczorem bylo tragicznie mala strasznie plakala, a okaalo sie ze jest glodna. dalam jej butle i pozniej spala mi az 7 godz. dzisiaj musialam jadokarmiac prz< kazdym karmieniu, bo inaczej plakala. najpierw dalam jej dwie piersi i pozniej mleko modzfikowane. mam teraz dola z tego powodu . ale nie mam innego wyjscia, przeciez ona musi jesc cos. biore witaminy, pije herbatki, koper, ale nic nie daje. pokarmi powoli zanika az w koncu calkowicie zniknie. podziwiam niektore z was ze tak dlugo karmilyscie . ja chcialam conajmniej 3 mce, ale jak widac nawet tyle nie udalo mi sie .. bede ja karmic dalej piersia poki mam mleko i ewentualnie dokarmiac, moze jeszcce bede miala duzo mleczka !

Sylwucha moj dzięciołek mial za uszkami az strupki i nie chcialy sie zagoic a od kilku tygodni znikly, dzis obejrzalam calego - pod kolankami czysto, stopki tez, az zaczynam myslec, ze winowajca byl Fairy... Zwlaszcza, ze przedwczoraj wypilam butle mleka od krowki i tez nic mu nie jest :) Elu ja daje wode a dzis herbatke ziolowa i zasmakowala :) Tych stronek jest mnostwo, ja nie pamietam skad wzielam swoj przepis i robie jak RudiK na oko ;) Raz lepszy raz gorszy, ale zjadalny, nie zawsze pamietam ile czego, a jestem oporna do przepisow. Super, ze brzuchatek sie rozkrecil, przestraszyl sie doktora ;) RudiK wracajcie szybko do zdrowka :) A zapytam jeszcze - da sie Twoje ciacho zrobic bez sody? Blackberries laktacja wg mnie bardziej siedzi w glowie, postaraj sie nie stresowac, jesli chcesz pobudzic mozesz odciagac laktatorem. A jesli sie nie da to trudno, swiat sie nie zawali, od formuly tez nic jej nie bedzie :) Nie zadreczaj sie kochana, badz spokojna, zjedz porzadny obiad i odpoczywaj, wybor sposobu karmienia nie zmienia faktu, ze dla corci jestes najukochansza osoba :) Just@ maly juz prawie wykurowany wiec odezwe sie na dniach, a moze sie uda ze z tata w weekend zostana razem i wyskoczymy na kawke, jak nie, to musze w tygodniu z nim. Izuniek widzialam zaproszenie na FB, obiecuje jutro sie zalogowac i potwierdzic, dzis juz padam na twarz. Ania nie wiem, czy masz czas zagladac, mam nadzieje, ze bawicie sie dobrze, zapomnialam kiedy wracacie... Ciekawam, jak chrzciny :) Kto tam jeszcze w Polandii siedzi? Katarynka, Lilac, skleroze mam? Udanego pobytu :) Milej nocki :):):)

Witam ! Dziewczyny dzieki za rady, bylam wczoraj na kontroli z Danielem ,na pol roczku :-) Maly przestal mleko pic i pielegniarka kazala mu dodawac do kazdego posilku nawet do deserkow :-P identycznie jak Piotrus Myszy wypluwa i juz. Kazala podawac jogurty ale ja jeszcze poczekam, Z sucha skora za uszkami tez mielismy problem ale pomoglo ,,emolium,, juz 3 noc Daniel ma ropiejace oczka(tak duzo) nie wiem czy to przez zeby? Rudik ciasto bede robic, szybke w wykonaniu cos dla mnie. Moje bratowe w pl robia chclebek z zaczyny (jedna to juz ze 3lata a 2ga od niedawna0 )ale sobie chwala. Ja chcialam ta maszyne jak byla w lidlu jakis czas temu ale przegapilam jakos. a nie jestem pewna czy umiem upiec sama Pamietam mama piekla ciasto drozdzowe to tak dlugo trzeba to wygniatac ,rosnie itp. Balckberrys ja mialam tak jak Ty z karmieniem tez mialam wyrzuty ze tak krotko ale coz maly wolal butle z czasem i wolalam zeby byl najedzony . Nie przejmuj sie podobno najwarzniejsze sa te piersze 6 tyg. na modyfikowanym Amelce krzywda sie nie stanie :-) My takie matki Polki :-D

Hej wszystkim:) ja juz z PL sie melduje, pogoda nas przywitala rewelacyjna, Blanka szaleje z psem u dziadkow, na aklimatyzacje w nowym miejscu potrzebowala 15 min:) Noc troche gorzej bo pokoj mamy od ulicy i jezdzace samochody ja wybudzaja:/ Krolik juz kilka razy slyszalam o Fairy ze uczula, mam nadzieje ze to koniec waszych przygod z alergia. Ja tez zaczynam pieczenie chleba na zakwasie zaraz po powrocie z urlopi, wiedzialam, ze w keietniu bedziemy czesto poza domem to juz nie chcialam zaczynac z robieniem zakwasu. Magda chleba na zakwasie nie trzeba wyrabiac, mieszasz skladniki i do piekarnika i duzo zdrowszy od tego na drozdzach:) moja mama piecze z maki orkiszowej razowej z roznymi ziarnami, po prostu rewelacja, a jak dziala na trawienie:) Blackberries my jestesmy tak zaprogramowane, ze ile bysmy nie karmily to zawsze mamy wyrzuty sumienia ze za malo. Ja po 9,5 miesiaca mialam glupie mysli ze moze jednak trzeba bylo do 12:/ Dawaj cyca, dokarmiaj butelke i tez bedzie super. Amelka (sliczne imie btw) jest starsza I pewnie wiecej pokarmu teraz potrzebuje. Milego dnia!

Sylwucha zapomnialam, ze mialas leciec, bawcie sie dobrze, Blanka sie wyszaleje, super! Magda a to jest jakas polroczna kontrola? Moja srodowiskowa mowila ze odezwie sie na 7 mies na badanie sluchu i tyle. To u gp jest czy jak? Dowiedzialam sie, ze u moich w pl ospa, 2 tyg minely wiec czekac tylko, kiedy malemu wyjda krostki, dzis mu na buzce wyskoczyla jedna, ale mam nadzieje, ze to falszywy alarm... Dziewczyny, dopiero sie ogarniam i chyba po slubie musze jakies formalnosci tu zalatwic, gdzies to zglosic, jakie mam obowiazki w stosunku do tutejszych urzedow? Bede wdzieczna za info. W tym tyg mam dostac fotki, wiec umieram z ciekawosci :)

Nie moge sie polapac tyle natrzaskalyscie wpisow :D Gratuluje bobaska mieszkanka :D Agus no jak najbardziej, mozemy sie gdzies wybrac :D Bo u mnie dalej meksyk a ja juz mam dosyc po calosci:O konca nie widac i ciagle cos wpuscic chlopa zeby cos zrobil :O W calej chacie taki bajzel ze mi sie wszystkiego odechciewa :O no ale nawet jak posprzatam to i tak nic nie widac, bo wszedzie cos stoi a jak zacczyna kafle ciac to znow to samo. A jeszcze mi pow ze on to dla mnie robi :O a ja slowem nic nie mowilam o tym ze chce cos z lazience zmieniac :P

Krolik do mnie zadzwonila srodowiskowa ze chce malego na pol roku zobaczyc , pytala sie czy mial szepionki, waga,wzrost, co je, czy go do chodzika wkladamy itp. pytania, pierwsze pytanie czy karmie piersia bo wszystkie obcokrajowcy(?) karmia :-) I teraz powiedziala mi ze dostaniemy list na sprawdzenie sluchu w 8/9 miesiacu . Ah Sylwucha dzieki, ja jak bede w pl to wezme zakwas na chlebek od bratowej :-D i moze tez cos zmajstruje :-) Jak lot Blance minil? Naciesza sie dziadkowie i Blanka sie wyszaleje :-) Milego pobytu

http://petitlien.fr/sesja_3.jpg ma ktos taka figure jak ja?

Blackberries doskonale Cię rozumiem z tym karmieniem. Ja praktycznie od samego początku zmuszona byłam dać butelkę, bo Julka za dużo straciła w 4 dobie. Mimo szczerych chęci i karmienia jej niemal 24/24 nie przybierała na wadze. Przyszła położna, zważyła i postraszyła szpitalem jak nie przybierze na wadze. Na początku też przed każdą butelką dawałam jej pierś, ale i tak butelkę zjadała całą. Pojechaliśmy do Pl, a tam mieliśmy trochę jeżdżenia, załatwiania chrzcin itp, i Julka przeszła na butelkę tylko. Też miałam wyrzuty sumienia że tak krótko karmiłam, ale widocznie tak miało być i to dla niej jest lepsze. Chorykroliku zamiast sody daj proszek do pieczenia, też Ci wyjdzie. Smacznego. A jeśli chodzi o chleb, to tak jak pisała Sylwucha, tego na zakwasie sie nie wyrabia, tylko zwyczajnie miesza wszystkie składniki.

... no dobra a jak sie robi ten ... zakwas? i prosze o udany przepis na chlebek :) Sylwucha? Rudik? Ja sie melduje jeszcze z PL :) pogoda rewelacyjna, smigam sobie na krotko mnie cieplo innym chyba zimno, bo chodza w kurtkach ... Jeszcze ostatnie biegania i w czwartek powrot na Wyspe, oczywiscie jak zwykle powiem - szkoda, ze tak krotko :) Chorykrolik o ile ja dobrze pamietam to tylko w Revenue zglaszalismy z mezem, ze jestesmy malzenstwem ale to dopiero sie zglasza na poczatku roku - tak nam kazali. Laura biega na czworaka, nagle zaczela pelzac - 2 dni przed wylotem z IE a po tygodniu smiga na czworaka, wszedzie jej pelno i nie wiem czy ja kiedys sie niecierpliwilam, ze nie chodzi???? niemozliwe !!! Taka jakas rozbrykana. Wczoraj Laura jadla kiwi a dzis w kupce ziarka czarne, ja nie wiem ... moze to robaki????

Just@ no to niezle Cie zalatwil, tak to jest z facetami, a wszystko przeciez robia dla nas ;) Ty juz lepiej nie sprzataj, bo szkoda sie meczyc. Magda a rzeczywiscie u mnie byla jakis czas temu, ale to ja do niej dzwonilam, zeby go pomierzyla, nic nie wspomniala, ze i tak miala by byc ;) lilac mam nadzieje, ze pomoze: http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/02/zakwas.html zazdroszcze Ci pogody, tu dzis urwanie chmury i zawierucha :( dzieciaczki chyba sie szybciej rozwijaja jak maja wiecej ludzi wokol - moj po powrocie z pl pelza wszedzie, nie moge juz usiasc na 2 min nawet. A ziarenka to nie te ze srodka kiwi niestrawione po prostu?

Cześć dziewczyny:) Nie wiem jak u was ale mojej okolicy to cały czas pada i jest zimno, i w ogóle to jakas masakra za oknami się pojawiła. Głowa mi pęka ale ze względu na dziedziaczka wolałabym tabletek unikać. Oby do wieczora:( Lilac siedź w Polsce ile sie da bo tu ziąb i plucha:( Co do kiwi to ostatnio było u mnie na wokandzie ( też chciałam podać) i wyczytałam, że maluszki ziarenek nie trawią. Z tąd są te ziarenka w kupce. Więc sie nic nie martw:) Ja podałam, smakowało i też ziarenka były:) Just wytrwałości życzę i mało sprzątania. Pewno efekt bedzie fajowy:) Blackberies z karmieniem różnie bywa. Jak już dziewczyny pisały najważniejsze by mała na wadze przybierała i zdrowa była. Butelka to nie grzech, więc głowa do góry. Może faktycznie sie uda przedłużyć karmienie jak pomożesz sobie laktatorem. Trzymam kciuki:) Moja maleńka jeszcze śpi słodko to się zaraz wtulę i sobie razem poleżymy. Pozdrawiam cieplutko wszystkie:)

Chorykroli i Ela dzieki wielkie :) Dzis bylo deko chlodniej w PL ale podobno od jutra ma byc lato a ja ... wracam, porazka :( Tez mam takie zdanie (oswiecilo mnie na koniec), ze Laura jakby przyspieszyla z rozwojem, bo ludziow tu nie brakuje no i zaczela raczkowac i wiadomo teraz to jest WSZEDZIE!!! Kiwi dzis jej nie dalam, deko mnie zaniepokoily te ... ziarenka i coz moj nos w kupie ... czy toto sie rusza (niby te ziarenka) :) ale skoro mowice, ze sie nie trawia ... :)

krolik jak masz akt malzenstwa to idziesz do taksu i to zglaszasz a w pl o ile sie nie myle masz rok na to aby zmienic dowod osobisty to wsio just na kurz przy remoncie aby bylo go malo powies wilgotne przescieradlo w drzwiach i tak nie bedzie ci sie kurzyc bo kurz asiadzie na przescieradle czy cos takiego mojemu synkowi cos sie pomylilo i spal dzis tylko raz o 14-16 i poszedl spac o 20 chyba zaczynamy przechodzic na jedna drzemke w ciagu dnia,a to prawda ze dzieci najszybciej sie ucza od dzieci ,moj to uwielbia przebywac wsrod dzieciakow i na nich patrzec ;) dzis dalam piotrusiowi pierwszy raz moj rosolek ;) troszke makaroniku,marchewki i kurczaczka nie gotuje na kostce tylko na tym bulionetkach wiec jest zdrowszy i jadl az mu sie uszy trzesly nie nadarzala z lyzeczka choc troszke gryzie mnie sumienie bo nie wiem czy moge mu podawac juz zupy gotowane na miesie,co o tym myslicie ? nic mu nie jest wiec chyba moge co?? nawet jak nie lubi marchewki to z rosolku marchewka sie zajadal az milo bylo patrzec jak maluszek sie rozwija ;) my urlop siedzimy tutaj w tej Przepieknej Deszczowej IRL bo nie dostalismy paszportu dla synka bo stwierdzili ze dokumenty z taksu przyslane do nich sa kopia a nie oryginalem szlag mnie trafia bo juz mialam cicha nadzieje ze w poniedzialek polecimy do PL chociaz na tydzien i sobie odpoczne ;( za to musze pochwalic mojego mezusia bo dzis odwalil kawal dobrej roboty ;) sam od siebie zrobil zakupy a pozniej zajol sie synkiem i czytal mu bajeczke choc latwo nie bylo bo piotrus jak zawsze lubi meczyc i krzywdzic tatusia ;) jak nie palec w oko mu wsadzi to go kopnie tam gdzie nie trzeba a jak tata nakrzyczy to piotrus placze i wola mama a jak juz biore mojego urwisa na rece to on wydaje do taty smiech zwyciezcy i wzrokiem pokazuje ze wygral a tata przegral ;D taki maly a taki rozumny ;) hihi wtedy tata sie smieje i mu mowi ze jeszcze przyjdziesz po kluczyki do samochodu a wtedy ja bede sie smial ;) FACECI ;) znow sie rozpisalam ;) a co do chlebkow to zachorowalam na ta maszynke do pieczenia chleba kupie chyba ja uzywana na allegro bo to taniej wychodzi tak mi sie wydaje dobra kochane ja uciekam sprzatac kuchnie i ide spac bo jutro kolejny ciezki dzien mam nadzieje ze pogoda choc troszke sie poprawi i chlopakow na spacer bede mogla wyslac spokojnej nocki

Elu drugie przedszkole na 33 willsbrook avenue, lucan tel 0868353352 oraz 0862305804. lilac rozbawilas mnie z tym nosem w kupie ;) sama bym jeszcze rok temu nie pomyslala, ze bede jak sherlock holmes sledzila zawratosc pieluchy ;)

hej, ale mam dzisiaj pechowy dzien !!! zaczelo sie o rana kiedy to Amelcia zaczela strasznie plakac po jedzeniu. Nie wiedzialam dlaczego, spac nie chciala, jesc tez nie, sucha pieluszke miala. W koncu po jakims czasie ulalo jej sie troche i poszla spac na chwile by znowu wstac i plakac ! caly dzien taka marudna byla ze szok... nie wiem moze ten refluks przelykowo zalodkowy ma.. nie wiem sama :( co poszla spac na 5 min to sie budzila i marudzila, taka niespokojna ze szok ! mam nadzieje ze to tylko dzisiaj tak bylo. teraz niby spi od jakiejs pol godz ale tez niespokojnie i mam wrazenie ze zaraz sie wybudzi :( dzisiaj nie dawalam jej wogole herbatki koperkowej i kropelek sab simplex do kazdego karmienia, wiec moze dlatego taka byla.. a malo tych problemow z Amelcia to doszedl kolejny... nie wiem czy pisalam, ze w czerwcu planujemy powrot na stale do Polski. Dzisiaj zadzwonilam do agencji im o tym powiedziec i zapytac sie co z moim depozytem ( dodam, ze jak sie wprowadzalismy to facet z agenci powiedzial ze nie bedzie problemu tylko zeby im dac okolo 2 mcy wypowiedzenia ). a ten sam facet do mnie mowi dzisiaj ze skoro zrywamy kontrakt ( bo konczy nam sie we wrzesniu ) to stracimy depozyt ! pozniej napisal maila, ze jesli uda im sie wynajc to mieszkanie do czerwca to wtedy odda nas depozyt minus koszta sprzatania - 90 euro minus koszty jakiegos PTRB 90 euro i minus 250 euro ich koszty w agenci w zwiazku z powownym wynajeciem ! jak wyliczylam to naszego depozytu zostanie tylko 300 euro !! myslalam, ze oszaleje :( juz raz nie dostalismy depozytu bo nasi wspollokatorzy wyprowadzili sie z domu jak bylismy w Polsce i nie oddali depozytu nam i teraz znow tracimy tyle kasy ! nie wiem jak to zrobic... ale chyba strace ten depozyt. Jakbym wiedziala ze tak bedzie to juz w maju bysmy zjechali na stale, przynajmniej jeden czynsz bym zaoszczedzila, a tak to musze zaplacic w maju czynsz i strace depozyt jeszcze. chyba ze skanseluje standind order w maju i wyjedziemy wtedy juz do Polski, ale to troche ryzykowne bo moze nas podadza do sadu. W sumie nie wiem czy to mozliwe. nie orientujecie sie jak to jest gdy nie zaplaci sie czynszu na czas albo wogole, od razu wyrzucaja z mieszkania?

witam wszystkie mamusie w ten piekny:( irlandzki dzionek. Blackberries czytając twojego posta aż mnie skrecało z nerwów co za osły na waszej drodze sie pojawiają. Niestety nie mam doświadczenia w takich sprawach bo jakoś zawsze dostawaliśmy depozyt nawet ja po pól roku zrywałam umowe. A też mieszkanie było z agencji. Przeczytaj dobrze umowe czy to faktycznie tak mogą. Czasami depozyt jest tylko na poczet zniszczeń lub niezapłacenia czynszu. Apropo czynszu to aż sie prosi, żeby nie zapłacić za maj. Skoro taki dupek z tego kolesia, tylko, żeby konsekwencje nie były gorsze. Może któraś już się spotkała z takim przypadkiem i coś więcej powie. A to PTRB nie powinniście płącić. To jest taka agencja w której są zarejestrowani wszyscy wynajmujący i najemcy. Jeżeli ma sie jakies problemy z landlordem lub na odwrót to można tam zadzwonić o poradę lub pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Może właśnie tam powinniście zadzwonić. Kiedy zaczeliście wynajmować to powinniście dostac pismo z tamtąd, że jesteście wy i landlord zarejestrowani i że macie własny numer u nich. Wiem, że nie zawsze to sie dostaje i trzeba sie zorientować jak bardzo jest to obowiązkowe. Ale każdy legalny landlord powinien sie tam zarejestrować. Warto sie z nimi skontaktować i popytać Private Residential Tenancies Board ( PRTB) po Box 11884, Dublin2 tel (01)6350600. I mam nadzieję, że Amelka troszke odpuści mamusi. Kedyś Izuniek pisała, że dawała swojej małej na brzuszek mleko antykolkowe. Produkuje go Aptamil i Cowgate napewno. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązania wszystkiego, bo wierze że musi być ci bardzo ciężko. Mysza Piotruś już duży facet i jak najbardziej może zjadać to co ty tylko w wersji dzieciecej, czyli nie bardzo przyprawionej. Julka od jakiegoś czasu już je to co my i bardzo jej to smakuje. Wczoraj zrobiłam kopytka z masełkiem i cynamonem, tylko bez cukru to zajadała sie że aż sie uszy trzęsły. Aż miło było patrzeć:) Krolik dzięi za namiary na przedszkola. Jesteś niezastąpiona:) Cieplutko wszystkie pozdrawiam

Witam. Przepraszam, że wtrącam się w Waszą rozmowę. Mam pytanie odnośnie USG w Irlandii. Konkretnie chodzi mi o usg 3d. Mieszkam w Stranorlar, blisko Letterkenny i Dponegal .... Orientujecie się może dziewczyny gdzie najbliżej mogę zrobić takie usg ?? Dziękuję :)

blackberries kochana nie pomoge Ci za bardzo, bo sytuacja do bani, mialam kiedys podobna, gdzie ewidentnie ja mialam racje i na logike mialam prawo wyprowadzic sie z dnia na dzien i zadac zwrotu kasy, a tymczasem koles z agencji sie zaparl, ze nie odda depozytu, stracilam mnostwo czasu chodzac do Thresholdu po porade, dzwonili do niego, ale nic nie pomogli, wiec po prostu wyslalismy list, po 2 tyg kolejny a potem wypowiedzenie (wg zalecen threshold), depozyt oddal, ale i tak potracil sobie co trzeba. Przeczytaj dokladnie umowe, jesli masz threshold to sie przejdz, moze cos doradza. http://www.threshold.ie/ Upieraj sie, ze informowalas ich i ze sie zgodzili, napisz pismo, gdzie rowniez to umiesc. Zawsze mozesz powiedziec, ze straciliscie prace i nie stac Was na placenie czynszu, wiec wyjezdzacie, napisac, opisac, wyslac, poczekac na odpowiedz, niestety nie orientuje sie od jakiej kwoty moga tu scigac, no i czy znajda Was w Pl (w co watpie, ale bym sie bala troche). PTRB to placi landlord za to, ze Was zarejestruje i ze wynajmuje chate, wiec to nie Wasz problem, powinniscie byc zarejestrowani od pierwszego dnia wynajmu, jesli nie to moze kare zaplacic. Wyrzucic Was nie moga, bo nie maja prawa tknac Waszych rzeczy, moga jedynie wyslac Wam wypowiedzenie umowy, jesli nie zaplacicie. Moj sie bardziej w tym orientuje, ale jest w pracy wiec nie mam jak go pomeczyc. Trzymaj sie i daj znac jak z ta umowa Wasza? Chyba, ze nie macie umowy wcale to moga Was cmoknac ;) Czasem tutaj tez pisza ciekawe porady: http://www.daft.ie/discussions.daft?dcn=5

Blackberries dzwonilam do mojego i tak: sprawdz dokladnie umowe, w naszej bylo, ze jesli nie zaplacimy czynszu za dany miesiac to moga po 2 tyg od braku wplaty wyslac nam wypowiedzenie, wtedy musza czekac 2 tyg czy odpowiemy, jesli nie to moga wyslac kolejny polecony z wypowiedzeniem. Nie moga wejsc do mieszkania pod Wasza nieobecnosc, ani wyniesc zadnych Waszych rzeczy, bo mozecie ich oskarzyc o utrate mienia (np ze cos zginelo). Moj mowi, ze agencja kasy Wam nie odda, wiec jestraczej za tym, zeby nie placic za maj i sie zmyc w czerwcu tak jak planujecie, na pewno bedzie to troche nerwowka dla Was, bo pewno beda wydzwaniac i Was straszyc. Jesli chodzi o zalozenie sprawy watpie, by zawracali sobie glowe o taka kwote - musieliby najpierw zdobyc Wasz adres w pl aby moc wyslac wezwanie na sprawe, wiadomo, ze sie nie stawicie, musza tez udowodnic, ze przez Wasza wyprowadzke byli stratni i nie mogli znalezc nikogo na Wasze miejsce. Wiecej nie poradze :( Mam nadzieje, ze corcia dzis juz lepiej sie czuje i w lepszym humorze :)

Elu no problem ;) A jak to ktos powiedzial - niezastapieni sa tylko na cmentarzu hehehe ;) Dziewczyny macie jakies doswiadczenie z mlekiem hipp organic? my wczoraj sprobowalismyl i noc mielismy jak z koszmaru, co godzine placz, prezenie sie, twardy brzuszek, po baczku przestawal, a za godz znowu, nie pomoglo masowanie i ze spal z nami... moze to byc wina mleka? volvic niestety nie znam tamtych okolic, ale moze ktos inny doradzi.

Ja dawalam małej mleko aptamil antykolkowe ale nawet nie wiem czy pomagało,u mojej taki płacz trwał tylko do pl godziny ,teraz daje jej cow&gate 3,my już za 16 dni do Polski :)

Lilac wszystkiego najlepszego dla Laury z okazji 1 urodzin:) wiem, ze troche spoznione, ale Blanka nam sie rozchorowala i do niczego nie mam glowy. Jakiegos wirusa zlapala i juz 4 dni prawie nic nie je i pic tez nie chce. Walcze z nia non stop a ona na butelke z czymkolwiek do picia zatyka buzie juz nawet raczka. Kupy tez kiepskie chociaz biegunki nie ma, dostala elektrolity do picia ale wzbrania przed piciem ze wszystkich sil:/ to chyba standard, ze dzieci na urlopach choruja :(

ja rózniez sie dołączam do życzeń :)

Lilac i ja życzę malutkiej samych uśmiechów i dużo, dużo zdrówka. Jak tam świętowanie tak zacnych urodzin:) Sylwucha Tak mi przykro z powodu Blanki:( Oby jej szybciutko przeszło i niech sie dziecina cieszy dziadkami. Bidulek kochany. Ty również trzymaj się dzielnie. na pewno szybko się uporacie z wirusem paskudnym. Uściski dla wszystkich:)

lilac i my z piotrusiem sie dolanczamy do zyczen dla Laury duzo usmiechu na tej slicznej buzce zyczymy ;) sylwucha przykro mi z powodu blanki mam adzieje ze wkrotce jej sie odmieni z tym piciem i jedzeniem a moze tak sie dzieje przez zeby ?? pogoda do duszy jest tutaj a w polandi sloneczko brak mi slow..

:):):) Dziekujemy slicznie za zyczenia :) Oj jak ten rok szybciutko minal ... ale tyle radosci nam przyniosl, ze ... chcemy wiecej !!!! Kupilimy Laurze tort posadzilismy na lawie i ... na poczatek niesmialo paluszek , potem dwa - w torcie rzecz jasna a potem ??? oj to trzeba bylo zobaczyc, tort byl WSZEDZIE !!! braklo to moje Dziecko calymi garsciami i rzucalo gdzie padnie aaaa w buzi tez byl a jakze haha :):):) ciekawe kto mial wiekszy ubaw - Laura czy tatusa ja patrzylam z przerazeniem na wykladzine przede wszystkim, Pozniej Dziecko poszlo sie przebrac a ja z miska, gabka i sciera szorowalam podloge ha coz to byl JEJ tort :):):) Laura na dobre "biega" na czworaka i podciaga sie na wszystkim co sie da, niestety te raczkowanie i podciaganie ma tez swoje minusy, bo co chwila gdzies sie uderzy, pamietam jak Sylwucha pisala, ze Blanka co chwile zalicza jakis stolik ano moja Laura nadrabia zaleglosci. W tym tygodniu musimy isc na szczepienie, bedzie zas bolalo ... chyba mnie bardziej. Zastanawiam sie nad jogurtami dla Laury, mimo, ze ma rok jakos nie bardzo chce jej wszystko dawac , bo niby roczne dziecko powinno jesc wszystko... kupilam jej serki dla dzieciaczkow jak narazie ... Sylwucha przykro mi, ze Blanka chora :(:(:( moze tak jak pisala Mysza to przez zabki? :(