Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość 25 mies do....

Witam, czy któraś z mam ma jakies informacje na temat warunków, jakie panują w Prywatnym Szpitalem Położniczo Ginekologicznym na ul. Łubinowej w Katowicach? To działający od stycznia 2007 szpital, który na swej stronie internetowej www.narodziny.com.pl zachwala swą specjalistycznią ofertę w zakresie położnictwa i ginekologii i to w ramach ubezpieczenia w NFZ. Proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 mama
Szpital jest nowy i porody odbywały sięw ramach NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majcik1975
tak , ja rodzi lam w lutym.Wejdz na strone www.gazeta.pl na forum regionalne katowickie i tam poczytaj co piszą dziewczyny które rodziły właśnie w tym szpitalu. Jeżeli chodzi o moje odczucia to było o.k. Podczas porodu (pojedyńcza sala)położna nie odstapiła mnie ani na krok a rodziłam pięć godzin.Bardzo mi pomogła nie chodziłam do szkoły rodzenia ale ona wszystko mi objasniła i było super , była przekochana , spokojna , ani razu nie podniosła głosu, nie okazała zniecierpliwienia , była dla mnie wielkim wsparciem i dzieki niej poród wspominam bardzo dobrze. Kazdemu życze takiej połoznej. Po poprodzie codziennie przychodziła do mnie i maluszka zobaczyć co słychać.Sale sa jedno lub dwu osobowe z łazienkami i tv. bardzo czysto i przyjemnie , cisza jak w sanatorium ,leżysz razem z dzieckiem, nie miałam wrażenia ze jestem w szpitalu.Jedzenie pycha , maja ubranka dla dzieci , także bierzesz tylko pampersy i swoje osobiste rzeczy nic więcej. Pielęgniarki od noworodków bardzo sympatyczne i pomocne ( oprócz dwóch wyjatków ).przychodza na kazdy wezwanie bo dzwoneczek jest przy kazdym łózku,zabierają nawet dzieciaczki na noc jak jestes zmęczona i chcesz sie wyspać.CHodziłam z nimi kąpac maluszka , wszystko mo pokazały jak przewijać , jak pielęgnowac itp.wszyscy sa bardzo pomocni i nikt tam nikomu nie robi łaski co zdaża sie nagminnie w innych szptalach wiem cos o tym. Jest bardzo miło, kameralnie , spokojnie i jak juz wspomniałam wszyscy sa bardzo pomocni i nie zostawia żadnego twojego pytania nawet najgłupszego bez odpowiedzi. Jeżeli chodzi o minusy to wypuszczają dzieci z zółtaczką miałam kontakt z paroma dziewczynami które tam rodziły i ich dzieci tez wypisano z żółtaczka. Wogóle leży sie tylko dwie doby , to troche za krótko moim zdaniem. Ja leżałam 6 dni ale ze względu na to że urodziłam wczesniaka.pozatym nie maja sprzętu do badania słuchu , wzroku , ani nie robia usg stawów biodrowych i innych potrzebnych badań o które musisz postarac sie sama po wyjściu oczywiście ze skierowaniami i wszędzie trzeba czekać. Ale ogólnie jestem na tak.Jeżeli będę znowu w ciąży to chce rodzić tylko tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam tam cesarke 27 lipca i jestem bardzo zadowolona, uznali mi wskazania do cc których nie chcieli mi uznac w innym innym(miejskim) szpitalu, opieka po wspaniała, nikt nie grymasił ze za mało zarabia, zadnych strajków, komfortowe warunki pobytu, czysto, schludnie, cesarka metoda Misgav- Ladach, w 5 dobie juz normalnie chodziłam, rana goi sie bardzo dobrze, jedynie za co musialam płacic to 300zł tzw. darowizny, ale za takie warunki i taka opieke to te 300zł to jest małe piwo, i naprawde warto, dr. Ślęczka to przemiły, z poczuciem humoru i konkretny lekarz, przemiła pani anestezjolog, o wszystkim inforormuja, o tym jakie leki podaja, podczas operacji anestezjolog w szczegółach mówi co sie dzieje i co jest podawane, wygodne łózka na pilota(wazne gdy cięzko jest wstac), nie ma terroru laktacyjnego, w razie czego dokarmiają, gdy jest się zmęczonym zabieraja dziecko na noc pod opiekę, wszystkie pokoje z łazienkami i TV..............wspominam swój pobyt tam z nostalgią, następny poród tylko tam, polecam z czystym sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te badania w ramach NFZ? Ja juz zdecydowalam sie tam rodzic, bylam obejrzec i rzeczywiscie super warunki. POdobno od 1 sierpnia juz nie trzeba placic 300 zl za opieke nad noworodkiem bo maja kontrakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przyszle i obecne juz mamy.Jestem w 20 tyg. ciąży i czuje sie świetnie.Niestety wyskoczyl mi problem ,mianowicie przy badaniach z szyjki macicy wyszko mi ze mam paciorkowca streptococcus i jestem przerazona.Radzilam sie 2 lekarzy i jeden mówi ze jest to niebezpieczne dla dzidzi i trzeba robic cesarke,a drugi ze nie stanowi to az takliego zagrożęnia bo sie mocno dezynfekuje pochwe tuż przed porodem a przy cesarce i tak może dojść do zakażenia.Nie wiem co robic,jak sie wyleczyc nie szkodząc dzidzi,i czy wogóle teraz sie leczyć.Panikuje.HELP MI.Niech ktoś napisze,pomoże jeżeli miał taki problem,co zrobila itp,dziekuje z góry.No i zastanawiam sie nad porodem na łubinowej w katowicach ale nie wiem czy sobie z tym poradzą.Boje sie o dzidzie.Pozdrawiam ,pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa mama78
miałam tam poród 2 tygodnie temu, z całego serca polecam ten szpital. Za darmo miałam opiekę jak w luksusowym szpitalu na zachodzie.dzięki i jeszcze raz dzieki za opiekę i miłą atmosferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamas
zalamana napisz cos więcej, dlaczego tak sie stało? ja mam tam rodzic za dwa miesiace niepełne, jak na razie wszysyc dookoła mi polecają ten szpital. Wiesz w każdym szpitalu może dojść do tragedii, we wrześniu byłam świadkiem dwóch śmierci noworodków praktycznie tydzień po tygodniu w tym samym szpitalu w Świętochłowicach i to z winy personelu medycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałuża_nieduża
Ja też słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tego szpitala, choć usłyszałam 1 m-ąc temu, że nadal pobierają opłaty za poród. A co do komplikacji, to współczuję wszystkim mamom, które przez taką sytuację przeszły. To może zdarzyć się w każdym szpitalu, bo nie ma idealnego personelu, a i najlepszy personel nie zawsze może pomóc. Poród to ciężka sprawa przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano na oczach polożnej odeszły mi zielone wody plodowe. Zbagatelizowała sprawę. Nie zrobiła mi nawet zapisu KTG. Cały czas byłam sama (z mężem)bez medycznej opieki na sali przedporodowej. Po odejściu wód skurcze występowały już co 5min. W tym czasie trwały dwa porody i położna po prostu nie miala dla mnie czasu. Wynikiem tego zaniedbania po 16 godzinach cc urodził się mój syn z Apgarem 0/1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cała ciąża przebiegała bez żadnych komplikacji. Brak fachowej opieki doprowadził do tragedii. sprawa jest juz w prokuraturze. Takich przypadków jest więcej, tylko nikt o nich nie pisze. Ludzie nie chca rozdrapywac ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona_30
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamas
rodziłaś po terminie? w państwowych szpitalach też dzieją sie straszne rzeczy, moja koleżanka mało nie zeszła z tego swiata, 2 tyg po terminie miała gorączkę, bolący kręgosłup, ciągle podawali jej OXy a tu nic, i jej wprost powiedzieli, ze na cc nie ma zgody bo trzeba dać w łapę, a pzrecież to było wskazanie medyczne na cc a nie jej widiz mi sie, w koncu zrrobili jej cc ale było za późno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona_30
Mojej przyjaciółce też w tej klinice wydarzyło się coś podobnego. Dziecko przez zaniedbanie urodziło się martwe, a w dodatku teraz nie może miec dzieci - przez błąd lekarza. Żegnam Nie będę więcej pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po terminie. Nikt nie zasegurował łapówki. Cesarka na żądanie tam to koszt 3,500. Z perspektywy czasu nie zastanowiałabym się ani minuty tylko kasa na stół. Żadne pieniądze nie zwrócą mi zdrowia a może i życia maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamas
zalamana bardzo Ci współczuję, ale pomyśl też że to mogło Ci się przydarzyć w każdym szpitalu :/ ja wcześniej pisałam o łapówce ale w Świętochłowicach, a o dawaniu w łapę też nei mówi się otwarcie, więc dziewczyna zapóźno dała, bo po prostu nie wiedziała, że kasa coś pomoże. Mnie lekarz powiedział, że gdyby poród był w jakilkolwiek sposób zagrożony albo po terminie to na Łubinową mam się nei wybierać bo nie ma zespołu szybkiego reagowania jak to nazwał, ale jeżeli wszystko zdaje się być w porządku to polecał Łubinową, no cóż ale wypadki się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miram
My również jesteśmy rodzicami dzieciątka , które przyszło na świat w prywatnej klinice na Lubinowej . Po skandalicznych zanedbaniach ze strony personalu nasze dzieciątko w tej chwili jest podłączone do aparatury, które podtrzymuje jego zycie. Prosimy o pilny kontakt rodziców ktorzy przezyli podobną tragedię . Ciąza była od początku prowadzona przez "dyrektora" , który zapewniał "fachową" opieke , a w trakcie porodu miał czuwac nad naszym bezpieczenstwem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekologiczna82
cóż ekologiczna na Twoim miejscu cieszyłabym się, że żyjesz i dziecko też. Jeśli o mnie chodzi to miałam chybaokazję ciebie poznać (rodzilismy w tym samym czasie) I muszę stwierdzić że tak asympatycznej osoby dawno nie poznałam. Mimo wszystko pozdrowienia od troskliwej mamy dwóch synów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga788
Faktem jest że nikt nie gwarantuje nigdy porodu jak z bajki. jesli ktoś coś zaniedbał to są od tego instytucje by problem zbadały. jesli o mnie chodzi to pracuję w osrodku z dziećmi niepełnosprawnymi i muszę powiedzieć że 90% z nich to błąd w sztuce medycznej. Niestety ale w każdej populacji 2% przypadków urodzi się z wadami. Nikt nie prowadzi statystyk tylko gdzie sie rodza akie dzieci. Muszę jednak powiedzieć, że większość to dzieci które rodziły się w państwowych szpitalach na salach po 6 kobiet rodzacych w tym samym czasie. tak wię ogladając szpital na stronie www to wydaje się że jest on nowoczesny ładny i przyjazny. Szkoda tylko że tak nieodpowiedzialan osoba jak ty rzuca oskarżenia anonimowo a nie pójdzie z tym do sadu (jesli wiesz że coś było nie tak) Szkoda jednak słów dla takiej osoby jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka29
Nie polecam szpitala na Łubinowej, podczas porodu pozostawiono mnie samą na sali porodowej. Położna - o ile dobrze pamietam Pani Sabina pojawiała się przy mnie z doskoku, efekt fachowej opieki lekarskiej jest taki że w bardzo młodym wieku czeka mnie plastyka pochwy, całe szczęscie ze dzidzia dochodzi do siebie, chociaż czeka nas jeszcze długa i mozolna rehabilitacja. Najlepszy jest Pan ordynator, któremu przy porannym obchodzie nie chce się nawet zbadać pacjentek, które rodziły w jego "klinice", badanie ogranicza do kilku debilnych tekstów rzuconych w drzwiach pokoju. Miałam poczucie że panuje tam haos, karmiącej matce przypisuje się antybiotyki bez porozumieniem z pediatrą, defakto o leki musi się upominać na portierni bo wypis przeprowadza jakaś "szybka" blondynka która o niczym nie ma zielonego pojęcia. TRAGEDIA!!! Gdybym mogła cofnąć czas na pewno nie zdecydowałabym się na poród w tym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cadaboo
Kobieto skoncz wreszcie oczerniac ten szpital!Dotknęła cie tragedia , nie ciebie pierwszą i nie ostatnią takie jest połoznictwo,myślisz ze zrazisz nas bysmy tam nie rodziły?W miejskich szpitalach na codzien zdazają sie podobne przypadki i nikt nie rozpisuje sie z tym po forach, szukasz sprawiedliwości to wstąp do sądu a nie strasz wokoło wszystkich jakimis wymyslonymi historiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes_magnes
a ty cadaboo to pewnie w tym szpitalu pracujesz albo inaczej korzystasz bo bys tak tej dziolchy nie opluwala:o kazda normalna kobieta zrozumie zalamana i nigdy przenigdy nie wyrazi takiej opinii jak ty widocznie masz w tym jakis cel by bronic onego przybytku ktory jako prywatna klinika powinna zapawnic fachowa opieke polozniczo-ginekologiczna kazdej POWTARZAM KAZDEJ KOBIECIE!!!!! co to za polozna co bagatelizuje zielone wody plodowe!!! zastanow sie dziewcze zanim jescze cokolwiek napiszesz w kierunku tej biednej zalamanej, pragnacej jedynie podzielic sie swoim nieszczesciem i doswiadczeniem kobiecie!!!! mysl to nie boli!!! troche wiecej emaptii:o zalamana dziekuje ze napisalas o swoim wypadku..duzo wiary i nadziei Tobie zycze na ten nowy rok....trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta masni
kobiety sa same sobei winne, w klinice na samym poczatku moiwa o tym ze porodow wczesniaczych nie przyjkmuja, porodow z zagrozeniem nie polecaja, pzrenoszonych rowniez, porodow matek ktore maja duze prawdopodobienstwo powiklan tez unikaja a baby same sie tam pchaja, zwlaszzca na cesarki bo tak im sie uwidzialo i tyle, glupota totalna, albo sam bylam swiadkeim jak kobietyw bolach porodowych jechaly po kilka godzin bo chca na lubinowej, idiotyzm zeby z bielska alboz zcestochowy jechac tam do szpitala rodzic, bez sensu klinika jest fachowa i odpowiednia ale dla kobiet ktorych ciaza pzrebiega bez komplikacji, ksiazkowo i nie ma zadnych oznak ze podczas porodu mogloby pojsc cos nei tak, o czym lekarz w szpitalu glosno i wyraznie mowi, alaska co karmi po narkozie to nieodpowiedzialna matka, tego nie musi lekarz mowic to ejst logiczne ze po narkozie sie nei karmi piersia ja nie amm zadnych korzysci z tego co pisze, ale bede bronic tej kliniki bo na prawde zrobili na mnie duze pozytywne wrazenie pomimo ze nie mopge tam rodzic o czym mnie upzredzili, ze jezeli chce sie narazic na ryzyko powiklan to mnie przyjma ale... radza mi jechac na ligote :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Cadaboo i Marta Masni Macie odwagę tam rodzic- to nic mi nie pozostaje jak życzyc Wam powodzenia. W wolnej chwili wpadnijcie do szpitala na intensywna terapię porozmawiajcie z rodzicami, zobaczcie dzieciątka i zobaczymy czy bedziecie dalej takie \"mądre\" Oczywiście abstrachuję bo Was tam nikt nie wpuści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam klinike esculap w Bielsku... tak przy okazji :) Ja mialam cesarke, zaplacilam 3500 tys bo nie mam ubezpiecznia w NFZ, było wrecz cudownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cadaboo
Zalamana_25 mówisz tak jakby na intensywnej terapii lezały same dzieci z łubinowej,przeciez to absurd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×