Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość iwcura
mnie się dzisiaj zaczął 37 tydzień. Nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale mam wrażenie, że pomału odchodzi mi czop od paru dni. Najpierw miało to kolor biały, teraz czasami przeźroczyste i raz żółtawe. Powiedzcie czy to jest to? Czy mam się już przygotowywac, czy od odejścia czopa jeszcze to troche trwa? Z tego co tu już czytałam to zależy, bo czasami kilka dni a czasami tygodni. Co mam o tym myślec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Kasia jesteś wielka !!! , po takim cieżkim porodzie masz jeszcze siłe tu pisać . Właśnie powiedziałam mężowi że choć by była zima 1000000 lecia :) to ja jadę rodzic na Łubinową.Karmienie z wyborem to , to co mnie bardzo ucieszyło.Z poprzedniej ciąży najgorzej wspominam właśnie to.Ból przy karmieniu i presja że człowiek jest wyrodna matka bo piersią nie wychodzi a o butelce czy kapturkach nie mogło być mowy.Z Częstochowy do Katowic nie tak daleko ale widzę że tam jest inny świat. Mała Kasia dzięki za pomoc i uściskaj swoje maleństwo od całej mojej rodzinki. Pozdrawiam mama_inka Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 80 pestka80 do
WITAJ CZYTAM FORUM NA LUBINOWEJ ALE NIESTETY TAM NIE RODZE BO BEDE MIEC PROBLEM Z DOJAZDEM ALE MOJ MALY TEZ JEST DUZY I PADLA JUZ DECYZJA NA CESARKE ZEBY SIE NIC NIE STALO JESTEM W 38TYG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Kasia
Zaraz wyjaśnię dlaczego Kasia się zaklinowała : miała odchyloną główkę , a jej obwód to 36cm , więc jest dosyć duża , lekarze powiedzieli ,że w związku z tym ciężko jej było ją odchylić. Decyzja o cesarce : brak postępów porodu. Miałam bardzo długo 3 fazę pierwszego cyklu porodu , tą kiedy nie można przeć , chociaż są już skurcze parte , pełne rozwarcie miałam o 13 , a decyzja o cesarce została podjęta ok 15:45. Kasia nie mogła zejść w dół kanału rodnego , nie wiem czy wcześniej wyraziłam się jasno , zaklinowała się z powodu tego odchylenia główki , z resztą dziś to też jej najlepsze pozycja na spanie ;-) O bólu szybko się zapomina , cieszę się ,że tak to się skończyło , zdaję sobie sprawę z ryzyka ,ale dziś wolę już o tym nie myśleć. Tętno Kasi nie spadało ani na chwilę , lekarze cały czas przychodzili i mówili ,że jeszcze chwila itd. Nie myślcie jednak ,że coś takiego może Was spotkać , bo nie spotka !! Większość dziewczyn ,która została przyjęta na oddział rodziła bardzo szybko , ja leżałam na sali porodowej najdłużej. Trzeba zaufać lekarzom i położnym ,że podejmują właściwe decyzje. Powodzenia raz jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 80pestka80
Mała Kasia dziękuję za odpowiedż. Mam nadzieje, że takie ciężkie porody przez który ty musiałaś przejść to sporadyczne sytuacje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy moze mi ktos powiedziec co to takiego ZZO, pisala o tym wczesniej "mala kasia" No i czy porod na Lubinowej jest płatny ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0180
Czesc Dziewczyny!!! Ja już jestem - urodziłam 13-tego moją śliczną i dużą córcię! Mała Kasia wszystko dokładnie opisała i nie mam nawet co dodac bo ze wszystkim się zgadzam w 100%. Łubinową tworzą ludzie, którzy tam pracują a wszyscy są wspaniali. Ja rodziłam przy Pani Kasi, która była moim Aniołem. To był wspaniały poród. Jeżeli będziecie miały jakieś pytania to oczywiscie z ochotą opowiem ;) Mała Kasia - Gosia - moje wielkie gratulacje ! ps.moja mała też miała 36 cm w główce i też się zaklinowała ale bardzo szybciutko Pani Kasia opanowała sytuację uciekam na karmienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita78
ZZO to znieczulenie zewnątrz oponowe nic za poród się nie płaci jeżeli jesteś ubezpieczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika181
Ania0180 gratulacje!! JA jeszcze niestety w domu:( Ciągle o Tobie myślałam:) Dzisiaj byłam już na drugim KTG lekarz dyżurny stwierdził że szyjka się jeszcze n ie zamknęła, ale nie wiem czy dobrze go zrozumiałam:) Powiedział że to może jeszcze trochę potrwać, już tracę nadzieję normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoli24
ania0180-gratuluje;)ja jestem dzień po terminie jutro jade na pierwsze ktg, choc mam nadzieje ze dziś w nocy może sie coś zacznie ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0180
Dziewczyny jak sobie przypomnę to oczekiwanie to Was doskonale rozumiem. U mnie cała akcja zaczęła się 12-stego ok godz 21, w domu czekałam do 24 bo skurcze miałam już co 4, 5 minut. Na Łubinowej byłam już 13-tego po północy. Najpierw ktg na dole, rozwarcie na 4 cm więc zdecydowali, że jadę na górę. Potem standardowo lewatywa i na salę przedporodową. Byłam sama do godziny ok 5 rano, aż trudno mi było uwierzyc ,ze jest tak spokojnie. Niestety do rana skurcze robiły się coraz słabsze a do południa całiem mi przeszły. W międzyczasie były już dwa porody i chyba dwie cesarki. Ja czekałam, aż się porodówka zwolni bo zdecydowaliśmy się na oksytocynę na poruszenie. Kroplówkę dostałam ok 14.30, potem trochę z nią pochodziłam i coś tam się zaczęło rozkręcac ale byłam tak spiąca, że przez godzinę podsypiałam umieszczona na łózku porodowym pod kołderką :) oczywiscie nie zasnęłabym bez pomocy mojej kochanej polożnej, która wstrzyknęła mi do werflonu wspaniały środek, po którym odpłynęłam :) Ok 17 obudziły mnie na dobre już mocne skurcze, które nie pozwalały już przymknąc oka a tuż po 18 moja córcia już była na swiecie :) Dodam tylko, że wg usg miała miec ok 2200 a urodziła się 2630, głowka 36 czyli dosyc duża:) Bez nacinania i pęknięcia!! :) Małej wyszła główka i okazało się ,ze jest rączka owinięta była pępowiną i sie dzidzia przyblokowała.... i tu znowu wspaniała akcja Pani Kasi, która wspaniale poradziła sobie z tym problemem, parę wprawnych ruchów i mała wreszcie mogła wylądowac na moim brzuszku! Razem z mężem nie ukrywalismy wzruszenia bo był to cudowny cudowny moment w naszym życiu, pomimio to ,ze juz drugi. Podczas porodu cały czas był także Pan doktor. Mam porównanie porodu w szpitalu państwowym i na Łubinowej - szkoda słów bo jedno obok drugiego nie może stanąc. Teraz jesteśmy najszczesliwszymi rodzicami dwóch córeczek :) a poród na Łubinowej będę tak miło wspominac do końca życia. Dziewczyny nic się martwcie - na Łubinowej będzie się czuły najważniejsze na świecie! Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoli24
ania0180- ja mam takie pytanie czy twoj maż rejestrował małą w urzedzie w żorach czy w katowicach bo wlasnie sie zastanawiamy gdzie to trzeba załatwic? jak to u was wyglądąło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Kasia
Ania0180 : gratulacje wielkie !!! :) Ja nie mam porównania co do porodu w innych szpitalach ,ale nie wyobrażam sobie ,że gdziekolwiek mogłabym się lepiej czuć !:) Chodzi mi o opiekę poporodową , bo poród wiadomo , z przyczyn niezależnych od personelu był jaki był. Jeszcze jedno co jest fajne na Łubinowej : jeśli jest się ich pacjentką ,to w sytuacji awaryjnej można tam podjechać i bezpłatnie sprawdzić co jets nie tak , lekarz dyżurny zawsze przyjmie. Wczoraj bardzo bolał mnie brzuch ,więc pojechałam na Łubinową , przyjął mnie dr Koza , zrobił mi szybko USG , okazało się ,że mam krwiaka , z powodu tej cesarki (była zrobiona w trudnym momencie) , dostałam leki i już jest o niebo lepiej , krwaik ma sie wchłonąć. Oczywiście wizyta była bezpłatna. Zaskoczył mnie też dr Wieczorek , widział ,że siedziemy w poczekalni , wyszedł z gabinetu i zapytał się jak się czujemy itd , trochę z nami pogadał. Wszystko to się działo wczoraj , todzien po porodzie ,a mogłam liczyć na wsparcie ze strony Łubinowej. Dlatego będę zawsze miło wspominac ten szpital :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam najgłupsze pytanie: czy bardzo jest potrzebny szlafrok ? mam dwa z grubej froty i nie chce mi się żadnego taszczyć bo zajmie więcej niż połowę torby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoli24
ja już jestem po 1 ktg i nic zero skórczy, szyjka na opuszek palca rozwarta wiec marnie :( ale sie tam dzis nasiedzialam przedemna było 5 dziewczyn na ktg, potem sie okazało że doktor dyżurujący jest przy cesarce i znów trzeba było czekac. wiec siedziałam tam od 11 do 14 :/ ale napatrzyłam sie na dzieciaczki ktore wypisywane były i na szczepenia ktore przyszły :)takie malutkie słodziudkie ja już tez chce takie.... w srode znów kolejne ktg choć mam nadzieje ze do tego czasu urodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Kasia
Mdream : pytanie wcale nie jest głupie :) Tez myślałam ,że szlafrok nie będzie mi potrzebny ,ale jak już mogłam wychodzić poza pokój to jednak lepiej się czułam w szlafroku , więc lepiej weź sobie na wszelki wypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu od Małej Kasi dziękuje jutro pobiegnę kupić jakiś cieńszy szlafrok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje "nikita78" za szybka odpowiedz w sprawie ZZO Mam jeszcze jednak pewne watpliwosci co do tego bezplatnego porodu. Nie mialam zaliczonej zadnej wizyty lekarskiej na Lubinowej, bo prowadzona bylam przez przychodnie na Fredry,wiec czy w razie czego moge liczyc na przyjecie i porod na Lubinowej ?? Termin mam na 1 wrzesnia, wiec zostalo mi juz raczej malo czasu. Za wszelkie odpowiedzi z gory wielkie dzieki! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania0180
anoli24- my mała zgłaszamy w urzędzie w Katowicach bo w Katowicach sie urodziła i tak należy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO KLARA
MUSISZ ISC NA PŁATNA WIZYTE DO DOKTORA KTORY TAM DYZURUJE NAJLEPIEJ JAK NAJSZYBCIEJ JESLI CHCESZ TAM RODZIC DOPIERO JAK DOSTANIESZ SKIEROWANIE DO SZPITALA OD TAMTYCH LEKARZY Z LUBINOWEJ TO MOZESZ TAM RODZIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak to jest z ta rejestracja noworodka. Myślałam że powinnam zarejestrować dziecko tam gdzie mieszkamy.W poniedziałek zapytam w pracy w urzędzie czy rodząc w Katowicach tam muszę zarejestrować malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 80pestka80
Witam Ja w Urzędzie otrzymałam następujące informacje: Zgłosić noworodka należy w mieście w którym się urodził czyli w tym wypadku w K-cach, a potem nalezy przewieść papiery do Urzędu docelowego. Mam nadzieje ze to wiarygodna odpowiedz bo Pani w urzędzie nie była pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ja dostałam na 2 wizycie skierowanie do szpitala - na pierwszej zapytałam czy można tak z "ulicy" przyjść rodzic lekarz powiedział,że tylko swoje pacjentki przyjmują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje w Urzędzie Miasta w Częstochowie w poniedziałek wracam do pracy wiec zapytam bo wydział spraw obywatelskich mam na jednym korytarzu co mój wydział.Jak się dowiem to zaraz napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Drogie - ja mam zapytanie o gabinet neonatologiczny - jeśli po urodzeniu chciałabym z maleństwem chodzić tam do neonatologa - jaka jest cena wizyty? Może któraś będzie na Łubinowej w najbliższym czasie - będę wdzięczna za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Kasia
MDream : ja zapisałam Kasię do dr Guzikowskiego , jest zawalony terminami, bo to bardzo dobry neanatolog , cena to ok 60 zł , tyle płacił znajomy jakoś 2 miesiące temu , może wzrosła ostatnio. Też chciałabym dowiedzieć się dokładnie ile się płaci obecnie. Za 2 tyg idę z córką do Guzikowskiego na kontrolę stawów biodrowych , to napiszę dokładnie jakie są ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super Gosiu - byłam pewna,że ponad 100 pln ...pozdrowionka również dla Małej Kasi rozumiem,że nie chodzisz z Kasią do zwykłej przychodni tylko na Łubinową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ale sie nam dzieci ostatnio porodzilo!!!! Gratuluje wszystkim mamusiom. Byłam na wizycie 14.08 w 33 tc i moja mala wazy 2300 i jest idealna wielkoscia z tc. No i jeszcze sprawdzil doktor czy na pewno dziewczynka :) nic sie nie zmienilo :) Uwielbiam tamtejszego lekarza!dr Ś Myslalam ze szybciej urodze ale okazalo sie ze szyjke mam w idealnym stanie wszystko pozamykane nic nie wypadlo i w ogole nie mam co liczyc na porod przed terminem :) Pozdrawiam Was wszystkie gorąco! 31.08 mam egzamin na prawko trzymajcie kciuki :) Z góry dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Kasia
MDream: Zamierzamy chodzić z Małą do Guzikowskiego , przynajmniej na początku ,ale ze względu na jego napięty kalendarz nie wiem czy będziemy tam jeździć z każdym problemem. Pamiętajcie ,że trzeba zapisac dziecko do poradni, adres takiej poradni podaje się na Łubinowej po porodzie , może to być też przychodnia prywatna , chodzi o to ,że z tej poradni będą wysyłali nam zawiadomienia o szczepianiach, a szczepić można tam albo w każdym innym gabinecie ,również na Łubinowej. Dostaniecie po porodzie kartkę ,gdzie będzie trzeba podać adres poradni , ze szpitala wysyłają tam zgłoszenie, że narodził się nowy człowiek :) Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×