PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Dziewczyny, ja też mam ten dylemat czy zrezygnować z mojego dotychczasowego ginekologa, który wypisuje mi L4 na 3 tygodnie. Jestem zapisana do Ślęczki na 17.11 i wtedy zadecyduję co i jak. Na początku ciąży byłam 1 raz u Wieczorka i również nie byłam zadowolona z jego wizyty więc znalazłam innego lekarza, ale że przyjmuje i pracuje w Rybniku a ja chcę rodzić na Łubinowej to idę do Ślęczki.

Witam! Jestem w I miesiacu ciaży i chciałam zapytać kiedy trzeba by było sie tam zarejestrować zeby mnie przyjęto bez żadnych problemów?! ile trzeba ZA[PŁACIC ZA CAŁY POBYT I JAKIE SĄ JESZCZE DO TEGO KOSZTY?! Jaki lekarz były miły i dobrze znający sie na tych rzeczach?! Bardzo proszę o odp

Witam! Jestem w I miesiacu ciaży i chciałam zapytać kiedy trzeba by było sie tam zarejestrować zeby mnie przyjęto bez żadnych problemów?! ile trzeba ZA[PŁACIC ZA CAŁY POBYT I JAKIE SĄ JESZCZE DO TEGO KOSZTY?! Jaki lekarz były miły i dobrze znający sie na tych rzeczach?! Bardzo proszę o odp

milenka_net: Ja zrezygnowałam z lekarza w Dąbrowie Gór. i chodzę 1 raz w m-cu do Ślęczki, jestem zadowolona. Wypisał mi L4 do nasępnej wizyty (27 dni). Nie było żadnego problemu. Pozdrawiam Ciężaróweczki :-)

iza79-wysłałam odpowiedź na maila ale masz chyba przepełniona skrzynke. Wklejam wiec tutaj Twoje pytania co do cc i moje odpowiedzi. 1. Czy jeśli mam termin porodu z wyliczeń na 24 grudzień to będę miała robioną cesarkę tego dnia czy też ustalą mi wcześniejszy termin? Ja miałam tydzień wcześniej. Lekarze wolą nie czekać to terminu żeby mozna było spokojnie bez skurczy załozyć znieczulenie. Jeżeli wcześniej zacznie się akcja porodowa duze prawdopodobieństwo że bedą musieli zastosować pełną narkozę. 2. Ile kosztuje konsultacja anestazjologiczna i czy potem przy cesarce płacę za znieczulenie jeśli mam mieć robioną cesarkę ze wskazań medycznych? Przy wskazaniach nie płaci się nic ani za konsultacje ani za cesarkę. 3. Jaki jest ten anestazjolog? Czy potrafi doradzić jakie wybrać najkorzystniejsze znieczulenie czy tylko robią tam jedno znieczulenie i on o niczym nie mówi? Czy potrafi od razu wkuć się w kręgosłup i jaką się wtedy przyjmuje pozycję czy leżę na boku skulona czy też siedzę i się zginam a on się wtedy wbija? Ja trafiłam na fajną babkę. Taka duza blondyna. Rozmawaiałm z nia duzo o znieczuleniu bo pierwszą cesarkę miałam w zn.ogólnym i bardzo sie bałam że znowu bedę bardzo cierpieć.Doszłysmy do wniosku ze zastosują mi zn.kombinowane czyli podpajęczynówkowe i zewnątrzoponowe żebym jak najmniej sie męczyła po zabiegu. Suma sumarum jak miałam miec operację to dała mi tylko podpajęczynówkowe bo sobie zapomniała o naszej rozmowie:( Igłę wbijali na siedząco w pozycji skulonej. Nie czułam nic bo daja miejscowe znieczulenie. Całą operacje babka ze mną gadała, opowiadała co sie ze mną moze dziać, jak zrobiło mi się słabo i mnie zmuliło to zapewniała że to normalne i jak by co to mogę tam rzygać.-mam z definicji niskie cisnienie i stąd ta reakcja. 4. Co to jest cesarka metodą szarpaną, o której pisałaś, że się stosuje ją na Łubinowej? Dokładnie nie wiem ale tyle co mi mówił Wieczorek to macicę lekko nacinają i ją potem rozrywają. Ponoć rana się lepiej goi i szybciej sie do siebie dochodzi-wiem to z autopsji że to prawda. Na drugi dzień juz śmigałam po korytarzu i zajmowałam się córcią.Rana sie ładnie goiła i nie bolało tak strasznie jak za pierwszym razem 5. Czy w dzień cesarki dostajemy maluszki czy dopiero na następny dzień? Ja dostałam małą jak tylko ja zbadali i ubrali czyli jakąś godzinkę po operacji. Przystawiono mi ją do cycka i mogłam z nią być cały czas jezeli ktoś u mnie był. Jak mąż poszedł do pracy to mi ją zabrali, bo niestety ruszać się mozna cały dzień.Ale było mi smutno to poprosiłam żeby chociaż na chwilkę koło mnie poleżała że jak by co to bedę dzwonić po pielegniarkę. Na drugi dzień jak już mozna było wstawac to mogłam ja mieć caly czas przy sobie tylko na noc jescze oddałam, bo pokarmu i tak nie miałam a połozne kazały jescze odpoczywać. 6. Jak wygląda kwestia karmienia i zostawiania maluszków na noc kobietom, które miały robioną cesarkę? U mnie z karmieniem był problem bo mała nie umiała chwycić wciągnietej brodawki a poza tym nic mi nie leciało no i mała miała żółtaczke więc spała cały czas i ciężko ją było dobudzić. Ale pielęgniarki były bardzo pomocne i cierpliwe i walczyłyśmy całą noc. Dokarmiano mi ją tamtejszym mleczkiem ale w miedzyczasie cały czas przystawiały mi ją do piersi. Jezeli się uprzesz to bedziesz karmić tylko musisz poprosić żeby cie pielęgniarki pomagały. Niektóre dziewczyny na forum piszą że nikt im nie pomagał i dokarmiano dziecko mlekiem sztucznym. Jezeli sama o to zadbasz i będziesz się upominać o pomoc to dasz radę. Ja tak na pradę pokarm dopiero w 4 dobie dostałam ale wtedy nic tylko karmienie az sie wszystko ładnie wyreguluje.Powodzenia! 7. Ile dni leży się w szpitalu na Łubinowej po cesarce? Przyjechałam do szpitala w niedziele ok 20:00, ciecie w poniedziałek ok 8 rano i do domciu w czwartek rano. 8. Czy maluszki po wyciągnięciu są potem ważone, mierzone i bada się im słuch i wzrok czy trzeba to zrobić w innym szpitalu po wyjściu z tego szpitala na Łubinowej? Są badane na miejscu, dostaja certyfikat badanie słuchu, usg bioderek też. 9. Czy idąc do szpitala trzeba zabrać ciuszki i kosmetyki dla maluszków? Ciuszki tak, kosmetyki nie. Jedynie pieluchy i chusteczki wilgotne. Najlepiej mieć osobną torbę z rzeczami dla dzidzi, bo po pierwszej kapieli przychodzą pielegniarki i sobie muszą same wziać rzeczy z twojej torby dla dzidzi. Najlepiej kaftaniki i śpiochy (z 5 sztuk)i oczywiście rękawiczki bo dzidziol lubi się podrapać a pazurków obcinać w szpitalu nie wolno. Jak byś jeszcze potrzebowała jakiejś pomocy to pisz. Powodzenia i bez stresu, wszystko bedzie dobrze. Pozdrawiam A co do koszuli to dali mi szpitalną na operację a na drugi dzień juz sie przebrałam w swoją.

Liz_fc, Anika11, Agulka81 No juz jestem po pierwszej wizycie u dr. Śleczki. Jestem bardzo zadowolona z wizyty i juz umówiona na następną:) Dostałam skierowanie na badania, które mam zrobić przy okazji następnej wizyty W związku z czym rezygnuje z mojego obecnego lekarza . Następną wizytę mam na 13.11 kiedy to chcę wziąść juz L-4, zapomniałam zapytać na ile wystawia L-4 , ale myślę że można sie z nim dogadać:) Liz-fc skoro tobie wystawił na 4 tyg i nie robił problemu to super, bo mnie też na takim zwolnieniu by zalezało. Na dzisiejszej wizycie dr Śleczka dał mi odczuć że juz jestem jego pacjentką :) Miałam długą listę pytań na które z entuzjazmem odpowiadał co naprawdę mi sie podobało:) Pozdrawiam Was wszystkie:)

Dlaczego wszyscy zachwalają dr Ślęczkę, a o dr Wieczorku nikt nie pisze... Cyżby dyrektor był taki zły??? Czy ktoraś z Was ma porównanie odnośnie opieki i podejścia obu lekarzy??? Do którego lepiej chodzić na wizyty??? Pozdrawiam przyszłe i obecne mamy!!!;)

Z tego co czytałam wcześniej Wieczorka tez sobie dziewczyny chwalą.Ja poszłam do Ślęczki tylko dla tego że koleżanka u niego rodziła i polecała wiec zapisałam sie właśnie do niego. W temacie ginekologa w swoim mieście i na Łubinowej to mnie Ślęczka powiedział żeby chodzić do lekarza w Częstochowie.Do Katowic mam te 100 km i może być różnie zwłaszcza z dojazdem zimą. Kazał sie nie martwic bo na pewno dojadę ale tak na wszelki wypadek. Wczoraj jeszcze rozmawiałam z koleżanką która u niego rodziła. Pojechała w poniedziałek bo zaczęły jej sie lekkie bóle. Przyjęli ja bez problemu mimo że nie miała wpisów w karcie ciąży.Była jeden dzień na sali przed porodowej , po oksytocynie nic sie nie działo.Jak podpinali KTG wychodziło że małej zanikało tętno. Ślęczka natychmiast kazał robić cc. To był jej drugi poród .Pierwszy miała naturalny i tragicznie bolesny. Cc na Łubinowej była zachwycona i każdej dziewczynie poleca tam rodzić.W szpitalu była po cc tydzień bo bała miała sporą żółtaczkę.

Dr Wieczorek już nie jest dyrektorem szpitala, można sobie sprawdzić na ich stronce. Co do usg bioderek pytałam i powiedziano mi, że nie wykonują bo i tak trzeba zrobić jeszcze raz, a urodziłam 28 sierpnia.

Witam! Jestem w I miesiacu ciaży i chciałam zapytać kiedy trzeba by było sie tam zarejestrować zeby mnie przyjęto bez żadnych problemów?! ile trzeba ZA[PŁACIC ZA CAŁY POBYT I JAKIE SĄ JESZCZE DO TEGO KOSZTY?! Jaki lekarz były miły i dobrze znający sie na tych rzeczach?! Bardzo proszę o odp niech mi ktos odpowie :(

ja byłam pacjentką dr Wieczorka od początku ciąży. Tak wyszło, tak mnie zarejestrowały panie w recepcji. Byłam bardzo zadowolona, dr rzeczowy, profesjonalny, wyczerpujaco odpowiadał na wszystkie pytania. Miałam okazę raz być na wizycie u dr Kozy (usg połowkowe) i zrobił na mnie dobre wrażenie, raz byłam też u dr. Sleczki i ogólnie ok, ale niekoniecznie odpowiada mi taki bezpośredni stosunek do pacjentki no i zdziwiona byłam, że dr nie bada ginekologicznie ( cyt."niech się Pani nie rozbiera, rozbierze się Pani przed mężem"). ...

Chciałam jeszcze zapytać czy w momencie kiedy zrezygnowałyście ze swoich lekarzy i chodzicie tylko do dr Ślęczki to dokonuje on jakiś wpisów do karty ciązy?

Zenka12 chyba nikomu nie chce się po raz któryś pisać tego samego;) Przeczytaj kilka stron wstecz (z 10-15), wszystko jest napisane:) Pozdrawiam! A ja byłam na konsultacji anestezjologicznej, wszystko git i mogę mieć znieczulenie zo:D Hurej:D

Do abigail22 - nie rozsiewaj plotek, jak nie jestes w temacie!!! Na stronce w dalszym ciągu widnieje, że dr Wieczorek to dyrektor, kliknij na więcej info i się przekonasz, aaa... tylko nie zapomnij założyć denek od musztardy.

no wlasnie na stronie widnieje kto inny jako dyrektor, a Wieczorek jako konsultant, jesli chodzi o scislosc a tak a propos- ktos sie wybiera rodzic za jakies dwa tygodnie?

a ja mam zapytanie : czy na kontrole po 6 tygodniach poszłyście tez do lekarza z Łubinowej cy już do innego ... ja bardzo chce iść do dr Kozy ale łatwiej iść mi do przychodni która mam 5 metrów od klatki swojego domku :)

MDream witam Cie :)) ja też właśnie za pare dni będę się wybierac na wizytę kontrolną po połogu. Podobnie jak Ty bardziej by mi pasowało iśc blisko gdzieś, ale ja wybiorę się do dr Kozy, przynajmniej ten jeden raz jeszcze. Tak sobie myślę, że skoro chodziłam do niego w ciąży i w szpitalu po porodzie też mnie badał to jest bardziej w temacie. Pozdrawiam.

Mdream - ja właśnie w piątek byłam na wizycie kontrolnej u dr Kozy. Pomyślałam, że ten jeden raz jeszcze się wybiorę, a potem zobaczymy. Jak się mają wasze szkrabki??

a ja jestem załamana:( dziś byłam na pierwszym ktg bo właśnie mi minął termin porodu a tu... nic:( ani śladu, żeby cokolwiek miało się zacząć;(już mi chyba nerwy siadają:(

Milenka_net mam do Ciebie pytanie lub do dziewczyn, które zaczęły w połowie ciąży chodzić do Ślęczki. Czy od razu na pierwszej wizycie rozmawiałyście z nim na temat porodu na Łubinowej i czy wpisywał Wam coś w kartę ciąży czy tylko notował w komputerze?

Ja go popytałam, czy aby na pewno mam szansę rodzić na Łubinowej, on mi wtedy "walnął" pieczątkę na książeczce ciążowej :-) i zapewnił, że od tej pory jestem jego pacjentką i że będę tam rodzić. Powiedział, że o szczególach porozmawiamy później. Od razu też wpisał mi się w książeczkę.

Anika11 i innych dzieczyn:) Na pierwszej wizycie powiedziałam mu, ze jestem u niego po raz pierwszy ponieważ chcę w jego szpitalu rodzić. On sie usmiechnął i powiedział, że to dobry wybór:) W kartę ciazy wpisał mi jedynie datę następnej wizyty i skierował mnie na badania morfologia, mocz. Kazał odstawić leki które przepisał mi mój dotychczasowy lekarz i powiedził, ze teraz nie muszę robić badań z glukozą - dopiero w 32 tyg. Trochę mnie to zdziwiło, ale skoro chodze już do niego to nie będe podważać jego decyzji. Robił mi tylko usg , ale bardzo dokładne cos na kształ połówkowego. I tez mam pytanie czy w momencie kiedy zrezygnowałyście ze swoich lekarzy i chodzicie tylko do dr Ślęczki to dokonuje on jakiś wpisów do karty ciązy np. wyniki badań????

Mam pytanko do szczęśliwych mamuś, które już urodziły - ale po terminie:) Czy kiedy chodziłyście na ktg to czy któryś z lekarzy robił może badanie usg? Bo szczerze mówiąc nie wiem ile mój bobas będzie ważył - mam wrażenie, że jak posiedzi jeszcze z tydzień to do 5 kg dobije:) miałam orientacyjne ważenie ale ponad miesiąc temu a to trochę dawno...

Dziewczyny, które rodzą w lutym. Słyszałam dzisiaj, że szpital na Łubinowej ma podpisaną umowę z NFZ do lutego 2010 r. Mam nadzieję, że to tylko plotka, bo co jeśli NFZ nie podpisze z nimi umowy, strach się bać.

Ja nie mam w karcie pieczątki od Ślęczki.Mam wpis ale nie dał mi pieczątki. Kolejna wizytę mam 3 listopada i teraz poproszę żeby przystawił mi pieczątkę tą zaległą i z bieżącej wizyty. Tez sie martwię tym przyjęciem. Nie wyobrażam sobie żeby mnie odesłali z bólami z powrotem do Częstochowy.

Agulka a z kąd masz takie info że mają podpisane tylko do lutego 2010 r. Zmartwiłaś mnie. ja mam temin na 15 stycznia ale wiadomo jak to bywa z porodami. Może zapytam Ślęczki na wizycie czy to prawda.

Dowiedziałam się od koleżanki, ale nie wiem skąd ona ma takie informacje. Mówiła, że przeczytała na stronie szpitala, ale ja nic takiego tam nie widzę. Zapytaj jak będziesz na wizycie. Ja mam wizytę dopiero w listopadzie.

olli1 Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania. Jestem już spokojniejsza. A jutro jadę jeszcze do dr Ślęczki więc jak będę wiedziała coś więcej to dam znać innym dziewczynom, które podobnie jak ja mają rodzić na Łubinowej. A przy okazji wezmę sobie listę rzeczy potrzebnych do porodu no i może jak mi się uda to poproszę czy będę mogła sobie zobaczyć jak to mniej więcej wygląda ten szpital na Łubinowej. Tak więc pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie, jak i te, które już zostały szczęśliwymi mamusiami :)

ambre82 mi tez na pierwszym ktg nic nie wyszlo a za 2 dni urodzilam, to nic nie wiadomo. Ja chodzialm od polowy ciazy do Ś i do mojego "starego" lekarza i obydwaj wpisywali mi sie do karty ciazy, u Ś sie czasem o to upominalam, a co :p Na ktg nie robili mi USG A tak poza tym to urodzilam tam coreczke 2 tygodnie temu, dostalam znieczulenie (poprosilam o nie w trakcie porodu) i od razu sie zrobilo lepiej, chociaz parcie bolalo...ponoc zo nie znieczula tego. Wrazenie ogolne bardzo dobre tyle ze wprowadzili jakis regulamin ze maz moze przyjsc dopiero na sale porodowa, ale ze mna byl tez na przedporodowej i jak urodzilam to tez widzialam ze siedza dziewczyny z mezami. Ale warto sie dopytac jak to teraz wyglada. No i malenstwa zabieraja na badania i trzeba sie dopytywac co i dlaczego bo sammi nie zawsze powiedza.

Iza79 jeśli masz jutro wizytę to podpytaj co z tą umową z NFZ , trochę to stresujące bo jak by tak nie mieli umowy już od lutego to trzeba szukać jakiegoś innego szpitala tak w razie czego.