Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość julcia lutowa
Przyszła i obecna mama może nie będę komentować twojej wypowiedzi i bardzo proszę o nie pisanie do mnie, twoje zdanie mnie nie interesuje. Fiołekkk Chyba dobrze dzidziusiowi w brzuszku:) Wierci się bardzo? Nasza perełka waży 2900 i ma jeszcze sporo miejsca do brykania i wykorzystuje to w 100% Moja średnia snu to 3-4 godziny, pocieszam się że może potem będzie grzeczna i bedzie dawała się wyspać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo poród
Witaj, ja mam cc dokladnie tydzien wczesniej, tez mysle o jakis slodyczach dla milych poloznych :-) Dziewczyny po cc, jak macie jakies uwagi cenne to one sa dla nas na wage zlota! Piszcie plis... Aha czy po cc dostane dziecko oczywiscie jak juz wroce na sale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Walezy
@Przyszła i obecna mama: koperty to się daje właśnie w państwowych szpitalach, więc zejdź na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz powiem... ja nie dawałam żadnych kopert i słodyczy! a nikt nawet się nie skrzywił i nie przecierał oczu w nocy jak wołałam... a właściwie to pani sama przychodziła... a jeśli nawet miałabym dać to bym dała na wyjściu a nie na wejściu, więc i tak by wpływu nie miało. Ja wybrałam ten szpital, bo wiedziałam o konieczności cc, może jakbym miała rodzić naturalnie to bym dalej była niezdecydowana, ale teraz to jakbym miała rodzić drugi raz to też tam, bo nie mam ochoty sprawdzać innych miejsc, jak to mam sprawdzone i jestem zadowolona :) Wiadomo są sytuacje, gdzie konieczny jest poród w szpitalu z rozbudowanym oddziałem, gdzie np. przeprowadza się operacje noworodków z powodu jakichś wad stwierdzonych w badaniach prenatalnych, więc tu inny szpital bez dwóch zdań. A wszystkie złe rzeczy to się wszędzie mogą zdarzyć i już mnie nudzi pisanie, że nie w każdym szpitalu jest oiom... i właśnie Henryk - koperty to się w państwowych daje i nie wiadomo komu dać?!! a tu przynajmniej wiesz za co płacisz, gdy idziesz na wizytę... Z NFZ to ja tylko chodzę do internisty z przeziębieniem i grypą... do innych lekarzy to tylko prywatnie chodzę, bo np. czekanie tydzień lub miesiąc na wizytę u danego stomatologa to śmiech na sali... niedługo poród A dzidzię masz od razu, tyle, że jak jesteś sama i nie możesz się ruszać to ją wezmą... jak był mąż to dzidzia była z nami w tych godzinach kiedy trzeba leżeć po operacji... a jak już wstaniesz to możesz mieć już cały czas przy sobie, biorą tylko na badanie i kąpanko :) To się naprodukowałam :) Właśnie nakarmiłam małą i już wracam spać :) Miłych snów :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia lutowa
Ja nie widzę w tym nic złego jeśli podziękuję za miłą i troskliwą opiekę, położnym tym bardziej że na pewno nie będzie to koperta. Zresztą każda z nas zrobi tak jak będzie uważała. Przecież nikt nikogo nie zmusza, o wyborze lekarza i szpitala tez decydujemy same, to że chodzę prywatnie to moja sprawa, większość ludzi w tych czasach chodzi prywatnie do wielu specjalistów. I z doświadczenia wiem że jest szybciej przyjemniej, pewniej. niedługo poród jak się czujesz, spakowane masz już wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) julcia lutowa Na ostatniej wizycie tydzień temu mały ważył 3100 :) Wydaje mi się, że mniej się rusza, trochę w inny sposób. Bardziej się przeciąga niż kopie. Od 2 tygodni mam bóle w dole brzucha ( takie kłucie ) i obolałe pachwiny. Głowa niestety nie zaczęła się wstawiać a szyjka macicy długuuugaaaa ! Martwi mnie jedna rzeczy : termin z OM mam na 23 stycznia, ale moje cykle są nieregularne bo co 32,33 dni. Z tego wychodzi, że mam jeszcze ok 2 tygodni do terminu :( i może właśnie dlatego nic się nie dzieje. Trochę się boje wywoływania porodu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia lutowa
Dokładnie takie przeciąganie z napinaniem:) objawy mamy podobne tylko u mnie dochodzi obrzęk nóg i rąk straszne uczucie,,, Brzuszek boli okropnie,,, wywołanie porodu nie jest straszne podpinają ci kroplóweczkę i czekasz na skurcze możesz leżeć chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo poród
Julcia, tak mam już wszystko tylko nie wiem ile pampersów dla dziecka wziąść. Czy to wszystko czyli i podklady i pampersy musze juz wieczorem brac czy rano maz moze przywiesc? Za tydzien bedzie po wszystkim, nie moge sie doczekac :-) Skoro obie mamy w czwartek cc, mnie powiedzieli ze w niedziele wyjde a tobie? bO ja mam w niedziele wlasnie urodziny i bardzo bym chciala wyjsc wtedy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia lutowa
Ja spakowałam ok 20 szt pampersów najwyżej jak będzie brakować to zostaną dowiezione:) Ja zabieram ze sobą wszystko obawiam się że mój ukochany może o czymś zapomnieć a tak będę mieć pewność że wszystko mam:) Ty za tydzień ja za dwa,,, strasznie się boję,,, Ja mam mieć cc w środę 3 lutego i jeśli będzie wszystko w porządku to w sobote do domciu. Ładny prezencik sobie zrobiłaś na urodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo poród
Z tym prezentem to prawda. Tez mi lekarz powiedzial ze jak bedzie wszystko super to nawet w sobote na wieczor puszcza, to takie nierealne po 2 dniach??? A czemu masz cc? Moj sie odwrocil w 34-35 tc glowa w gore! poza tym duza wada wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia lutowa
No bądź dobrej myśli ja myśle że też na niedziele będę już u siebie:) nie lubię szpitali gabinetów lekarskich źle się w nich czuje i ciśnienie mi od razu skacze, a w dodatku straszna panikara jestem dlatego im szybciej w domku tym lepiej. Moja pierwsza ciąża zakończyła się cc dlatego teraz też będę mieć.Było to 7 lat temu nie pamiętam dokładnie przebiegu wszystko szybko się działo, miałam rodzić naturalnie byłam podpięta pod kroplówkę na wywołanie 6-7 godz skurcze były ale brak rozwarcia ale niestety trzeba było interweniować i pomóc wyjść maleństwu byłam tak umęczona że nie pamiętam momentu znieczulenia i operacji wszystko jak przez mgłę, teraz jestem świadoma mam ustalony termin i wiem co mnie czeka boje się okropnie, chyba jednak wolała bym z zaskoczenia,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widze, ze z was to juz taka "zgrana paczka" pozwolicie, ze sie dolacze...bede raczej czytac, niz pisac...bo zbieram materialy na moja strone: www.poradymamy.com.pl pisze o ciąży, o dzieciach,o porodach, o przyszlych i obecnych juz mamach ... bede sie wami inspirowala...i czekam na wasze pomysly, o czym by tu jeszcze ciekawym napisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TUUUUIIII
czy jest jakaś określona liczba wizyt u lekarza pracującego na łubinowej, żeby móc tam rodzić? czy jak zapiszę się w 30tyg będzie oK? jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TUUUIII Z tymi wizytami chodzi o to, żeby się pokazać lekarzowi z łubinowej, bo oni chcą znać pacjentkę, określić rodzaj porodu, jeśli coś sugeruje na cc... powiedzą jakie badania zrobić, skonsultować z anestezjologiem... po prostu wolą być przygotowani, dlatego warto pójść na wizytę i powiedzieć, że chce się tam urodzić... dostaniesz też skierowanie do porodu np. cc. (Piszę o tym cc, bo ja musiałam mieć i tak to wyglądało). Ja tam wolałam poznać tamtejszych kilku lekarzy i położnych przed porodem :) A że miałam okazję być tam wcześniej również z powodu skurczy w 36 tc to poznałam kilka osób :) Bałam się pojechać ot tak do szpitala, gdzie nikogo nie znam... Tak chyba bardziej na podświadomość zadziałałam, bo nie bałam się jak już był ten moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g a
Ja jestem w 32 tc i bylam u dr Dyni w czwartek, po raz pierwszy. Powiedziala, ze z porodem na lubinowej nie ma problemu, mialam pewne braki w badaniach tam wymaganych wiec mi je zlecila. Bardzo mila, starsza, sympatyczna lekarka. Troche wiekowy gabinet ale ogolnie pozytywne wrazenie. Od razu dala mi wykaz rzeczy potrzebnych do porodu w tym szpitalu. Na nastepnej wizycie ma mnie umowic na spotkanie z anestezjologiem (tak na wszelki wypadek jesli by bylo konieczne znieczulenie lub cc) bo podobno to teraz obowiazkowe. No i wybieram sie tam do szkoly rodzenia od lutego, w celu zaznajomienia sie ze szpitalem i poloznymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa85
dziewczyny dawno mnie nie było na forum, już jestem po a więc chcę podzielić się moimi doświadczeniami porodu na Łubinowej. Z całego serca polecam ten szpital...ale może od początku... 11 stycznia, dzien przed terminem, odeszły mi wody (okolo 12 w nocy), nie mialam zadnych skurczy a wiec wzielam na spokojnie prysznic, wypilam mocna kawe (tak jak zalecil lekarz) i czekalam na rozwoj wydarzen...o 2.30 zaczely sie skurcze a wiec pojechalismy do szpitala- najpierw ktg, lewatywa, krótki wywiad. Od 4 zaczely sie mocne skurcze, co 3 minuty, od 5 mialam juz skurcze co minute ale niestety nie bylo rozwarcia a wiec czekalismy...mimo, ze nie planowalam ZZO to poprosilam o nie bo przerosl mnie niestety bol...konsultacje z anestozjologiem mialam juz zrobiona a wiec nie musialam odpowaiadac na zadne pytania, dostalam znieczulenie i o 10.55 na swiat przyszła Zuzia...przy porodzie byla połozna Kasia i z calego serca jej dziekuje- byla przy mnie caly czas, monitorowala mała, nie dopuscila do pekniecia krocza i miala anielska cierpliwosc bo nie bylam latwa pacjentka. Co do opieki po porodzie rowniez bylam bardzo zadowolona- panie od noworodkow byly bardzo pomocne- przykladaly mala do piersi, byly tak naprawde na kazde zawolanie-zawsze mile i pomocne. Zuzia miala zrobione usg bioderek i po 2 dniach zostałysmy wypuszczone. Słuze pomoca jak bedziecie mialy pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosa85 GRATULUJĘ !!! :) Ja termin mam dzisiaj :) od piątku chodzę z rozwarciem na palec, szyjki brak, dzidzia bardzo nisko i wczoraj mi czop odszedł. Dzisiaj byłam na ktg ale skurcze tak na 25 % tylko. Czekanie jest straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa85
Fiołekkk wiem, że to czekanie jest straszne...ja też w dzień porodu marudziłam na forum, że to czekanie mnie dobija, że już bym chciała być po a jak odeszły mi wody zaczęłam sę trząść jak szalona a po trzech godzinach jak zaczęły sie skurcze pomyślałam sobie, że jeszcze nie czas, że jeszcze nie jestem gotowa hehe. To był mój pierwszy poród, na szkołe rodzenia nie chodziłam a więc improwizowałam;) Pozdrawiam wszytkie czekające i wszystkie mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosa, gratulacje !!! dużo zdrowia ! chciałabym zapytać o takie prozaiczne rzeczy: - ile podkładów seni wystarczy ? - czy 2 paczki podpasek bella mama wystarczą ? - czy 5 par majtek jednorazowych jest ok ? z góry dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa85
dziewczyny dziękuje za gratulacje:) basilek-k ja miałam 2 paczki podkładów seni- jezeli jakies ci zostaną możesz je wykorzystać przy przewijaniu maluszka, do szpitala miałam też dwie paczki podpasek bella ale na początkowe dni połogu kupiłam jeszcze jedną paczkę bo są niezawodne no i miałam też 5 par majtek jednorazowych- 1 na każdy dzień. Z własnego doświadczenia polecam też chusteczki do higieny intymnej- były bardzo pomocne w tych pierwszych dniach gdy wszystko jest podrażnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g a
rosa gratulacje :) dzieki za dobre porady, napewno sie przydadza ;) Fajnie, ze masz to juz za soba... ja tez panikuje, chociaz do porodu zostalo mi jeszcze 2 m-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g a
aha, jeszcze mam pytanie odnosnie konsultacji z anestezjologiem... to jest jakas rozmowa, wywiad, czy on jeszcze jakies badanie przeprowadza? na czym to polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosa85 gratuluje jesteś świerzo po wiec bardzo prosze napisz mi co szułas przed samym porodem to znaczy co czułaś zanim odeszły Ci wody? czy odeszły na raz czy sie sączyly? jakiego koloru są wody? i jak wygląda czop ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha dzieczyny w którym tygodniu najlepiej iśc na pierwszą wizyte chcąc rodzić na łubinow?ej ? czy któraś z Was miała skróconą szyję ? czy nie było problemów aby tam rodzić? dodam że jestem w 32 tc i mam skróconą szyjkę do zera .... pozatym widze ze ostatnio na forum znowu bylo troche zamętu jeśli choidzi o mnie to wydaej mi sie że każdy przecież moze sie wypowiedzieć i głupie jest gadanie ze skoro sie bulwersujemy czytając negatyuwne opinbie to nie jesteśmy przekonane do tego szpitala... wydaje mi sie że nigdy do końca nie można być pewnym czy dokonałyśmy dobrego wyboru bvo każy poród jest inny i różne rzeczy mogą sie przydarzyć... i reakcja na negatywne opinie świadczy o tym że nie jesteśmy zapatrzone w ślepo w ten szpital tylko myślimy logicznie i zastanawiamy sie nad tym co zostało napisane a nigdy nie można mieć pewności co do szpitala ... musiałabym urodzić z piątke dziecki każde w innym szpitalu aby obiektywnie stwierdzić który szpital jest najlepszy z tym ze planuje mieć maxymalnie dwójeczke :P:P:P pozdrawiam mamusie przyszłe i obecne i życze lekkich porodów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lutowa
rosa 85 gratulacje! chyba widziałam tą twoją zuzie, bo rodziłam 09.01.11 i raz poszłam kąpac maluszki z połozną i była tam twoja zuzia. sliczna, gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
Murzynek2011, myślę, że to najlepsza pora na zapisanie się, tak żeby lekarz mógł Cię trochę poznać :) ja jestem w 24, teraz będę mieć skierowanie na glukozę i po tym zapiszę się na wizyty do dr Dyni.ale dalej będę chodzić też na NFZ. do a g a---> jakich dodatkowych badań wymagała dr Dynia? można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g a
dr Dynia sprawdzala mi badania takie jak: cytologia, wasserman, hbs, wydruk z grupy krwi, obciazenie glukoza i ostatnia morfologie i mocz (to wszystko mialam). Pytala jeszcze o badania genetyczne plodu usg w 12 tyg i po 20 tyg. Pobrala mi probke na posiew, ale to sie robi dopiero po 31 tyg wiec Ciebie jeszcze nie dotyczy. I kazala zrobic poziom bialka i kreatyniny, bo tego nie mialam. Na nastepnej wizycie ma mnie juz przygotowywac do porodu. Mam do niej isc 9-10 lutego, bo miedzy 14 a 27 lutym jej nie ma (ma urlop). No i nie trzeba sie tam zapisywac, przyjezdzasz w godzinach przyjec i Cie przyjmuje :) Pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
dziękuje Ci pięknie 🌼 z tego co się orientuje chyba to wszystko mam, oprócz tego badania na posiew, ale to jeszcze mam czas ;) nie robiłam badań, na toksoplazmoze, cytomegalię i różyczkę i myślałam, że to może o to chodzi? dzięki za info o urlopie zapamiętam sobie :) wiem, że są długie kolejki u Pani dr, czy jest jakaś godzina i dzień na którą jest trochę "puściej" ;-) aha jeszcze jedno, do której z Pań położnych zapisać się najlepiej do szkoły rodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO wero NIKA Oj widzę że jesteśmy w tym samym tygodniu ciąży. Fajnie jest że jest w końcu ktoś o podobnym terminie jak mój.Z wielką ciekawością czytam to forum i jestem w bardzo zadowolona iż dziewczyną piszą cenne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×