PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

:D ja biore tego wiesiołka 3 razy dziennie tu ładnie wszystko pisze http://umamy.homestead.com/porod.html a tu polecam fajny filmik jak dzidzia rośnie w brzuchu http://www.msichicago.org/whats-here/exhibits/you/the-exhibit/your-beginning/make-room-for-baby/interactive/

Świetny ten filmik :) Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was wszystkie kciuki, abyście wreszcie miały swoje maleństwa na rękach :)

Pranie na tarasie się suszy , obiadek się "konczy robic " , brzusiu twardnieje...to znów przysiadam i zaglądam co tam słychować ... Fajny filmik i ta stronka z poradami jak naturalnie przyspieszyć organizm do działania ...ale ja troszkę ostroznie ... niech natura zadziała :-) Daria , a ty tak z tym bólem brzuszka ...jak to tak trwa to chyba coś się zaczyna dziać... :-) ale ty wiesz ...noga na nogę i na męża czekaj he he Do nowych mam z pytaniami ...jak troszkę się cofniecie do tyłu to poczytacie o cegiełkach , wizytach , lekarzach...

Hej dziewczyny z tej strony przyszła rodząca na Łubinowej, pozdrawiam wszystkie mamy te przed i po WIELKIM DNIU :)

U nie też pranie się suszy, obiadek gotowy, sałatka na wieczór dla męża zrobiona:)

Dziś święto naszych chłopców:)

ja jeszcze w pracy, ale może wieczorkiem coś zorganizuję w ramach prezentu dla mego jedynego ;)

ja myśle że to takie przepowiadające i może to jeszcze potrwać bo z wikim też tak bolało i do 39tc wytrzymałam w sumie jeszcze 1,5 tyg do 39 tyg :) czasami mnie tak kłuje brzuch na dole po lewej macie tak

ja juz po wizycie... miało byc tak pięknie a wyszlo jak zwykle. Wszystko "pozamykane" na amen i nie ma nikogo w domu jak to dr powiedział. 39 tc sie kończy a tu echo, zato mała waży już 380 -strach sie bać. Dzieki,ze przypomnialyście o tym dzisiejszym święcie bo ładnie dałabym ciała. Zmykam do kuchni pozdrawiam...

Diewczyny, jak to jest z tym KTG na Łubonowej? Termin porodu mam na 1.10- ale nie zapowiada sie aby sie odbył...Za to jutro mam sie zgłosic na KTG i moje pytanie: czy jest ono platne?

Widzę, ze w kolejce na KTG w sobote szykuje się wieksze spotkanie:)

u mnie nadal nic opieka po terminie czyli badania i ktg są bezpłatne są refundowane przez nfz - tak więc nic się nie płaci trzeba zadzwonic i umówić sie na daną godzinę

Witam w ten kolejny słoneczny dzionek :-) Fajnie mają się te mamuśki ,które juz urodziły ...pogoda na spacerki ! a my jesienne mamy to pewnie pluchy się doczekamy ;-) nawet nie czuje ,że rymuje he he Napiszcie laski jak tam KTG . Jestem ciekawa jakie wieści ... może już nie będziecie miały okazji szkrobnąć bo zostaniecie na łubinowej hmmm . Miłej soboty brzusie. Ja dziś w towarzystwie prawie samych mężczyzn hi hi ... prace ogrodowe...ale ja będę tylko nadzorować taaa no i serwować jakies smaczne papu bo się chopki narobią :-) Pozdrawiam i będę zaglądać

Witam! zgadzam się świetna pogoda na spacerki.... mam nadzieję, że nam też dane będzie spacerowanie w takie słoneczne dni.... Z niecierpliwiścią czekam dziewczyny na wiadomości co u Was jak KTG no i relacje z porodów.... u mnie nic się nie dzieje no może tylko to, że częęciej twardznieje mi brzuszek i mała spokojniejsza. Żurek się robi (jakoś mi się dzisiaj zachciało), ciasto zaraz wstawiam do pieca, lekkie sprzątanko i spacerek z M. taka ładna pogoda trzeba korzystać... Miłego dnia życzę :)

hej, ja po ktg skurczy zero, ale szyjka juz cala zgladzona wiec dr powiedzial ze tylko na skurcze czekac i szybko pojdzie. Po mnie na ktg miala byc milunia123 ale nikogo nie bylo, jednak ja weszlam z opoznieniem bo przedemna jakas blondynka weszla i ja przyjeli na porodowke ze cos sie juz dzieje i mysle ze to byla wlasnie milunia123 a jak wychodzilam po ktg to przyjechala dziewczyna juz z mocnymi skurczami i pewnie tez od razu trafila na porodowke jak sie u mnie nic nie ruszy to znow w poniedzialek na 17.30 na ktg

mnie dziś od rana boli brzusio na dole i twardnieje no może coś w końcu ruszy, a jak nie to w poniedziałek wizyta u gina to sie dowiem co i jak ale tak jak dziś rano mnie bolało to 1 raz w tej ciąży aż sie popłakałam ze strachu :)

No hej DZIEWCZYNY !! myślę o WAS cały dzionek co tam się dzieje ... to czekam na relacje porodowe :-) Pierwszy pazdziernika i prosze! coś zaczyna się dziać. Mój mały taki ruchliwy dzis...a mój brzusio mam wrazenie rośnie z godziny na godzine. Już śmiesznie wyglądam bo mam go strasznie do przodu. Jak bym sobie dużą piłke przyczepiła.

hm... w koncu się coś ruszyło... może na nas też przyjdzie czas :) w takim razie czekamy na wieści...:)

jejku jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę że wy już na dniach :) śledzę to forum już od dawna i dopiero teraz postanowiłam się odezwać :) Też będę rodziła na łubinowej, termin mam na 5 listopada ale będę miała cc ze wskazań med. i we wtorek mam wizytę u dr Ś. zobaczymy na kiedy mi ustali termin... ale już się boję:) chociaż nie mogę się doczekać bo nie ukrywam że już ciężko mi:) tak jak pewnie i Wam, ani się wsypać porządnie ani nic :) a do tego chyba będę miała małą piłkarkę, tak macha nóżkami ;) jak myślicie ile przed terminem robią cc?

megi02 chyba w 38 tyg robią milunia123 już pewnie tuli swojego dzidziusia :d

Pewnie tak . Fajnie się ma :-) Tez już tak chcę!

ja tez się już nie mogę doczekać!! chociaż nie ukrywam, że boje się potwornie... ja ogólnie strasznie boje się szpitali, i to panicznie dlatego nie wiem jak to będzie ale chciałabym już przytulić moją dzidzię :) cały czas się zastanawiam jak wygląda i wogóle :)))

megi02 nie martw się i ty niedługo będziesz miała swoje maleństwo na rękach, to już tylko miesiąc , chociaż pewnie będzie się dłużył ...mój termin wypada na przełom roku, więc jeszcze trochę czekania przede mną :), ale cierpliwie czekam, bo na moje maleństwo jeszcze czas:) Ciekawa jestem czy przypuszczenia anoli1985 się sprawdziły i milunia123 jest już z maleństwem na rękach.:)

milunia juz na 100% ma bobaska bo sie nie odzywa 2 dzien , a mnie dziś znowu mniej boli , już mam trgo dość mogło by sie juz zacząć... pogoda nie ładan i nuda:) pozdrawiam

Cześć Dziewczyny. Postanowiłam przylączyć się do forum. Mam termin na styczeń i jestem pacjetka na łubinowej. Co sądzicie o tym szpitalu jesli chodzi o poród? bo jeśli chodzi o lekarza to ja jestem jak najbardziej zadowolona z profesjonalizmu i opieki jaka tam jest. Jeśli natomiast o porodzie mowa to opinie są bardzo różne.

madino opinie są różne, ale przeważają te pozytywne. Dziewczyny naprawdę opisują rzetelnie swoje wrażenia z Łubinowej we wcześniejszych postach, więc warto cofnąć się do nich i poczytać, no i oczywiście czekać na najnowsze relacje z porodówki :) a dokładnie na kiedy masz termin? Pozdrawiam

Hej, jestem po sobotnim ktg. Niestety jeszcze nic sie nie dzieje. Rozwarcie na 1-1,5 cm, szyjka zgładzona i miekka ale niestety muszę jeszcze sobie troszkę poczekac. W poniedziałek kolejne ktg:) Moze coś sie w koncu wydarzy:

Hej dziewczyny mnie już się zaczyna 33 tydzień i dzisiaj miałam wrażenie że wody płodowe zaczynają odchodzić .... ale to chyba takie potężne upławy mnie nawiedziły, mam nadzieje... Mała się jeszcze nie obróciła i czekamy z niecierpliwością na ten moment bo bardzo nie chciałabym mieć cc. Pozdrawiam wszystkie mamuśki, ciekawe co z milunią :).

Hej dziewczyny ! Milunia chyba juz jest mamą :-) inaczej by się odezwała... myślę. Nam od dziś leci 37 tydzień :-) . W nocy obudził mnie ból w dole brzucha bardzo nisko po środku ,ale przestało , a w ciągu dnia chwycił mnie jakiś taki skurcz w okolicach pachwiny ale dosć mocny ...na tyle ,że upuściłam to co miałam w rece. Czy któraś z was tez ma takie dolegliwości? czy od 37 tyg.tak bywa? Daria ty już cierpliwość tracisz co ? znam to :-) Taaak przytulić dzidziusia , wyjść na spacerek ...Juz bym chciała się wygodnie wyspać , a tu z brzusiem coraz trudniej i te pobudki na siku , a potem problem z zasnięciem ... i ogólnie już mało wygodnie . Już mi sie marzą dzinsy na tyłku :-) ...nie ciążowe! Mąż wczoraj spotkał naszą znajomą i od słowa do słowa...okazało się ,że rodziła na łubinowej. Wyraziła się bardzo pozytywnie i polecała ... kolejna osoba zadowolona i kolejna osoba od której słyszymy ,że drugi poród raz dwa ...ledwo dojechali i dzidzia urodziła się przed czasem.

no mi sie zaczyna 38 tydzien i mam tak jak ty z tymi bólami i skurczami , dzisiaj jak ze sklepu wracałam to myslalam ze nie dojde juz do domu , dramat.... jak zakłuje czasami to nie da sie wytrzymać a wczoraj jeszcze cały brzuch na dole kłuł i bolał . jutro wizyta na 18 to zobaczymy