PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

znieczulenie...zmniejszylo zdecydowanie bol :) dlatego ja nie pamietam bolu porodowego mimo ze byl i bolalo :D ale znowu kolezanke z sali ja k znieczulili to miala polowe znieczulona...znaczy sie cala lewa str... i podawali jej drugi raz :D

Jestem w 15 tygodniu ciąży ale jak na razie nie mam tak dużego brzucha jak w poprzedniej ciąży :-) 12 listopada mam wizytę u Kozy,ciekawe co powie na tej wizycie pewnie zleci znowu jakieś badania bo na ostatniej nie zlecał.W poprzednich ciążach kupowałam już w tym czasie jakieś rzeczy do wyprawki np.rzeczy do szpitala,pampersy a teraz nic nie kupuję i jakoś mi się nie śpieszy.Mam wrażenie jak bym miała rodzić za co najmniej rok i nie dociera do mnie że za 5,5 miesiąca.Trochę się stresuję że mają mi zrobić cesarkę o tydzień albo 2 tygodnie wcześniej,wolała bym w terminie no ale nie mogę. magart a Ty kiedy masz następną wizytę u doktora?

Ja dzwoniłam dziś spytać o kilka spraw i już wszystko wiem :D pani na infolinii przemiła. Teraz mam 3 tygodnie na zastanowienie się czy tam będę rodzić... A jak z personelem medycznym, sa mili pomocni, jak położne po porodzie i w trakcie? Bo warunki widać że super. A jakie brałyście koszule do porodu bo pisze że trzeba mieć swoją :/ Gdzie kąpią dzieciaczka po porodzie i w trakcie tych 2 dni po? Byłabym wdzięczna za informacje

Wiola_130 - ja na personel złego słowa powiedzieć nie mogę, a wręcz przeciwnie. Przemili wszyscy byli, zaglądali co jakiś czas, zagadywali, pomagali przystawiać dziecko do piersi itp. Fantastyczna atmosfera! Tak, dziecko biorą do kąpieli ;)

A czy można być podczas tej kąpieli obecnym ?

Wiola ty będziesz tak wykończona porodem, że się będziesz cieszyła chwilą wolnego a nie latała jeszcze po szpitalu za położnymi.

hej dziewczynki mam pytanie co do zzo to moja pierwsza ciąża jestem w 30 tyg i przyznam szczerze że już dopada mnie stres, czytam tu że do zzo potrzebna jest konsultacja anestezjologiczna ale nie ewiem czy to mój lekarz ma mnie tam jakoś pokierować czy to we własnym zakresie mam sie umówi z jakimś anestezjologiem z łubinowej z góry dzięki za info

ivi28 Z anestezjologiem umawia sie indywidulanie. wiola Noworodki zabierane sa do kapieli codziennie chyba okolo 12. Jak ktos sobie zyczy to moze isc z maluchem i zobaczyc jak sie kapie szkraba. W sumie to polecam to rozwiazanie dla nowych Mamus, ktore nie maja doswiadczenia zdobytego na dzieciach innych badz takich, ktore nie chodzily na szkole rodzenia. wikula Za tydzien mam te badania 11-13 tyg. Maz idzie ze mna zobaczyc swojego kolejnego potomka. Ja brzuszek juz co nieco mam, ale ubrania dalej nosze sprzed ciazy (jakos wysoko mam strasznie teraz ten brzuszek). Mdlosci i wymioty jeszcze sie utrzymuja + oslabienie. A jak u Ciebie?

canndy, sory ale nie wydaje mi się ;) ivi28, mi dzis pani przez telefon powiedziała aby się umówic na konsultacje koło 35 tyg, trzeba wcześniej zadzwonić. magart, dzięki ;) ja chciałabym miec możliwość bycia przy dziecku ciągle

wiola 130 Rozumiem Twoje chęci, ale rzeczywiście możesz nie mieć siły po porodzie :) Może ciężko w to uwierzyć, ale po SN, można leżeć 8 h na kroplówkach z cukrem i odlatywać po ściągnięciu pół nogi z łóżka :) Co nie wyklucza obecności dziecka przy matce.

fakt może mi się odmienić w sumie nie wiem jak to jest ale na razie nie wyobrażam sobie oddac dziecka obcej osobie

Witam Was Dziewczyny :) Te już rozpakowane i te jeszcze w dwu paku :) Ostatnio mam coraz więcej wątpliwości odnośnie porodu na Łubinowej... :/ Od osób trzecich, tzn. od znajomych - znajomych dochodzą mnie słuchy, że jest tam coraz mniej "fajnie". Położne niektóre takie, że szkoda mówić, z opieką po porodzie też różnie bywa... Jeśli się oddaje dziecko na chwile pod ich opiekę, to potem nie przynoszą na karmienie do matki, tylko karmią sztucznie. Koleżanka po cesarce dostała jakiegoś zakażenia i rana zaczęła ropieć, musiała brać silne antybiotyki, po których nie mogła karmić i straciła pokarm. Już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Niby nie ma lepszej placówki w pobliżu, ale o tej słyszę coraz więcej negatywów... :/

wiola 130 i magart dziękuje bardzo za info a słyszałyście o "cegiełce" za znieczulenie 500zl?? Ktoś wie czy trzeba to zapłacić bo mało to nie jest

Ja kiedyś słyszałam o takiej cegiełce, ale nikt nie potwierdził. Pytałam parę dni temu o to na forum, ale nikt mi nie odpowiedział.

rodzilam na lubinowej 3 mies. temu: - nie ma zadnej cegielki, placi sie tylko za konsultacje anestezjologiczna - ja dla mnie szpital jest super - nie mam zadnych zastrzezen. Opieka po porodzie byla swietna. Nie spotkalam sie tam z zadnymi nieprzyjemnosciami. Mozna dziecko na noc dac pod opieke poloznych - nie robia zadnych problemow. Nie karmia mm jesli matka sobie tego nie zyczy. Ja nie karmilam piersia, ale kolezanki z sali tak i zawsze przynosily dzieci na karmienie do matek. - a co zakaznie po cc to takie rzeczy przydarzaja sie w kazdym szpitalu wiec dlaczego ma nie przydarzyc sie na lubinowej. Jesli ktos za bardzo idealizuje ten szpital to pozniej czuje sie oszukany i zawiedziony - ja spotkalam sie tam z mila atmosfera i pomoca (po porodzie mialam wysokie cisnienie i lecial mi cukier wiec bylam caly dzien na kroplowkach to polozna, ktora sie mna opiekowala byla tak zaangazowana, ze czasami mi bylo, az glupio, ze sprawiam jej problem)

ivi28, mi o tym nic pani przez teledon nie powiedziała. Pytałam o koszty jak nie chodzę do lekarza od nich i mówiła aby się umówić na wizytę płatną 200 zł plus z anezteziologiem 100 zł a po zzo mogłyście chodzić normalnie? Nie opóźniło to porodu?

powiem tak... moj porod jak dla mnie byl niesamowity ... dziewczyny sie zmagaly z bolami krocza brzucha piersi itd.... ja o 22,05 urodzilam synka a jak pojechalamna sale poporodowa to ok 3 wstawalam siku albo do malca.... nastepnego dnia na pytanie co mnie boli .... mowilam ze cewnik w kregoslupie... nic innego mnie nie bolalo.... ale dzisiaj moge stwierdzic (a jest rowny miesiac po porodzie ) ze boli mnie kregoslup w miejscu gdzie wbijali znieczulenie ( 3 razy wkuwali bo sie wkluc nie umieli ... z mojej winy bo mam zwapniony kregoslup)

powiem tak... moj porod jak dla mnie byl niesamowity ... dziewczyny sie zmagaly z bolami krocza brzucha piersi itd.... ja o 22,05 urodzilam synka a jak pojechalamna sale poporodowa to ok 3 wstawalam siku albo do malca.... nastepnego dnia na pytanie co mnie boli .... mowilam ze cewnik w kregoslupie... nic innego mnie nie bolalo.... ale dzisiaj moge stwierdzic (a jest rowny miesiac po porodzie ) ze boli mnie kregoslup w miejscu gdzie wbijali znieczulenie ( 3 razy wkuwali bo sie wkluc nie umieli ... z mojej winy bo mam zwapniony kregoslup)

Dzięki kochane za odpowiedzi :) na 100% biore znieczulenie jak będzie taka szansa, wizyta u anast. zaliczona termin mam tuż.. tuż 7 listopada, mam stracha aaaa właśnie podobno położne proponują też żel położniczy ułatwiający poród, aplikuje go położna lub lekarz na 3 razy koszt 400zł. hmm.. CIEKAWE CZY WARTO? ??

Czy któraś mamuśka ma termin zbliżony do mojego?? :) DZIEWCZYNY - czy 3 piżamki wystarczą? 5 podkładów ? te big "podpachy" ile ich zabrać? 10 to chyba mało? 27 pieluszek dla maluszka jest ok.? wkładki laktacje?? kilka pewnie się przyda.. a rożek dla maleństwa warto zabrać swój? CZYM NAJLEPIEJ PODMYWAĆ SIĘ PO PORODZIE SN?

ddor 5 Podkładów to stanowczo za mało. Ja na poród wezmę 2 paczki a później jeszcze 1 Mąż doniesie. 27 pieluch dla dziecka wystarczy. Podpasek ja wezmę 3 paczki + wrzucę Mężowi 2 do auta. Wkładki laktacyjne mi się nie przydały, ale leżałam krótko i nawału dostałam dopiero w domu. Rożek uważam, że warto mieć swój, bo nie mam przekonania do niczego szpitalnego. Po porodzie najlepiej podmywać się szarym mydłem.

co do podkladow to zuzyłam 15 sztuk. wkladki laktacyjne przydaly mi sie 3 dnia bo mialam nawal. 27 pieluszek starczy... ja mialam 2 pizamy ... jedna na sale porodowa i jedna po porodzie ... co do Big podpasek.... ja mialam 2 paczki bella mamma i powiem tyle ...podpaski mnie zawiodly (nawet w domu je stosowalam) one nie wchłaniaja krwii tylko zostawiaja na powierzchni.... w domu zaczelam stosowac największe podpaski bella ze skrzydelkami (te na najbardziej obfity okres - kolor ciemna zieleń - i one sie sprawdzily wchłaniały krew...ani razu nie przecieklam )ale kazda musi spr na sobie :)

To pewnie zależy, ale ja z kolei nie mogłam używać zwykłych podpasek, bo mnie szczypały i podrażniały. Dopiero tak po około 3-4 tygodniach przerzuciłam się na takie normalne.

ddor Ja po porodzie sn podmywałam się lactacydem i tamtum rosa. Tylko, że ja nie byłam nacięta więc mnie nic nie szczypało ani bolało. Teraz też biorę ze sobą do kosmetyczki ten zestaw:)

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy wyniki na krzepliwość miałyście idealne do zzo ? Co w przypadku gdy wyjdzie coś zaniżonego lub zawyżonego, nie dostanie się znieczulenia ?

ja takiego przypadku nie miałam, więc niestety nie mogę pomóc. Najlepiej będzie jak zapytasz lekarza na wizycie!! To oni decydują.

magart Ja straciłaś zaś apetyt to dużo schudłam ale to przez to że mamy problemy z moja mamą bo jest w ciężkim stanie ale mam nadzieję że nie odbije się to na dziecku.Za 1,5 tygodnia mam wizytę u doktora ale boję się tej wizyty co mi powie.Brzuch mi też rośnie wyżej,lekarz mówił na ostatniej wizycie ze dziecko jest wogóle wysoko ale to dla mnie dobrze bo niżej mam bliznę z cc.

Cześć Dziewczyny :-) Ja mam do Was pytanie. Ostatnio mam dość mocne skoki ciśnienia... :/ Czasami mam 110/70 a np. popołudniu albo wieczorem 150/100... Termin mam na 14 stycznia, ostatnio na USG wyszło, że 5.01. Ale chodzi mi o to czy któraś z Was miała ciśnienie w ciąży i jakim porodem się to skończyło? Czy można rodzić SN czy tylko CC wchodzi w grę? Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi.

asia Ja bym od razu informowala o takich skokach cisnienia lekarza. Co do SN czy CC to sie nie znam.

Magart lekarz wie, że mam te skoki. Od poniedziałku biorę DOPEGYT 3x1tabl, ale i tak to ciśnienie skacze. Teraz w poniedziałek mam dzwonić do lekarza, żeby Go poinformować jak sytuacja wygląda. Boję się tylko, że będę musiała iść do szpitala, a to dopiero 29tc, a nie chce kolejnych 9tygodni albo dłużej spędzić w szpitalu...