Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość gosc 85
Ucielo mi cala wiadomość. Przebieg porodu napisze wam z domu. Jedno mogę powiedzieć . Dzięki lubinowej i poloznej Ewie mój poród byl bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Gratulacje gość 85 :) Napisz coś więcej: jak się czujesz? jak opieka i położne? Miałaś cc czy sn? i czy dało się przeżyć czy rzeczywiście bardzo boli? czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowo majowa mama 2014
Witajcie dziewczyny! Dzisiaj zostalam szczesliwa mama Marysi. Porod trwal az 19 godzin:/ w praktyce jestem wykonczona! Ale psychicznie szczesliwa, ze mam to za soba. Z mojej poloznej p.Sabiny jestem mega zadowolona! reszte Wam opisze jak wroce do domu... pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Dziewczyny ale super :) pewnie rodziłyście obok siebie :) Gratulacje czerwcowo majowo mamo 2014 :) współczuję długiego porodu, ale na szczęscie wszystko się dobrze skończyło i masz juz malutką przy sobie :) Nie mogę doczekać się waszych relacji :) mamo czerwcowo-majowa miałaś opłaconą położną? Ja mam termin na lipiec i strasznie się boję porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mama2014
gosc_85 ogromnie sie cieszę ! Strasznie czekam na Twoją relacje pamietam ze tak jak ja pisalas ze masz zerowy prog bolu i jestes okropna panikara jesli chodzi o porod..a tu takie szliczne slowa..porod bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mama2014
czerwowo-majowa mamo a u ciebie ruszylo samo? Tato sie postaral zgodnie z zaleceniami lekarza czy bylo wywolywanie ? Gratulaje oczywisie,jak dojdziesz do siebie napisz kilka slow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Dziewczyny, które rodziły sn na Łubinowej, czy to prawda, że położne mówią by kaszleć w czasie parcia? Jak to dokładnie wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Was dziewczyny :) jak dojdziecie do siebie opiszcie nam swoje porody, czy korzystalyscie ze znieczulenia zzo? lub jakiegokolwiek znieczulenia, przy porodzie stosuja ten zel polozniczy czy trzeba za niego zaplacic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 85
Ja rodzilam b.krotko. Wszystko trwalo 3,5 h. Rodzilam ze znieczuleniem. Polecam !!! Bez niego nie dalabym rady. Mialam żel za 50 zl bardzo ulatwilo mi to parcie. Znieczulenie dzialalo również podczas parcia ale skurcze czulam. Dzięki poloznej Ewie Damas mój poród byl najwspanialszym przeżyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
gość 85 to co piszesz brzmi bardzo optymistycznie :) więc chyba da się przeżyć jak ma się super położną i zzo :) Niesamowite że tak szybko Ci poszło- pozazdrościć :) żel miałaś swój czy kupiłaś na Łubinowej? Ile dni musicie leżeć w szpitalu? pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla_12
Mam termin na sam początek czerwca, czyli za kilka dni:D Też mnie ciekawi jak jest z tym żelem położniczym:) Pierwsze dziecko urodziłam tez na łubinowej i tez chodziłam do doktora Ślęczki jak teraz;) tylko rodziłam wtedy bez znieczulenia i wspomnienia mam takie średnie, właśnie przez ten ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gosc 85 czy mialas wykupiona tzw indywidualna opieke poloznej? czy tak poprostu trafilas na pania Ewe Damas? jakie tam sa w ogole polozne? bo rozne opinie sie slyszy i w sumie nie wiadomo czy lepiej wykupic sobie ta polozna choc sa to nie male pieniazki. Przy porodzie byla przy tobie tylko polozna? czy zalozenie tego znieczulenia zzo boli czuc bardzo moment zakladania? w trakcie porodu bylas nacinana szyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samek
Dziewczyny, powiedzcie jeszcze jak jest z badaniami dzieciaczków? Wszystkie mają badany poziom bilirubiny? Ze strony wnioskuję, że bioderka i słuch sprawdzane są każdemu bobasowi, ale o żółtaczce słyszalam różne opinie. Jak jest z opieką nad noworodkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KM_85
Ja urodziłam tam dwójeczkę i każde miało badane bilirubine dzieciątka przez pediatrę były badane codziennie a ja miałam je przy sobie przez cały czas do kąpieli mąż zawoził był przy nich i przywoził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka sierpniowa
Witam, ja w 2011 urodzilam synka na Łubinowej, teraz będę rodzić drugiego w sirpniu i też na Łubinowe:) ja byłam bardzo zadowolona. Położnej nie miałam opłaconej a była super i cały czas mogłam na nią liczyć. Nie byłam nacinana. Miałam zoo, nic nie czułam w trakcie podania, anestozjolog super facet, mialam 2 dawki.dziecko miało wszystkie badania, w dniu wyjścia czekałam na wynik bilurbiny bo nie chcieli mnie wypuścić bez ja bardzo polecam. Jest tu ktoś z tp sierpnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czwartyczerwca
witam Podczytuje Was od pewnego czasu:) Szczęśliwym mamusiom gratuluję, oczekującym życzę wytrwałości:) Ja też zostanę łubinową mama już w środę 4ego czerwca. To moja druga ciąża, pierwsza po nie udanej próbie zakończyła się cięciem, dlatego teraz również bedzie to cesarka.Przy poprzednim porodzie miałam pełną narkozę, dlatego teraz do końca nie wiem co mnie czeka, już się bardzo denerwuję. Termin om miałam na 19.06. Będę miała drugiego syna:) który zaczął się już pchać na ten świat, mam nadzieje ze dotrwamy do środy:) wiem że jeszcze jedna dziewczyna jest zapisana na cięcie w środę więc nie będę samotna:) Pozdrawiam serdecznie i być może do zobaczenia na łubinowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samek
Dzięki :) mam nadzieje ze dziewczyny po wyjściu tez potwierdza z tymi badaniami. Do wiolka sierpniowa Ja mam termin na 10 sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścgośćgość
Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadziQ
Witam Was kobietki ;) Gratulacje dla szczęśliwych mamusiek !! Ja mam termin na 21.07 i jest to moja pierwsza ciąża...troszkę mam stracha a u Was jak? Moja kruszynka w 31 tygodniu ważyła 1650g ;) Jest tu ktoś z terminem na lipiec?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka sierpniowa
Samek To bardzo zbliżone terminy mamy, ja ostatnio rodziłam w 38tc , powodzenia. Kiedy idziesz na wizytkę na Łubonową? Czy chodzisz cały czas/? Ja w lipcu się wybieram dopiero. Chcesz opłacać położną? Ja ostatnio nie miałam i było super ale dobrze trafiłam a moze byc różnie więc teraz sie zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samek
Chodze do lekarza ktory tam pracuje. W lipcu wybieram sie do anestezjologa, bo bez zzo sobie nie wyobrazam, straszna panikara jestem ;) Co do poloznej to nie planuje oplacac, raczej liczyc na szczescie i ze trafie na jakas ludzka polozna :) Jeszcze 10 tygodni a ja juz mam takiego stracha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka sierpniowa
samek Ja ostatnio nie byłam na tej konsultacji bo nie zdążyłam i mialam w trakcie porodu, kilka pytań zaledwie w trakcie których anestozjolog już wszystko przygotowywał i szybko poszło. Mi bardzo pomogło. Ja narazie nie myślę o porodzie za bardzo, nie jest tak źle, da sie przeżyć. Po porodzie czułam sie brdzo dobrze, wyobrazałam sobie to wszystko dużo gorzej, także głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mama2014
hej dziewczyny,bylam wczoraj na tej konsultacji anestezjologicznej i chyba trafilam na ta Pania Dr. o ktorej ostatnio pisalyscie,czekalam i czekalam nie chcialo jej sie zejsc z odzialu,jak zeszla to nie przypuszczalam ze to lekarka..Bardzo bezposrednia i wulgarna, generalnie zaznaczyla ze oni sa bezwgledni i jak sie ich nie slucha i sie poruszy podczas podawania czy cos to nie podzadza itd,ja mialam kiedys punkcje plyny mozgowo rdzeniowego i wiem ze podczas wbijania igly w kregoslup jest poprostu odruch bezwarunkowy odsuwania..a co dopiero podczas boli,skurczy itd wiec bardzo sie tego boje..Pytalam o lewatywe,doradzala przyjechac do szpitala i o nia poprosic..a nie w domu po mozna "uwalic caly samochod" a po zrobieniu w szpitalu dostaje sie do dyspozycji lazienke z prynicem i jedziemy do woli ;) wszedzie na stronach wyprawkowych do szpitala podaja zeby wziasc jakies krekersy,banana czy cos na wzmocnienie podczas porodu,na lubinowej jest zakaz jedzenia podczas porodu,tylko woda,a i tak po niej podobno niektore rzygaja jak kot jak zoladek pracuje przy *****ch dziecka..kapcie i ubranie dla partnera do kupienia na oddziale, dla mamy doradza poprostu jakis stary wiekszy podkoszulek,ktorego nie bedzie zal wyrzucic a pizamke ciazowa zostawic sobie juz po porodzie do karmienia..w okresie porodu poleca dobre "los pukantos" ( to sa jej slowa) w wielu przypadkach to rusza porodem..hehe no specyficzna kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka sierpniowa
Kurcze niezła ta anestozjolog. Ja ostatnio miałam faceta i był super, przemiły, szybki i skuteczny. Powiedział że mam się niczym nie martwic tylko powiedzieć kiedy skurcz się skończy i on się wtedy wbije pomiędzy skurczami i spoko było, nic nie czułam. Ja miałam lewatywę w szpitalu i też spoko. Co do koszulki do porodu ja miałam zwykłą piżamę i nie zniszczyła się, nawet się nie ubrudziła jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwcowo majowa mama 2014
Witajcie dziewczyny! Od piątku jestem z moją Kruszynką w domu. Poród miałam długi, ponieważ miałam skurcze, ale nie było rozwarcia. Niestety mąż nie zdążył się postarać, bo lekarz to zrobił wcześniej na wizycie. Do szpitala trafiłam ok.23, ale kazali mi wrócić się do domu. Z powrotem byłam już o godz. 2 w nocy i wtedy mnie przyjęli, na podanie oksytocyny czekałam do 9.30 na oddziale przedporodowym. Niestety nie kojarzę o której trafiłam na porodówkę- z powodu bólów nie patrzyłam na czas. Potem czekałam na rozwarcie. Ból jest naprawdę nie do opisania. Wzięłam znieczulenie od p. anestezjolog i w ciągu 10 minut ból zelżał jak ręką odjął. Podanie ZZO nie jest takie straszne jak się wydaje tylko trzeba walczyć ze skurczami- a to dość trudne. Niestety musieli mnie naciąć, ale tylko na 3 szwy, więc nie jest to takie straszne. Moment położenia dzieciątka na brzuc****est niesamowity i nic tego nie zastąpi. Mój mąż był przy mnie cały czas i spisał się świetnie. Jestem zadowolona z opieki lekarskiej i reszty personelu. Życzę Wam szybkiego porodu i szczęśliwych rozwiązań! K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Nie miałam wykupionej indywidualnej położnej. Akurat trafiłam na dyżur p.Ewy. To wspaniała, ciepła osoba. Widać , że kocha to co robi. Ja miałam poród rodzinny , mieliśmy intymną atmosferę i ogromną pomoc p.Ewy. Dziewczyny poród z zzo jest bajka , bez niego nie dałabym rady a bynajmniej mój poród nie malował się tak różowo. Po podaniu zzo w 40 min zrobiło sie z 5 cm do 10 cm rozwarcia. I parcie również szybko koło 30-40 min z czego faza aktywna 10 min a reszta na krzesełku porodowym gdzie mały siłą grawitacji i skurczy kierował się w dół :) Opieka super, panie z noworodków w miarę w porzadku , sale 2 osobowe , łazienka na 2 pokoje czyli 4 osoby. Ogólnie super!!!Polecam Łubinową i od razu po porodzie powiedziałam do męża , że chce mieć drugie dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie;) Mam termin wy okresu na 29.08 a wg usg na 21.08...Cały czas nastawiam się na szpital na łubinowej polecacie? Mam do przebycia jakieś 40km wg zumi to jakieś 50min zastanawiam się czy to nie jest za daleko jakby czasem zaczęła się akcja wcześniej? Cy któraś z Was miała tam cesarkę? moja dzidzia w 27 tyg ważyła już 1,20kg więc obawiam się, że to może być duży chłopak, zbyt duży by się przedostać ;) czy któraś z Was poszła z marszu do tego szpitala czy też choć jedną wizytę zaliczyłyście u któregoś z lekarzy należących do tego szpitala? Pozdrawiam cieplutko wszystkie oczkujące;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety chcąc rodzić na łubinowej musisz prowadzić ciążę u jednego z tamtejszych lekarzy albo lekarzy współpracujących. Jeśli ciążę prowadzisz gdzie indzie, to musisz odbyć wizytę "kwalifikacyjną" u jednego z lekarzy z łubinowej. Dużym minusem jest to, że przyjmują tam do porodu tylko niepowikłane przypadki, więc najpierw muszą ocenić czy się kwalifikujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecacie jakiegoś lekarza do którego można by się udać na wizytę kwalifikującą? Rozumie, że dopiero po takiej wizycie można się spotkać z anestezjologiem. Koszt takich wizyt ile wynosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mama2014
Lekarzy tam jest sporo ale na kwalifikacyjną czyli tą jednorazową można iśc tylko do dr Ślęczki lub Wieczorka , ja bylam u Wieczorka i mogę polecić - koszt takiej wizyty to 200zl , pozniej ma się konsultację anestezjologiczną koszt 100zl , konsultacje ok 35 tyg , wczesniej nie bardzo ma sens bo i tak duzo mlodszych ciąz na porod nie biorą . Ja mialam perspektywe dojechania ok 45km i bym sie nie wachala , na szczescie przed porodem udalo mi sie przeprowadzic i mam teraz nie cale 20km .. Nie wiem z ktorej strony musialabys dojezdzac , ale np od mikolowa fajna droga , zero korkow , wiec bez stresu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×