Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość majowa mama 2014
gość 85 byłam już pewna że urodziłaś, bo nie było Cie na forum przez 2 dni:) myślałam ze już tylko ja nie urodziłam jeszcze:) ja jutro idę na wizytę do mojego lekarza, a jak nadal nic sie nie wydarzy to na ktg na łubinowa w pt. chociaż czuje że dzidziuś już jest bardzo nisko, bo jak ma np czkawkę to czuć go niżej i zgaga mi wreszcie prawie minęła po tylu miesiącach udręki:) i rwie mnie co jakiś czas na dole, także czekamy... gość 81 i samek my chodziliśmy w lutym do szkoły rodzenia w SiMIN i było bardzo fajnie, ale słyszałam nieciekawe opinie z poprzednich lat, ale ponoć dużo się zmieniło, ale nie znam za bardzo ostatnich opinii i wybrałam że wolę rodzić na łubinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Majowa mama - daj znać jak po wizycie. Czy u Ciebie się coś " ruszyło " . Trzymam kciuki żeby nas wzięło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samek
To czekamy teraz na Wasze wrażenia po Łubinowej ;-) Za dużo tych szpitali i trudny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie czekamy na Wasze opinie zycze szczesliwych i szybkich rozwiazan. Bardzo duzo tych szpitali Samek masz racje ja tez zastanawiam sie nad tymi dwoma szpitalami Łubinowa i SIMIN , wczoraj byla u mnie polozna i mowila ze dobrze miec dwa wybrane szpitale i pojechac najpierw zobaczyc jak gdzie co jest. Na kiedy Samek masz termin porodu? ja dopiero poczatek pazdziernika ale to tak szybko leci ze wole wczesniej o tym pomyslec. Tez kiedys masz zamiar wybrac sie do SIMIN zobaczyc jak tam jest podobno w czwartki sa dni ze mozna przyjechac do nich porozmawiac zobaczyc oddzial. Za szkole rodzenia placi sie cos w tym SIMINIE jesli sie jest z innego miasta? Ile jest tych spotkan i jak czesto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
O SIMIN nie słyszałam żadnej złej opinii: opieka super, sprzęt super itd Słyszałam tylko że warunki nie są jakieś powalające i daleko im do Łubinowej, ale poza tym ok. To jest mój numer 2 jeśli z Łubinową coś nie wypali (chociaż mam nadzieję, że sie tak nie stanie, bo juz sie nastawiłam na Łubinową i sporo "zainwestowałam" w wizyty na Łubinowej :P ) Szkoła rodzenia przy SIMIN jest na nfz i jeśli mieszkasz na Sląsku to jest za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samek
Termin mam na sierpień, więc coraz bliżej i coraz bardziej się boję :) Nie do końca jest bezpłatna szkoła w SIMINie. Żeby taka była trzeba wypisać deklarację do ich położnej środowiskowej. Ale, że opinie p. Kasia stamtąd ma świetne i dojeżdża na terenie śląskiego wszędzie, to my wypisaliśmy. Ale i tak koszty są przyzwoite, bo 110 zł. jeśli bez położnej. Spotkań jest 6 i trwają po 2 godziny (wychodzi jakoś godzina wykładów i godzina ćwiczeń), terminy są różne, bo jest dużo grup i terminy podają na pierwszych zajęciach. Godziny też sa przystępne, 17 i 19, więc w sam raz po pracy ;) I na kazdych zajęciach jakiś pakiecik reklamowy ;) Póki co jesteśmy bardzo zadowoleni! A co do dni otwartych to są w czwartki chyba o 15, też fajna sprawa, bo można się sporo dowiedzieć i o porodzie, znieczuleniu, zobaczyć oddziały, poznać położne. Chociaż dopiero jak zobaczylam łóżko porodowe (ponoć supernowoczesne i wygodne) to dopiero dotarło do mnie co mnie czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Samek to lozko inaczej wyglada niz te u ginekologa? Ja tez mam stracha mam niski prog wytrzymalosci jesli chodzi o bol jestem panikara ze o matko az sama sie boje jak sie zachowam w tej waznej chwili. Tez zastanawialam sie nad indywidualna opieka poloznej tylko do konca nie wiem czy to ma sens? a poza tym duzo to kosztuje z tego co ogladalam na stronie Łubinowej 1000 zl a jak to wyglada w SIMINIE to nie wiem tam cennika na ich stronie nie znalazlam. A co tej poloznej srodowisko Pani Kasi bardzo ja chwala. Tez sobie zostawiam wybor pomiedzy tymi dwoma szpitalami tak naprawde piekne sale luksusy mnie nie interesuja, wazna jest opieka i podejscie personelu do czlowieka szpital to nie hotel po to sie idzie zeby swoje zrobic i szczesliwie z dzieciatkiem wrocic do domu. Z drugiej stronie jesli chodzi o porod zaczelam myslec o cc sama nie wiem ktory porod jest bezpieczniejszy dla dziecka jak i dla matki. Wskazan zadnych nie mam jak narazie do cc zreszta to zycie zweryfikuje co bedzie. Grunt to jakos nastawic sie psychicznie pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Majowa mama , ty pewnie już na porodówce. :) Ja wróciłam z łubinowej . KTG ok, 2 skurcze po 100 % potem akcja wygasła. A już myslałam,ze mnie zostawią :) Szyjka dalej na opuszek czyli od sb nic sie nie zmienilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
gość 85 coś często masz to ktg, mimo tego samego terminu porodu ja dopiero w pt mam się na pierwsze zgłosić, też trzymam kciuki by nas wreszcie ruszyło:):) jestem po dzisiejszej wizycie u lekarza i okazuje się że szyjka tylko trochę się narazie skróciła, maluszek ma już nisko główkę, ale rozwarcia nie ma i lekarz powiedział, że dzidziuś jeszcze ma czas, także spodziewam się, że skończy się na wywołaniu porodu za tydzień - jak będzie tydzień po terminie, ale cóż trudno, chciałabym by już się urodził, ale pozostaje tylko czekać, ale zawsze tego jakaś zaleta- w przyszłym roku po macierzyńskim później o kilka dni wrócę do pracy i będę mogła być z małym dłużej w domu:) chociaż pozostają też zaproponowane przez lekarza różne sposoby na przyśpieszenie akcji, ale to się jeszcze zobaczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Dlatego mam tak czesto KTG bo w pt wogole sie nie ruszal , okazało sie , że spał. Teraz bedę mieć w pt i pon i ewentualnie w sr na wywołanie. U mnie sie nie zapowiada na wcześniejszą akcje bo szyjka skierowana do kosci krzyżowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
gość 85 coś czuje że się możemy spotkać za tydzień na łubinowej na wywołanie, bo mamy podobnie:) a Ty jesteś wogóle z Katowic? daleko masz na łubinową? chodziłaś do lekarza z łubinowej czy do innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
majowa mama - do Katowic mam aż 50 km. Chodzę całą ciążę do lekarki tam pracującej. Wkurza mnie ta szyjka bo całą ciążę jestem bardzo ale to bardzo aktywna a skonczy sie na tym , że nie bede miala rozwarcia :( bardzo oporna jest. A ty skad jestes? dzis robiłam badania (( coby były na świeżo ) do zzo bo anestezjolog mowił, że nie mogą być starsze niż 3 tyg. a Ty z zzo chcesz rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czerwcowa mama Urodziłam bez nacinania, ja sama przed ciążą ważyłam 50 kg, jestem raczej drobnej postury i budowy. Nic nie masowałam ani nie ćwiczyłam.Tu ważna jest połozna i słuchanie jej rad- kiedy przec a kiedy oddychać, myślę, że jak się stosuje do tych polecen to bez problemu da się urodzić bez nacinania. Córka urodziła się z wagą 3.500 kg. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
ja jestem z chorzowa i mam max 15km na łubinową, powiem Ci że ja też byłam bardzo aktywna w ciąży, wszystko robiłam, pracowałam do 6 miesiąca ciąży, a tu teraz nic się nie dziej****ardzo bym chciała poród z ZZO i bez nacinania:) ale zobaczymy jak to będzie w praktyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
jade jutro na ktg na 16:30, może coś się ruszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneska_89
Witam, jest ktoś z terminem w okolicach 8 lipca? Jestem w 34tc a mały wazy już 2800, a jak u Was z wagą maluszków w tym tygodniu jest/było i jakie duże sie rodziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Ja jestem na 10 lipca :) Ostatni raz byłam na kontroli w zeszłym tygodniu- skończony 32 tc i mała ważyła 1700g :) dr powiedział, że wymiary są ok i mała jest zgrabna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lena dzieki za odpowiedz ! majowa mama i gosc85 trzymam za was kciuki :* Ja mam termin z miesiaczki na 30.06 z usg na 23.06 , ten tydzien to 35 i maluch wazy 2500 g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mama2014
to wyzej pisalam ja ;) czerwcowa_mama2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwcowo majowa mama 2014
Hej dziewczyny! A może któraś z Was rodzi na przełomie maja i czerwca? Termin z miesiączki mam na 03.06. natomiast z USG na 26.05.. więc już niedługo. Moja Mała na początku maja (36 tydzień) ważyła 3.05 kg, kolejną wizytę mam teraz we wtorek. Jak na razie nic się nie dzieje. Na ostatniej wizycie dr powiedział, że szyjka się skróciła, ale cisza trwa. Mała dość mocno buszuje jeszcze w brzuchu, no i jak to mówią "brzuch mi jeszcze nie opadł". Dłonie i stopy puchną, ale wydaje mi się, że jest to też związane z upalną pogodą. Odnośnie Pani anestezjolog zgodzę się, że jest dość nieprzewidywalną osobą:) i trzeba mieć do niej odpowiednie podejście z szacunkiem i spokojem- bez szantażu i jakichkolwiek zarzutów wobec niej i jej pracy. Wielkość igły do wykonywania ZZO troszkę przeraża, no i fakt, że nie można się poruszyć pomimo skurczów. Czy któraś z Was może wie jak długo ważne są wyniki badań krwi do ZZO? Z tego co słyszałam to 3 tyg, więc prawdopodobnie będę musiała je powtórzyć. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę szybkiego, bezbolesnego;) i szczęśliwego rozwiązania!!! K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
nasz maluszek w 37 tyg ważył 2,5kg, a teraz dwa dni po terminie, po ktg na łubinowej nic się nie dzieje, coś tam czasem pobolewa podbrzusze, rwie na dole, ale szyjka się mało co skróciła, prawie wogóle, także skończy się zapewne na wywołaniu w przyszłym tygodniu, ciekawa jestem tylko czy od razu tak wszystko "zaskoczy" i urodzę w tym samym dniu czy nie skończy się np na dłuższym pobycie w szpitalu bo dalej się nic nie będzie działo, a nasz maluszek chyba naprawdę świetnie się czuje w brzuszku, bo wogóle mu się nie śpieszy czerwcowa mamo chyba powinnyśmy się zamienić nickami, bo ja coś czuje, że chyba prędzej urodzę w czerwcu, a Ty prędzej w maju:) mi też nogi i palce u rąk puchną, ale to chyba właśnie wina pogody ja mam termin z usg 21.05, a z okresu 24.05, brzuch mi naszym zdaniem opadł, zgaga prawie całkiem minęła, a naprawdę bardzo mnie męczyła, tylko ta szyjka i nasz maluszek strajkuje...;) co do ZZO, to ja byłam na wizycie u pani anestezjolog 3,5 tyg temu, ale wyniki miałam wszystkie dobre i zapytałam czy trzeba je jeszcze do porodu powtarzać, powiedziała że nie trzeba, więc nie wiem jak to jest ile są ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Mi też mówił anestezjolog, że wyniki ważne 3 tyg i wczoraj byłam zrobić żeby były "na świeżo" ja w nd mam jechac na łubinową na KTG czyli 5 dni po terminie, jak się nic nie ruszy to wtorek bądź środa do szpitala. Moja szyjka jest strasznie uparta, rozwarcie na opuszek, skierowana do kości krzyżowej czyli wogóle nie przygotowana do porodu. Jak nie uda sie wywołać porodu to czeka mnie cc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
gość 85 moja szyjka też jest niestety bardzo uparta:(, jutro też jade na ktg i też mi podali że wt albo śr na wywołanie żebym się zgłosiła, także chciałabym we wt mieć już to za sobą, obawiam się tylko że wywołanie może nie pomóc, jak ostatnio wszystko robię, jeżdżę wszędzie, chodzę na spacery i cały czas nic.... kurczę nastawiałam się na sn:( a powiedz mi tą cesarkę to od razu wykonują w ten sam dzień? czy jeszcze potem w innym dniu próbują wywołać naturalny poród? jak to teraz jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Myślę, że około dwóch dni to próbują wywołać a jak nic nie ruszy to cc. Ja dowiem się w poniedziałek na 100 % czy idę we wtorek czy w środę . Może sie spotkamy na łubinowej :) Zyczę nam żeby nas dzisiaj wzieło , no ewentualnie jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
A do jakiego lekarza chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Majowa mama : Czyżbyś była już na porodówce? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
gość 85 niestety nie, po prostu byliśmy u znajomych na grillu, bo w domu wysiedzieć nie idzie w oczekiwaniu na tego małego uparciucha:) ja chodzę do lekarza spoza łubinowej, a dzisiaj wydaje mi się że odszedł mi ten czop, ale niestety to ponoć do końca nie przesądza kiedy nastąpi dokładnie poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
A u mnie nic , zupełnie nic. Jak odszedł czop to znaczy , że jakieś rozwarcie się robi :) Ja jestem skazana na wywołanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
zobaczymy co jutro powiedzą nam na ktg, mam cały czas nadzieje że się wreszcie zacznie, gość 85 trzymam kciuki żeby nas brało:) to czekanie mnie wykończy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa mama 2014
gość 85 widziałam Cie dzisiaj na ktg, jak byłam na 12:30 (byłam po Tobie) i usłyszałam waszą rozmowę, że zostajesz na porodówce, trzymam kciuki za udaną szybką akcję! daj znać jak będziesz po wszystkim:) u mnie rozwarcie na opuszek palca, także jest nadzieja że może samo coś się jeszcze u mnie zacznie, jutro znowu na ktg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×