PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Ania z tego co sie orientuje to gdy wynik masz pozytywny, oni podaja Ci antybiotyk tez zaraz przed rozpoczeciem akcji porodowej zeby malenstwo sie nie zarazilo. NIc mu kompletnie nie grozi! Potem moze i robia dodatkowe badania, tego akurat nie wiem. Ale moja znajoma wlasnie miala tez tego paciorkowca i wszystko jest OK :) trzymaj sie! glowa do gory

Do załamana ania. Ja też mam wynik pozytywny, też brałam antybiotyki i za miesiąc rodzę. Rozmawiałam z lekarką i ona twierdzi że nie ma zagrożenia dla dziecka tylko koniecznie trzeba powiedzieć przed porodem ze GBS był dodatni i podają antybiotyk a później faktycznie badają Dzidzie.

Ja rodze planowo za 2 tyg a o paciorkowcu dowiedxzialam się kilka dni temu jak odebralam wyniki na lubinowej. Jestem załamana, biorę antybiotyk 2 razy dziennie i globulki dopochwowe. Na sam koniec takie okropne wiesci....Strasznie się boje ze zarazę dziecko, do szpitala mam 40 km wiec trochę drogi jest. Odchodze od zmysłów. Jeśli ktoś wie czy robia badania malenstwu zaraz po porodzie na Lubinowej to proszę napiszcie-chodzi mi o wymaz i krew na obecność paciorkowca. Wiem, ze powikłania mogą pojawić sie do 3 miesięcy.

Pakujecie się w jedną torbę do szpitala czy dwie? ja myślałam siebie osobno spakować i rzeczy dla dzidziusia też osobno. Tylko czy nie będzie miał nikt pretensji jak przyjdę z dwoma torbami?

Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/178356/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-maseurodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

Ja też myślałam o dwóch ale smakowała jedną, wypchaną po brzegi! Nawet nie sądziłam że aż tyle tego będzie :-)

Czy któraś z Was wynajmuje położną na wyłączność?

Ja mam spakowane dwie, jedna mała walizeczkę z rzeczami do porodu, do przebrania już po porodzie i dla dziecka pierwsze ciuszki. Reszta na pobyt dla siebie i dla dziecka mam w drugiej torbie zwykłej dużej. Wszystko co może się przydać do porodu będę mieć pod ręką a potem mogę torbę oddać facetowi i zostanie mi druga gotowa :)

Prosze o informację jaki jest koszt pojedynczej wizyty? I jak czesto sa wyznaczone? Jestem dopiero w 8 tygodniu ciąży. Pozdrawiam

MagdalenaKCh koszt wizyty zalezy od lekarza. Ja chodzę do dr Wieczorka i płace 200zl. Wizyty wyznaczane sa co 4 tygodnie, a z tego co slyszalam pod koniec ciazy cześciej.

Przykladowo, moj dr Koza 150. dr Leksa 100. Wizyty co miesiac;) A wez dwie torby jak chcesz :)

Moja doktor Puchała 150zł na każdym usg i badanie, wizyty co 3 tygodnie

Dziewczyny mam pytanie do tych, które już rodziły i korzystały z wanny na Łubinowej. Mam na myśli tą zwykłą co jest na tej normalnej sali porodowej. Jak długo można siedzieć w tej wannie? Czy jak się przyjedzie ze skurczami już dość mocnymi to można od razu "pakować się do wody"? W czym się tam siedzi, chodzi mi o jakiś biustonosz czy jakiś t-shirt na ramiączkach, cokolwiek? Można siedzieć aż do pełnego rozwarcia czy raczej nie bardzo? Napiszcie proszę jak to wygląda!!!

Tez miałam GBS dodatni i dostałam antybiotyk o 20;30 jak juz miałam regularne skurcze. Dużo osób ma tego paciorkowca i nic złego się nie dzieje. Ja miałam na 1 stronie książeczki ciazy napisane wyraźnie GBS +. Dodatkowo można powiedzieć o tym GBS. Ja tak nie panikowałam z tym GBS zbytnio i nie wnika łam czy noworodka wybadaja

ja także miałam GBS+ i dostałam antybiotyk jak miałam około 5cm rozwarcia, wcześniej nie przyjmowałam żadnych leków. potem badają dziecko w kierunku GBS i do mnie przyszła lekarka z informacją o wynikach. rzadko się zdarza żeby dziecku coś było. ważne żeby przy przyjęciu powiedzieć że jest dodatni. co do torby to polecam jedną, jest mniej zamieszania z przenoszeniem.

dziewczyny, czy któraś z Was korzystała z tej wykupionej indywidualnej opieki okołoporodowej?

Ja mam wynajętą położną. Myślę że to nie jest zły pomysł jeśli ktoś się czuje niepewnie. Do porodu miesiąc a już czuje się pewniej.

Ja właśnie muszę się skontaktować z położną, ale u mnie termin na czerwiec, więc jeszcze mam trochę czasu. Jestem też na to zdecydowana, bo boję się że przy pierwszym porodzie sama mogłabym coś przeoczyć, a tak to będzie stała opieka. Chciałabym tylko wiedzieć czy to faktycznie tak wygląda jak opisują na stronie. Będę czekać na Twoją ewentualną opinię :) a położną którą wybrałaś?

Po porodzie zdam relacje :-) ja wybrałam Sabine, po pierwszym spotkaniu jestem zadowolona, taka konkretna ludzka babka.

A to z każdą jakoś indywidualnie się spotkałaś? czy od razu dzwoniłaś do konkretnej?

Na szkole rodzenia poznaliśmy Panią Ewę i Sabinę i na tej podstawie podjęłam decyzję, chociaż obie wydają się być bardzo sympatyczne i profesjonalne. W sumie nie było jakichś szczególnych przesłanek, które zadecydowały o tym wyborze :-), po prostu chcę czuć się bezpiecznie i sądzę że warto w dzisiejszych czasach za to dopłacić, w szczególności biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi na forum.

Z Sabiną telefonicznie umówiliśmy się na spotkanie na Łubinowej.

Co do porodu na Lubinowej,ja tez nie chodzilam tam do lekarza i bylam TYLKO na JEDNEJ wizycie w 35tc.u dr.wieczorka i powiedzialam w prost ze przyjechalam bo chce tu urodzic i slyszalam wiele dobrego na ich temat...:) z racji ze byl to 35tc.to musialam dostac skierowanie gdyz do porodu przyjmuja po sk.36tc.czyli bylam tuz tuz i mogla bym nie zdazyc na kolejna wizyte.:) Porod odbierala p.Ewa P. Aniol kobieta,krocze masoeala dzieki czemu nie peklam. Gbs mialam dodatni przy ok.4cm dostalam antyb.dziecko bylo badane pod tym kontem.porod maj2013.milo wspominam,dostalam rowniez znieczulenie kt.nie zadzialalo :(

ja od razu jak przenioslam sie na porodowke, to wskoczylam do wanny, po polozna Ewa Damas sama tak zaproponowala. siedzialam tam w samym staniku, ktory zdjelam dopiero przy parciu na lozku. regularne ktg zmuszaja, by co jakis czas wyjsc z wanny i ja po prostu pewnego razu nie wrocilam, bo przestala mi woda łagodzić skurcze, a mialam ograniczone w niej ruchy.

Na stronie łubinowej w regulaminie napisane jest, że na sali przed porodowej nie może przebywać osoba towarzysząca. Może ona być dopiero po przeniesieniu na salę porodową. Czy faktycznie tak jest? Myślałam ze mąż będzie mógl być ze mną cały czas:(

Mąż będzie mógł być z tobą na przedporodowej także. Jak ja byłam to leżałysmy w 4 dziewczyny + 4 mężów czy tam partnerow z nami. Ja tylko jak dostawalam zastrzyk w pupe ( antybiotyk na gbs bo rodzilam wczesniaka i nie mialam badan w tym kierunku) lub musialam sie rozebrac to prosilam wszystkich panow o wyjscie na ten czas ,zeby nie swiecic gołym tyłkiem przed nimi :) Nawet dr Ślęczka śmiał sie ,ze tam dobrze się w 8 bawimy :)

Czy którejś z mam zdarzyło się że dziecko miało żółtaczkę po porodzie? Naświetlanie na Łubinowej czy przeniesiono je gdzie indziej ?

na łubinowej naświetlają, z powodu żółtaczki nigdzie dzidziusia nie przenoszą

Hej, czy któraś z Was rozpatruje pobranie krwi pępowinowej?

U mnie naswietlali córkę 1,5 dnia. Miała bardzo wysoki poziom zoltaczki. Nigdzie nie przenosza Można dzieciątko dogladac a nawet dokarmiać na miejscu.