PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Nie wiem co sie dzieje z Łubinowa ale dzwoniłam dziś dopytac o pare rzeczy i kobieta co z nią rozmawiałam była tak miła ze myślałam ze na kawę ja zaprosze. Miłe zaskoczenie :) a jezeli chodzi o druga cesarkę to raczej lekarze sie na nią decydują bo to chyba bezpieczniejsze.

Zobaczymy jakie beda Panie miłe jak przyjdziemy w poniedziałek mam nadzieje ze sie nie rozczarujemy :)

Już Wam zazdroszczę wy już w poniedziałek będziecie po a ja się będę jeszcze stresować. Jak będziecie mogły to dajcie znać jak poszło.

mi dr która przyjmuje na Łubinowej mówiła, że ona po 1 cesarce proponuje przy kolejnym porodzie też cesarkę, że takie są ogólne zalecenia chyba, że ktoś nie chce i woli sn, to wtedy w zależności od tego ile minęło od 1 cesarki i innych okoliczności podejmuje się decyzję, czy sn będzie bezpieczny

Listopadowa_mama - może ktoś z Łubinowej tu zagląda i czyta nasze opinie i dotarło do nich w końcu, że sporo osób narzeka na panie z rejestracji i ktoś je zobligował do trochę milszego zachowania względem zestresowanych ciężarnych. Swojego czasu sporo było tu negatywnych opinii o pani anestezjolog a ostatnimi czasy tych narzekań też nie widać. Dobrze, że opinia zmienia się na lepsze, bo wiadomo, że każda zła opinia rzutuje zazwyczaj na ogół szpitala, w tym m.in. na starające się położne, którym sama nic nie mogę zarzucić a i warto nawet pochwalić. Oby tylko ta zmiana na lepsze była długotrwała ;)

Oby na stałe im została ta uprzejmość :) naprawdę, ja juz nie chciałam przeszkadzać a ona mi dalej super tłumaczyła, nawet sie posmialysmy :) pytałam czy na pewno mąż moze być zaraz po cesarce ze mną jak mnie na sale przewiozą a ona ze tak ale lepiej zeby tylko on a nie cała rodzina i kilku sąsiadów :) i zeby nie do 3 rano.. Sama wspomniała ze moze kangurowac jak mnie szyją. I ze stawiają na nogi po 8 h chyba ze sie źle kobieta czuje to nawet po 20 h. Jestem pocieszona :) dziś moja przyjaciółka miała cc w bytomiu. Dzwoniła jak jeszcze znieczulenie działało i nie brzmiała zbyt dobrze. :( a dziecka jej nie dali i męża pogonili. W Krakowie 2 tyg temu u koleżanki to samo. Bałam sie ze jakieś nowe zalecenia po cc i dlatego dzwoniłam.

Ja najbardziej sie boje tego ze nie bede sie mogła ruszyć dziecko bedzie płakało a ja nie bede miała pokarmu gdyz za pierwszym razem dostałam dopiero na 4 dobę a i tak było go bardzo mało i musiałam przejść na butle,jesli chodzi o wstawanie to chciałabym jak najszybciej bede mogła ale to sie dopiero okaże

Jeśli chodzi o polozne i pielegniarki to zlego slowa nie moge powiedziec rodzilam tam we wrzesniu w tym roku przez cc bardzo pomagaly dogladaly doradzaly a najbardziej to jedna pani polozna nazwiska nie pamietam super kobieta a w rejestracji ja mialam szczescie trafic jak rano przyjechalam do cesarki na fajna kobitke, bo faktycznie jak sie rozmawialo przez tel z rejestracja to na rozne panie sie trafialo niezbyt mile. Moze sie tam zmienilo w tej rejestracji. A jesli chodzi o pielegniarki bylam bardzo mile zaskoczona bardzo sie staraly pomagaly na wszystkie pytania odpowiadaly pomagaly przystawiac dziecko do piersi naprawde bylam tutaj mile zaskoczona. A sama cesarka nie byla zla bardzo sie balam zwlaszcza tego znieczulenia do kregoslupa a wierzcie mi kochane mamusie nie bylo tak zle. Znieczulenie nie bolalo ogolnie ja bardzo dobrze sie czulam po wszystkim i szybko doszlam do siebie. A opieka rewelacyjna zycze pomyslnych rozwiazan :)

listopadowe mamusie to same marudzące lebiody :o taka prawda. a wymagania jak w hotelu Hilton.

Prawda jest taka ze każda która decyduje sie na poród na Lubinowej to właśnie dlatego ze ma większe wymagania. Nie ukrywam ze nie wyobrażam sobie sali 4 osobowej bez łazienki. Wiem ze dla niektórych nie stanowi to problemu - zazdroszczę. A ze stres sięga zenitu to chyba można sobie pomarudzic. Zreszta ja tam nie zauważyłam :) no i z tym Hiltonem - błagam!

Jesli chodzi o marudzenie to tez nie zauważyłam raczej wyrażamy swoje obawy i opinie i wydaje mi sie ze wlasnie po to jest to forum,z tym Hiltonem to juz przesada ale tak jak to słusznie zauważyła listopadowa_mama kobieta chcąca rodzic na Lubinowej oczekuje troche lepszej jakości czy coś w tym złego?:)

Witam. Nie jestem związana z lekarzem z Lubinowej chodzę do całkiem innego w innym mieście bo jestem ze Slawkowa i daleko mam na Lubinowa. Chciałabym rodzic na Lubinowej. Proszę czy któraś z Was udzieli mi informacji jak się tam "dostac"? Czy trzeba mieć skierowanie od lekarza stamtąd czy poprostu z dokumentami przychodzę hak gdyby nic w 40 tygodniu lub wcześniej jak są wskazania. Termin mam na 10 grudnia. Pierwsza ciąża.

Trzeba miec skierowanie od lekarza tam przyjmującego lub współpracującego z tym szpitalem lista lekarzy jest u nich na stronie,trzeba odbyć kilka wizyt u tych lekarzy

Z tego co pisały dziewczyny to wystarczy jedna wizyta, ja osobiście chodzę do dr.Ślęczki, bardzo przyjemny konkretny lekarz prowadzi obecnie moją drugą ciąże. A też jestem z okolic Sławkowa.

Komentarz gościa o hiltonie dobry :-)

Potwierdza

Listopadowe mamy jak samopoczucia przed jutrem? Od której godziny nic nie jecie?

Ja mysle ze do od 18 nie bede jadła i jakis to przetrwam hehe bo zawsze wtedy mam największy głód :) jakos do mnie to nie dociera ze jutro juz zobacze swojego synka :)

Przyszłe mamusie jaka położna polecacie na lubinowej ? Stoję przed tym wyborem i kompletnie nie wiem kogo wybrać ...

Ja planuje o 15.30 obiad i potem jakies jabłko na deser i tyle. No i lewatywa wieczorem zeby nie musieć jutro w szpitalu :/. Ale muszę przyznać ze juz cieżko.. Mimo ze w kościele siedziałam to i tak miałam dość pod koniec.. Ledwo sie w ławce miescilam :) Ale wybory zaliczone wiec teraz można odpoczywać :) zostało sprawdzić torby do szpitala, spakować młodszego synka i odstawić do dziadków.

Polecam Panią Ewę Damas. Cudowną polozna :)

wszystkie położne są super. Ja rodziłam z panią Bożeną Kowalik pełny profesjonalizm i spokój. Dużo kobiet poleca p. Sabinę

Jesli chodzi o polozne to Pani Ewa Pytel i Sabina Piasecka to profesjonalne a zarazem cieple i spokojne osoby Pani Ewa Damas jest bardzo rzeczowa i profesjonalna polozna kiedy trzeba pozartuje a gdy sytuacja tego wymaga postawi do pionu:) oczywiście w przenośni:)mnie badalo 6 lekarzy i wystarczylo ze zbadala mnie Pani Ewa D. I od razu wiedziala ze coreczka nie urodzi sie silami natury.

Pani Kasia również jest rewelacyjna. Zresztą branie na łubiniwej indywidualnej opieki położnej mija się z celem, bo wszystkie te Panie tam są fantastyczne :)

a ile w ogóle jest położnych na Łubinowej? Pani Sabina, 2 panie Ewy i pani Bożena - ktoś jeszcze?

rodzilam niedawno - nie polecam. Omalo nie umarłam... personel jak wszedzie , jedni super mili ale inni przeciwnie.

Listopadowe mamy powodzenia jutro. Pozdrawiam

Dzieki :-) rowniez pozdrawiam

Dziewczyny wy wszystkie rodzicie na Lubinowej? Chyba też pójdę tam rodzic choć waham się między szpitalem nr 1 w Sosnowcu

Haha. Od chyba 100 stron ani jednej złej opinii to jak jutro mam rodzic to ktoś prawie umarł. No nic, juz za późno, zmieniać nie będę :) Dziękuje za dobre słowa, mam nadz ze takie będę mogła napisać po pobycie na lubinowej :) dobranoc :)