Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

moniaczek123

Jak przebić sobie samemu nos?

Polecane posty

Gość prowokacja...........
czaszkę se przebij, nic nie wypłynie, bo nie ma co :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krem ziaja oliwkowy
moze pistoletem ktos ci przebije? tez bym chciala i tez druga dziurke w uchu i piercing w pepku ale nie wiem gdzie kto i z a ile mi zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE ROB TEGO DZIEWCZE MLODE
nie przebijaj .... JA ZALUJE przebijalam sama kiedys....ponosilam, ale z moim za duzym nosem sie to jednak brzydko komponowalo...jeszcze badziej przykuwał uwage wiesz wczesniej szpan i te sprawy...podobało mi sie i sobie przebilam....ale nie warto...mowie z perspektyyw czasu teraz mam dziure w nosie...kijowo to wyglda jak wielki WĄGIER i chce to zlikwidowac :O, ale nie wiem czy sie da :O ale młodosc jest durna :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majzel i młotek
no i koniecznie gwóźdź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krem ziaja oliwkowy
a co myslicie i przekutym pepku ? mozna tez pistoletem? za ile? gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. Stajesz przed lustrem i działasz. Potrzebne narzędzia: igła szpitalna, spirytus szpitalny i kolczyk. Jako pierwszy kolczyk ktorego uzyjesz musisz wziąść taki jak się do ucha zaklada i najlepiej pilniczkiem do paznokci wypiłowac szpic zeby był bardzo ostry. Uwazaj bo przebijanie nosa boli. Wiem bo sama sobie przebiłam półtora roku temu:) Zagoiło się w 2 tygodnie a teraz cieszę się z efektu bo mi się podoba i mogę stosować kolczyki specjalne do nosa a przy zmianie nic nie boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przebiłam zaostrzonym kolczykiem. Kolczyk kupowany w sklepie indyjskim; srebrny, bez kulki na końcu, tylko taki \"zawijany\". Kolczyk ostrzyłam pilniczkiem do paznokci (metalowym), potem go zdezynfekowałam spirytusem (skórę na nosie też), zaznaczyłam kropką miejsce gdzie mam przebijać i przebiłam. Kolczyki indyjskie są bardzo cieniutkie, dlatego dziurka jest taka że po wyjęciu kolczyka w ogóle jej nie widać. Jedyny minus jest taki, że inne kolczyki już w nos nie wejdą bo są grubsze. Kolczyk mam mn.w. od 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosieńnnka
jasne że można-dawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosieńnnka
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbuj może na
poczatek ponosić taki przyklejany a potem dopiero - jak ci sie spodoba to przekłujesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×