BRAK SIL FIZ,OCHOTY NA COKOLWIEK, BRAK RADOSCI,SMUTEK,APATIA-CO TO???

OD 2, 3 miesiecy brak mi sil fizycznych, by zrobic cokolwiek, nie mam radosci zycia co kiedys, placze, smutno mi bez przyczyny.. ja nie mam juz w ogole humoru wcale, sil mi braki nikt mnie nie rozumie. Biore tabletki EUTXYROX 50 na niedoczynnosc tarczycy.Myslalam ze one nie dzialaja jestem w swoim rodzinnym miescie i bylam u ogolnego .powiedzialam ze nie mam sil na nic, nic mi sie nie chce, studia nie sprawiaja mi radosci, placze,poprosilam cos na dodanie energii ..zasugerowala ze to moze byc depresja.. ale ja z innymi ludzmi potrafie sie usmiechac, rozmawiac, tylko ze tak chwilowo, bo potem znowu jest dol i brak energii na cokolwiek. to niemozliwe bym miala depresje! niby z CZEGO? zyje, mam nogi, rece, studiuje, mam chlopaka... POWINNAM BYC BOgu wdzieczna a ja taka wstretna! ludzie..kochani moi-czy depresja moze powstac z NICZEGO?