Przegrywam walkę z internetem-

oj z tym się z tobą zgodzę

lecę,bo mały mnie wzywa,jakis do niczego jest ostatnio.Papa

oj z tym się z tobą zgodzę

ok to pa do jutra pewniw

To i ja mówię papa do jutra:-( Może będzie lepiej...

zobaczymy co przyniesie nowy dzionek ja jeszczę siedzę do 5 no to miłego popołudnia słoneczna

jak niechcecie pogadać to może jutro będzieci bardziej rozmowni ja uciekam już do domciu pa pa .Do jutra

cześć wszystkim w nowym dzionku

Ja narazie witam się,ale oczywiście nioe mam czasu gadac.Wpadnę później

to już się staje tradycją ale obowiązki to obowięzki to wdepnij póżniej

Cześć wszystkim, wpadłam na chwilkę powiedzieć DZIEŃ DOBRY i już mnie nie ma. Dzisiaj mam bardzo dużo pracy, także chyba jutro dopiero zajrzę:-(

ale tu dzisiaj pustki czy wszyscy dzisiaj zajęci

i dalej nikogo nie ma na topiku

Duzo zajęć dzisiaj mam.dzisiaj u nas oberwanie chmury,a tak ładnie było przed poludniem:)No widzę,ze pustki tutaj okropne dzisiaj.

tylko ja tu cały czas iedzę wkońcu się ktoś odezwał u mnie narazie grzni i tyle ale chmur nie widać jak u ciebie się oberwała to u mnie już deszczu nie powiino być

może jeszcze i u Ciebie kawalek sie oberwie:)Gradobicie też bylo.Do dupy taka pogoda,spać mi się chce ,a jeszcze do kosciola z malym musze iść .

na razie nic tego nie zapowiada i nawet grzmieć przestało

jestem nieprzytomna,chyba musze jakąs kawkę walnąc,bo padnę:(

ja też jakaś taka nie swoja ospała nagle się zrobiłam

chyba wszyscy ospali,bo nikt tu nie zagląda.Ciekawa jestem jak tam problemy Slonecznej,bo coś nic nie wspomina.Mówi,ze leje na to,ale ja w to nie wierzę...tak tylko mówi chyba:(

może zaczeła się przyzwyczajać tak też można.Wiesz kazda z nas jest inna i ma inne podejście do życia, mam jakoś udało się wygrać z holerstwem jakim jest nałóg

WIESZ ,CZASAMI DZIEWCZYNA MYŚLI,ZE NP.PO ŚLUBIE SIE ZMIENI,ALBO JAK BĘDZIE DZIECKO,A CZĘSTO JEST JESZCZE GORZEJ.DOBRZE,ZE JA MAM TO ZA SOBĄ,FAJNIE,JAK JEST JUŻ TAK NORMALNIE I FACET POTRAFI SIE CIESZYĆ DZIEĆMI RODZINĄ,A NIE SPOTKANIEM Z PRZYJACIÓLMI W KNAJPIE,CZY TEZ Z JAKĄŚ PRZYJACIÓŁECZKĄ.DZIECIAKI PRZEPADAJĄ ZA OJCEM,A ON WRESZCIE TO ZAUWAŻYŁ :):):):):D

a może musiał do tego dojżeć

no to ja powoli się zbieram trzymaj się cieplutko pa pa do jutra

witajcie dziewczyny,u mnie slonecznie.Słoneczna pisz co u Ciebie z tym Twoim nałogowcem,bo dawno nie pisalaś:)

witam widzę że ja dzisiaj druga .Jak tam po tej nawałnicy u ciebie

u nas tak tego nie odczuliśmy,ale nieźle było.Miasto trochę zakorkowało,no i trochę podtopiło co niektórych.Nasz blok na wzgóreczku,więc nic nam się nie stało.:)

właśnie czytałam dziennik wschodni i piszą o tym.Nas naszczęście omijają wszelakie nawałnice jesteśmy jak u pana boga za piecem

I znowu pustki

Cześć wszystkim:-) Jest tu kto jeszcze???