Przegrywam walkę z internetem-

no jak już Hana się nie odzywa,to koniec świata!!!!!!!!!!

Też jestem zaskoczona, przecież to praktycznie ona podtrzymywała zawsze topik:-(

a jak tam Twój nałogowiec,opamiętuje się trochę?

jestem jestem wyrwałam się z pracy na miasto mam nadzieję że i wy się pojawicie i opowiecie jak tam dzionek zlatuje

Nie, to chyba już za daleko tkwi w nim:-( Ostatnio ciężko mi się z nim dogadać, to chyba mi już sie nie chce... :-(

Hej Hana- myślałam, że zapomniałaś o topiku:-P

Ja na spacerku z mężem byłam.ładnie jest po tej burzy.Trochę popodmywało chodniki i ulice.Kurcze,wczoraj trochę się balam,ale dopiero z telewizji dowiedzialam się ,jak okropnie było w innych rejonach miasta:(

jak bym mogła zapomnieć przecież ja tu bywam przez cały czas

A u mnie nawet jedna kropla deszczu nie spadła. Grzało do samego wieczora:-)

no z pewnymi wyjątkami ja muszę gdzieś tam się udać

A ja wczoraj miałam przerąbany dzień:-(

słoneczna znowu ci szefowa na odcisk weszła czy co

no to fajnie ja się pojawiłam a wy zniknełyście

Ostatnio szefowa mi spotulniała, wczoraj miałam mnóstwo papierkowej roboty i nie chciałam się pomylić. Dzisiaj natomiant mam luz...:-)

widzę właśnie bo jak by było inaczej to być nie pisała

Bo tak to jest, że w jeden dzień człowiek się chce aż zapalić z nadmiaru pracy a drugiego dnia... zero:-)

a pomyśl jak ja tak co dziennie bez prawie żadnego zajęcia to dopieero kociokfiku można dostać

a ja mam zajebisty dzionek sprawiłam sobie i swojemu perfumy a co tam mam taką facetkę co mi co jakiś czas przywozi orginalne perfumy i od czasu do czasu kosmetyki jak zamuwię

a ja mam tyle tych flaszek,że nie iwem czego używać.Mój maż i kupuje zapachy:)

Jakie perfumy??? Ja używam ostatnio Celine Dion Belong ale juz bym zmieniła na inne:-)

nina ricci \"premier jour\" a facetowi giorgio armaniego \"acqua di gio\" a i jeszcze tak dla dobrego humorku sprawiłam sobie tuż hugo bosa.A co tam zaszalałam

nie znam tych zapachów, ani tych damskich ani tego męskiego. Mój M. używa La Costy czerwonej, a ja wcześniej miałam Brunno Banani. Poza tym rzadko zmieniam zapachy bo rzadko mogę sobie dopasować, w niektórych perfumach jest cos co mnie drażni.... :-(

te nina ricci mają zapach konwali a ja taki lubię akurat na wiosnę i lato.Wiesz co sprawdz sobie gdzieś w drogerii zapach dolce&gabana \"de red\" mają też fajowy zapach . Ja tam na codzień urzywam ck one calwina kleina są spoko .Po trzecie nie wiem za bardzo jakie ty zapachy preferujesz napisałam ci co ja preferuje

No ja akurat nie lubię zapachów ktore mają konwalię, aż mnie skręca wtedy:-( Lubie zapachy delikatne kwiatowe lub kwiatowo-owocowe, napewno nie duszące i nie ciężkie:-)

a co byś powiedziała na jadore tylko te srebrne nie złote są delikatne

bruno banani,ładny zapach też mam:),mój maz ma męską wersję,strasznie mi sie podoba,bo chłopem tak nie śmierdzi:o

a wcale nie jest ten zapach duszący ja też nie lubię ostrych zapachów konwali tylko takie stonowane jakąś inną nutą ale pozostające w tej nucie zapachowej sprawdz w drogerii a się przekonasz

mój mąz wie jakie zapachy preferuję i sam mi wybiera,to jego działka.Jeszcze nigdy sie nie pomylił.Lubię delikatne,ale zdecydowane,ostatnio versace-ethereal essence(czy jakoś tak sie to pisze)fajne całkiem

ja tam ze swoim wspólnie ale wiem że te armaniego akurat mu się podobały więc mu sprawiłam a co tam raz się żyje najwyżej do pierszego będę zdychać że pieniędzy nie mam

Ja wcześniej używałam z AVONu ale są bardzo nietrwałe.