Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

makkara

Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

Polecane posty

Gość alabasterek
wielkie dzieki tylko ja kulawo z angielskim jeszcze i nie zabardzo mi to wychodzi chodzi o te dalsze strony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje w councilu i wiem ze maxymalny dochod na rodzine aby dostac housing benefit wynosi 16150 na rok wiec nie macie szans na housing benefit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1979
Wszystko zalezy od tego gdzie mieszkasz, w jakim rejonie UK.Hb zalezy tez od sredniej ceny wynajmu w regionie ktory zamieszkujesz.W jednej czesci uk srednia cena wynajmu mieszkania, two bed to 500f, w drugiej juz 900f.HB obliczny jest na podstawie local housing allowance, w przypadku lokali wynajmowanych prywatnie.Mozesz miec 30tysiecy rocznie, piatke dzieci i wynajmowac dom za 1500f, odpowiedni dla waszej rodziny i tez dostaniesz dofinansowanie.Skorzyrzystaj sobie z kalkulatora on-line-entitledto.co.uk.Tez pracuje w Councilu, w wydziale Financial Services, w Szkocji i jakbym powiedziala komus, ze 16tysiecy funtow, to maksymalny dochod?(raczej oszczednosci...) to wylecialabym z pracy.Wprowadzenie w blad interesanta moze skonczyc sie sprawa w sadzie, zadoscuczynieniem ze strony Councilu i utrata pracy, z banem na zatrudnienie w sektorze publicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowiec:)
W maju 2010 miałam wypadek w pracy i przez 5 miesięcy byłam na chorobowym(około 80 funtów),potem na około 3 tygodnie wróciłam do pracy,ale tylko połowę etatu,a następnie miałam 3,5 tygodnia urlopu płatnego w pełni.Po urlopie wróciłam do pracy na godzinę i znowu chorobowe po części niepłatne:)Mam dom socjalny,ale nie mam żadnych dopłat i naprawdę czasem ciężko,bo mąż zarabia 217 funtów tygodniowo na rękę i z tego jeszcze na benzynę do pracy około 40 funtów wydaje.Wszystko byłoby ok,ale z poprzedniego domu na odchodne dostałam rachunki na kwotę 700 funtów,które spłacam i jeszcze długo będę spłacać na raty.Z obecnego domu mam już kolejne rachunki i ponad 2000 debetu na koncie,do tego karty kredytowe i inne płatności...czasami chce mi się płakać.Dom od miasta wymagał remontu,wykładzin,kuchenki i stąd większość długów.Poprzedni dom wymalowaliśmy na własny koszt,sterylnie wysprzątaliśmy,zostawiliśmy umyte nawet okna i zawieszone firanki,a depozytu i tak nie dostaliśmy a to tylko 600 funtów,które pokryłoby nam rachunki.Uwierzcie mi płaciłam po 550-600 funtów za sam gaz co 3 miesiące i prąd od 120-200 funtów.Pracowałam i było nas stać,chociaż zastanawiały mnie te rachunki...no ale cóż na moje pytania o kontrolę piecyka gazowego słyszałam,że jest 4-letni...więc sprawny.Grzyb nas zjadał mimo,iż grzaliśmy i wietrzyli na okrągło.Masakra.No i w końcu po dwóch latach w tym domu(a ogólnie czterech w Anglii) dostaliśmy dom socjalny.Skończyliśmy remont za pieniądze z mojego urlopu i miałam wrócić do pracy,ale niestety od grudnia już nie miałam praktycznie żadnych dochodów,tylko tax na dzieci nam podnieśli.Ja się nadal leczę i mam już dość siedzenia w domu,ale z moim bólem pleców mogę pomarzyć o pracy i jak znajdę choćby coś na part-time to będzie super,bo czuję się jak balast dla mojej rodziny.Kiedy pracowałam zarabiałam 1100 funtów na rękę miesięcznie,a teraz mamy 217 funtów i razem z wszystkimi taxami mamy około 320 funtów.I zastanawiam się czy nam się wogóle ta dopłata do mieszkania należy,bo ja w tym roku mam niecałe 6000 funtów,a ogólnie razem będziemy mieć(jeśli nie znajdę pracy)około 20000 tysięcy.Z tego powyższego linku wyszło mi,że powinnam mieć dopłatę na CTB i HB,ale też słyszałam,że to tylko do 16000 funtów rocznie.Spóżniłam się miesiąc z Council Tax i kazali mi zapłacić w grudniu (do 1 Marca-4 mies) całość plus 68 funtów kary i wyszło mi 500 jednorazowo...to,że nie mam z czego nikogo nie interesuje i nawet tą karę muszę płacić,więc już sama nie wiem czy mogę pisać o dopłatę,a czasami już naprawdę muszę liczyć każdy funt,żeby starczyło na wszystko.Ciężko mi prosić o zapomogi,ale jak nie miałam przez 3 tygodnie na czynsz,bo samochód do mechanika trafił...to przyszło mi wypowiedzenie mieszkania socjalnego.Normalnie zawał miałam jak zobaczyłam i niby teraz jest ok,bo zabierają z konta,ale nie wiem czy przedłużą mi przez to umowę.No mam już dość,a teraz wszędzie tylko o zwolnieniach z pracy słychać i jak sobie pomyślę,że mój mąż może stracić pracę to płakać mi się chce.Najgorsze jest to,że żyłam normalnie i było mnie stać na wszystkie rachunki,chodziłam do szkoły przez dwa lata,miałam plany na przyszłość,a teraz przez jeden głupi wypadek chyba umrę na nerwicę,bo depresję już mam straszną.Lekarze nie potrafią mi pomóc,bo nie wiedzą co mi się stało,kazali się zwolnić z pracy to może przestanie boleć,ale problem w tym,że boli nadal.Tragedia.No i nie należę do osób które kombinują,żeby coś wyłudzać.Jak podpisywałam umowę o mieszkanie pytano mnie czy chcę wniosek na dotacje,ale ja myślałam,że wrócę do pracy(ale niestety nie mogę),a ja powiedziałam,że pracuję i jak wrócę do pracy to nie będę miała problemu z czynszem.Myślę,że chyba powinnam wtedy wziąć aplikację...było mi wstyd.Ale teraz pójdę i zapytam,bo ja tu płaciłam podatki,zasiłków na dzieci miałam 10 funtów na tydzień +CHB.A teraz nawet na leki muszę dawać ostatnie czasami pieniądze i wszyscy mają w d... to,że mnie na to nie stać,żeby co tydzień płacić po 14.40 albo więcej.Nie mam WTC to mnie stać według nich.Przepraszam,że tak się rozpisałam,ale czasem muszę się gdzieś wyżalić,bo to mnie już wykańcza psychicznie.POZDRAWIAM WSZYSTKICH:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Pechowiec
na Twoim miejscu udałabym się do najbliższego CAB.Byłam w podobnej sytuacji jak Ty.Była dobra praca i płaca,a potem wszystko sie posypało.Zaczeło brakować kasy dosłownie na wszystko a długi rosły i odsetki tez .Nie wiedzielismy jak z tego wybrnąć.Udalismy się do CAB i oni nam pomogli.Sporządilismy z ich pomocą taki raport:nasze wszystkie dochody i wszystkie wydatki,łącznie z długami.Oni w naszymi imieniu dzwonili,pisali do urzędów,banków by rozłożyć to zadłużenie,zablokować odsetki.Bardzo nam pomogli.Dziś wychodzimy już na prostą dzięki ich pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniecznie złóż o housing benefit i council benefit prawdopodobnie dostaniecie przy waszych terażniejszych zarobkach całość dofinansowania w ten sposób będzie Wam lżej powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania z zielonego....
moje pytanie brzmi: czy singiel moze starac sie mieszkanie socjalne w uk i czy sa jakiekolwiek szanse aby mogl je otrzymac? prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksiw2010
Witam, Wynajmuje z mezem pokoj u znajomych za 400f miesiecznie, mamy corke ktora ma 3 lata no i jestem w ciazy. Mamy bardzo niski dochod bo tylko 750f miesiecznie, benefitow 400f co miesiac i nie stac nas na wynajem mieszkania za 1bed flat chca tutaj minimum 700f a gdzie jeszczze oplaty a z racji tego ze jestem w ciazy nie moge isc do pracy. Tak wiem wezcie sie za robote albo wracajcie do Polski... Prosze zyczliwe osoby o pomoc. Czy mamy szanse na mieszkanie z counsilu? Mieszkam w Windsor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjbjf
macie szanse 100% od zaraz.skladaj szybko, bo od kwietnia bedzie trudniej ja tez nie wierzylam ze to mozliwe, zlozylam tak sobie, dostalismy wbed flat i nie placimy nic za wynajem (housing benefit ) i zero council tax

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjbjf
mialo byc 2bed flat moja corka ma tez 3 lata i ja nie jestem w ciazy, mieszkamy pod londynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksiw2010
Dzieki za szybka odpowiedz. Niestety bede musiala chyba poczekac bo dopiero od maja bedzie pelny rok odkad tutaj jestesmy wiec jeszcze troche. A mozna forme sciagnac z internetu czy trzeba isc do councilu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjbjf
u nas lepiej bylo wziac z council, tam przybijaja date odbioru maj nie maj, ja juz bym skladala na Waszym miejscu dziecko jest najwazniejsze, a Ty w ciazy tak samo czesto czeka sie dlugo wiec jak zlozysz, zanim doniesiesz wszystkie dokumenty itd to potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjbjf
aha i najlepiej isc do councilu i spytac o wszystko czasami trafiaja sie naprawde dobrzy ludzie, ktorzy doradza, po to tam sa... jest5es w ciazy, masz mala corke, walcz o co mozesz, takie sa prawa natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjbjf
doradzilabym Tobie jeszcze z macierzynskim. ale na forum to nie bardzo podaj email-napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksiw2010
Z macierzynskim bedzie problem bo nie pracowalam (zajmowalam sie corka) ale jesli masz jaks pomysl to chetnie przyjme kazda rade aksiw2010@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksiw2010
DO fgjjbjf a jak dlugo czekaliscie na mieszkanie? Czy to prawda ze mieszkania sa w oplakanym stanie i nieciekawych dzielnicach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancashire
mieszkania spółdzielcze mozna wykupic tak samo jak socjale po 5 latach od zamieszkania i oczywiscie placenia councilu. o benefity nie moga ubiegac sie pary których roczny dochod wynosi wiecej niz 17000. o mieszkania ze spoldzielni moga ubiegac sie wszyscy ktorzy nie osiagaja zarobkow wyzszych niz40000-60000. zanim dostaniesz mieszkanie ze społdzielni sprawdzaja cie czy jestes wstanie placic czynsz i czy jestes niekaralna. najlepiej jest isc do councila i wziasc liste housing associations i dzwonic bezposrednio do nich lub wchodzic na ich strony. a juz wogole najlepiej zebyscie weszli na strone councila i poczytali tam jest sysko napisane ewentualnie podany numer do customer service a wtej chwili w kazdym councilu maja polskiego tłumacza. corka ma mozliwosc dostania benefitow na matke niepełnosprawna bo w kazdej aplikacji jest pytanie czy w domu jest osoba niepełnosprawna i czy wymaga opieki wtedy corka dostanie dofinansowanie na matke czeka ja troche biegania po lekarzach, a juz wogole dostanie pomoc jezeli matka jest po 60 roku zycia bo od takich osob nie wymaga sie pracy w uk ale bedzie musiała sie wyspowiadac ze wszystkich dochodow jakie pobiera w polsce i nie moze niczego zataic. w tej chwili bardzo dokładnie sprawdzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancashire
do aksiw2010 zgłoss ie do tych od maternity grand o jednorazowa pomoc w wysokosci 500 na mebelki i wyposazenie dla dziecka. to przysluguje samotnym matkom i osobom nie pracujacym bedacym w ciazy wnosek skladasz nie wczesniej niz11tygodni przed porodem a nie poznij niz dziecko skonczy 3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancashire
ta jednorazowa zapomoga weszła podobno w kwietniu 2009 lub kwiecien2010 nie pamietam dokładnie ale moja szwgierka ktora tu przyjechala w marcu i urodzila w listopadzie (wiem zenada stare babsko przyjechało nachapac sie benefitow) dostala to zapomoge. miedzy innymi przez nia miałam problemy z councilem. dostawalam hb i pomoglismy im dajac mieszkanie na tydzien urlopu bo jeszcze wtedy nie wiedzialam ze planuja zostac zapomnieli mnie poinformowac a oni poszli pozakladali konta w banku i podali nasz adres jako swoj stalego pobytu 2 dni pozniej miałam panow ispektorow z blachami council w domu i przeglad butow ciuchow pokoi i dokumentow itp. masakra była zabrali mi wszystkie benefity i 12.500 funtow kary do splacenia tzn dostawałam benefity ale byly sciagane na poczet kary odwolywalam sie CAB walczyli razem ze mna i splacilam 4000 benefitami i pensjami bo co miesiac sciagali mi 600 funtow z konta i sprawe po pol roku zawiesili po moich wychodzonych sciezkach i d tej pory jestesmy zawieszeni ze splata i czekamy na konkretna decyzje. a oni sobie zyja bez zadnych kosekwencji dostaja wszystkie benefity zapomogi dotacje i mieszkanie socjalne a ona nie ma ani jednego dnia przpracowanego w anglii a ja pracowałam 5 lat zanim przeszlam na macierzynskie i pracowalam do samego porodu nie bralam zadnych zwolnien niczego zreszta ja ciaze bardzo dobrze przeszlam az sama nie moge uwierzyc zadnych dolegliwosci. nie ma sprawiedliwosci. przepraszam was ze takie referaty wam serwuje ale poczytalam to forum i musialam chyba troszke odreagowac i wypisac sie . sorki i pozdrowionka dla wszystkich starajacych sie o mieszkanie ja sie staram ze spoldzielni z ha he he i cierpliwosci zycze a dla zlosliwcow zeby wam jezyki odpadly he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie jakie mam szanse na dostanie mieszkania socjalnego? Mam 2 letniego syna chorego na astmę i częste infekcje dróg oddechowych wynajmujemy 2 pokojowe mieszkanie z bardzo złym stanie pleśń na ścianach w 3 miejscach zapada się podłoga przeciek woda na suficie w łazience z zlewu wanny i wc, mieszkanie jest bardzo zimne a naprawdę grzejniki choć ciągle na 8. Nie posiadamy ogrodu dodam jeszcze ze zaświadczenie o chorobie mam wystawione w Polsce ale przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego i dodam ze leczę syna też tutaj ma stałe zlecenie na wziewy i kremy do kąpieli bo ma problem ze skórą? A i jeszcze dodam ze ja nie pracuje tylko partner ja zajmuje się dzieckiem a partner zarabia około 220-230 funtów tygodniowo. Proszę o odpowiedz czy mam szanse na mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz szanse na caly
palac ze sluzba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do nataleczka891
masz szansę na mieszkanie tak jak każdy.Niestety ale to,ze masz zaświadczenie z Polski(nawet przetłumaczone)nic ci nie da.Musisz miec potwierdzone przez lekarza stąd.Zgłoś się do HE po aplikację,poproś swoje go lekarza co leczy syna by wystawił ci opinie,że syn nie może mieszkać w takich warunkach i dołącz do aplikacji.Bedziesz miała jakąs inspekcję z HE,która potwierdzi wasze warunki mieszkaniowe.Nie wiem w jakiej części UK mieszkasz bo każda ma inne zasady przydziału mieszkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam w Shropshire właśnie złożyłam aplikacje do lekarza z synem idę dopiero w następnym tygodniu a kontaktowałam się z lekarzem i kazał do aplikacji skserować stałe zlecenie recepty na leki dla sytna. załączyłam również podanie. Ile mniej więcej czeka się na rozpatrzenie aplikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna121
Do Kamcia 1979 Mam do Ciebie pytanie. My skłądaliśmy o Housing benefit i nam odmówili. Partner zarabia powyżej 18 000 rocznie (uk). Odmówili nam ze względu na oszczędności (powyżej 16000 - mieszkanie w Polsce, które ja mam w spadku). Niestety. Uznali, że za duże oszczędnosci i nienależy się nic. Wynajmujemy studio za 600 ł + council tax 100 + rachunki. Więc jak to jest z tymi oszczędnościami ? Nie wezmą pod uwagę bieżacych wydatków i ze z wypłaty wiele nie zostaje. Ja nie chce sprzedawać mieszkania gdyż do tej pory pracowałam bez pożadnej pracy, kontraktu. Nie czuję tutaj gruntu pod nogami. Pracowałam przez agencje -ale jak powiedziałam, że jestem w ciąży to mnie wysłali na 2 tyg (niby, że nie dyskryminują) i teraz dla mnie pracy nie ma. Wiem, ze jest praca siedząca w fabryce bo w takiej byłam, ale po co mają sobie zawracać głowę jak mogą wysłac kogos nie w ciązy. \ Tak czy inaczej odmówili mi również zasiłku dla bezrobotnych (partner pracuje powyżej 24 h) a ja na zasiłek ze skłądek się nie kwalifikuję gdyż nie zapłaciłam ich wystarczająco dużo. jedynie co nas ratuje to mieszkanie z councilu bo wtedy będziemy mniej płacić i jakoś będzie można żyć. Nie wynajmiemy 1 bedroom flat bo juz nas na to nie stać. Czyli rozumię, ze ja mam się wynieśc stąd do mieszkania w Polsce bo tutaj też go nie dostanę. Jak my mamy korzystać z mieszkania, które jest w Polsce i pracować tutaj ? Tutaj się będziemy męczyć w studiu flat z małym dzieckiem, bo nikt nam nic nie da bo jesteśmy za bogaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewacga
Joanna niestety mieszkania councilowskie nie przysluguja osobom, ktore na terenie UE posiadaja jakakolwiek nieruchomosc. Macie tez dos wysokie oszczednosci. Council jest dla osob biednych i niezaradnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna121
No właśnie nie mamy żadnych oszczędności - tylko wartość mieszkania to ewentualne oszczędności. My nie mamy 16 000 ł - o takiej kwocie to mogę pomarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna121
POza tym nie wiem czy dla takich biednych sa te mieszkania. MAm kolege co dostał dom i jest menadzerem więcy chyba taki typowo biedny nie jest. No ale coż. CZyli z 2 przyszłych dzieci mam się mieścić w pokoju 5 m na 3 m ? Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×