Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

makkara

Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

Polecane posty

czesc i prosze o pomoc ... w skrócie ....znalazłam sie na ulicy z dwójką dzieci ...policja zawiozła mnie na hostel a potem skierowała do counsilu ....tam dano mi mieszkanie zastępcze ...mieszkam juz tam 7 dni ...niestety mam ponad 2 godziny dojazdu do szkoły dzieciaków w jedną strone i jest to bardzo męczące dla nich ....counsil kazał czekac ....ale na co ???? ktoś już był w takiej sytuacji ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc i prosze o pomoc ... w skrócie ....znalazłam sie na ulicy z dwójką dzieci ...policja zawiozła mnie na hostel a potem skierowała do counsilu ....tam dano mi mieszkanie zastępcze ...mieszkam juz tam 7 dni ...niestety mam ponad 2 godziny dojazdu do szkoły dzieciaków w jedną strone i jest to bardzo męczące dla nich ....counsil kazał czekac ....ale na co ???? ktoś już był w takiej sytuacji ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc i prosze o pomoc ... w skrócie ....znalazłam sie na ulicy z dwójką dzieci ...policja zawiozła mnie na hostel a potem skierowała do counsilu ....tam dano mi mieszkanie zastępcze ...mieszkam juz tam 7 dni ...niestety mam ponad 2 godziny dojazdu do szkoły dzieciaków w jedną strone i jest to bardzo męczące dla nich ....counsil kazał czekac ....ale na co ???? ktoś już był w takiej sytuacji ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc i prosze o pomoc ... w skrócie ....znalazłam sie na ulicy z dwójką dzieci ...policja zawiozła mnie na hostel a potem skierowała do counsilu ....tam dano mi mieszkanie zastępcze ...mieszkam juz tam 7 dni ...niestety mam ponad 2 godziny dojazdu do szkoły dzieciaków w jedną strone i jest to bardzo męczące dla nich ....counsil kazał czekac ....ale na co ???? ktoś już był w takiej sytuacji ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...w skrócie ...- znalazłam się z dwojgiem dzieci na ulicy ...policja zawiozła as a hostel a następnie wysłała do cousilu ...tam dano nam mieszkanie zastępcze tzn.pokój ... mieszkamy tam od dni ...z tym że codzinny dojazd dzieciaków do szkoły to 2 godziny w jedną strone ...jest to bardzo męczące dla nich ..counsil kazał czekać ...na co ???? jeżeli ktoś znalazł się w podobnej sytuacji proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...w skrócie ...- znalazłam się z dwojgiem dzieci na ulicy ...policja zawiozła as a hostel a następnie wysłała do cousilu ...tam dano nam mieszkanie zastępcze tzn.pokój ... mieszkamy tam od dni ...z tym że codzinny dojazd dzieciaków do szkoły to 2 godziny w jedną strone ...jest to bardzo męczące dla nich ..counsil kazał czekać ...na co ???? jeżeli ktoś znalazł się w podobnej sytuacji proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...w skrócie ...- znalazłam się z dwojgiem dzieci na ulicy ...policja zawiozła as a hostel a następnie wysłała do cousilu ...tam dano nam mieszkanie zastępcze tzn.pokój ... mieszkamy tam od dni ...z tym że codzinny dojazd dzieciaków do szkoły to 2 godziny w jedną strone ...jest to bardzo męczące dla nich ..counsil kazał czekać ...na co ???? jeżeli ktoś znalazł się w podobnej sytuacji proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...w skrócie .....- znalazłam się z dziećmi na ulicy ...policja zwiozła nas na hostel i kazała się udać do counsilu ...counsil dał nam mieszkanie zastępcze tzn. pokój ,,mieszkamy już tam 7 dni a counsil kazał czekać ...na co ???? dojazd z zastępczego do szkł dzieciaków to ponad godziny w jedną stronę , jest to bardzo męczące dla nich ....ktoś był w podobnej sytuacji ....dalej czekać na wiadomości z counsilu czy szukać czegoś na własną rękę bliżej szkoły dzieciaków ???? dzieki za ewentualne wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Londynczyk
Ale po co tyle razy piszesz ten sam post???? działajac tak jak robisz napewno Ci nikt nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Londynczyk
Ale po co tyle razy piszesz ten sam post???? działajac tak jak robisz napewno Ci nikt nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hytraqa
londynczyk a ty tez dwa razy swoj post pusciles :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...w skrócie .....- znalazłam się z dziećmi na ulicy ...policja zwiozła nas na hostel i kazała się udać do counsilu ...counsil dał nam mieszkanie zastępcze tzn. pokój ,,mieszkamy już tam 7 dni a counsil kazał czekać ...na co ???? dojazd z zastępczego do szkł dzieciaków to ponad godziny w jedną stronę , jest to bardzo męczące dla nich ....ktoś był w podobnej sytuacji ....dalej czekać na wiadomości z counsilu czy szukać czegoś na własną rękę bliżej szkoły dzieciaków ???? dzieki za ewentualne wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Londynczyk
Napisalas ze dotsaliscie pokoj tymczasowy ale gdzie jest on usytuoawany? Hostel czy prywatny Landlord?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
londyńczyk to raczej nie jest hostel ...dom w którym jest ok 10 pokoi i mieszkają tam ludzie którzy też oczekują na mieszkanko ...z tym że nie ma tam ikogo z dziecmi ...gdybym była sama tez bym nie kręciła nosem ...o ale 5 rano pobudka żeby zdążyć do szkoły na 9 ....koszmar przedewszystkim dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Londynczyk
ja bym na Twoim miejscu czekal , nic na huuura przeczekasz swoje , wiadomo pomeczysz sie troche ale pozniej bedziesz sie cieszyc z wlasnego lokum, my mieszkalismy w hostelu ok. 3 miesiecy ale teraz cieszymy sie wlasnym 2 bed house, wiec warto bylo czekac, Uzbierz sie w cierpliwosc, wiem ze ciezko ale sprobuj a napewno nie bedziesz zalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna.k
HEJ:) JA TEZ MAM KILKA PYTAN... JESTEM OSOBA NIEPEŁNOSPRAWNA I JADE Z MEZEM DO ANGLI W CZERWCU, MAZ JUZ ZNALAZŁ PRACE I PODPISAŁ UMOWE... JA CHCE KONTYNUOWAC TAM NAUKE... CZY MAMY SZANSE NA TAKIE MIESZKANIE NP PO ROKU CZASU ? CHODZI MI O TO ZE SŁYSZAŁAM ZE JEDNYM Z WARUNKÓW JEST WŁASNIE TO ZE TRZEBA PRACOWAC MIN 12 MIESIĘCY BEZ PRZERWY. PROSZE O ODPOWIEDZ BEDE BARDZO WDZIECZNA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaaaaszczecin
witam serdecznie:) jestem osoba niepełnosprawna... mam przyznana 1 grupe renty na stałe, jednak poruszam sie o własnych siłach. wraz z chłopakiem mamy zamiar jechac do Anglii w czerwcu on chce pracowac ja mam zamiar kontynuować nauke. mamy troszczeczke odłożonych pieniążków na start i juz załatwiony pokój do wynajecia... chcemy tez niedługo wziasc slub:) czy jeżeli chłopak przepracuje rok , a ja bede sie uczyc mamy szanse na takie mieszkanie? bardzo prosze o odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaaaaszczecin
witam serdecznie:) jestem osoba niepełnosprawna... mam przyznana 1 grupe renty na stałe, jednak poruszam sie o własnych siłach. wraz z chłopakiem mamy zamiar jechac do Anglii w czerwcu on chce pracowac ja mam zamiar kontynuować nauke. mamy troszczeczke odłożonych pieniążków na start i juz załatwiony pokój do wynajecia... chcemy tez niedługo wziasc slub:) czy jeżeli chłopak przepracuje rok , a ja bede sie uczyc mamy szanse na takie mieszkanie? bardzo prosze o odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera :)
Witam , pierwszy raz pisze na forum , chodz bardzo duzo czytam. Zastanawiam się jak wygląda związek z konkubentem w Anglii odnośnie mieszkania z cousilu . Jestem po rozwodzie , mam córkę i żyje z mężczyzną z którym nie mam ślubu . On pracuje w Anglii po legalu i wynajmuje duzy pokój , ja mam do niego dołączyć wraz z córką . Chciałabym by córka poszła od września do szkoły tam , ja oczywiście też bede szukała pracy chociaż kilka godzin w tygodniu . Ale chciałabym złożyć dokumenty o mieszkanie , wiem że na wszystko potrzeba czasu , ale on jako kawaler może bedzie miał słabe szanse , a ja jako samotna matka z dzieckiem bede musiala uwzględnić partnera , bo przecież na początku to on nas bedzie utrzymywac . Troche sie w tym temacie gubie, proszę o wyrozumiałość i podpowiedz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera :)
Widze , że nudny temat nadałam , bo nie ma odpowiedzi . Wiem ,że mnóstwo takich pytań jest odnośnie zasiłków , różnego rodzaju benefitów , ale takiej sytuacji jak moja nie wyczytałam na forum , a cofalam sie czytając każdą z sutyacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość getyba
Wera przede wszystkim jezeli masz faceta to juz NIE JESTES samotna matka. Nie w UK. Oczywiscie jak zaczniesz pracowac, bedziesz miala HO to mozesz zlozyc podanie o mieszkanie councilowskie. Moze je zlozyc rowniez twoj partner. W UK konkubinat jest traktowany tak samo jak malzenstwo. Ale ciekawostka na marginesie ;-) szybciej czasami mozna dostac mieszkanie jako osoba samotna niz rodzina. Po prostu takich malych mieszkanek na 1 osobe jest wiecej niz tych wiekszych dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera :)
Rozumieme , czyli jako samotna matka nie przejdzie to jeżeli bede mieszkala z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość getyba
Nie! Mieszkajac z partnerem nie jestes juz samotna matka. Skladajac podanie o mieszkanie z councilu podajesz kto bedzie z toba mieszkal i tylko te osoby (zgloszone) maja prawo tam zamieszkiwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera :)
A mój partner może zlozyc dokumenty na mieszkanie , uwzgledniajac w nich mnie i dziecko które nie jest jego ? Myślisz że mieszkając na pokoju w trójkę mamy szanse by w miare mozliwości szybko otrzymać mieszkanie , kurcze niektórzy piszą że są duze problemy i ze odbywają się jakies aukcje odnosnie takich mieszkań .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość getyba
Owszem, twoj partner moze zlozyc podanie o mieszkanie dla calej trojki ale jest pewien warunek :-) Obie musicie juz byc na terenie UK i musisz miec przyznane CB na corke. Jak szybko to bedzie to trudno powiedziec, zalezy iloma mieszkaniami council dysponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera :)
CB to tak jak u nas zasiłek rodzinny na dziecko tak ?? A jeżeli do września mam decyzje przyznana i pobieram zasiłek na dziecko , a raczej przysyłaja mi na konto to nie bedzie problemu w UK jeżeli te dwa zasiłki sie zdublują ??Czy przed wyjazdem bede musiała zrezygnować z tamtego zasiłku w Polsce ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość getyba
CB to odpowiednik naszego polskiego rodzinnego. Jest to tzw: child benefit i wynosi na pierwsze dziecko 20 funtow tygodniowo. Nie mozesz pobierac CB w UK i rodzinnego w Polsce. Uprzedzam :-) oni to sprawdzaja - od kiedy do kiedy pobierany byl zasilek w PL, w jakim urzedzie itd. Na tym formularzu (angielskim) podajesz swoj pesel, NIP i proba podwojnego "wydojenia" zasilku nie przejdzie. W tej chwili dosc dlugo sie tez czeka na zalatwienie CB. Kiedys byly to srednio 3 miesiace, teraz nawet ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×