Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zuziawietrzniak

Przez dwa dni schudłam 2 Kg

Polecane posty

Gość taka_jedna_dziewuszka
Oj zagladam tak zagladam i idzie Ci swietnie Gratuluje:* Jutro startuje z Tobą to znaczy dolaczam sie do twojej walki ;) Ja planuje byc na glodowce jak najdluzej jakby sie dalo to do konca kwietnia czyli 14 dni...i cel musi byc -14kg wzrost: 166 waga: 86 masakra..ale glodowka to dla mnie nie problem od czasu do czasu przeprowadzam...ale byle nic nie zaklocalo tego, bo wtedy ciezko aa no i godzina cwiczen i masaze pilingi balsamy itp. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierwsze 3dni ciezko cwiczylam, teraz juz nie mam sil kompletnie, a jesli bym je jakos zdobyla to kosztem calego dnia... najgorsza jest moja mama, ktora ciagle sie mnie czepia, ze nie jem.... życze Ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka.
dzisiaj rano sie warzylam i pomimo tego ze dostalam okres i tak mi ubylo duzo od wczoraj zlecialo -1,4kg:0 wiem ze pewnie za niedulugo bedzie wolniej spadalo -ale zawsze juz jest mniej do zrzucenia:0 dzisiaj zjem troszke wiecej kcal zeby sie metabolizm nie zepsul zuziawietrzniak-gratuluje silnej woli i zrzuconych -kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowa
powodzenia, ale zobaczysz za pare dni czy bedziesz miala sile cwiczyc czy w ogole cos robic oprocz lezenia. A i przy chodzeniu do pracy na glodowce gwarantuje ci migrenki, ktore tez skutecznie wylacza cie z zycia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowa
o, przeczytalam tylko pierwsza strone ale widze ze juz ci "zalety" glodowania zaczely sie udzielac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodówka to cięzka sprawa dl organizmu, ale jak ktoś jest uparty jak ja, to nie docieraja do niego zadne przekonania... wiem,z e dobra dieta dalaby lepsze, trwalsze efekty,a le ja sie uparłam, że nie chce jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaaaaaaaaaaa
wiem a ile wazysz i wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis rano waznylam 80,4kg przy wzroscie 173... chce miec 50 prosze sie nie smiac... moze mi sie uda... tymabardziej, ze nie ciagnie mnie do jedzenia, wrecz przeciwnie... tylko jesli chodzi o slodzenie herbaty tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes na prostej
drodze do anoreksji - gratuluje głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zuzia....
dziewczyny mają racje, można schudna dużo na ograniczeniu jkalorii a nie robiś sobie krzywdy na głodówce, jedz chociaż 400 kcal, lepsze to niz nic, tylko zdrowo, warzywa i białko i ćwicz troszke codziennie, schudniesz bardzo dużo ale nie wyniszczysz się tzk jak to robisz teraz Ps. Wiem z e to co napisłam to też nie jest zrowe ale lepiej zeby jadła 400 kcal niż nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze lepiej by byo..., ale ja mam już teraz w głowie zakodowane, ze tragedia jest mały słodzik=0,004kcal... a co dopiero np.400kcal dziennie... Nawet jesli ktos by mi powiedzial, ze schudne 10kg dziennie jedzac np.1000kcal dziennie( chociaz wiemy, ze to niemozliwe) ja i tak bym została przy głodówce... jutro ide do lekarza mojego z moja mama, pewnie bedzie syf, bo biore bardzo silne leki na pusty zoladek... ja nie chce jesc, ciesze sie, ze nie jem... to glupie, ale tak czuje... czuje sie potwornie, gdy wypije łyk soku, nawet jesli on ma 20kcal w 100ml... nie wolno mi jesc i tyle... puki co nie umre z głodu... mam zapasy... wazne teraz 80,4kg.... a podobno czlowiek wytrzymuje 40dni bez jedzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym wszystkim podziękować za rady! Dobre...ale jestem zbyt uparta, nawet jesli robie zle... mam nadzieje, ze wy schudniecie tak jak chcecie jedzac racjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clawka
Zuzia trzymam kciuki, jestem z Tobą!! Ja mam jakieś 12 kg do zrzucenia ale mam bulimię więc wpieprzam, potem wszystko zwracam ale pewnie i tak zawsze coś w żołądku zostaje więc nie chudnę tak szybko jak Ty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana, bardzo przykro mi, ze masz bulimie, wiem od przyjaciół jaka to potworna choroba... kochana cokolwiek zjesz i nawet jeli to zwymiotujesz nic w zoladku nie zostaje ale kcalorie w wielszosci zdaza wchonac sie do organizmu.... najlepszym sposobem na odchudzanie jest racjonalne jedzenie, niestety mnie nie wychodzi, ale moze... walczy z bulimia, bo poniej bedzie za pozno... i sie nie wyzwolisz z tego... nabawisz sie tylko anemii... badz silna, moze zglos sie o pomoc do jakiegos dietetyka, albo psychologa puki nie jest za pozno... powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clawka
Mną się nie przejmuj Zuziu :) Podziwiam Cię za wytrwałość i będę kibicować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...kalorie to nie sa duszki ktore po dostaniu sie do zoładka \"wchłaniają sie\" i \"robią\" tłuszczyk najpierw pokarm trzeba strawic, zeby przybyło energii z kalorii (albo jak jest nadmiar to wiadomo ze sie odłozy) wiec jesli po zjedzeniu czegos, zaraz idziesz to zwymiotowac to nie ma szans zebys przytyła wiem, bo tez wymiotuje... wiec podam przykład przedwczoraj nawypychałam sie na wieczor roznych pysznosci, ktore zaraz potem zwymiotowalam...efekt? rano pusty i płaski brzuch, na wadze kolejne 0.5 kg mniej.... nie namawiam, bo to nie jest zaden dobry sposob, tylko przedstawiam fakt jak jest powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny... walczcie z bulliamia, bo za kilka lat to bedzie jak walka z wiatrakami.... ratujcie sie puki mozecie... moze masz racje z tymi kcal... ale dziewczyny, zgloscie sie do kogos o pomoc... im szybciej tym lepiej, to nienormalne... to was wykonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clawka
GABELA, masz gg??? Chętnie bym z Tobą pogadała. Zuziu, to miłe ze się przejmujesz ale to najpierw bulimiczka musi chcieć się sama wyleczyć, inaczej nie da rady :( Za to o Ciebie się martwię, bo wstręt do słodzika z 0,004 kcal to na jakieś poważne zaburzenia. Ale kto patrzy na zdrowie, jeśli chodzi o marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
clawka, a o czym chcesz pogadac? :> moje gg to 6072920 Zuzia, wiesz, z bulimia to ja mam przygody jednorazowe, najczesniej jednodniowe raz na jakis czas... nie umiem opanowac swojego apetytu... nie jestem głodna, ale mam po prostu na cos ochote, a najgorzej jest zaczac jesc.....bo pozniej nie mozna juz przestac skutecznie poskramia mój apetyt tussipect, naprawde! wogole nie czuje potrzeby by jesc cokolwiek wiecej niz mam w planie i przez to jest wspaniale... robie co pare dni przerwy w braniu, zeby sie nie uzaleznic ;), no i niestety wtedy mam wpadki, teraz tez jestem po ataku, zjadłam dwa kawałki makowca i troche czipsow...nie chce nawet myslec ile to ma kalorii, ale zeby siebie ukarac jeszcze bardziej za świnskie chlanie nie pozwoliłam sobie rzygac... po prostu poniose konsekwencje, odczuje je zapewne jutro rano, gdy stane na wage :/ Zuzia, przynajmniej o mnie sie nie musisz martwic, co jak co, ale wydaje mi sie ze jedziemy na tym samym wozku, chyba wszystkie dziewczyny tutaj maja zaburzenia odzywiania, Ty nie jesz nic, reszta prawie nic...bo czym jest tak naprawde te 300 kcal dziennie w porównaniu z dziennym zapotrzebowaniem? chyba tylko tyle zeby na oddychanie było pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana... ja przyjmuje na stale leki... i nie wime co z tym zrobic, jutro bede widziala sie z moim lekarzem, sa bardzo silne i je biore na pusty zloadek... nie chce ich brac, czuje ze tyje jak polkne cos takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia, ale te leki sprawiają że tyjesz? bo jak nie to musisz je brac...pomysl co bedzie jak zawalisz sobie zdrowie i wtedy sie dopiero mama Toba zajmie... bedzie Ci wpychac jedzenie jak gęsi, tak robia na przyklad w klinikach dla anorektyczek albo jak trafisz do szpitala....tez karza Ci tam jesc przemysl co Ci na gorsze wyjdzie... czy troche kalorii dziennie, czy nagłe jojo gdy beda nad Toba siedziec i patrzec az zjesz do konca wszystko z talerza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, od tych ce teraz biore sie nie tyje, ale poprzednio takie bralam i przytylam 25kg... a jesli chodzi o szpitale wiem jak t wyglada, bylam 3 mieisace w zeszłym roku na depresje i widzialam te biedne dziewczyny... a leki biore nadal ciezkie psychotropy... ;( no ja wiem, one pewnie nie maja zadnych kcal... ale jak ja widze ze mam cos polknac i nie jest to np. woda to mnie przeraza dzieki za troske... dzis jade do lekarza, zobaczymy co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gibonka22
zuziawietrzniak ja dzis rano waznylam 80,4kg przy wzroscie 173... chce miec 50 prosze sie nie smiac... moze mi sie uda... tymabardziej, ze nie ciagnie mnie do jedzenia, wrecz przeciwnie... tylko jesli chodzi o slodzenie herbaty tesknie JA SIĘ NIE ŚMIEJĘ!!!! to możliwe! ja z 71 schudłam do 50, więc o te 10 kg więcej też dasz radę zrzucić. tylko jedz coś! ja jadłąm b. mało, ale jednak i chudłam szybciutko. A i tak w głowie się kręciło nie raz. Coś musisz jeść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gibonka ile mniej wiecej dziennie jadłas kcal? jak długo Ci zeszło zrzucenie tych 20 kg? gratuluje samozaparcia, teraz pewnie tylko pilnujesz zeby jojo nie było.... a to tez sztuka :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczyny :) mam pytanie jeśli chodzi o te tussi...coś tam :) Ile to kosztuje i czy to jes na recepte?? THX 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×