Długie czy krótkie włosy??

zamkną nam kafaterie? w najlepszym wypadku będzie ścisła inwigilacja i kary za jakiekolwiek złamanie zasad ACTA koniecznie przeczytajcie http://www.tvn24.pl/0 ,1732146,0,1,polska-podpisze-kontrowersyjne-acta-wolnosc -sieci-zagrozona,wiadomosc.html !!! 26 stycznia chcą nam ograniczyć wolność NIE BĄDŹMY BIERNI!

a ja ścięłam ponieważ są niewygodne. Mam grube, gęste włosy, są tak gęste, że skóra nie oddycha. Do tego proste i ciężkie. Mój facet je uwielbia i o ile w zimie oststecznie mogą robić za czapkę, to w lecie - ścięcii konieczne inaczej zadrapię się na śmierć. Oststecznie (jak bardzo ładnie prosi) tylko przerzedzam.

krótkie! ścięłam włosy i nie żałuje:) co pół roku zmieniam fryzurę :) jestem zadowolona z nich i nigdy nie będe żałować ze kiedyś je sciełam.

Do ramion, sadze ze nie bedzie problemu, a faceci tez beda zachwyceni.

Dla mnie dziewczyna w krótkich włosach jest aseksualna.Wolę długie włosy u kobiet.

Faceci wolą długie z nielicznymi wyjątkami. Ja raz ścięłam i było genialnie (dwa dni wcześniej postanawiałam zapuszczać: http://notatkiozyciu.blox.pl/2011/09/Dlaczego-kobieta-powinna-miec-dlugie-wlosy.html). Obecnie zapuszczam dla... faceta. Zobaczę, czy siebie polubię w długich, jeśli nie - będą krótkie na zawsze :) Tylko to chodzenie do fryzjera co tydzień...

Mnie zainspirowała bohaterka o imieniu WILL komiksu dla dziewczyn pt "Witch" :D miałam wtedy 12 lat, teraz mam 21. od 4 roku zycia do mniej więcej 10 zapuszczałam włosy długie a'la czarodziejka z księżyca :D i miałam megadługie włosy do ud. :) Potem postanowiłam coś zmienić.. włosy były skrócone do łopatek, pozbyłam się wtedy grzywki i wydaje mi się, że w swojej świadomości miałam jeszcze inną wizję siebie. :D Ta wizja, którą miałam w lustrze, jak kombinowałam z włosami, sprawiła, że obcięłam włosy na b. krótko. Obcinanie ich na krótko trwało przez ok. 3 lata, później znowu zapuszczałam do połowy pleców, później doramion, a obecnie mam włosy do pasa i grzywkę. ;d Obstaję przy długich włosach, chociaż obecny facet namawia mnie na scięcie włosów na b. krótko... ;d WHY? :D prawde mówiąc dobrze mi w jednych i drugich, w krótkich wygladam jak łobuziara, tak charakternie, fryzurka z pazurkiem, a w długich słodko, niewinnie, uroczo, kobieco.. :) obydwa wydania są sexy. ;d

krótkie włosy są super, mnie samą kusi, żeby się ściąć, tylko mnie martwi to, że mam odstające uszy i może to nie wyglądać za dobrze, ale co tam raz się żyje umówię się do Pawła z Akademii Stylizacji, niech mi wymyśli taką krótką fryzurę, żeby uszu nie było widać.

do 15 roku życia nie ścinałam, miałam włosy za pupę (a mam 176 cm - więc włosy miały ponad metr!!!) ... koszmar był z myciem, zawsze mama mi musiała pomagać, czesanie - kolejny koszmar mama to robiła i trwało ok. pół godziny, rano rozczesywanie i robienie warkocza bo inaczej nie dało się tego nosić ze 20 minut. Ale nie znałam innego życia więc nie sądziłam, że może być inaczej. Ściełam w wieku ok 16 czy 17 lat ale do łopatek, sama zaczęłam myć głowę i o okazało się, że jest znacznie lepiej. Ale długo nie wytrzymałam bo byłam zła że fryzjerka nie zostawiła mi na pamiątkę tych pół metra włosów które ścięła więc znów zapuszczałam tak do połowy brzucha i ścięłam sobie na dość krótkie i zostawiłam włosy na pamiątkę. Teraz regularnie ścinam coraz krócej i krócej - bo to mega wygoda, można zmieniać fryzury ciągle, fajna jest zabawa, co mi tam, że faceci wolą długie (zresztą to fakt zauważyłam to po stracie włosów ha ha ha). W krótkich takich których nie da się związać w kucyk czuję się najlepiej, twarz mam odsłoniętą za włosami się nie chowam, włosy mam zdrowe i grube i gdzie te rozdwojone końcówki które latami miałam - nie ma! POLECAM nie myśleć co inni pomyślą tylko sobie używać życia - naprawdę wiem co mówię. Nie musimy być eterycznymi nimfami z długimi puklami, fajnie jest zmieniać fryzurki...naprawdę, bardzo bardzo !!! :-)

są obleśne jak babochłop fujj

Z ciekawości, jak będę wyglądać...:D W życiu każdej kobiety są klasyczne momenty, zamykające rozdziały w życiu, gdy chce coś zmienić w swoim wyglądzie. Nie żałowałam.

Ja często martwiłam się, że jak obetnę włosy to będę brzydko wyglądać i raz z ciekawości ściełam i nie żałuje teraz ciągle ścinam włosy na różne sposoby:)

Ja też wolę siebie w krótszych włosach, bo w nich mi po prostu bardziej do twarzy. Nie każdemu pasują długaśne.

ja ma króciutkie włosy..w długich wyglądam brzydko,czym mam dłuższe tym gorzej wyglądam...mam fajną kroiutką fryzurke i jest super

Właściwie każdy kształt twarzy dobrze wygląda z włosami półdługimi. Okrągła twarz zyska dzięki nim trochę smukłości, zwłaszcza, jeśli elementem fryzury jest lekka asymetria lub długa, skośnie ułożona grzywka. Sporo o włosach półdługich przeczytałam na http://www.femino.pl/fryzury-poldlugie-dla-kogo/

https://kobietapo30.pl/krotkie-wlosy-30/ krótkie :P

Mam długie włosy i na pewno ich nie zetnę, nie po to tyle je hodowałam :) Jedynie co z nimi robię to co miesiac podcinam końcówki. no i maluje, mam blond na głowie obecnie. Jak maluje to tylko tam gdzie fryzjerka używa farb bez amoniaku revlona ze specjalnym hologramem. Na rynku podobno są podróbki tych farb są gorszej jakości także trzeba uważać jakimi farbami fryzjerzy malują

Ja już sama nie wiem. Lubię zarówno krótkie, jaki długie włosy.