CZY SA WŚRÓD WAS ŻONY BĄDŹ DZIEWCZYNY KIEROWCÓW TIRÓW?

Mam męża kierowca tira, bylam z nim. I uwierz nie ma na zachodzie na ulicy dziwek . Sa tylko w polsce.A kierowca nie ma jak isc na d****i do burdelu bo oni mają czas pracy okreslony.To sterotyp p******y.

Rany dziewczyny. Jestem facetem - raczej mlodym 31 lat, samotnym a i popedu nie brakuje. Jezdze od niemalze 10 lat, znam chlopakow i starszych i w swoim wieku, zaden z nich nigdy nie oddal sie uciesze z przydrozna panna. Tacy ktorzy sie tym chwala to buce, ktotrzy od lat nie widzieli kobiety nago poza telewizja i pewnie juz im nawet nie staje.

witam dziewczyny i chłopaków.przeczytałam to wszystko i jestem trochę w szoku.przeważa praktycznie jeden temat-zdrada.myślicie od d**y strony.mój chłopak jeździ ciężarówką po europie.dla niego liczy się tylko to ,żeby stać na bezpiecznej stacji benzynowej,żeby mu nikt plandeki nie pociął i żeby nie przesolić ziemniaków.

jest tu ktoś jeszcze??

jestem kierowcą zawodowym od 7 lat nigdy nie byłem na d****ach brzydzę się i szkoda kasy, a opowieści kierowców to często fantazja, więc żony tu zaufanie powinno wystarczyć

Heh... A ja zapraszam w trasę te kobiety, które tak źle mówią o nas kierowcach. Przekonajcie się same jakie to jest życie, zanim będziecie powtarzać plotki oparte na stereotypach. Jeżdżę po Europie, mieszkam w UK, zapraszam do mnie, trasy nie są długie, przeważnie tygodniowe, maksymalnie 10 dni. A ja przynajmniej będę miał z kim pogadać :) Pozdrawiam wszystkie kobiety ufające swoim facetom i wszystkich kierowców ufających swoim kobietom - to działa w obie strony ;)