Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wykształciuch

Jakie kobiety preferują mężczyźni

Polecane posty

Gość wykształciuch

Wiele sie ostatnio pisze o tym jakoby faceci bali sie silnych, niezależnych, wykształconych kobiet. Nic bardziej błędnego moje panie. Wcale sie takicgh kobiet nie boimy. My je po prostu omijamy szerokim łukiem.Taka kobieta nadaje sie na koleżankę, przyjaciółkę nawet na kochanke ale nie na żonę. Jestem młody, przystojny, wykształcony, mam dobra prace, świetnie zarabiam i od 2 lat jestem szczęsliwym małżonkiem a moja żona jest...fryzjerką. Tak tak drogie panie, nie kobieta wykształcona, odnosząca sukcesy z wysoką pozycją zawodową, świetnie zarabiająca. Po co mi taka żona? Chcę żeby żona była dla mnie oparciem żeby była ciepła, miła, kobieca żeby dzięki mnie mogła byc szczęsliwa. Niestety kobiety z tak zwanej górnej półki takie nie są. Nie jest to oczywiście do końca ich wina. Taka jest niestety cena sukcesu. Kobieta aby osiągnąc sukces musi stanąc do rywalizacji z męzczyznami i aby wygrac musi byc nawet lepsza od nich a przede wszystkim musi nabrac cech męskich przez co traci wiele ze swej kobiecości. Takie kobiety sa przebojowe, energiczne wręcz agresywne. Takie cechy sa oczywiście świetne w robieniu kariery ale przeszkadzają w stworzeniu udanego związku z męzczyznę. Ja nie chce kobiety z która będe musiał w domu rywalizowac, ścigać się z nia, ciągle coś udowadniać. Mam wystarczająco cięzka prace aby tam rywalizowac i ścigac się z innymi. w domu chce natomiast kochającej, ciepłej kobiety, która będzie mnie kochac za to jaki jestem a nie ciągle stroić fochy i mnozyc wymagania. Niestety moje panie prawda jest brutalna albo rodzina albo kariera. Pogodzic te dwie rzeczy nie powiem, że się nie da bo sa kobiety które daja rade ale to bardzo trudne i nielicznym kobietom sie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venom squaddd
zaraz młode niezależne i " szczęśliwe" cię tu zlinczują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hrabia Monte Chriiisto
a mnie zawsze zadziwia determinacja kobiet które by chciały ustalać co akurat ma się podobać facetom...a jak sie nie podoba to jesteś debil, idiota , itd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimny Roman
co taka posucha tutaj....brak argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z wykształciuchem
moje ambicje skończyły sie jak poznałam mojego męza !!!! I z góry mówię ,ze sama podjęłam decyzję o tym,że jak urodzę dziecko zostaję w domu i przysięgam wam jestem szczęśliwa !!!!!!!!! Prowadzę dom wychowuję dzieci i wspieram mojego męża !!! A mogłam wybrać super pracę we Włoszech -wszystko miałam już dograne postawiłam na intuicję ....i nie żałuję ... Kobieta powinna robić w życiu to co daje jej satysfakcję.Jedna będzie się męczyc w domu inna męczy sie goniąc za kariera i odwrotnie... ja jestem szczęśliwa .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tztzt
tak naprawde to wszystko zalezy od kobiety, bo moze byc taka, ktora odnosi sukcesy, robi kariere i jest przy tym ciepla i kobieca z drugiej strony moze byc taka, jaka opisales, ale nie potrafiaca stworzyc cieplej milej atmosfery tak wiec wszysko zalezy od charakteru kobiety a nie od jej pozycji zawodowej/wyksztalcenia itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkształciuchu jako wykształciuch stety zgadzam się z Tobą w tym co piszesz i zdaję sobię sprawę,że wiele kobiet się z Tobą niezgodzi albowiem one wiedzą lepiej od nas facetów jakie my kobiety preferujemy.Przygotuj się więc na skomasowany atak nawet z użyciem niewybrednych epitetów jeśli temat zaskoczy :classic_cool: Kobiety wymagają od nas abyśmy byli męscy biorąc pod uwagę wszelkie stereotypy wykształcone przez wieki ale nam zabraniają takiego podejścia do obrazu kobiety zarzucając nam ciemnogród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tztzt
wy tu nie wciskajcie takich kitów:classic_cool: mężczyźni nie cierpią takich kobiet, oni wolą pewne siebie i niezależne silne samice:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Jasne, że to nie zalezy od wykształcenia. Tylko, ze te tzw. silne kobiety powinny zdac sobie sprawę, że kobieta ma byc przede wszystkim kobieca a nie udawać faceta w spódnicy. Niestety kobiety robiące kariere często własnie nabywaja takich meskich cech na czym cierpi ich kobiecość a potem maja pretensje, że męzczyźni sie ich boją. Wcale sie nie boja tylko unikają mimo, ze wiele z nich to naprawde piekne kobiety ale własnie zatraciły gdzies swoja kobiecość. To co mnie najbardziej uderza w tych kobietach to to, ze sa one kompletnie niezdolne do kompromisów a jeżeli związek ma byc udany to niestety albo stety trzeba iśc na kompromisy i to z obu stron. Wiem, że to trudne bo sam mialem z tym problemy ale w końcu zrozumialem co w zyciu najwazniejsze i jak budowac zdrowy związek. Tego tez mozna sie nauczyc trzeba tylko chcieć a niestety te silne, niezalezne kobiety czesto mysla, że pozjadały wszystkie rozumy a faceci po prostu sa głupi i maja sie do nich dostosowac. Nie tędy droga dziewczyny. w ten sposób udanego związku nie zbudujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepewnasiebie i smutna
O kurcze a ja mam prace mimo że mam 19lat od roku pracuje w zakladzie fryzjerskim jeszcze sie ucze.Czasu mi brakuje troske ale boje sie że nie spotkam miłości bo nie chce być sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diego ramirez junior
Nic dodac nic ująć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha, musisz miec niezłe kompleksy wykształciuchu, ze boisz sie niezależnej i wykształconej kobiety. chcesz miec w domu cichą myszę a nie partnerke która jest z tobą równorzędna. tworzysz chory zwiazek, i trzymasz swoja myszę pod kapciem gdzie jej miejsce. Szanujesz ją tylko dlatego ze jest od ciebie zależna. jesteś dnem, boisz sie silnej kobiety nigdy nie mógłbys na dłuzej miec takiej, bo kopnęłaby ciebie w zad za to ze jestes zakompleksionym małym plujkiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykształciuchu trzymaj się !!! Właśnie się zaczęło :D A ty \"Mocna\" kobieto ,niezależna oczywiście nie potrafisz inaczej rozpocząć jak tylko od obelg. Gratuluję :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Japonko twoim postem tylko potwierdziłas to co napisalem. Skąd w tobie tyle agresji. Masz prawo wyrazic swoje zdanie ale w sposób kulturalny. Po co to wyzywanie. Czy ja cie wyzywam? Niestety takie kobiety jak ty zawsze będa same z powodów o których pisałem. Żaden facet dłużej z toba nie wytrzyma przy takim twoim nastawieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Xyzed te obelgi jak i cały post japonki sa doskonałym potwierdzeniem tego co napisałem. Jaki normalny facet chciałby taką "silną" kobietę :D Zresztą silna to ona chyba jest przede wszystkim w rzucaniu obelg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tztzt
same to są właśnie te potulne i kobiece:P wy uwielbiacie silne i niezależne kobiety, a te pozostałe wyzywacie od materialistek, które wykorzystują was a same nic albo prawie nic nie wnoszą:P hipokryzja...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako niezależna, wykształcona, dobrze zarabiająca, całkiem podobno atrakcyjna stara panna po 30stce, aktualnie rozpoczynająca budowę domu, proszę o dokładne instrukcje, co powinnam robić, aby moje życie nabrało wreszcie sensu - czyli abym znalazła w końcu upragnionego męża, który naprawi mi rozwalone rury pod zlewozmywakiem. Bardzo proszę o poważne potraktowanie mojego pytania i poważne, konkretne odpowiedzi. Miejcie dla mnie zrozumienie, jako dla kolejnego \"wykształciucha\". 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :) Ja za takimi silnymi nie przepadam boć to przecież kobita i jak tu w stronę takiej rzucić obelgą? :) Jeszcze człowiek oberwie ,a nie wypada oddać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Rybka wyczywam ironie w twoim poście wyjasniam wiec, że nigdzie nie napisalem, że kobiecie do szczescie potrzebny jest mężczyzna. Jesli jesteś szczęsliwa jako singielka i nie potrzebujesz faceta to tylko pogratulować. Sa jednak kobiety silne, przebojowe, wyksztalcone, swietnie zarabiające, którym bardzo doskwiera jednak brak partnera zyciowego. To do nich jest ten post. Podpowiadam im po prostu jak stworzyc udany związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niesłusznie wyczuwasz ironię w mojej wypowiedzi i zarazem błędnie mnie klasyfikujesz. Osobiście marzę o tym, żeby móc się poczuć bezsilną i bezradną, żeby nie musieć parać się ze wszystkim samodzielnie, żeby nie musieć odgrywać silnej, niezależnej i zadowolonej z życia codziennie od 8:00 do 19:00. :-( Naprawdę, proszę o konkretne wskazówki, jak się zmienić, żeby nie stracić, a zyskać. W sensie ogólnożyciowym. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Trudno komuś udzielac konkretnych rad nie znając go. Może przeciez byc i tak, że jestes świetna dziewczyna ale za duzo pracujesz i dlatego nie możesz nikogo poznać. Na pewno nie możesz byc taka jak kolezanka Japonka. wierz mi, ze takie kobiety jak ona wiekszośc facetów omija szerokim łukiem a one potem narzekaja jacy to ci faceci źli bo boja sie silnych kobiet. Nie nie boja sie tylko unikają. My lubimy kobiece kobiety a nie takie, które chca się znami ścigac i ciągle cos udowadniać. Dom ma byc takim gniazdkiem do ktorego wracam z usmiechem na ustach a nie druga pracą gdzie musze rywalizowac tym razem z zoną. Na szczęscie dla mnie to tylko teoria poniewaz w moim związku wszystko gra ale w wielu innych tak to własnie wygląda. Nie jestm rybko ekspertem i nie dam ci żadnej cudownej rady na szczęscie ale mysle, ze powinnas sobie wziąc do serca to co napisalem bo pisalem to z życzliwym nastawieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnawyksztalacona
wyksztalciuchu kobiety odnoszace sukcesy pragna tez miec w domu faceta z ktorym "graja do jednej bramki" a nie faceta ktory kopie doly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Fajnawykształcona nie twierdzę, że faceci to anioły a wszystkiemu winne sa baby. Róznie to w zyciu bywa. chcialem tylko obalic mit jakoby faceci bali sie silnych, niezależnych kobiet bo tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ze jestem zajebiscie kobieca i znam swoja wartosc a na brak meżczyzny nie narzekam :classic_cool: mój facet wie ze ze mna może konie kraść, nie jestem zakmpleksioną myszą i potrafie bronić swoich racji, znam swoją wartość. I uciekam bo sie rzucaci jak muszki plujki w zastygniętym rosole, cześć 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmm
ej nie każda wykształcona , wyzwolona kobieta jest agresywna .. ale w tym co napisałeś niestety jest coś prawdziwego... przyznam sie że mnie czasami to boli, takie szufladkowanie : wykształcona, ładna, wymagająca = nie czuła, nieodpowiednia kandydatka na żonę, matkę .... kurcze, wiem po sobie, jestem 100% pewna, że gdybym poznała odpowiedniego faceta bez wahania chciałabym stworzyć ciepły, kochany dom... jednakże czy od razu trzeba rezygnowac całkowicie ze swoim ampicji, przecież można znaleźć kompromis we wszystkim .. może moje zdanie trochę wynika z mojego stanowiska odnośnie małżeństwa- to nie układ ja wracam z pracy Ty gotujesz obiad, itp , dla mnie to przede wszystkim partnerstwo i wg mnie miło mieć nie tylko do kogo się przytulić, mieć oparcie ale od czasu do czasu poprowadzić "filozoficzną dysputę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
No to po co te nerwy i bluzgi. Serdecznie ci gratuluję 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnawyksztalacona
wyksztalciuch wiec konkluzja moze byc taka ?? - partner ktory czuje sie w zwiazku gorszy, mniej wazny (niezrealizowany) bedzie partnerem "kopiacym doly" (niestety kobiety maja gorzej bo facet ktory czuje sie gorszy poniza nie tylko slownie :()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ok zmienie nick
Tylko powiedz o czym Ty będziesz rozmawiał za 10 -15 -20 lat z tą Fryzjerka??? A na starość to człowiek juz tylko rozmawia :( TY sobie znalazłeś mamusie nie partnerke zyciowa . Gdybyś ja Kochał Posłabyś ja na studia jezyki zadbałbyś o to ,żeby nie czuła się zle . Ale ,TY myślisz tylko o Sobie jest kobieta jest sex jest dom i pełna micha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×