Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elisabetta_elisabetta

Nasze małe rodości 2006

Polecane posty

oby Wam pogoda dopisała! Jedźcie ostrożnie. Przyjemnych, prostych i pustych dróg życze :) Miłego wypoczynku i suuuper wrażen!!! :D No i brunatnej skórki po powrocie :D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martunia dzięki za rady. Chciałam odpisać wcześniej ale nie miałam neta.Już praktycznie wszystko spakowane zostało tylko jedzonko na drogę dla nas i buteleczki małego z których korzysta. Dzionek nam zleciał dość szybko, no i nie obyło się bez mojej drzemki popołudniu jak Kuba spał nie wiem dlaczego tak ale jestem strasznie zmęczona. Maju pewnie, że pamiętamy. Bardzo dawno Cię nie było. Dużo zdrówka dla dzieciaczków. Na razie uciekam. Kuba próbuje usnąć. Już by mógł zasnąć bo ja też spiąca jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kochane! Właśnie sobie piję poranną kawkę. Słoneczko pięknie świeci ale jest zimno tylko 10stopni. Dziś nareszcie już jedziemy, nie mogłam się doczekać. Kuba też chyba coś o 3 dni wyczuwa bo w nocy się budzi co mu się to od dawna nie zdarzało a dodatkowo nie zaśnie w łóżeczku swoim. Wczoraj męczył się ze 2h a potem mąż go wziął na kanapę i Kuba zasnął od razu to samo było przed wczoraj. Z tym, że w dzień nie ma problemów z drzemką może spać nawet 4-5h ale mu na tyle aż nie pozwalam. Mam nadzieję, że to przejściowe. Jak Kuba wstanie idziemy na dwór aby mąż się wyspał bo cała noc jazdy przed nim. Ja co prawda też mam prawo jazdy ale chyba tym dużym autem nie pojadę choć kiedyś jezdziłam ale dla mnie to za duży stres. Na razie uciekam ale będę dziś zaglądać bo wyjeżdżamy dopiero ok 23:00 jak już Kuba będzie zmęczony. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aviniu życzę miłego pobytu tutaj nad morzem ....niech pogoda dopisuje a podróz szybko upłynie ...szerokiej drogi przyjemnej podróży no i najważniejsze ...niekończącego sie i przyjemnego wypoczynku :) My dzis do ZOO sie wybieramy ciekawe czy deszcz nas nie złapie ale co tam akurat chłodniej wiec moze i zwierzaki nie bedą takie leniwe :) pozdrówka i miłego dzionka :D moze wieczorem jeszcze bede miała troche sił na zajrzenie tu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Wczoraj mnie nie było, bo robiłam porządki, wysłałam starszych do babci, Jasiu całe szczęcie spał a ja uporałam się z tym moim prasowaniem…3 godz!!! Dzisiaj od tego to mnie tak ręka boli, że Jasia mam problem utrzymać:o ale całe szczęście, że już tego nie mam, bo doprowadzało mnie to do rozpaczy :o Majka zdrówka dla dzieciaczków!! 🌻 Matunia dzięki 😘 jesteś kochana 🌻 chociaż Ty widzisz mój wysiłek, bo mąż tego nie widzi i to mnie boli.A widok trójeczki jak śpi……najpiękniejszy widok :) Ostatnio zrobiłam sobie przemyślenia i na tą chwile jak mam trójeczke co dwa lata, to w życiu bym się nie zdecydowała…zostawiłabym różnicę wieku co najmniej 4 lat…a dlaczego? Bo mogłabym każdemu poświecić tyle czasu ile tego dziecko wymaga,a tak? Czuję się jak taka mróweczka robotnica, co goni koło dzieci i zajmuje się tylko podstawami, czyli nakarmic, przewinąć, napoić, wykąpać i położyć spać. Nie mam czasu, żeby z nimi zbudowac wieżę z klocków, czy ustawić torów, bo wiecznie coś…no ale mam jak mam i cieszę się, ze ich mam, ale łatwo nie jest :( no dobra, dość tego smęcenia, bo jeszcze komuś się udzieli hihi :) Dzisiaj przyszła moja siostra i mówi..Boże jakas ty chuda :o…no cóż…uwierzcie, że nie mam czasu nawet pojeść :O waże 57 kg i wchodzę do spodni sprzed wszystkich ciąż..z jednej strony fajnie, bo żaden step mi nie potrzebny, ale boję się, że poleci mi waga jeszcze w dół…no koniec już na mój temat, bo się użalam i użalam :) Aviniu szczęśliwej drogi i udanego wypoczynku 🌻 Jak wrócisz opisz koniecznie jak minęła Wam podróż no i jak udały się wczasy :) Miłego wieczorku!! Dociu i jak podobały się zwierzątka Nadusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Aviniu jeszcze raz Ci - Wam - życze miłego wypoczynku, takiego za wszystkie czasy :) No i przede wszystkim spokojnej drogi... :) Elisabetka, doceniam, bo sama jestem matka i wiem ile energii trzeba dziecku dac. No tak jak już pisałam jednemu, dwum, a trojgu, to juz w ogóle!!! :) Meżowie zazwyczaj nie widza tego co jest, tylko to, czego nie ma... Wiadomo o czym mówię. Ciekawa jestem jak ja sobie bedę z dwoma w przyszłym roku dawac rade :D Ale juz tak bardzo tego pragnę... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz chciałabym chłopczyka... Wiecie co, pamiętacie jak Wam napoisałam,że pomimo, ze chłopcy "wychodzą" w pierwszych dniach płodnych, mnie wyszła Hania? Pomyliłam się.. :O Ale to dobrze, bo ja chciałam ze wszystkich sił dziewczynke... i mam :D :D: D Natomiast wróciłam do tamtego kalendarza i jeszcze raz obliczyłam, i to była koncówka dni płodnych... miałam do 29 kwietnia, a Hanie "zrobiliśmy sobie" :) 27kwietnia. wiec teraz juz wiem,ze ta metoda na początkowe i koncowe dni płodne jest raczej skuteczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emciu no ja Ciebie tez baaaardzo podziwiam :) choc nie pisze tego co chwile ale nie ma wątpliwosci 3 dzieci ufa ...kurcze tez jestem ciekawa jak sobie dam rade z dwójką :( bo juz teraz nieraz mi nerwy puszczeja i tez krzycze a potem mi głupio i przepraszam NAdulkę ...choc nie zawsze ...bo nieraz to łobuz z niej prawdziwy ;) No a Zoo fajnie nam sie udało, nic na nas nie padało nie było ani za goraco ani za zimno, ubralismy sie w sam raz hehe a zwierzatka, no cóż myslłam ze Nadia bedzie miec wieksza frajde, owszem krokodyl baardzo jej sie podobał ...ale najlepsze były traktory haha taaa jezdził tam jeden taki a potem drugiego jeszcze zobaczyliśmy hihi no frajda na całego ...ogólnie fajna wyprawa 4 godz łazenia i NAdia po wsadzeniu do fotelika od razu odjechała i pospała ja wiem moze 20 min, ale za to dopiero teraz z wielkim trudem zasneła :( Maju wielkie współczucia :( tzrymam kciuki oby wszystko dobrze i szybko sie skonczyło. duzo wytrwałosci zycze lece bo umeczona tez jestem miłej nocki papa aha a Mary powiedz jak w koncu pozbyłas sie pieluchy w nocy ...czyżby do tej pory sikała az w koncu przestała ..czy zakładałas jej jednak pieluche i co jakis czas sprawdzałas? nie wiem jak sie za to zabrac ...bo jak usłysze jak woła tak jak sie zsiusia to boje sie ze bedzie taka mokra lezała az sie z zimna nie obudzi ...chyba ze budzik sobie bede nastawiac na noc?!?! hmmm Matunia a jak tam u Was z nockami? Lidziu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja daje non stop pampers, ale jast co noc suchy... Kiedyś stało się tak jak mówisz... Hania się zsiusiała(bo akurat bez pampersa) A myśmy z M byli w pokoju. Kiedy weszliśmy do sypialni, Hancia była odkryta, posikana i zimniutenka :( :( :( Nic nie poczuła, nie obudziła się. Spała w tym mokrym minimum godzinę, bo nawet materacyk był zimny :( Na nastepny dzien katar jak szlag!!! Biedna. no i teraz własnie boję sie takich sytuacji. Hania zazwyczaj woła mnie w nocy kiedy jej sie zachce. Wtedy bez włanczania swiatła idziemy do łazienki( włanczam w kuchni i to wystarczy, Inaczej by sie rozbudziła) Ale kiedy nie dam pampersa, sika. No i co tu zrobić??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matunia to jak to jest z tymi dniami płodnymi...że na początku to będzie dziewczynka? czy jak? nie że planuję, tylko tak z ciekawości :D:D Dociu ja się tak wzięłam za odstawienie pampersa młodej, jak widziałam, że przez całą noc nie zsikała mi pampersa, to odstawiłam jej do spania, tylko z nią musi być spełniony 1 warunek, nie może dostać za dużo do picia przed spaniem, bo dostaje mleko i zawsze chce jeszcze małą buteleczkę wody i to wytrzyma, ale jakby dostała jeszcze w nocy to może się posikać.Chociaż zdarzyło się już parę razy, że jednak się posikała, ale na materac mam pokrowiec ceratkowy więc spoko a pościel się wypierze...trudno :( u nas dzisiaj weselisko dwudniowe, więc jestem sama cały dzień i chwała Bogu, dzieci śpią :) jeszcze jutro :O miłej nocki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elisabatka, na początku dni płodnych są chłopcy, a na koncu dziewczynki.. podobno to jest tak,że chłopcy są szybsi, ale słabsi i kruciutko zyj, ( dwie doby góra), a dziewczynki czekaja, czekają,( przeżywają nawet cztery doby) a jak nie widzą nic na przeszkodzie... walą jak w dym... dlatego jesli nie dojdzie do zapłodnienia w pierwsze dni, dziewczynka sobie czeka i w końcowych dniach zasiedla :) się. Jest też cos z tymi zmianami śluzowymi. któraś płeć plemników nie potrafi się uporac z gęsciejszym śluuzem, ale tutaj juz dokładnie nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Matunia za info:) no to u mnie jakiś plemnik męski zaczaił się hihi...bo jednak z Jasia miała być dziewczynka, w co wierzyłam a tu ....ale jaja!! hihi:) no popatrz sama...miesiączkę miałam 05.04.2007r a zapłodnienie było 18-19, więc końcówka hihi http://www.gazetaecho.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinko kochana wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzinek, upragnionej żabki, która zmieni sie w przepieknego księcia i abierze Cie do pięknego zamku :) Sto lat 🌻🌻🌻🌻😍😍😍🌻🌻🌻 buziaczków tysiąc A my dzis dzien leniwy a to na zakupach, a potem troche spacerku i ogolnie caly dzien w domku ...rzadko tak jestesmy w weekend w domku ...hehe ale teraz moj tata rzadko w domku :( ...ale niech sobie zycie układa Wow Emciu podziwiam z tym prasowaniem ...hehe ja nawet nie pamietam kiedy ostatnio zelazko miłam w rekach :) moze głupio sie przyznac ...ale jakos u mnie w domu tez sie nie prasowało wszystkiego ...grunt to ładnie do praliki włozyc, nie przeciążac jej od razu jak wypierze wszystko ładnie strzepnać i rozwiesic, i ogólnie bawełniane rzeczy potem tylko troche ręką przejechać i gotowe, koszule itp, no to bez zelazka sie nie da, ale tak chromole A z tym chudnięciem ...ehhh ja tez przy karmieniu Nadii, az nie mogłam na siebie patrzeć wszystko mi zjezdzało potem nawet piersi jakies takie jakby ich wogóle nie było mi sie zrobiły ...no ale teraz wszystko wróciło do normy haha a moze i nawet za bardzo przytyłam, bo co niektóre szczuplejsze rzeczy to wszystko wylewa mi sie ...a najgorszy ten brzuch i jego mięsnie a raczej ich brak :( ...ale szczerze wole siebie taką niz ta po karmieniu :D No własnie matunia tez sie boje ze NAdia moze sie porzadnie od tych nocek rozchorować :( no i jeszcze ten jeden katar jej sie nie skońćzył ehh :( tez nie wiem co robić ...niby zasypia bez pieluchy ale po dwóch trzech godz kapituluje i jej zakładam bo sie boje, ze jednak poleci :( a mniej pic no to różnie nieraz trzeba kazdy łyczek wmuszać a nieraz ...hehe to litrami by piła :D a to chyba tez nie tak do konca jak piszesz Matuniu ...bo wszystko zalezy kiedy dojdzie do zblizenia bo tu chodzi o plemniki ze te z facetami sa szybsze i jak akurat bedziecie sie sexic w jakimkolwiek dniu płodnym to szybsze bedą chłopaki ...ale są mało wytrzymali i jesli do wytrysku doszło przed dniami płodnymi to ok 3 dni wytrzymują na miejscu plemniki dziewczynki tak wiec na początku tez moze wyjsc dziewczynka :) (to tylko takie moje rozumowanie tak na chłopski rozum) haha do tego wszystkiego trzeba miec jeszcze rególarne okresy rzeby wieciec co i jak a ja naleze do tych co jak bedzie to bedzie :D choc po ciąży troche mi sie bardziej unormowały :D A co do zoo haha to mielismy jeszcze okazje popatrzec jak małpka sobie dobrze robi hihi :) dobra lece robic kolacyjke :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociu dziękuje za życzenia dla Paulinki 😘 Dzisiaj oglądałyśmy razem zdjęcia z porodu i ze szpitala i była taaaaaka malunia :) ogólnie fajny dzień, choć ciężki bo sama jestem :( do tego Jaśko też 5 min nie poleży tylko trzeba go nosić ach.... a odnośnie tego prasowania, ta jak to robisz? wkładasz poskładane ubranka? no ale przecież i tak się składanie zburzy, czy nie? ja też co nie trzeba to składam od razu, ale są bodziaki itp że wyglądają jakby krowie z gardła wyciągnął :o:o:o no i trzeba pogłaskać żelazkiem :) kurna jak wysłałam ostatnio dzieci do mamy, żeby właśnie poprasować, to kapi wrócił z kupskiem w pielusze i pupa tak odparzona, że ma az dziury na pupie 😠 😠 :o:o chciałoby się wykrzyczeć komuś w twarz, ale cóż, nie zrobię tego, bo mi już dzieci nie weźmie, no ale też przykarzę sprawdzanie pieluchy!!!!!! kurrara!!!! mówisz, że małpce przyszła ochota :D:D:D hehe a Naduśka pytała co robi? bo moja to by od razu chciała wiedzieć a czemu a poco? :):) no, Kapi śpi jeszcze 2ch zostało i kolejny dzień za nami :) miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... my wczoraj po imprezce..były dni drzewicy i koncert Piersi i Kukiza. Julia sie wyskakała..oprócz tego oczywiście samolociki, jakies zjezdzalnie i balony z helem i popcorn i.... byli u nas znajomi zaprosic nas na wesele i pogrilowaliśmy...winko... miły dzień. a na koniec tygodnia wybieram sie do promotora aby zobaczył co stworzyłam.ciekawe??? Lidziu jak Twoja praca?końcóweczka, co?! co do płci dziecka to jest tak że prawdopodobieństwo jest takie że w dniu owulacji jest szanasa na mężczyuznę bo plemniki męskie króciutko zyją, ale to tak do końca nie wiadomo...???? pozdrawiamy gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Haha Emciu na szczescie jeszcze o nic nie pytała :D A dzis z tesciami była na skwerku, do portu przypłynęłą Stena i oni koniecznie chceili zabrac NAduske, no powiedziałam jak chca niech biorą, oczywiscie tesciowa musiała po swojemu ubrac NAduske, i wydaje mi sie ze troche moglo byc jej za chłodno :( no a co mnie wkurza totalnie ze oni wcale nie zwracaja uwagi na potrzeby zywieniowe NAduski, zjadła o 7.30 kaszke i powiedziałm im ze ma zjesc sniadanie no tak ale ona nie chciała i dali jej troche chrupkiego chleba i tak do 14 Nadia o suchym pysku, ehhh ja nie wiem gdzie oni głowy mają :( no i jeszcze zostawili takiego suuuuper fajnego misiaka bialutkiego i mieciuchnego tam na statku :( ...ehh szkoda taki fajny był ....sama sie lubiłam do niego przytulać ;) a co do prasowania ...nie zawsze składam ...najwazniejsze do pralki nie za duzo ...a potem jak tylko skonczy prac od razu na sznurek no i strzepnąć kilka razy u mnie działa ...bo szkoda mi czasu na prasowanie, hehe i nie łazimy w koszulkach \"jakby psu z pyska...\" hihi tak czesto babka na wufie mówiła :) ehh lece no i ledwo spac poszła NAdia ...a zasypia bez pieluchy juz musiałam zmieniac scenerie spania bo wszystko mokre :) aaa kiedys sie nauczy :) pozdrówka i miłej nocki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Posyłam Wam link do mojego konta na NK. Tam są moje fotki. Innego sposobu nie znam, w jaki mogłabym Wam sie pokazac :) I Hanie zaprezentować. Bo nie wiem,czy wszystkie zainteresowane dostały moje zdjęcia, czy pominęłam niektóre. To teraz macie wszystkie :D http://nasza-klasa.pl/profile/2552197 Dobrej nocki po PIEKNYM meczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.. zapłakane niebo dzis mamy.. cos czuje że dzisiejszy dzień bedzie spędzony w domku.. ja siedzę nad wnioskami do pracy.. Aga fajne zdjęcia..Hania do Ciebie chyba podobna, co?laska z Ciebie! Lidziu napisz co u WAs? Dociu my tez sie wybieramy w weekend do zoo w warszawy. przy okazji bo jade do promotora. mam nadzieje ze pogoda nam psikusa nie sprawi! a i w drodzę jeszcze do janek.zachaczymy o ikea. bo w koncy tamtego łóżka julii nie kupilismy.brakuje miejsca. a teraz chce to tylko cena!jeszcze do tego 200 zł materac. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/rooms/childrens_room/10392/ zapraszam na aro,matyczna kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki MarySu. :) Zdania są podzielone, co do podobieństwa mojej córci. Ale ciesze sie,że w/g Ciebie podobna jest do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja też zawsze się cieszę jak mówią żę Julia jest do mnie podobna..bo wczesniej to cały mąż..ale powolutku zaczyna sie robić podobna do mnie.. dzisiaj jakaś newrowa jestem...niedługo @ i dlatego... do tego jeszcze na prędce kończe pierwsza wersje pracy...i stresuje sie co powie prof.. ajjj nie zamulam. http://picasaweb.google.pl/Julia.malutka/Bunia/photo#5212723362261318242

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sliczna ta Twoja Julenka. Pewnie, ze do Ciebie podobna. Z Ciebie tez piękna kobieta. Julcia ma oczka troche inne niz Ty, ale ogólnie cała mama. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo kolejny dzien za nami, hihi dzis mi sie NAdulka w dzien zsiusiała hihi woła siusiu a tu leci klałuza :) no cóz potem chyba bączka chcaiłą puscić, ale krzyczy kupke no i jeden malutki bobek w majteczkach :( a przed 10 min była duza kupka do nocnika ehh no cóz i tak ładnie juz woła ehhh dzis musielismy babce gaz zamknąć a ta na nas z japą zeby jej włączyc, ze jak tyle czasu sie nic nie stało to ze teraz tez nic sie nie stanie ...no ale cóz takie zycie ...sama na własna odpowiedzilność moze sobie włączac dzis porąbana pogaoda u nas raz lało jak z cebra a potem słoneczko, a ja akurat pranie zrobiłam i ile ja sie nawieszałam i nasciągałam ...matko normalnie porazka, ale juz teraz ładnie i słonacznie i kolejne pranie juz sie suszy ....i chyba spokojnie moge zostawic na noc???? dobra lece ppapa miłej nocki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem oj zabiegana! nie doczytałam was bo i jak. Najpierw sukces drugi dzień Damisia wysadzam i od dwóch dni i jednej nocki suchy ale kupa niestety :( Póki co nie woła ja wysadzam, a u was tz tak było potem wołały? Misia super to miesjce ale kiedy moja obrona muszę się dopytać o terminy złożenia itp, po wpisy jeżdżę, tu jeszcze te truskawki oj urwanie jaj. Dami zasnął więc mam chwilę. Jeśli chodzi o te wakacje to wstępny termin to od 17 lipca no ale tu wisi obrona? Też szperałam i też znalazłam wstawię ci potem na gg. A wy jak? Damiś coraz to więcej mówi, mam nadzieję, że u was wszyscy zdrowi pozdrawiamy jak docztam to się odezwę. Emcia, Docia, Misia, Avinia, Matunia buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki LidiaM :) Równiez buziolki dla Ciebie - 😘 😘 😘 U mnie to było tak,ze od kad Hanusia skonczyła roczek, sadzalam ją na nocnik. Ale bez zadnych rezultatów, wiadomo. Poprostu ją oswajałam z nową sytuacją. Jak sie jej udało cos zrobic, to poprostu był przypadek. Po ukonczeniu półtorej roczku , już wiedziała, ze nocnik, to nocnik i do czego słuzy. A bez pieluchy po domu chodziła kiedy miała rok i 8 m-cy. Musiałam pilnować i co pół godzinki na nocniku ladowała. Wtedy udawało mi sie unikać wypadków. Kiedy dochodziła do dwuch latek, zaczęła wołac i nie na nocnik, ale na ubikacje, a raczej "NA U G I K A C J E" :) kupiliśmy z mężem taki miękki sedesik dla dzieci. I od tamtej pory nie ma problemu. W dzxien, bo w nocy, mimo,ze pampers jest suchy i ze woła jak chce siku ( juz od trzech tygodni nawet mnie budzi :D) , jakoś nadal w pampersach śpi. Ale od poniedziałku dam jej juz z pampersami na noc również spokój. Kupię ceratkę jak radziłyście i zobaczymy... :D Ciekawe jak Avinia sobie wypoczywa. Pewnie jej dobrze tera .... :) :) :) Pozdrawiam Was wszystkie... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Witaj Lidziu :) oj wcale sie nie dziwie ze zabiegana, podziwiam, ja bym chyba tak nie mogła teraz sie bronic, a gdzie dopiero jak MAja jeszcze dwójka dzieci i tez obrona ...huhu ja to do leniuszków naleze i sobiue juz odpusciłam :) No i wielkie gratulacje dla Damika, U nas było tak ze troche ja starałam sie pilnować, ale to i tak nic nie dało, bo moze troszke do nocnika czy kibelka a reszta i tak leciała po nogach, i tak chyba ze 3 dni były najgorsze bo kazde siusiu prawie leciało w majty, a potem nagle poprawa, no i teraz jest róznie bo chyba ostatnio za mocno przechwaliłam ze wszystko oki, bo dzis dwa siusiu do majtek, ale to chyba dlatego ze starsznie duzo pije hihi ogólnie jest suuuper bo nawet jak załoze jej pampersa na wszelki wypadek to woła i zazwyczaj jest suchy. dzis bylismy na bilansie dwulatka i wszystko oki. NAdia dostała naklejke dzielny pacjent oj jaka szczesliwa, jak ona uwielbia naklejki :) Doktorka wspomniała jeszcze o szczepieniach na ospe wietrzna, wzwA i na te pneumokoki, ale chyba tylko na ospe bedziemy szczepic hmmm nie wiem zreszta co robic?? a Wy na cos jeszcze dodatkowo szczepiłyscie??? No ciekawe jak Avinia sobie wypoczywa ...fajnie ...dzis nawet pogoda lepsza sie zrobiła, choc w łebie moze byc zupełnie inaczej niz u nas eee lece kolacyjke robic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie..Lidziu gratulacje dla Damika i Ciebie...-podwójne.. fajnie że lada chwila obrona.. ja mam nadzieje, że może też w lipcu..w weekend wybieram sie do promotora zeby zobaczyl pierwsza wersje pracy i zobaczymy.póki co slęczę nad wnioskami i podsumowaniem!katorga! normalnie mówie Wam mam dosyć studiowania już!oby jak najszybciej to zakończyć. co do odzwyczajania od pampersików.to teraz jest świetny moment.cieplo..spróbujcie pokazać dziciaczkom jak to wygląda kiedy inne dziecko siusia np na dworku..choć np moja mała na początku bała się siusiac na trawkę.a teraz wcale do domu by nie szła. my jestesmy na etapie nauki siusiania na dworku, aby sama to robiła i nie obsikiwała majteczek.nawet niezle idzie.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cZEśC DZIEWCZYNY!! OJ CZASU BRAK :( ciągle cos :o Dociu no szkoda misia :o:o może czeka na statku na Was? :) U nas z nocnika na razie nici...:o siada na niego z płaczem i to na chwile...ach... mam tez dość przewijania go ciągle, ale tak jak piszecie, świetny moment się zbliża, lato i won pampersy, bedzie gonił bez :) Matunia zaraz wejdę na n-klasę i sobie pooglądam foty :) a my 28 mamy spotkanie klasowe :) ale fajnie zobaczyć ludzi po tylu latach :) Mary swietnie wyglądacie !!! miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Pisze do was z meza komorki on ma neta. Wszystko u nas ok. Pogoda tez nawet nawet ze mozna sie w morzu popluskac. Kuba zadowolony tylko pozno chodzi spac ok 24 ale to przeciez wakacje. No i sie pochwale. W poniedzialek robilam test i wyszly 2 krechy wiec bedzIemy mieli drugiego maluszka. Uciekam na razie bo kuba wstal. Odezwe sie pozniej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×