ponarzekajmy troszke

witam wszystkich zainteresowanych. tworze ten nowy temat bo na jednym z forum zaczela sie batalia na temat oceniania zachowan innych. ja mam inny cel,tzn. troszke sie wyzalic bo wiem z wlasnego doswiadczenia ze zwlaszcza kobiety musza sie wygadac a najlepiej zrobic to w swoim kobiecym towarzstwie. panowie tez mile widziani :) chcialabym poswiecic ten temat naszym wzlotomi upadkom na obczyznie. pozdrawiam wszystkie kobiety z problemami duzymi i malymi.

hello, ja sie zglaszam dzisiaj akurat mam niezly dzien, tzn nie mam dola ani nic ale z checia wyslucham czyis dolow. Tak to przynajmniej kogos bede mogla wyciagnac, bo jak ja tez bym miala dola to jeszcze bysmy we dwie tam wpadly hehe. pozdrawiam

ja raczej nie naleze do tych zdolowanych ale moge posluchac i poklepac w serducho jesli to wam pomoze :)

ja też na obczyźnie ale nie mogę narzekać. Lepiej mi tu jak w Polsce

ja nie chcę narzekać, ale mam pytanie na temat doswiadczen udzi szukajacych pracy w Polsce. Czy to tylko ja tak ląduję, czy faktycznie znalezienie pracy zajmuje tyle czasu? To mnie wykancza bardziej niz praca :o

specjalnie dla dupiszonka podaję link http://sjp.pwn.pl/lista.php

to chyba tania prowokacja apropos dupiszonka albo ktos sie chcial wykazac inteligencja i mu nie wyszlo;))) tutaj duzo takich jest uczulonych na ortografie;))))

eeeejjjj ja ponarzekam normalnie u mnie w domu batalia o ogrzewanie!!!! gosc u ktorego wynajmujemy pokoje chce zaoszczedzic na ogrzewaniu i je calkowicie wylaczyl-dzieciak mi sie rozchorowal, kumpela tez , prosilismy, mowilismy i brak odzewu. znalazlam sobie mieszkanie normalne, kumpela idzie tam ze mna a teraz maja do nas pretensje jeeeezu, placimy za to a oni nas maja gdzies!!! bo im jest cieplo!!! to my mamy marznac i chorowac??? ciekawe czy zafunduja nam leki!!! co za ludzie!!!

Czesc wszystkim. Dzisiaj mam mega dola. Poklocilam sie z narzeczonym, siedze sama w domu, pije piwko i gapie sie w kompa.On pojechal akurat po kolege na lotnisko wiec jak przyjedzie to ja juz bede spala, wiec chyba dzis nie pogadamy. Ach wkurza mnie to. Nie moge sobie znalesc zadnej normalnej kolezanki, zadnej nie ufam, tylko sie pytaja gdzie pracujesz i co robisz. Obgadaja cie na zywca.Wlasnie dzis mam ten dzien ze wszystko mnie wkurwia. niech ktpos odpisze i mnie pocieszy

hej emigrantka ja tez mam dola ....wiec chyba bedziemy musialy pocieszyc sie obie nawzajem.....spisz juz?:)

nie nie spie pije piwko, i siedze na czateri gadam z jakim gosciem z bourmouth hehemam czasami ochote zeby moj narzyczony mnie rzycil i by moze bylo lepiej