Wkurza mnie to nieprzecietnie!

dobra , tancerz ale co do reszty - powiedz , ze jak nie będzie składki , to nie bedzie nic do zarcia ani do picia , co to ma byc

moda z filmów amerykańskich ten tancerz ja byłam w zeszłym tyg na panieńskim i było to tak: byla to inicjatywa najlepszej przyjaciółki panny młodej (nie świadkowej) zaprosiła nas mailowo, musiłysmy potwierdzić obecność sidziałysmy w mieszkaniu, były drinki i chipsy kazda z nas przyniosła prezent dla panny - drobiazg jak bielizna, czekolada do ciała itp. i panna wykupywała prezenty odpowiadając na sprosne pytania, potem odpowiadała resza i była kupa smiechu potem przeniosłyśmy się do klubu gdzie piłyśmy za zrzutki miły wieczór tanim kosztem

a jak ja brałam ślub to swiadkowie nie dawali najwięcej prezentów, zgadzam się z timbin

gdzie wogóle jest napisane, kto ile ma dać???? Zgodnie z funkcją pełnioną w rodzinie ?????? Bez sęsu!

no pwenie ze bez sensu a propos wieczoru tak tez sobie to wyobrazalam ale mloda sugerowala ze bardzo by chciala tancerza ale sie nie nastwia bo wie ze sa to koszty chcialam zrobic jej niespodzianke obdzwonilam dziewczyny a one teraz sie powycofywaly ze nie maja ze nie moga i inne bzdury a ja teraz jak zrezygnuje z tancerza to i tak bede musiala zaplacic

po prostu ludzka beszczelnosc nie zna granic

jestem teraz w kropce

Bosh

chuje muje

A nie mogłaś szefowej po prostu powiedzieć, że wykosztowałaś się na wieczór panieński? Ona powiedziała, że jako świadkowa powinnaś dać trochę więcej pieniędzy, więc mogłaś jej powiedzieć, że powinna wziąć pod uwagę, że zorganizowałaś \"młodej\" wieczór panieński. Ja bym tak powiedziała, zwłaszcza, że to szefowa. Ona tylko patrzy, żebyś dała jak najwięcej kasy, a o tym, że wieczór panieński, to Twoja inicjatywa, to pewnie nawet pojęcia nie ma.

Co za k**wa jedna, żeby weselem wlasnego dziecka kupczyć!!! Jestem w szoku, i to ciężkim!!! Że też takie babiszony łażą po tej planecie!! Nie przejmuj się i nie daj się wykorzystywać. To nie jest na pewno zaden \"zwyczaj\". Moja świadkowa dała nam super prezent - plakat teatralny w ramie. Choć podarunek jest świetny, genialnie trafiony, i wisi na honorowym miejscu, jego \"wartość rynkowa\" nie przekracza 100zł. I co z tego??

Lasilla - powiedz babsztylowi, jak nastepny raz wrzasnie na Ciebie \"szykuj kase\" - \"a ty szykuj podwyzke, bo mnie nie stac na wydawanie takiej sumy pieniedzy!\". Ale mi sie nick zgral z tematem :)

dzieki za rade jednak podwyzki mi nie da Purchawa Skapa

a propos kupczenia weselem dziecka - ona i tak rzucala do wlasnego dziecka argumenty ze ona decyduje bo ona za to placi jak jakies wlsnie sugestie mieli Mlodzi

rok temu swiadkowałam i kilka lat temu tez świadkowałam z chłopakiem i nikt nam nie narzucał i nie zmuszał.Dalismy 500 zł i kwita.

jakby nadal sie baba burzyła to powiedz ze od dawania tysiaka jest chrzestny anie świadek.

Panna młoda ma fajne koleżanki skoro się wycofują z kosztów. Zostałam niedawno zaproszona na wieczór panieński i chociaż nie mogłam pójść to i tak się dołożyłam, właśnie żeby świadkowa (organizowała wieczór), nie musiała za mnie płacić.

To, że nie mogłam pójść, okazało się po tym jak już obiecałam, że się złożę.

No walśnie zazik. Dla mnie to tez sa koleznaki srednie. Wszystkie byly chetne na wieczor, mimo ze mowilam, ze bedzie sytem skladkowy. jak podliczylam koszty i poinformowalam o wysokosci skladki to nagle ta nie moze tamta ma egzamin i takie rozne pierdu pierdu. Ja tez zylam w przekonaniu ze to chrzesny daje najwiecej a nie swiadkowie. Z reszta tak sie sklada ze wczoraj slyszalam audycje w radio: Tarka i Kilem robili ankiete na ulice ile chrzesni daja na slub. Ludzie mowili kwoty miedzy 2000 a 3000. To sa dla mnie jakies kwoty z kosmosu.

Tym babsztylem sie juz nie przejmuje