Tęsknię za latami 90-tymi...

A kto pamieta serial Dynastia?

Ehh rzeczywiscie te lata 90 byly piekne i takie nieskomplikowane:) LATA 90-TE WRÓĆCIE!!!

No ba, Dynastia! Jakze ja, wielka fanka lat 90 moglabym tego serialu nie pamietac! Toz to bylo bardziej znane niz Moda Na Sukces! Wszyscy to wtedy ogladali

że wtedy wszystko było jakieś takie życzliwsze, a teraz jest bardziej "cwaniackie"

Boże, ile ja bym dała żeby to wszystko się wróciło

Dzieciaki byly bardziej niewinne,mniej chamskie i wulgarne...

Jeszcze \"Pokolenia\" były ;)

kika- i nie siedzialy tyle w domu przed kompueterm. Sama po sobie wiem, bo mam niecale 20 lat i dziecinstwo mi przypadalo na tamte lata:) Wtedy sie zdrowiej zylo, sie gralo w "krola skoczkow" albo "krola strzelcow" i biegalo po placu zabaw, a nie to co teraz

A na polsacie 'Swiat wedlug Bundych'-klasyka!

No wlasnie,wystarczyl kawal liny i grupowo skakalo sie na skakance,albo gra w noza...A teraz dzieciaki z domu sie nie wychylaja,wola komputer...

A mnie sie przymnial moj rowerek- BMX, ktory kiedys mialam:D Albo kolezanki smigajace na skladakach;) A teraz to tylko \"górale\" się liczą

ja tęsknię za latami 85 i początek lat 90 ... Lambada Kaomy jest z roku 1988, pamiętam jak to ciągle puszczałam z dzieciakami na podwórku, później nadeszły czasy muzyki guns n roses, panowie zazwyczaj w tych czasach słuchali metaly i rocka a nie jakiegoś hiphopu i techna... aż się łezka kręci w oku ;(

a gra w kolory, albo krowę, berka, chowanego, baba jaga patrzy... teraz dzieciaki maja tyle skomputeryzowanych, elektronicznych zabawek ze wola je niz ruch na swiezym powietrzu

Z roku 1989 :p W Polsce od 1990 :p

a Beverly Hills?? no jak mogliscie zapomniec? albo w ogole szal na wszelkie boysbandy :) czar par- pamietam pamietam, Ibisz to prowadzil, sie emocjonowalysmy z kolezankami ;) ale fakt, lata 90 to cala moja podstawowka, akurat na pierwszym balu karnawalowym w 1 klasie byl konkurs lambady :D bylo fajniej, jakos ludzie byli blizej siebie. a teraz kazdy przed kompem siedzi :o

Teraz ludzie ze soba glownie na gg rozmawiaja.Przykre. Ten temat natchnal mnie na dalsza czesc dnia,bede sobie po cichu wspominac podczas pracy. No wlasnie-w latach 90-tych nie musialam pracowac,mama dawala drobniaki i wysylala na kolonie...

Tak wspominacie te lata 90-te jakby byly ze sto lat temu, a to tylko 8 lat wstecz :O

nie moja droga enamorado.. to juz przeszlo 10 lat wstecz. eh :(

Tylko 8 a zupelnie inny swiat. Ja wspominam glownie poczatki lat 90-tych:)

To jeszcze zalezy, ktory rok :P

Inny swiat - bo to bylo wasze dziecinstwo, dlatego tak wam sie wydaje. Jak dla mnie to wcale jakies coco jumbo nie roznilo sie niczym od dzisiejszych kiczowatych letnich hitow. Ludzie tez sa tacy sami.

a OTTO? to były lata 90?

Niezupelnie.Dzieciaki nie maja takiej fantazji jak to bylo kiedys. Widzisz obecnie dzieciaki skaczace w gume? Predzej beda wiedziec co to 'gumka'....

kika masz racje otto- no pewnie :) i dynastia i cala reszta. jej ale bylo fajnie.. nie bylo gg, internetu ludzie mieli komputery zeby grac, spotykali sie i tak w domach, byly zabawy na trzepaku, biegalo sie po podworku wiecej romantyzmu bylo na swiecie

że kiedyś to była teraźniejszość a poprzednie dekady to były stare czasy. A w tej chwili tamta teraźniejszość nagle zmieniła się w zamierzchłe czasy. Dosłownie nie wiadomo kiedy. Kochałam lata 90-te ponieważ wtedy byłam pełną marzeń nastolatką. Wszystko było takie świeże i nowe, a przynajmniej ja to tak postrzegałam, a teraz to już czas pędzi coraz szybciej i szybciej... Już tak mnie nie cieszą drobiazgi jak kiedyś. W takich chwilach zaczynam rozumieć ludzi starych, ich nostalgię, zamyślenie i smutek. Z roku na rok wszystko staje się coraz bardziej inne. Jedni ludzie odchodzą, a przychodzą inni, coraz młodsi... Moja prababcia kiedy jeszcze żyła to mówiła, że świat jest dla niej smutny, bo wszyscy ludzie którzy z nią dorastali już odeszli i teraz wszyscy są od niej młodsi, nikogo w jej wieku, a tym bardziej starszego od niej, że teraz wszystko jest dla niej już takie obce mimo że miała przy sobie rodzinę, ale ludzie z jej lat młodości już nie żyli ... Teraz jej też już nie ma, a ja coraz bardziej odczuwam że mnie też to czeka.

a na trzepaku to ja się bawiłam w latach 80-tych ;)

no ja z trzepakiem zaczelam tez w 80 ale poczatek 90 tez tak spedzilam ;) i w kabla sie skakalo, albo na skakankach.. fajnie bylo byc mlodym takim.. teraz to cisnienie ze wszystkich stron jest niewyobrazalne, ludzie znerwicowani, z problemami.. i to nie tylko moje zdanie, moim rodzicom tez kiedys zylo sie jakos lepiej, spokojniej

Jak bylam mala (a przypadalo to na lata 90 wlasnie) to szczytelm elektroniki byly gierki telewizyjne;] Super Mario, albo strzelanka do kaczek Achhhhh

dla mnie najfajniejszy czas z lat 90 to byl chyba tak kolo 96 roku

bo topik schodzi, a ciekawy