Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

thai

mial wrocic....

Polecane posty

uda sie :) wystarczy tylko chciec a poddasz sie teraz to i bedziesz sie poddawac zawsze , a zwiazek dwojga ludzi to musi byc cos wspanialego a nie bol i uczucie porazki , nastepnej :( wiem cos o tym , ale mi sie udalo i tobie tez sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ide sie wykapac...bo narazie i tak nie mam nic do roboty:) pozdrawiam, i obiecuje nie przelamie sie . przynajmniej sie staram...chodz pol nocy sie martwilam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń
życzliwie ci mówie, nie dzwoń pod żadnym pozorem, facet zachował sie jak cham ostatni, a ty sie przejmujesz, a to on powinien sie przejmować; jakby mu się coś stało, to już byś o tym wiedziała, jego rodzice by do ciebie zadzonili pewni jakby stało się coś poważnego; więc nic mu się nie stało, tylko gra na zwłoke bo wie że zachował sie jak gnojek, i jest ciekaw czy ujdzie mu to na sucho; więc choćbyśnie mogła wytrzymać, nie dzwoń, zajmij sięczymś posprzątaj mieszkanie, idź na rower, odwiedź koleżankę, idz na zakupy, w ostateczności przywiąż siędo kaloryfera, ale na litość boską NIE DZWOŃ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń
dzwoń ale nie umawiaj sie na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie zadzwoni to ty tez nie dzwon , ze zdwojona sila i zaparciem olej go , masz czas dla siebie i wykorzystaj go maksymalnie i najprzyjemniej jak sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziewczyno! Daj se na wstrzymanie, facet ma na ciebie nalane, ma dość. Siedzi teraz gdzieś, popija piwko albo z kumplami oddaje sie ulubionym czynnosciom i już dawno zapomniał że kilka godzin temu nabijał się z Ciebie jaka jestes głupia i natrętna. Zagrał Ci na nosie mówiac że jedzie- klasyczny wybieg. Ty byś chciała żeby Cie kochał ale on ma na ciebie mocno nalane - i wcale mu się nie dziwie. Masz sama dla siebie jakąs wartość?? To postaw na honor jak ci juz tu ktos doradzał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Wam moi mili. chociaz w Was mam troche oparcia... nie zadzwonie, nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie zadzwoniła... widocznie powiedzial tak zebys sie odczepiła :( pokaz ze masz dume i honor i nie kontaktuj sie pierwsza.. i tak zrobilas pierwszy krok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń
nie słuchaj tych głupich bab :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziewczyno! Daj se na wstrzymanie, facet ma na ciebie nalane, ma dość. Siedzi teraz gdzieś, popija piwko albo z kumplami oddaje sie ulubionym czynnosciom i już dawno zapomniał że kilka godzin temu nabijał się z Ciebie jaka jestes głupia i natrętna. Zagrał Ci na nosie mówiac że jedzie- klasyczny wybieg. Ty byś chciała żeby Cie kochał ale on ma na ciebie mocno nalane - i wcale mu się nie dziwie. Masz sama dla siebie jakąs wartość?? To postaw na honor jak ci juz tu ktos doradzał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń
jak to nie zadzwoni, oczywiście czy zadzwoni, przecież jesteście ze sobą 11 miesięcy, jesteśjego dziewczyną, to jak ma nie zadzwonić; ale nie zadzwoni od razu, po pierwsze może być mu głupio, i spodziewa się z twojej strony "kary", czyli że będziesz mu robić bure i się dąsać, więc chce tego uniknąć, a po drugie spodziewa się pewnie, nauczony doświadczeniem, że ty pierwsza zadzwonisz; może nie dzwonić przez pare dni, ale to cię nie upoważnia do tego, żebyś ty zadzwoniła; pokaż mu więc bez słów że reguły gry się zmieniły, nie dzwoń, olej go troche przynajmniej przez jakiś czas, a jak zadzwoni z jakąś propozycją, ODMÓW. Wtedy zacznie się zastanawiać, co jest nie tak;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
ja wlasnie po podobnym numerze zerwalam kiedys bo powtorzylo sie to poraz ktorys, sam wlasciwie pomogl mi podjac decyzje teraz wiem ze bylo to tylko znecanie sie psychiczne,normalna kochajaca osoba tak nie postepuje (teraz juz to wiem bo mam porownanie) jestem w szczesliwym zwiazku i Tobie thai tez tego zycze pamietaj ze jestes kowalem swojego losu i wszystko sie moze zdarzyc cos co kiedy sprawilo ze cierpialam mialo swoj sens bo doceniam tego z ktorym teraz jestem 10000 razy bardziej dbaj o siebie i nagradzaj sie przyjemnosciami bo na nie zaslugujesz, szkoda czasu na zamartwianie bo zycie jest piekne :D a z takim facetem tylko cien tego zycia bedziesz miala wiem ze latwo mi mowic bo juz bez emocji o przeszlosci mowie,ale trzeba czasem dojrzec do pewnych decyzji aby cos cenniejszego moglo powstac!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam cieplutko :) ps. napewno fajna z Ciebie dziewczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń
bullshit ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie wszyscy racje. teraz tylko musze zabic czas.... zeby niemyslec..i sie nie poddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
aha i tak na marginesie to wiele razy dzwonilam,ponizalam sie ale to jeszcze wiecej sily na koncu mi dalo w zerwaniu, nie mialam juz zadnych watpliwosci ze nie tego chce wiec czasem nie kazdy jest silny ale wazne zeby predzej czy pozniej odnalazl w sobie ta sile, ja musialam byc na 100% pewna ze dobrze robie tez mi mowili ze temu zle wroza,nie sluchalam nikogo sama musialam do tego dojsc moze z Toba tez tak bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wiele razy dzwonilam, przepraszalam za to ze on sie obrazal... za to ze rozpental afere, za to ze yl zazdrosny. mial zly dzien tez go przepraszalam. niechcial zebym utrzymywala ze znajomymi kontakty to je zerwalam... i tak przez 13 miesiecy. bylismy tylko My.... bylismy bo teraz jestem tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
nie tylko Ty ale az TY i pomysl jeszce raz o tym co napisalas przepraszalas za to ze mial zly dzien a moze i za to ze nie jest taki jakbys chciala... tak mozna to podsumowac, tak samo robilam,ale jakas slepa wtedy bylam czlowieka nie mozna zmienic i ja to zrozumialam,nawet jak sie bardzo tego chce, mozna wypracowac w kims drobnostki takie jak np. czestsze zmywanie naczyn ale charakteru nie zmienimy, pomysl o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
a czy ten facet ma problem z alkoholem moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie ma. ale jak kazdy chetnie wypije piwko, dwa... wczoraj napewno pil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
a ile jestescie razem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak kiedys mialam
ee to nie az tak dlugo 3 razy tyle bylam badz silna :) musze na zakupy uciekac papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostałaś sama bo chyba
tego chcesz.... ale to nie jest dobre wyjście umów się z kumpelą i idź na ten rower :-) a jak dawno z nią nie gadałaś to teraz jest ten moment, żeby odświeżyć znajomość powodzenia! I nie DZWOŃ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
na litosc boska nie dzwon ! wiem jakie to trudne bo ja nie wytrzymuje tez jak moj luby tez cos takiego mi odjeb** ale najlepszym rozwiazaniem jest nie dzwonic chocby sie walilo i nie rob wymowek, jak zadzwoni szybko koncz rozmowe i powiedz ze jestes umowiona i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ele mele
A jak zadzwonisz i dowiesz się, że nic mu nie jest, to ... ? Przecież to nic nie zmieni, dobrze o tym wiesz, znów go przeprosisz i wybłagasz (???) żeby traktował Cię normalnie???? Przecież to chore. Wiem co mówię, sama też przeżywam kryzys w związku (3 letnim), ale jakby mi facet zrobił taki numer, to na pewno nie czekałabym na jego telefon. Znajomych zawsze można odzyskać, wystarczy kilka telefonów. Nie wiem czemu w ogóle zerwałaś te kontakty - to niezdrowe być zdanym tylko na jednego człowieka. Ale masz jeszcze szansę się ogarnąć, tylko pogadaj z kimś obiektywnym, od razu spojrzysz na wszystko trochę inaczej. Życzę dużo siły, i Tobie, i sobie, i wszystkim dziewczynom, które czują, że czas na zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×