Dieta strukturalna - rewelacja! 2-4 kg w ciągu tygodnia.

cześć dziewczyny Już prawie dwa tygodnie jestem na diecie - jeszcze się nie ważyłam, ale myślę ze jest ok widzę po ciuchach wszystko jest luźne. Koktajle wymyślam sama z produktów strukturalnych, kupiłam wszystkie potrzebne produkty i miksuję dowolnie. Pomysłów kulinarnych jak na razie mi nie brakuje. Dziś chcę się zważyć - dam znać o efektach.papa

hejka Ivon.. koniecznie napisz, co z wagą... bywa i tak, że obwody się zmniejszają, a waga nie spada...jeśli się dużo ćwiczy , bo następuje przyrost mięśni ....wiele osób tak ma! Nareszcie zrobiło się ciepło, myślę, że łatwiej będzie nam schudnąć...więcej ruchu... Powodzenia!

Vanili wczoraj sie ważyłam i jest suuper schudłam 2kg. W pełni się z tobą zgadzam, ze jak się dużo ćwiczy to efektów na wadze nie widać tylko w obwodach. Wiem coś o tym bo ogólnie prowadzę w miarę aktywny tryb życia. Jeśli chodzi o ćwiczeni to próbowałam wszystkiego przez prawie rok czasu chodziłam na aerobic 3x w tyg. plus basen - latem rower i aktywny wypoczynek- kocham góry:), ale muszę powiedzieć ze najlepsze efekty daje basen. Od poniedziałku zaczynam regularnie chodzić na pływalnie(karnet już zakupiony). Co do aerobicu to oczywiście efekty były waga w normie bez diety:). Jednak najbardziej sprawdzony sposób na suuper figurę to od wiosny basen plus algi guam - efekt gwarantowany. pozdrawiam:)

cześć dziewczyny :) jak wam idzie walka z kilosami? u mnie chyba bz. czuje się nadal "za gruba" mimo, że naprawdę dużo nie jem. ostatnio siostra mi poleciła koktail molkekur (zawiera jakieś tam witaminy i pomaga spalać tłuszczyk podczas ćwiczeń) teraz to ja już samam nie wiem czy mam ćwiczyć czy nie... chcialabym aby waga poszła w dół myślałam, że cwiczenia pomogą a tu jak się okazuje nie... napiszcie czy uzywaćie taki koktaili priobiotycznych oprócz rzecz jasna naszych :) i czy sa efekty.

witam;) mam pytanko. Chciałabym zacząć pić eliksir odchudzający przedstawiony w diecie strukturalnej ale nie mogę nigdzie dostać morszczynu. Czy mogę go czymś innym zastąpić badź po prostu pominąć? Bedzie to miało jakis duży wpływ na działanie eliksiru ?

witajcie! Karol..ja nic nie używam, żadnych wspomagaczy odchudzania, próbowałam kawę w nadmiarze, ale wypłukałam magnez i dostawałam skurczy nóg, więc ją odrzuciłam. Zupełnie nie jem słodyczy, cukru....i powiem Wam, jak ten cukier rok temu wyeliminowałam z jadłospisu, zauważyłam spadek wagi!!!! i to szybki, już rok się tego trzymam! Teraz zacznę pić wodę mineralną z cytryną! rewelacja! oczyszcza organizm....zimą jednak były herbatki, bo lubię coś ciepłego, ale widzę ,że jakoś udało mi się przetrwać 1 rok i zimę! na diecie... U mnie tylko 2 kg i jestem super! ale wiecie jakie to trudne na stałe ich się pozbyć! co kilka dni wracają jak bumerang!...i tak w koło! Girll morszczyn kupiłam w aptece, może być w sklepie zielarskim....bez niego też możesz zrobić koktajl, jednak zawiera potrzebne składniki, a kosztuje grosze. Pozdrawiam Was....u mnie cudne słońce, więc wybieram sie na rowerek.

Ivon...ale Ci zazdroszczę, brakuje mi czasu natakie regularne ćwiczenia..... Nie przejmuj się wagą, zobaczysz,że ciuszki będą coraz bardziej luźne.. Powodzenia!

deszczowo!!! A gdzie Wy się podziewacie?? Cisza....

witajcie dziewczyny ja juz koncze 8 dzien glodowania.musze przyznaac za czuje sie swietnie jak tak dalej bedzie to przedluze jeszcze o 4 dni ,i wcale nie chce mi sie jesc.wrecz odwrotnie nabralam wiekszej ochoty na gotowanie i dogadzam swojej rodzince.jeszcze sie nie wazylam zrobie to w piatek.pozdrawiam

Jestem pełna podziwu... Gotujesz i wytrzymujesz??? Powodzenia!

Witam:) Ja też jestem pełna podziwu - pozazdrościć takiej silnej woli(8 dni bez jedzonka!!!), ja dzisiaj skusiłam się na ptysia:( Jutro będzie tylko koktajl Pozdrawiam

Z moją silną wolą też różnie bywa...ale dzisiaj wyjątkowo dużo zjadłam i znów te wyrzuty!!!...i jak tu schudnąć?

DZIEWCZYNY JA JUZ JESTEM 7 KG CHUDSZA

Elva.. ale Ci azdroszczę!!! czyli znalazłaś swoją dietę cud!! i to,że wytrzymałaś... a jak się czujesz?

czuje sie swietnie.dzis jest moj 11 dzien.rano bolal mnie brzuszek ale zrobilam lewatywke i jest wszystko w porzadku.od poniedzialku zaczynam cwiczenia zeby skora ladnie wygladala.jak ktos ma silna wole to polecam.

hej hej Elva jestem w szoku!!! jak długo masz jeszcze zamiar prowadzić tą głodówkę? Pamiętaj, aby po głodówce przejść na jakąś dietke, żeby uniknąć efektu jojo:) Jak ty to robisz?ja na diecie ma kryzys, a Ty w ogóle nic nie jesz!!! Ach i jeszcze jedno - chciałam powiedzieć, ze po koktajlach mam bardzo dobrą przemianę materii. Pozdrawiam p.s. - u mnie pogoda koszmarna siedzę w domu nudyy! i jak tu nie jeść! Miał być aktywny wypoczynek, a jest totalne lenistwo

witajcie deszczowo! Mnie też by si ę przydała taka głodówka, ale nie wytrzymam! Efekty....rzeczywiście powalające... A czy piłaś tylko samą wodę? czy jakies dodatki? Trzymajcie się, niedziela....tak trudno wytrzymać!

stosuje ta diete od juz 13 dzni z dziisiejszym diem jednak waga mi spadala tylko w pierwszym tygodniu 3kg. Bylam zachwycona , stosuje ja dalej jednak juz nie widze aby cokolwiek bylo mniej na wadze , czy teraz tak bedzie ? chciala bym jeszcze zrzucic 4 kg jak sadzicie czy jak bede dalej na strukturalnej to waga spadnie jeszce ??

ZAKONCZYŁAM DIETĘ WEEKENDOWĄ-STRUKTURALNĄ. UBYTEK WAGI-800 DKG !!!!!! NA FORUM SPOTKAŁAM SIĘ Z WYPOWIEDZIAMI SZCZĘSLIWYCH KOBITEK,KTÓRYM UDAŁO SIĘ NA TEJ DIECIE STRAĆ 2 KG...ŁUDZIŁAM SIĘ,ŻE UADA MI SIĘ TEŻ TYLE KG STRACIĆ .NIESTETY......

Aniak..dieta u każdej wygląda inaczej... Może ogranicz kalorie, uprawiaj sport....? za jakiś czas nastąpi radykalny spadek wagi. Weź pod uwagę, że ilość wypitych płynów, wizyty w toalecie...też mają wpływ na wagę. A może w obwodach ..jest mniej? Powodzenia.

10 kilo lzejsza huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuaaaaaaaaa

DZIĘKUJE VANILI.OD JUTRA PONOWNIE PODEJME PRÓBĘ -DIETA WEEKENDOWA.MAM NADZIEJE,ŻE TYM RAZEM UDA MI SIĘ. TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKICH,KTÓRZY AKTUALNIE STOSUJĄ DIETE

Elva.. jak my Ci wszystkie zazdościmy... zdradź tajemnicę, jak wyglądałą Twoja dieta? Oj nam wystarczy minus 5 kg...

Witam Wszystkie Panie!!!! Czytam juz od kilku dni o tej diecie strukturalnej i bardzo zainteresował mnie Wasz bloog. Vianilli - gratuluje cierpliwosci i wytrwałości! Kupiłam juz nawet pare produktów do przyrządzania koktailii i zamierzam sie w końcu wziąść za odchudzanie - pierwsze w moim życiu. Przy wzroście 163 cm waże jakieś 65 kg :( Nie jesytem pewna dokładnie bo nie mam wagi :)) Jest mi moze trudniej zdobyć wszystkie produkty ponieważ aktualnie mieszkam w Irlandii i nie mam pojęcia jak tu zdobyc morszczyn czy drożdże piwne... Chociaz akurat mieszkam nad oceanem i woda wyrzuca na plaze mnóstwo glonów :) Ale moim głównym problemem jest praca - pracuje w różnych godzinach, czasami zaczynam o 10.30 a na drugi dzień np. o 18.00. Więc mam trochę rozregulowany dzień. I niestety jestem potwornie zmęczona po pracy. Więc nie mam ochoty na żadne ćwiczenia gimnastyczne bo czuje się jakby samochód po mnie przejechal. I jak tu trzymać się stricte diety? I jesc posiłki w okreslonych porach? Czuję, ze nie będzie łatwo. Chcialabym się zapytać Was dziewczyny jak Wy sobie radzicie łącząc pracę z czasem na pichcenie i uprawianiem ćwiczeń? Pozdrawiam!!!!

Witaj! Jeśli masz problem ze składnikami, przyrządzaj koktajle bez nich..morszczyn i drożdze u nas są w sklepach zielarskich lub aptekach, ale .....możesz ich nie spotkać. Ustal sobie godziny posiłków do pracy, pamiętaj, żeby nie przekroczyć 5 - rano i wieczorem koktajl, 2 przekąski i obiad.... Pozdrawiam.

Witam? mam na imie Marta i mam 19 lat. sporo czytalam o tej diecie, i wlasnie ostatnio kupilam tą ksiązkę. tzn jutro ide odebrac do ksiegarni. mam zamiar sie odchudzac razem z nią. mam 158 i waze znowu 75kg. moze nawet 76. tyle wazylam jak mialam 16 lat. w tym czasie troche sie odchudzalam, ale raczej bez diet takich typowych, tylko takich mniej jesc, wiecej ciwczyc, w penwym czasie wazylam nawe 64 kg, ale jak widac wrocilam spowrotem do wagi. jestem osobą ktora jak ma smak to moze zjesc sporo, czasem nawet 2 bulki.... zazwyczaj przy napadzie wilczego apetytu. teraz studiuje mam rozne godziny zajec, raz mam tylko na 11.20 na uczelnie dojezdzam ok 1,5 h. w zwiazku z tym chcialam sie zapytac o pare rzeczy z Waszego doświadczenia czy te 2-4 kg to nie za duzo jak ja jeden tydzien? jak dlugo mozna stosowac ta diete w domu? czy po jakims czasie waa przestanie spadac? czy jezeli mam spore walki tluszczu bedzie mi wisiec skora czy sie wchlonie jakos? co moge zabrac zamiast obiadu na uczelnie jezeli zajecia mam do 16. (w domu jestem o 18 ale to tylko raz w tygogniu, pozostale dni 15, 14, 11.) czy mozna zamieniac posilki tzn zjesc obiad na kolacje? czy napewno nie ma efektu jojo nawet jesli sie wroci (moze nie calkiem) do poprzedniego jadlospisu? to chyba narazie tyle. zyczcie mi powodzenia. pozdrawiam Marta

a i zapomnialam sie zapytac. mam problemy z miesiaczkowaniem, zazywam w tym celu talbetki antykoncepcyjne, czy to wplywa na menstruacje? czy powinnam sie skontaktowac z lekara? i czy no do diety mozna stosowac jakies tabletki typu bio-cla?

Martosik... A może tabletki powodują tycie lub za dużo słodyczy? Spróbuj dietę, wtedy zobaczysz ,czy działa.

Powinnaś pomyśleć o sporcie...bo ciężko będzie. Kup też jakiś balsam do ciała i masuj je, sama dieta nie spowoduje wchłonięcia się skóry. Możesz robić kanapki z ciemnego pieczywa, oczywiście dietetyczne! Polecam grejpfruty, blokują kubki smakowe i nie chce się jeść oraz sałatki warzywne. Nie jedz za dużo słodkich owoców, bo zawierają cukier! U mnie waga stoi, niestety, chociaż staram się być na diecie...ale czasem skuszę się na coś...