Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diablotka

dlaczego moje piersi nie są wrażliwe?

Polecane posty

Gość diablotka

mam 22 lata, chciałabym odczuwać przyjemność z pieszczenia piersi, ale to mnie kompletnie nie kręci.. myślałam, że po prostu mój mężczyzna nie potrafi odpowiednio ich dotykać, więc popróbowałam sama i także nic! czasem, zaznaczam - czasem, czuję coś w miarę przyjemnego przy masowaniu sutków, ale to trwa dosłownie moment a potem nic. Mam sporo rozstępów na piersiach, co wynika z zaburzeń hormonalnych które miałam, będąc nastolatką, czy to może być powód, dla którego unerwienie siadło? Dodam, że inne miejsca na ciele (i to całkiem sporo) mam bardzo erogenne, więc dobrze jest :D ale dziwi mnie ta sprawa z piersiami. czy ktoś tak miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewrazliwa
ja tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem.. ja mam tak ze facet jak sie otrze o piers to umieram z podniecenia :-o oczywiscie moj facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski mające duże piersi zazwyczaj mają je mniej unerwione i dlatego nie czują nic przy masażu, nie mówiąc już o orgaźmie mamanalnym. Są takie ćwiczenia dla osób których pewne części ciała w wyniku wypadku zostały uszkodzone i nic nie czują (np. mogą na ręke wylać wrzątek i nic go nie boli). Stosując te ćwiczenia przywracane zostały chociaż częściowe czucie. Sprubuj na swoich cycusiach tych ćwiczeń, bo mówiłaś, że nieraz coś czujesz, więc powinno Ci pomóc. Powodzenia i baw się nimi jak najczęściej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o diabeł
kilka kuracji we wrzacym kociołku piekielnym powinno poprawić te dolegliwości diablotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablotka
moje piersi nie są zbyt duże - to zwykłe nieduże B.. :P jakie ćwiczenia masz na myśli? Ginekolog też mi kazał ćwiczyć - tylko że brodawki, bo mam jakieś takie nie do końca wykształcone ;) no to ćwiczę, hehe.. to zabawne w sumie, śmiać mi się chce jak kobiety na filmach prawie umierają, jak facet dotknie ich piersi, ja to czasem nawet nie zauważam, że mój ich dotyka! :P a tak intensywnie reaguję na dotyk np pleców, karku, łydek czy stóp ;P ludzie to jednak strasznie się różnią.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katon
Diablotko, Sama widzisz, że „umierają” na filmie. Każdy ma indywidualne odczuwanie bodźców. Kobieta jest skomplikowanym mechanizmem, który uczy się przyjemności. Spróbuj wczuć się w siebie, nie zaczynać od razu od sutków, ale bardzo delikatnie pieść i muskaj swoje ciało kierując się do celu. Musisz nauczyć się czuć siebie. Nie można robić tego w pospiechu i z oczekiwaniem na nie wiem jak silne reakcje. Z czasem uzyskasz efekty. Nie zagwarantuję, że doprowadzisz się do orgazmu, ale Twoje ciało zrozumie, że są miłe doznania i będzie oczekiwało w tych miejscach pieszczot. Do tego byłby Tobie potrzebny mądry i doświadczony kochanek, który rozumie ciało kobiety, a nie myśli tylko o tym, aby jak najszybciej umoczyć. Z tego wynika, że panom, też stosowana edukacja jest potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablotka
Mój partner, nie jest może super doświadczony, ale za to bardzo mnie kocha, a ja jego również:) i z przyjemnością uczymy się siebie nawzajem :) Na pewno nie myśli o "umoczeniu" ;P on wręcz uwielbia pieścić moje piersi, więc może z czasem coś się zmieni.. nie oczekuję wielkich doznań, ani nie rozpaczam, tylko po prostu dziwi mnie że akurat piersi są u mnie mało erogenne, żeby nie powiedzieć niewrażliwe ;P dziękuję wszystkim za wypowiedzi! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
qrde, ja mam podobnie, dotknę sutków mojego faceta i on odlatuje, a moje trzeba pieścić z pół godziny żeby dało taki efekt.... :/ a rozmiar B/C i niestety trochę rozstępów również z okresu dojrzewania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślałam...
że też mam, ale okazało się, że to kwestia faceta...spotkałam takiego ,który mnie kręcił niesamowicie i jak tylko dotknął, to zwariowałam na miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam D
spore piersi i odczuwam ogromną przyjemność :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czy ja wiem... mój mnie kręci... może nie robi tego tak jak trzeba, ale cholera jasna już trochę ze sobą jesteśmy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablotka
cholera to wie, dlaczego tak jest :P ale jeśli to się nawet nie zmieni, to tyle jest przecież innych sposobów na osiąganie przyjemności... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba domyślam się o co tu chodzi, ale nie wiem, czy mam rację...:O Dobrze wiemy, że połowa przyjemności u nas, kobiet, to gdzieś w psychice siedzi, prawda? A Ty uważasz, że Twoje piersi są mniej atrakcyjne, bo mają rozstępy, więc myślisz, że nie podniecają Twojego faceta (jako \"te nieładne\"), a skoro nie podniecają jego, to i na Ciebie ich pieszczenie nie działa, bo sporo pieszczot działa na nas również dlatego, że mamy świadomość, że pieszczenie ich sprawia przyjemność partnerowi. Dawanie przyjemności (przynajmniej dla mnie) jest większą podnietą, niż jej \"branie\", chociaż trudno rozgraniczyć, kiedy jest dawanie, a kiedy branie. Jeśli uświadomisz sobie, że Twoje piersiątka są fajne i że pieszczenie ich sprawia przyjemność partnerowi - może staną się bardziej wrażliwe. Tak myślę, chociaż nie wiem, czy mam rację. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajda5
Perła dobrze prawisz ;) Mnie kiedyś też nie ruszało pieszczenie piersi a po urodzeniu dziecka to już w ogole masakra(uwazałam że one są tylko dla dziecka)W tej chwili uwielbiam kiedy mój facet się nimi bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adelajda - no właśnie tak mi się wydaje, że coś w tym jest. ;) Lecę już do pracy. Pa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest jak seksu
uczysz się z pornoli czy filmów z różowej serii... Każdy człowiek ma inne ciało i miejsca na nim bardziej i mniej wrażliwe na bodźce erotyczne. Ty akurat masz mniej wrażliwe piersi, ale przypuszczam, że np na szyi lub w okolicach bioder jesteś bardziej wrażliwa niż twoje koleżanki. Co do sutków, to jeśli masz jasne włosy, to wykształcą ci się dopiero podczas karmienia dziecka. Moja rada, to niech twój facet nie uczy się pieszczot z pornoli, tylko bardziej pozna twoje ciało i będzie ok. Na filmach tych facet jest gotowy 100 razy dziennie. Czy twój też zawsze jest na "baczność"? Inna rzecz, która mnie smieszy na tych filmach, to trwający parę godzin stosunek przy zmienianiu pozycji co kilka chwil. To tez tylko filmowe i służy oglądaczowi, a nie ma się nijak do rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablotka
Nie zrozumieliście mnie zupełnie!! :P (mowa do osób wypowiadających się na końcu) nie uważam, że moje piersi są nieatrakcyjne! zupełnie nie w tym rzecz. są jakie są, jemu się podobają, więc jest ok:) o rozstępach wspomniałam tylko w charakterze możliwej przyczyny braków w unerwieniu.. chodzi o to, że jakby ich nie dotykać, nie "czują" ;P psychika nie ma tu żadnego udziału. ja wiem, że mój facet lubi je pieścić, i cieszę się z tego, że jest mu dobrze, chociaż ja sama nie czuję nic w tym czasie;) pisałam też, że właśnie mam wiele innych stref erogennych, więc nie stanowi to dla mnie jakiegoś mega problemu. a co do filmów, to seks obecny jest nie tylko w pornolach! (bo ja np chociaż możecie mi nie uwierzyć - ich nie oglądam!) a już napewno nie ma mowy o jakimś uczeniu się... no bez kitu brr ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwielbiam jak facet ssa moje piersi, caluje, moetosi, gryzie... to takie podniecajace.... moze on nie umie tego robic? a moze poprostu nie masz w tym miejscu strefy erogennej.. moze poszukaj gdzie sindziej.. syzja brzuszek, plecy, kark, uda od zewnetrznej strony... a moze stopy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta888
chyba tak właśnie jest :) dziwne, ale trudno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×