Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tiger Lilly

Zapuszczamy włosy - kto się przyłącza?

Polecane posty

Ostatnio obcięłam moje długie włosyna Victorię Beckham. Fajnie było przez miesiąc, a teraz zapuszczam znowu, jakoś wolę siebie w długich :) No więc zaczynam od dziś!! Kupiłam sobie: - olejek rycynowy ( dodaje się go do szamponu ) - Seboradin Niger Lotion z czarną rzodkwią - SkrzypoVitę - Henna Treatment Wax Za wszystko zapłaciłam 55 zł. Zobaczymy czy warto było zainwestować :) KTO SIĘ PRZYŁĄCZA ??? :) Zapraszam :) A może Wy znaciejakieś metody inne na porost i regenerację włosów?? Może jakieś domowe metody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemmm
ja, ale zal mi kasy zeby przyspieszac, zazywam tlyko silice, bo mi wypadaja, a rosona naturlanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zapuszczam:(((...ale ciezko..mam wlosy jak siano:((, kupilam wax ale dla mnie jest do niczego:(, wlosy mam jeszcze bardziej suche i \"sianowate\"..a tak bardzo chce zapuscic dla mojego mezczyzny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz co...mieszam piwo z jajkiem i oliwa..mozesz dac troche olejku rycynowego..wlosy po tym byly lepsze, slyszalam, ze to jest dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
ja zapuszczam, miałam wszystko co wymieniłaś, do niczego.. dopiero silica i maska Placenta coś dają - rosną te moje włosiny trochę.. no i podcinanie, co 2 miesiące obowiązkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silica mówisz? A co to za maska Placenta? Niektórzy mówią, że Silica nie działa. SkrzypoVita pomogła mi bardzo na cerę i paznokcie kiedyś więc biorę :) A najlepsze są ponoć Merz Special i Revalid, ale narazie nie mam kasy na to, ale jak przybędzie, to może kupię któryś z tych preparatów. podcinanie słyszałam że obowiązkowo, tak jak mówisz :) ale w fazie księżyca rosnącego, bo wtedy ponoć szybciej rosną. Ale mi szkoda podcinać, jak tak będę podcinac, to obetnę to co urośnie. ona.uk - > No właśnie a jakieś inne domowe sposoby?? Też słyszałam, że piwo z jajkiem dobre :) Znacie jakieś inne domowe sposoby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie znalazłam placentę na allegro. Ale ampułki za 99 zł!! To trochę dla mnie za dużo jednak :) No i litrowe opakowanie maski placenta za ok 14 zł. To nie jakaś podpucha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
Placenta to taka maska do włosów z łożysk czy takiego czegoś:) kupiłam na allegro za 13zł - litrowy słoik, bardzo wydajna - po myciu pół godzinki pod czepek i ręcznik, bardzo się wzmacniają włosy po niej, i moje - troszkę szybciej rosną brałam skrzypovitę 2 miesiące, nic a nic się nie wzmocniły, zaczęłam brać silikę i widzę znaczną poprawę w kondycji włosów, więc wolę to. wax mi strasznie wysuszał włosy, a seboradin przetłuszczał żeby było zabawniej - ma maxa przetłuszczone u nasady a od połowy gdzieś tak suche jak pustynia...:( ja czasami robię maskę z 2 żółtek, 2 łyżek olejku rycynowego i tyle samo nafty kosmetycznej, do tego kilka kropli cytryny, na max 10-15 minut bo nafta mocno przesusza - i zmywać (nakładać na suche włosy bo spłynie, potem zmywałam najpierw mydłem w płynie bo nic tego nie ruszało:) a po mydle szampon i placenta na 10min, bez czepka) podobno najlepsza jest na włosty cebula - powinno się (to sposób z kafe) jeść chociaż jeden plasterek codziennie wieczorkiem, ja jem bo i tak strasznie lubię cebulę, od jakiegoś czasu, więc zobaczymy czy to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
ja mam tą w słoiku - rewelacja!:) a i jeszcze na końcówki jak masz podniszczone i suche - zwykłaciekła parafina - w aptece ok 2 zł - smarujesz nią końcówki z 15 minut przed myciem włosów - świetnie je nawilża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też mam przetłuszczające się torchę, teraz końcówki mam już ok, bo ścięłam te włosy po rozjaśnianiach ( z ciemnego brązu farbowanego na ciemne kolory na blond!! ) i farbowaniach, końcówki są ok więc :) Ale dzięki za ten pomysł. Moja przyjaciólka ma poniszczone od prostownicy, napewno jej podsunę :) A możesz mi napisać od kogo kupiłaś na allegro?? To takie zielone opakowanie?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
no ja tak samo rozjaśniałam, potem trwała na tym blondzie, a potem prostownica:( i teraz też prostuję dość często, jakoś muszę wygladać a moje włosy - każdy w inna stronę :) tak dokładnie takie zielone opakowanie, nie pamiętam od kogo, od kogoś z południa polski ale nie pamiętam dokładnie skąd - jakiś czas temu to było.. juz mam włoski do ramion mniej więcej, część do ramion część dłuższa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoo, to już długie :D ja ciągle mam takie do brody :( A chcę mieć długie już! Najlepiej jutro, wiem że się nie da, ale cóż spróbujemy :) A mogę zapytać ile Tobie rosną na, powiedzmy, miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
sądząc po odrotach, to tak ok 2, max 3cm.. niedużo ale zawsze lepiej niż 1cm jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna brewka
ja też się przyłączam.Zawsze miałam długie włosy, potem zaczęłam podcinać i podcinać i teraz mam krótkie. Też stosuję skrzypo vitę, naftę i placentę. Za cebulą nie przepadam i nie wiem jak się do niej zmusić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna Brewka - zamknąć oczy, zatkac nos i połknąć plasterek :) Albo może zrób sobie syrop z cebuli i czosnku. Moja babcia kiedyś mi taki robiła. Kroisz cebule drobniutko, dodajesz troszkę czosnku posiekanego i wrzycasz do słoiczka. Posypujesz cukrem, mieszasz. Można podgotować już w tym słoiczku w ciepłej wodzie, albo stawiasz na oknie w słonecznym miejscu. Czekasz aż się \"zsika\" czyli cebulka puści soki. Powiem Ci, ze nawet nie takie najgorsze w smaku. A zawsze łatwiej wypić łużeczkę niedobrego syropu niż zjeść cebulę. :) Naftę stosujesz kosmetyczną? Jak ją stosujesz? Właśnie.. jak z tą placentą? Chyba się skuszę. W ogóle to muszę iśc do dermatologa bo mi strasznie wypadają. Wydaje mi się, że to jest reakcja na stres, ale coś z tym trzeba zrobić. ojejkuuu -> no pewnie, że lepiej :) w końcu to 2 razy więcej niz bylo wcześniej :) rewelacja. -> Ten merz special trochę drogi jest, właśnie tak się zastanawiam, bo mi dużo osób mówiło, ze dobry jest. Może to zależy od podłoża problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
ja też zapuszczam ale wolno mi rosną...Może spróbuję z tym olejkiem rycynowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
teraz mam włosy przed łopatkami, zaczęły mi zakrywać kark.Moja fryzura jest mocno pocieniowana więc z przodu mam krótsze.A Wy jakiej długości macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem od czego to zalezy. mi merz special nie pomogl :( jesli chodzi o wax to tez nie sluzy mi za bardzo. mialam tez ampulki seboradin bodajze i tez bez rewelacji. Natomiast skora i wlosy poprawily mi sie po stosowaniu wit. PP i omega 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aphrodesia -> ja to mam takie na Vicki Beckham odrośnięte już trochę i z grzywką. Z tyłu mam takie, że mi całą szyję widać a z przodu dłuższe, do połowy szyi jakoś tak. Grzywka do brwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
ja bym chciała takie za łopatki ale z tak wolnym porostem do lata raczej takich nie będę miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie do polowy lopatki. czesc jest krotsza bo byly cienowane wczesniej ale teraz chce miec wszystkie rowne i proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewelacja. -> na jednych działa na innych nie. Wiadomo, że nigdy piorunujących i spektakularnych efetów nie ma. Coś napewno daje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
a ile trzeba trzymać na włosach taką maseczkę z olejku rycynowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pewnoscia merz special pomaga innym. tyle, ze takie preparaty powinno sie stosowac nieprzerwanie przez 3 miesiace zeby bylo widac efekty. ja uzywalam nie na porost a na niewypadanie ale i tak wypadaly :) polowe ostatniego opakowania wywalilam :) u mnie wypadanie i porost to rzecz sezonowa jak zauwazylam :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą - każdy ma swój sposób, nie? I dlatego tu opowiadamy o naszych \"kuracjach\", żeby można było sobie porównać co i jak i dobrać odpowiedni środek :) Ja bym chciała mieć znowu długie. Narazie przynajmniej takie do łopatek, żeby mi zakrywały szyję :) W ogóle ja mam włosy cienkie, przesuszone, wymęczone prostownicą i suszarką :( Podatne na układanie. Trochę mi teraz wypadają. Miałam zniszczone końcówki w ogóle długaśne włosy do połowy pleców, ale tak wymęczone i sianowate od rozjaśnień i farboania i po trwałej dawno. Ale ścięłam tą część. I czekam aż odrosną. Nie wiem ile mi rosną na miesiąc, bo nigdy nie mierzyłam. A Wam ile rosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
mi rośnie około 1 cm na miesiąc ale nie więcej.Podobno tak rosną większości ale ja bym chciała trochę to przyśpieszyć.Nie mam zniszczonych włosów.Używam prostownicy tylko na grzywkę bo mam kręcone włosy, więc wiecie jak to wygląda bez prostowania ;). Od lat maluję włosy na brąz co ich nie niszczy na szczęście. Teraz zmykam.Jadę zaraz na plażę.Narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewelacja. -> tak jak mówisz, ale jak się ni widzi efektu to się łatwo można zniechęcić :) wiem coś o tym :) ja to bym chciała mieć juz :) A w jakim sezonie Ci rosną i wypadają najbardziej? Aphrodesia - ja nie robię maseczki. Po prostu wmasowuję przed myciem w mokre włosy, a potem dodaję szamponu i ciągle jeszcze masuję. Spłukuję. Czasm jak za dużo dałam olejku to musze jeszcze raz szamponem umyć od razu. :) Słyszałam, że jeszcze pokrzywa dobrze robi na włosy - picie tych ziółek, a po umyciu włosów spłukanie ciepłą wodą z wywarem z rumianku i pokrzywy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mierze ich w ogole. wydaje mi sie ze caly czas mam takie same. i po trosze tak jest bo scinam co dwa miesiace koncowki zeby wyrownac do tych wczesniej wycieniowanych. i tak w kolko. chcialabym miec takie za lopatki. aha i moje tez sa cienkie. nie sa zniszczone ale cieniutkie :( ale i tak chce miec dlugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×