Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Helunia

Tęsknie za swoim Misiaczkiem!!! Słomiane wdowy razem tęsknić będzie raźniej!

Polecane posty

wiem że kilkanaście dni .. ale czsami mam ochote żeby wrócił i więcej nie jechal.. ale samej z dziećmi to ciężko... madzianetka55 a dokładniej skąd jesreś jak możesz bo byś była trzecia spod wrocka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjezdzam 4.08 i bede tam do 19. sluchajcie wlasnie slyszalam o jakims wypadku autokaru...jestem przerazona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nad stawem
jeszcze wczoraj myslalam ze dzis o tej porze bede czekala na mojego, gotowala cos dla niego, stroila sie a tu nic, nie odezwal sie nawet, i wcale mu sie bardzo nie dziwie, wiem ze w noc poprzedzajaca wyjazd niebardzo mogl spac, osttniej nocy w ogole nei spal, teraz pewnie jest padniety ale skoro wyrzymalam 86 dni to wytrzymam jeszcze jeden dzien, kupilismy sobie z bratem po piwie, zrobie zaraz spagetti, pojde do znajomych, jutro rano do miasta a wieczorkiem bedziemy juz razem, przynajmniej mam taka nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynkiwczekoladzie
lilia co to jest jeden dzień to nic w porównaniu z tym co musiałaś do tej pory wytrzymać:) Zeby tak mi tylko został jeden dzień...ah:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynkiwczekoladzie
na pewno niedlugo się odezwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynkiwczekoladzie
ale mam dzisiaj huśtawke nastrojów raz chce mi się ryczeć{beksa} raz jestem potfornie wkurzona że sobie tak wyjechał i mnie tu samą tak na długo zostawił:( no bo skoro tak teskni to po co wyjeżdzał, ah ta kasa bez kitu tylko to rządzi tym światem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj dzwonil zeby mnie pocieszyc...jestem przerazona ta tragedia...zwlaszcza ze ja tez jade autokarem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się OleNka takie wypadki rzadko się zdarzają pomyśl ile autokarów dojachało szcześliwie.... I tak chyba bezpieczniej autokarem niż samolotem;) Bedzie dobrze:) Widzisz moje kochanie wraca samolotem i chyba umre ze strachu jak bedzie leciał, na szczeście to tylko 1,5 h... Ale i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za pocieszenie ehhh ja sobie zaraz wkrecam jakies glupoty...bo ja 7 lat temu tez jechalam do wloch...10 lipca tak jak oni...i wracalam tez 22-23 lipca...kurde chyba jestem mistrzynia wkrecania sobie roznych rzeczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nad stawem
kobietki miedzy 16 a 17 zobacze mojego chlopaka, ale jestem happy serducho tak mocno bije z radosci zycie jest piekne, to bedzie piekny wieczzor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znó mi smutno😭 bo mi moj misiek napisal ze dziś nie da rady na neta wejsc:( ah czasam mi sie zdaje ze mu tam dobrze beze mnie:( w koncu jakby mu zalezalo to by wszedl na tego cholernego neta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe na poczatku te z nie umialam, ale coz, minelo tyle tygodni ze eh szkoda gadac. :(:( zostaly mi 2 tygodnie a czuje jakby to miala byc cala wiecznosc ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z...
ja też tęsknię ale wlaśnie się dowiedziłam, że mnie okłamuje... dlaczego faceci to takie świnie czasami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z...
wyjechał, jutro wraca. Wiem że mnie oklamał w kilku kwestiach ale nie mogę mu o tym powiedzieć i to jest najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Mój facet wyjechał wczoraj... ale na wakacje a nie do pracy... Mogłam z Nim jechac ale się nie zdecydowałam, bo stwierdziłam, że za krótko się znamy, żeby się wybrac na wspólny wypoczynek. Cholera tęsknie tak, że nie zdzierże :(( a wiecie co jest najgorsze ? To,że nie mam do Niego zaufania... Coś czuje, że jak wróci za te 2 tygodnie to się rozstaniemy... ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj talk lili to dobrze.. ale dla nas też sloneczkozaświeci niedłuuugggoooo... rodzynki założyła blog.. czytałaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak widzialam bloga:(mysle ze jeszcze troszke i bedzie Jej latwiej...nie ma co ukrywać, poczatkowe 3-4 tygodnie sa najgorsze:( a faktem jest ze naj naj nagorsze sa niedziele....bo sobota jeszcze w miare...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze będzie łatwiej:) a ten blog to troszke z nudów;) zresztą mialam dziś doła ah te niedziele:( teraz oglądam sobie CSI;) dzięki za odwiedzenie blogaska mam nadzieje ze troche go poprowadze, bo w sumie to u mnie zawsze z tymi blogami, pamietnikami to nic nie wychodziło... 3 dni i było po pisaniu, nie mialam nigdy do tego jakoś ani cierpliwości a ni czasu.... No ale ten jest wyjatkowy:) no i ma określony termin - powrót misia:) pozdrawiam wracam do CSI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×