kto się odchudza? razem będzie raźniej

Adorable >> no to dokładnie tak jak ja :D

Adorable może masz za mało pokarmu, jak mały ciągle głodny... współczuję :) wyskoczyłam na piwko wczoraj wypiłam 2 :( ale dobrze mi to zrobiło :) ja też chyba się obijam.... ale co tam lepiej powoli niż wcale :)

Witam zaczął się drugi tydzień mjej diety :) ciekawe czy mi coś ubyło... pewnie tam :) chciałabym tak conajmniej 3-4 miesiące pojechać na diecie :) A jak Wam idzie...?

Widze, że nikt nie pisze.... trudno :( ja dzisiaj idę na aerobik po raz pierwszy :)

Witam byłam wczoraj na aerobiku :) kupiłam sobie karnet, żeby chodzić :) fajnie było, chociaż z moją kondycja.... musiałam sie trochę napracować. Dalej utrzymuję diete i uważam to za sukces :) topic widze podupada... :( ratujmy go dziewczyny :)

też mnie interesuję ta gazeta, ale nie kupułam jeszcze...

hej.. też widziałam tą gazetke ale nie kupiłam jeszcze chociaż podobno fajna.. dziewczyny jak wam idzie to odchudzanie bo u mnie efekty marne.. ale i nie staram sie zabardzo... musze zastosować tę dziete o której pisała ulficzek bo podobno super nie tylko do odchudzania ale i dla zdrowia.. a ćwiczycie coś na brzuszek?? :D

witam.nie bylo mnie dawno na forum ale wracam.wczesniej bylam na marcowkach 2007.urodzilam pod koniec lutego. w ciazy przytylam 16 kg..zaczelam sie odchudzac ale 23kwietnia dopadla mnie goraczka.myslalam ze to grypa ale bylo coraz gorzej.w nocy mialam problemy z oddychaniem.wyladowalam na SORZE(POLSKI OSTRY DYZUR) a potem na oddziale plucnym bo sie okazalo ze mam obustronne zapalenie pluc(nie bylo zadnych obiawow) tylko ze mi zaczelo spadac cisnienie i wyladowalam na ojomie..lekarze tam uratowali mi zycie..ale wracajac do tematu.wczoraj wyszlam ze szpitala.waze 65 kg.pytalam sie lekarza i stopniowo ale nie drastycznie moge sie odchudzac.tak wiec zaczynam cwiczyc.narazie po malu..brzuszki.jem w miare normalnie. rani kawa,kolo 10 jakas kanapka,o 15 normalny obiad.o 18 jablko..potem staram sie nie jesc.a jak chce mi sie jesc to kupuje sobie jogurt balkanski.naturalny smaczny a bardzo syty.corci nie karmie, niestety ale w sumie to i dobrze.nie zarazila sie odemnie tymi przekletymi pneumokokami(chociaz dziec zabieraja przeciwciala to byla taka mozliwosc aby sie zarazila)obecnie mam nianie do pomocy ale tylko do czwartu.potem musze wrucic do normalnego zycia.trzymam kciuki za wszystkie dzieczyny.bede starala sie zagladac do was,moja wymarzona waga to 60 kg.jak mi sie uda to dam wam znac.pozdrawiam.magda

makalu22 >> o matko .. no to miałaś przeżycia.. ale spoko że już dobrze.. to ty naprawde uważaj z tym odchudzaniem.. dużo warzyw owoców i wody... ja ciągle tak próbje :D raz wychodzi raz nie... to co dziewczyny macie jakieś dietetyczne przepisy???

acha na marcowkach bylam maminka22 ale zablokowalam haslem a teraz hasla nie pamietam..skleroza. owoce jem bo mnie maz goni i twierdzi ze glupia jestem ze sie odchudzam bo jemu sie podobam..ale jak sie kiedys szczuplym bylo to teraz tak przykro.ale mam kolezanke ktora wazyla jeszcze miesiac temu sporo..i zastosowala diete kopenhaska 13 dniowa.wytrzymala 10 dni ale schudla 5 kg.i jest zadowolona.troche to drastyczne bylo ale dala rade.!!!bedzie dobrze dziewczyny troche wiary w siebie.a jesli macie dola.zapraszam na stroe www.grubababa.friko.pl i na czarna liste.poczytajcie.warto.

hello dziewczynki :) sorki ze zaniedbałem topic.W przyszłości będę częściej wpadać. Jakieś chorubsko stargało mnie wczoraj, dostałam gorączki.Ledwo żyłam.Dzisiaj lepiej troche ale przez noc tez mnie niezle wytelepało. Tyle dobrze bo jeść mi sie nie chce ;)Wczoraj zjadłam serdelka, 2 jablka i musli z jogurtem.Na takiej dietce to bym szybko schudła. Barbara pokarmu nie mam za mało.Mleko leci strumieniami.Mój synuś to po prostu taki żarłok.Uwielbia ssać :) Super że się zmobilizowałaś na te ćwiczenia.Dużo wytrwałości życzę, tak na pewno szybko zrzucisz zbedne kg.Ja na razie jakoś nie mogę się zmobilizować.Poza tym nie zawsze miała bym z kim małego zostawić. makalu22 współczuje, to co przezylas było okropne.Dobrze że już po wszystkim.Trzymam kciuki za Ciebie i dzieciaczka.Na Twoim m iejscu tez bym uwazała z odchudzaniem.Pewnie masz wycieńczony organizm po chorobie.Aha...i ja też jestem marcówką :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3462215&start=90 znalazłam te ćwiczonka wydają sie być fajne :D

Makalu dla Ciebie i szybkiego powrotu do zdrowia Adorable dla Ciebie też i też szybkigo powrotu do zdrowia :) dle pozostałych mam zbijajacych kalorie :) co to jest właściwie ta dieta kopenhaska? żnacie jakieś szczegóły? Też bym ją zastosowała.... :) jak możecie to podeślijcie link :)

halo :)

hej barbara22 :D

hm - ja się zapisałam na fitnesik i muszę powiedzieć że byłąm dwa razy i umierałam :) zero formy !!! najbardziej mnie wkurza że waże tyle co przed ciązą a w nic się nie mieszcze amm stare spodnie już rozciągnięte a właśnie sie przetarły i ma przeswit na tyłku - zal mi wydać kasę an nowe bo szafę mam pełną :/ nadmiar tylko okolica byłej tali - cwiczę brzuszki i na razie zero efektu !! może coś poradzicie

Nikola ja przyznam, że też mam zero formy i na fitnesie ledwo co dawałam rade, a w porównaniu do kobiet, które chodzą tam regularnie, wypadłam beznadziejnie. Jednak nie przejmuję się tym mocno, gdyż robię to dla siebie, żeby wyglądać ładnie :) dzisiaj idę drugi raz, pewnie znów będzie ciężko, mięśnie bolą mnie jeszcze po poniedziałku :/ Dalej utrzymuję dietę na dzień jem jedną kromkę czarnego chleba, kawe (niestety piję z cukrem, bo zauważyłam, że tak lepiej się czuję) reszta to warzywa i owoce. Nie jem masła, soli :) powinno być dobrze :) już czuję sie lżejsza :) spodnie jakieś luźne się porobiły tu i tam :) widać postępy :) chciałabym zastosować dietę kopenhaską, ale nigdzie nie mogę znaleźć zasad tej diety, jak wiecie na czym ona polega, to proszę dajcie znać:)

donn kupiłaś gazetę, o której pisałaś?

http://diety.szefo.net/dieta-kopenhaska.php http://www.sfd.pl/Dieta_kopenhaska-t85833.html http://kopenhaska.com/news.php http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,56682,2153725.html gazety nie kupiłam.. ale te filmy z cwiczeniamico wczoraj wkleiłam są super

Dzięki Donn jesteś kochana :) Ide na fitness :)

CZeśc długo u Was nie byłam Zaczelam sie odchudzac dopiero 4 dni temu Jestem na diecie kopenhaskiej Jest ciezko ale daje rade Uparłam sie ze musze zgubic Miałam 73 kg Mam 69,5 kg Chce miec 58 kg (marzenie) NArazie nie cwicze, ale od czerwca chce isc na aerobik i oczywiście w dalszym ciagu ograniczac jedzenie. piszcie o swoich postepach. pozdrawiam

i co kobietki Nikt nie napisze jak postepy czy wszyscy na cwiczeniach??

boing0000000 >> ja nie ćwicze .. a sciągnełam sobie te filmiki z ćwiczeniami :)... narazie umieram na ból pleców :) co do fitnesu to ja doś intensywnie ćwiczyłam przed ciążą conajmniej 4 razy w tygodniu po 2 godziny.. i efekty naprawde były widoczne.. :) a na początku też byłam lichotka :D.. także jak macie z kim maluchy zostawić to naprawde warto......

zazdroszczę wam ze mozecie stosować diety ja się boje - póki karmię to tylko cwiczeniaa - efekty pewnie się pojawią - ale kiedy

moje marzenie to 60 kg -:P do tego 10 kg - całe lata swietlne

nikolka >> wypróbuj ten ABS.. jest super ja dzisiaj poćwiczyłam i zrobiłam też rozciąganie.. :D

http://www.dieta.pl/articleslist.asp fajna stronka :D

barbara >> http://www.noworodek.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=46829

Witam :) Ale wczoraj zgrzeszyłam .... robiłam placki ziemniaczane... i skusiłam się na 2 :P :(

mam pytanie od dzisiaj chcę zaczać diete kopenhaska. Moim problemem jest to, ze nie jem jajek i mięsa. Nie wiecie czym moge zastapic te produkty? nie wiem też jak przyządza się szpinak, bo szpinak jem zadko, a sama jeszcze nigdy nie robiłam :( prosze o pomoc :)