MAM ŻAL DO UKOCHANEGO -CZY SŁUSZNIE?PROSZĘ O WYPOWIEDŻ

Dla mnie to też jest niepojęte - i bez sensu całkowicie, chyba że macie bardzo sprecyzowane plany w krótkim planie czasowym być raczej. Bo jak nie to wybacz, ale dla mnie jego zachowanie jest symptomatyczne - takei związki wcześniej czy później wygasają. I sądzić, ze facet jest ci przez 3 lata wierny, to - naiwność. Poznał kogoś, albo mu się tylko odechciało zwiazku przez skype'a.

nie wyjście jest inne ! napisać jak sie czuje ale bez \"z tymi wszystkimi zalami, pretensjami itd\", bez żalu, poprosić żeby tak więcej ni erobił, nie pisał, albo zawsze napisał choć kilka słów że nie może :)

nie, on jest wobec mnie szczery- to wiem. za niedlugo sie widzimy/koniec czerwca i bede mieszkala jak ostatnio z jego rodzina.

Macku, chodzi o to ze napisal...15 minut PRZED planowanym spotkaniem :/

no to w tym guście jak ja napisałem co mu napiszesz ?

jak chcez to napisz na gg 8236678, znam ten bol, bo moj facet tez nie jest polakiem i tez nie jest mi latwo. Pozdrawiam

niestety, tak jesteśmy skonstruowani, że jeśli mówimy kobiecie, że dziś nie pogadamy, bo jesteśmy zmęczeni i pogadamy jutro a ona napisze ok, to my rozumiemy, że jest ok. I chyba nic w tym dziwnego, prawda? Tym bardziej, jeśli jest to napisane. Nie mamy tego zmysłu co Wy, kobiety i jak nam mówicie, że nic się nie stało albo że jest ok, to my w to wierzymy i bierzemy za pewnik. Nie jesteśmy wróżkami. Do faceta trzeba mówić prosto z mostu, jasny komunikat a nie jakieś sugestie i podteksty. Maciek-pn ma rację, podejście \"powinien się domyślić\" to jest równia pochyła i prosta droga do jeszcze większej frustracji. Napisz mu dokładnie to, co napisałaś w pierwszym poście, Autorko, wtedy zrozumie. Bo na pewno się nie domyśli.

mhmh... ,,czuje sie dzis jak kwiat, troszke zaniedbany, ktory teskni za ogrodnikiem ,czyli za toba'' ... no nie wiem tak?:/

Ja w ogole nie widze problemu. Facet pisze, ze zadzwoni pozniej, i luz. Matko, normalna zyciowa sytuacja. Oczywiscie rozumiem, ze mozesz czuc sie zawiedziona, ze nie zadzwoni o tj porze, o ktorej obiecal... ale pretensje , zale? Obrazanie sie? Denerwowanie? Wlasnie to, ze podejrzewasz ze nie mial Cie w ogole na uwadze i olal to, ze sie z Toba inaczej umawial tak po prostu, z lenistwa swiadczy, ze musisz byc go jednak malo pewna (mialabys podstawy tak mysliec, gdyby Cie zawidol nie raz )Gdybym ja byla w analogicznj sytuacji, nie doszukiwalabym sie innych motywow jak tylko takie jakie moj ukonachy by mi napisal.

eee... to nie jest proste \"Cześć XYZ! Czuję się źle, jest mi smutno i od tego rozbolał mnie brzuch. Cały tydzień czekałam na Ciebie, aż będę mogła usłyszeć Twój cudowny głos. Wiesz że u mine ciężko jest z dostępem do internetu. Proszę nie rób tak więcej, jesli nie będziesz mógł uprzedź mnie na jakis czas przed. Kocham Cie mimo wszystko i czekam aż usłyszę Twój głos\" proste prawda? :)

to jakis arab czy turek?:D

przesadzasz jest zmeczony to daj mu odpocząć nie ma o co sie obrażać

A teraz wyobraz sobie, ze on wrocil zmeczony, i naprawde nie mogl rozmawiac. Chcociaz chcial. Wiec postanowil zrobic wszystko, zeby zadzwonic chwile pozniej. A Ty mu oschlego smsa wyslalas. Moglby sobie pomyslec: no , tak, to ja tu sie staram, lewdo zywy jestem ale kombinuje jak tu zadzwonic, a ona ma to gdzies, pewnie nawet nie czekala i jest jej wszystko jedno.

Maćku... no to rzeczywiscie piekne...dziekuje :)

no jest mi wszystko jedno po takim czyms.. ja sie stroje, maluje.bo wiem ze lubi, rozmyslam, marze, ....a potem.. no jestem zawiedziona...

nie no z tym kwiatem to przegięcie... Maciek Ci dobrze to napisał. A poza tym to też uważam, że trochę przesadzasz. Zmęczony, prześpi się te 3 godzinki i o 23 zadzwoni. Pomyśl o odwrotnej sytuacji - Ty zmęczona, on stęskniony. Dziwiłabyś się i pewnie byłabyś obrażona, że on ma żal. Odrobina empatii i tyle:) Także albo napisz mu to co poradził Maciek, albo poczekaj do 23.

No, i to jest zrozumiale- trudno, zebys sie tak nie czula, jesli go kochasz. Ale sama wiesz, jak trudno jest utrzymac zwiazek kontaktujac sie tylko w ten sposob. Nie waro komplikowac go dodatkowo pod wplywm emocji.

tylko ze on nie bedzie dzwonil tel, tylko mielismy przez skypea rozmawiac, a my rozmawiamy przewaznie po 6,7 godzin jak juz mamy taka mozliwosc. a ja nie bardzo moge do rANA jutro, bo mam jeszcze inne obowiazki

a ja w tym oschlym sms juz mu nAPISALAM ze jutro wole, bo chce zeby odpoczal, itd, ze go pozdrawiam i nic ponadto. wiec dzis nic nie bedzie juz tylko jutro.