Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Balbinka-2 Lola u

Po stracie- staranka i ciąża

Polecane posty

malawronka - a wiec udanej zabawy jutro na poprawinach, cieszę się, że już jesteś :) Balbinko - skoro jesteś tak wspaniałym organizaorem naszych spotkań myślę, że niedługo będziemy sie mogły spotkac wszystkie razem :) ale biorąc pod uwagę ze trzeba kawałek rpzejechać to myślę że dopiero jak się Michałek urodzi, a i ja wtedy będe juz mniej zabiegana Marghi - i jak przymarka suknie ślubnej, no i jak stoją sprawy z rzeczami pożyczonymi, starym itd. :) W najbliższym czasie mam zamiar siedzić już na miejscu, ale jutro wraca Mama Anielka i nie wiem jakie będzie miała plany, ale liczę na to że się niebawem znów zobaczymy :) Jeszcze potem musze Cię złapać na gg w jednej sprawie, ale nie wiem czy dzisiaj bo chyba zaraz sie położe. A ja od dzisaj jestem wykwalifikowana wizażystka :) więc jak będziecie chciały żeby ktoś Wam zrobił makijaż to wuecie do kog się zgłosić :) Kurs miałąm świe\\tny w bardzo rpzyjemnej atmosferze, w ośrodku SPA Jawor koło Bielska-Białej. Z resztą dużo mogłabym pisać, Asia się tylko na mnie wkurzała bo jak ćwiczyła na mnie makijaż to się śmiałam :) Przepraszam za błedy, ale nie spałam całą no i nie za dobrze widze na oczy a tak tęsknie za moimi \"siostrami internetowymi\" że musiałam tutaj zajrzeć i poczytać co się działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Eh ja miałam dziś spotkanie forumowe z innego forum!było bardzo bardzo miło :) Cieszę się, ze Wam też spotkanka się udają :) Marghi badanie mojego męża nazywało się spermogram + posiew nasienia! On ma bakterie w spermie. Ja siebie badałam (chlamydia + cytologia) i u mnie bakterii nie stwierdzono! W poniedziałek z jego wynikami idziemy do mojego gina i zobaczymy co on zadecyduje :) Buziolki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit - cieszę się że spotkanie się udalo (najpierw napisałam że ciesze się że udanie się spotkało -znacz że juz powinnam iśc spac). I licze na to ze z anmi też sie kiedyś spotkasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja tylko na chwilke bo mam znowu Pawcia w domu co spowodowane jest \"wizytą\" kuzynki w szpitalu.... w czwartek urodziła dużą zdrowiutką dziołche.... Paweł jak sie urodził (w terminie) ważył 2,9kg a malutka waży 3,7 więc prawie kilo różnicy.... ma 57cm i dostała 10 punktów w skali Apgart.... Malutka cały czas chce jeśc i kuzynka nie może sie oddalać bo dzidek poprostu cały czas ssie pierś a kuzynka nie ma jeszze dość pokarmu więc pielęgniarki muszą dokarmiać.... Gawit co do badań to mój M też miał robiony tylko spermiogram... ciesze się że wreszcie udało sie znależc przyczyne tego co było a o czym mówie każdy wie... Teraz to my tu na forum czekamy tylko na 2 kreseczki i narodziny Waszegoo bobasa!!! Balbinka mnie się spodobały wszystkie te niebieskie kompleciki poscieli ale szczególnie ten w owieczki... Raaira i Margi ciesze się że spotkanie się udało.... Malawronka udanej zabawy na tych poprawinach... Pozdrawiam Więcej napisze przy większym napływie czasu... Miłych snów wszytskim a szczególne dzieciaczkom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OGłOSZENIE :D Dodałyśmy na bloga nasze nowe zdjęcia adres: www.anticipate.bloog.pl Jesli jeszcze komuś nie podałam hasła to przepraszam upomnijcie się o nie u mnie lub u Balbinki, albo u dziewcyzn które na pewno je mają czyli Madusia i Marghi malawronka i mika też powinny mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jutro jeszcze dodam fotki Balbinki - dzisiaj juz nie mam siły i fotke z mojego spotkania z Madusią z czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit mam nadzieje ,że z Tobą i kazdą dziewczyną będe miała okazje się spotkac:) pierwsze spotkanie z dziewuszką z forum wspominam bardzo mile.Podejrzewam ,że nasza Raaria obecnie sobie słodko śpi,bo wczoraj była do bardzo póżna na necie-musze się zachowywac bardzo cicho ,abyJej nie obudzic -a a a kotki dwa, szare bure obydwa.....:P👄 Gawit bardzo Ci dziękuje,że mi napisałaś jak się nazywa badanie......jutro pójdziemy je zrobić.Zrobie to i więcej nie robie już nic-mam już dośc jest mi słabo jak słysze doktor ,badania....szukanie igły w stoku siana. Kochana Gabrysiu to ja Wam życze w najbliższych dniach .............owocnego staranka i dwóch kreseczek we wrześniu👄 Malawronka mówią,że wypady i oderwania chwilowe od trybu życia codziennego pozytywniwe wpływają....trzymam kciuki Lolu to dla Ciebie👄❤️👄❤️ Anulka a co u Ciebie i mojego siostrzeńca?mam nadzieje,że czujecie się b.dobrze-zresztą nie może przeciez byc inaczej!!!!!!!!!!!!!! buziaczki dla Was👄👄👄👄👄👄👄👄 Agatha👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia dzięki za kołysanke, nie wiem dlaczego ale strasznie mnie to rozbawiło jak ja przeczytałam. Ze spaniem przesadziłam bo spałam do 12:35, więc spokojnie mogłyście mnei budzić :) Biore się dalej za zdjecia na bloguu,a potem musze ciutke popracować No i obiecałam podłaczyć w końcu te słuchawki i mikrofonm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się wam ejszcze pochwale moimi jakże dziecinnymi zakupami :). CHyba mi już odbija bo ostatnio się sobie przyglądałam i wymyśliłam że mi sie zamarszczki zacyznają robić, no wiec od razu sobie kupiłam krem liftiongujący 3d i podkład ujędrniający z takiej serii time defince ale biorąc pod uwage że to kosmetyki od 25 roku życia ti ja już dawno powinnam ich używać :) no i nie mogłam sie oprzeć i kupiłam jeszcze perfumy któr reklamowali w więksszośi gazet... Wiesz Aniu jak będziesz w stanie wiecej chodzić to musze Cię wyciągnać na zakupy do Silesi do Smyka i w końcu coś kupić Twojemu Michałkowi, bo inaczej wydam pieniądze na niepotrzebne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka - ja lubie \"smyka\" bo mam tam znajomego ochroniarza i dobrze bo ostatnio Kasia z Tosią tam narozrabiały :) Ja wróciłam do domu i chyba już dzisiaj nie dodam żadnych fotek do bloga (ale zachęcam do ogladania i komentowania tych które już są) bo dzisiaj chciałabym popracować nad swoją ksiażką, może tą odważę sie wydać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, jeszcze jedno po tym kursie wizażu mam możliwość zakupu jednych bardzo drogich kosmetyków w bardzo niskich cenach aż do końca miesiąca, dodałam niektóre z nich na swojego bloga żebyście mogły tez zobaczyć i ewenualnie moge Wam załatwić, adres mojego bloga to: www.opportune.bloog.pl jak większośc blogów ze zdjęciami, mój ma hasło, niektórym z Was wysyłam je na maila, więc jeśli chcecie tam zajrzeć sprawdźcie woją skrzynkę e-mail, a jeśli nie wysłałam to się upomnijcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha na opportune parzcie pod kategorią kosmetyki No i skoro sie już wzięłam za swój prywatyny blog to na pewn jeśli o kimś będę tutaj pisać o znajdziecie jego zdjęcie właśnie na blogu opportune

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Kochane siostrzyczki🌼🌼🌼 UFFFFFFFF jaka okropna pogoda za oknem.Ja też jestem już przemęczona-chyba chciałabym aby byl juz poniedziałek po weselu.Lubie wesela,ale to przygotowanie to przerasta moje siły.Do niedawna byłam w domu na pełnym etacie sprzątaczki-jak wożna w szkole,wszędzie musiałam zaglądac,a od soboty robie za taxi-jedz tu ,tam przywież to i tamto itd.dobrze ,ze od jutra bedzie miał także samochód mój mąz/jest u mechanika -jakas linke w sprzęgle diabli wzieło/ to mi troszke pomoże,bo tylko my w domu mamy prawo jazdy.Dalo by się to jeszcze przeżyc ale ten ruch w domu chyba większy jak na maślanym rynku to jest nie do zniesienia-mamy od wczoraj 5gości z Gryfina.Ciężko jest mi nawet czasem podejsc do kompa😡 Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki i życzę milego tygodnia👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka Dziękuje Ci za fotki-masz taki sliczny brzusio i jak na 7 miesiąc to też nie mały,a wręcz przeciwnie.Nie zrozum mnie żle,bo ja ci przysięgam,że jestem szczera i życzę Ci jak najlepiej,jak siostrze,ale zazdroszcze Ci stanu błogosławionego.Gbyby u mnie wszystko się szczęśliwie układało to ja na dzień dzisiejszy byłabym w 20tc.Wlożyłam sobie Twoje,tz Wasze fotki do ulubionych. W sobote był u nas brat mojego szwagra ,ale bez żony-dlaczego?bo jest w ciąży.W tedy jak ja straciłam to ona się zoriętowała,że jest w ciąży i ukrywają to przedemną ,a ja o tym dowiedziałam się przypadkowo i udaje ,że nie wiem nic-przepraszam za wyrażenie ,ale wg.mnie to Oni są jebnięci!!!!!!!!!!!!!!!!!ciekawa jestem co zrobią w wesele-ubierze się w pudło kartonowe,aby nie było widac kształtu jej brzuszka? Buziaczki dla was👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że z tego ukrywania ciązy się śmiejesz :) Wiesz z dwojga złego wolałaby,być taxi niż sprzątaczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja historia: zaszłam w ciążę przy pierwszym staraniu,w 8 tygodniu miałam plamienie, poszłam do gina, na usg było idealnie,lekarka powiedziała że ładnie sięrozwija itp., biło serduszko...a plamienie? dostałam tabletki-duphaston i albo leżenie w szpitalu lub w domu.na drugi dzień zaczął się tak mocny ból, jakiego nie miałam jeszcze, nospa nie pomagała, dopiero po jakimś czasie ustało.lekarka powiedziała, żeby leżeć, brać tabletki bo nic więcej się nie da zrobić,trzeba przeczekać.od tego dnia przez bodajże 6 kolejnych miałam obfite krwawienie ze skrzepami.kolejna wizyta kontrolna po krwawieniu tydzień później pokazała, że jestem pusta,nic już nie ma.nie musiałam być na szczęście czyszczona...kolejne starania za 3 miesiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj emenna - cieszę się że tutaj zajrzałaś, bo dziewczyny maja tu już duże doświadczenie i razem ze mną na pewno Ci pomogą, na forum któ założylaś pisałaś że nie wiesz czy uda Ci sie donościć drugą ciąże, więc chyba najlepiej pomoże Ci Balbinka, bo ona już w paździrniku będzie rodzić Michalka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emeena współczuje Ci z całego serca. wiem że to co teraz napisze to może Cię zaboli a widocznie tak miało być twój maluch jest bardziej potrzebny tam na górze. zrób sobie teraz wszystkie badania bież folik. a zobaczysz nastempnym razem bedzie wszystko ok. tylko troszkę sie dziwie twojemy lekażowi bo moj mi powiedział że jak tylko pojawwia sie plamienie do trzeba iśc odrazu do szpitala. ja tez zaczełam plamić i od lekaża dostalam tabletki nad podczymanie ciaży a w szpitaku mi powiedzieli że to duży błąd bo może już nie bylo czego. ja jak poszłam do szpitala to się dowiedziałm że mojego dziecka serduszko nie bije. bolała ta strata i na dal boli ale od maja powt€rnie się staram o małea za razem wielkie szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emeena Witam Cię serdecznie słoneczko wsród nas❤️,ale prawde mówiąc wolałabym abyś do nas napisała przy innej okoliczności.Współczuje Ci i ból dziele z Tobą,bo ja podobną sytuacje jak Ty przeżyłam 2 razy.To jest bolesne,ale trzeba miec nadzieję,ze następnym razem będzie dobrze.Mi powiedział ginekolog,że 1-wsza ciąza końcy się niepowodzeniem w 60%. Przy drugiej ryzyko poronienia mieści się międzi 30%,a przy 3-ciej jest tylko 5% prawdopodobienstwa,że ciąza tez się skonczy zle.To są tylko oczywiscie obliczenia statystyczne,no ale trzeba miec nadzieje,że przyczyną strat naszych dzieciątek był tylko niesamowity pech,a przy następnej ciąży będzie wszystko dobrze.Zrób sobie może badania na toxoplasmoze,cytomegalie,cytologie,bierz folik,staraj się byc wewnętrznie spokojna bo to jest bardzo ważne-mówią,że stres negatywnie wpływa na ciąże i za trzy miesiące po poronieniu staraj się o dzieciątko.ZOBACZYSZ,ŻE TYM RAZEM BĘDZIE DOBRZE.Znam bardzo dużo osób,które stracily1-wszą ciąże a potem było już dobrze. EMEENA dbaj o siebie,abyś się wzmocniła fizycznie-ja biorę witaminy prenatal i po 3@ staraj się o kolejne dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emeena Witam Cię serdecznie słoneczko wsród nas❤️,ale prawde mówiąc wolałabym abyś do nas napisała przy innej okoliczności.Współczuje Ci i ból dziele z Tobą,bo ja podobną sytuacje jak Ty przeżyłam 2 razy.To jest bolesne,ale trzeba miec nadzieję,ze następnym razem będzie dobrze.Mi powiedział ginekolog,że 1-wsza ciąza końcy się niepowodzeniem w 60%. Przy drugiej ryzyko poronienia mieści się międzi 30%,a przy 3-ciej jest tylko 5% prawdopodobienstwa,że ciąza tez się skonczy zle.To są tylko oczywiscie obliczenia statystyczne,no ale trzeba miec nadzieje,że przyczyną strat naszych dzieciątek był tylko niesamowity pech,a przy następnej ciąży będzie wszystko dobrze.Zrób sobie może badania na toxoplasmoze,cytomegalie,cytologie,bierz folik,staraj się byc wewnętrznie spokojna bo to jest bardzo ważne-mówią,że stres negatywnie wpływa na ciąże i za trzy miesiące po poronieniu staraj się o dzieciątko.ZOBACZYSZ,ŻE TYM RAZEM BĘDZIE DOBRZE.Znam bardzo dużo osób,które stracily1-wszą ciąże a potem było już dobrze. EMEENA dbaj o siebie,abyś się wzmocniła fizycznie-ja biorę witaminy prenatal i po 3@ staraj się o kolejne dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Mój mąz ma do wybrania antybiotyk, a potem do dzieła :) ale my poczekamy!przed ponownymi starankami powtórzymy badanie i o dzidziusia zaczniemy pracować gdzieś za rok, jak już będziemy mieli na stałe wrócić do kraju! emeena strasznie mi przykro, że tu dołączyłaś!jeżeli masz ochotę to zawsze morzesz nam się wyżalić, wykrzyczeć, wypłakać! Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, jak Wam mja wieczór? U mnie było dośc sympatycznie, spotkałam siew końcu z Mamą Anielka, bo już za nią tęskniłam. Kasia stweirdziła że skoro mam @ to ona jeszcze nie wraca. I o mały włos nie wywinęłam dzisiaj orła razem z krzesłem na spotkaniu biznesowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś z Was ma skype? zamontowałam właśnie kamerk, łuhawki i mikrofon i nie mam jak mikrofonu sprawdzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko - jak mam @ to sie wszyscy chowają po katach n właśnei dzisiaj sie rpzynajmnej cos tutaj działo... i wiecej nie pisze bo mnie Balbinka bodgląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za otuchę:) oczywiście biorę folik żeby się lepiej przygotować..wszystkie badania miałam robione, wyniki były w porządku..słowa lekarki były, że dzidziuś jużod początku był chory, w sensie że przy połączeniu plemnika z komórką już musiało coś źle się połączyć.ma to sens, bo jest tak jak w naturze, coś co nie jest prawidłowe, w naturalny sposób jest eliminowane.(chociaż to rzeczowe naukowe wyjaśnienie nie likwiduje bólu).przy pierwszym badaniu lekarka nie mogła sprecyzować wieku płodu.z obliczeń wyszedł 6-ty tydzień, a usg pokazało tylko małą plamkę.po 2 tyg. biło już serduszko..tak jakby wzrost był gwałtowny... natomiast słowa pielęgniarki to takie, że mój organizm nie był przygotowany, przy następnej ciąży już będzie lepiej.jeśli chodzi o stres to podobno naprawdę duży wstrząs miałby wpływ na poronienie (zdanie lekarki).ja nie miałam wstrząsu jakiegoś ale ogólnie dużo stresujących sytuacji i to może też miało wpływ....nie chcę z drugiej strony rozstrząsać tego bo stało się i trudno, tak miało być ,to nie był pewnie ten czas...następnym razem lepiej się przygotuję...zastanawiam się tylko czy próbować od razu po tej przerwie czy poczekać jeszcze powiedzmy pół roku, rok... a teraz cieszę się z narodzin mojego 3-dniowego bratanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do malawronka dowiedziałam się o stracie 25 lipca, ale kilka dni wcześniej już przeczuwałam to... coś co mnie męczyło to wahania nastroju spowodowane najpierw przybywaniem hormonów w czasie ciąży, choć to jest niczym w porównaniu z nastrojem po poronieniu. hormony w ciąży są, bo jest taka potrzeba, ale jak traci się dziecko momentalnie, to one stają się niepotrzebnym ciężarem dla organizmu i męcz kobieto siebie i otoczenie (dobrze jak bliscy potrafią to zrozumieć...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×