Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nadzieja23

zdradził mnie i zaraził syfem .. pomocy !!!!

Polecane posty

Błagam ratujcie … Miałam faceta , byłam szczęśliwa , myślałam że on mnie kocha i zależy mu na mnie , mieliśmy wspólne plany na przyszłość , miał być moim mężem .. ale wszystko się skończyło w dniu kiedy dowiedziałam się że mam kiłę , okazało się że mój facet był w burdelu , zdradził mnie z dziwką i zaraził tym syfem , jeździliśmy na zastrzyki , wyleczyłam się , ale nie jestem już z nim , nie ufam mu kompletnie , podejrzewam że to nie było jeden raz , że zdradzał mnie notorycznie (najgorsze że ja miałam jakieś przeczucia, często czułam niepewność i miałam przeczucie że on coś kręci) czuje okropny ból w środku .. minęło już prawie pół roku a on cały czas mnie nawiedza , pisze , dzwoni , przywozi kwiaty, czatuje na mnie pod blokiem albo gdzieś na mieście , mówi że mnie kocha , że się zmienił że on dopiero teraz wszystko zrozumiał , że on zrobi wszystko że on nie odpuści .. ja na początku dzielnie się trzymałam , mówiłam mu i sama w środku wiedziałam że nic z tego i że już nie będziemy razem … ale ja go cały czas kocham …ale nie ufam mu kompletnie .. nie wiem co mam zrobić , proszę poradźcie coś , jak ja mam żyć z tym ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już raz podjęłaś decyzję i wydaje się że jest ona słuszna. Pozostaje przy niej wytrwać, jeśli będzie nachalny, idź na policję i zgłoś sprawę. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem , ale to jest takie trudne bo ja w środku mam taką małą nadzieje że może on jednak naprawde się zmienił i mnie kocha i teraz sobie to uświadomił i nigdy więcej tego nie zrobi.. nie wiem , wiem że to naiwne , rozum mi mówi co innego a serce co innego ... :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytsko byłoby ok gdybys mu ufała... pomysl sama.. nawet ajkbyscie byli razem to ciagle bys myslała gdzie on jest, czy Cie przypadkiem nie zdradza a to juz w ogole jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koc
hahah.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanz globke
to bylo najlepsze wyjscie. Trzeba by kompletnym durniem by zdradzac i jeszcze miec tego dowody(zdrady).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaryzykował Twoim zdrowiem a to niewybaczalne.Nie wierze że sie zmienił.Już raz cierpiałaś po co do tego wracać.Rozejżyj sie za normalnym i odpowiedzialnym facetem a on niech cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huzfszfu
zastanów się.. następnym razem przywlecze hiv i już zastrzyki niepomogą:O kto raz przekroczył tę granicę nie będzie miał już nigdy oporu zrobić to kolejny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurwiarze nigdy sie
nie zmieniaja. Ciesz sie ze zarazil cie TYLKO kila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale niektórzy ludzie są głupi. Wróć do niego... przecież kiłę się leczy... acha i raz na 2 miesiące rób sobie badania na Hiv - wiadomo co tam jeszcze jego dziw****ki mają? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oby nigdy
Trzymam za ciebie kciuki. abys wytrwała bez niego oczywiscie. straszna swinia z niego. do burdelu chodza zdesperowani faceci. z nim cos jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sg
Tu się nie ma nad czym zastanawiać. Wybij go sobie z głowy. Nigdy się nie zmieni i dobrze o tym wiesz. Nie kocha Cię. Czy warto marnować na niego następne lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem , wiem , że macie racje i wcale nie jestem głupia, doskonale zdaje sobie sprawe z tego co się stało i wiem, że nie powinnam wracać do niego i wiem też że w końcu nadejdzie taki dzień, że jak spojrze na jego zdjęcie albo spotkam go gdzieś to nic nie będę czuła i będę wyzwolona a to co się stało wymarze z pamięci , ale wiecie jakie to jest trudne teraz , teraz kiedy jeszcze są uczucia , raz silniejsze raz słabsze ...tak bardzo chciałabym odpocząć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnna25
nie przejmuj sie, ja sie wczoraj dowiedzialam, ze moj chlopak ma dziewczyne:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sg
odpoczywaj byle bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnna25
znaczy my parą od lat siedmiu, oni od paru miesiecy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Decyzję już podjełaś i mnie również wydaje sie ona jak najbardziej słuszna! Zdradził raz ... to pewnie zrobi to po raz drugi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu jestem już tym zmęczona ... chciałabym zacząć nowe życie .. poraz kolejny zresztą :( dawniej byłam taka silna ,a teraz nie wiem co się ze mną stało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co sie dziwić doznałaś dwóch ciosów! po pierwsze ,ze wogóle zdradził, a na dodatek zaraził świństwem! Teraz potrzebujesz czasu... ale o nim to spróbuj zapomnieć , bo skoro cie zdradził to nie jest Ciebie wart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze boli
Nie poddawaj sie!!! Skoro kiedys bylas silna to teraz tez dasz sobie rade. Twoj facet na wlasne zyczenie zniszczyl Wasz zwiazek, za pozno na zale. Wiem,ze serce Ci peka,ale jest zwyklym draniem i niczym wiecej. Zacisnij zeby i przetrwaj najgorsze. Potem bedzie lepiej. Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też niedawno rozstałam się z facetem po 2,5 rocznym związku.Myślałam,że on nie dorósł do związku,bo tylko mu imprezy i koledzy w głowie,a ja gdzieś na szarym końcu.Ale jak to zwykle bywa na sanym końcu ludzie zaczynają mówić. I dowiedziałam się od osób trzecich o jego \"rozrywkowym\" stylu życia.Byłam głupia,bo mu ufałam i miał zawsze wolną ręke.Wykorzystał to w perfidny sposób prowadzając się z kolejnymi przygodnymi pannami. Jadę na badania,bo licho wie co zostawił mi w spadku.Lepiej trzymaj się raz podjętej decyzji,bo jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B.Po tym co ci zrobił nie warto odgrzewać kotleta i wracać do niego,bo smak już nigdy nie będzie taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika xD
To wykrycz mu, że już nie chcesz co to za problem.Powiedz mu to w twarz.Powiedz że już kogoś masz. Chyba, że znowu chcesz mieć syfa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim miejscu zrownalabym go z ziemia.a nie jeszcze bym sie zastanawiala czy sie zmienil albo czy jescze cie kocha.wiesz co zdrade mozna jeszcze przebaczyc ale KILE nigdy.co za ogr fuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.nie poddawaj sie nie badz glupia.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnna--
Nadzieja23 wtedy cos przeczuwalas ze jest cos nie tak, nie zauwafalas intuicji i dostalo ci sie za swoje, teraz znowu mu nie ufasz wiec nie popelniaj tego samego bledu, bo potem jak sie okaze ze wcale sie nie zminil bedzie jeszzce gorzej, a moze oprzytomniejesz.... facet potarfi wszytsko jak mu zalezy, jak dostanie to co chce to znow bedzie soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×