czy jestem w ziąży...? /

Mam prawie 17lat... Wiem, ze na wspolzycie za mloda jestem ale coz co sie stalo to sie nie odstanie i nie piszcie prosze oralizujacych textow, albo nie wytykajcie mnie palcami:/... Chcialabym dowiedziec sie waszych opini na temat czy jestem w ciazy... niby nie mam w sumie zadnych objawow, bo ani nie jest mi niedobrze, nie czuje zawrotow glowy, piersi mnie nie bola... Jedyne co zauwazylam to to, ze czesciej chce mi sie siku i od jakichs 3 dni jestem bardziej spiaca popoludniami... moze to byc wywolane tym, ze pozniej chodze spac, a wstaje bardzo wczesnie... moj pierwszy raz byl 17.03.07, pozniej robilismy to jakies 7 razy i od poczatku kwietnia nie robilismy tego ani razu... mial prezerwatywe i konczyl mimo wszystko na zewnatrz... wiem, ze msze sobie zrobic test i zrobie to najszybciej jak sie da.... ale prosze was napiszcie co myslicie... :)

nie śmiałabym ci pisać "oralizujących tekstów" bo w oralizowaniu to ty pewnie niedługo będziesz mistrzynią babe

spoko dzieciaku, cos sobie sama wmawiasz, wszystko powinno byc w porzadku

nie przejmuj sie nie jestes w ciazy i nie kupuj testu. Ja tez przezywalam na poczatku tak jak ty wszystko. A okres moez sie spozniac, bo sie stresujesz nie stresuj sie dziewczyno nie jestes na pewno w ciazy uwierz mi!!!:D

że jesteś głupia jak but

Jeśli zawsze używaliście prezerwatywy i ani razu nie pękła to nie powinnaś być w ciązy . Może masz chory pecherz i stąd te częste siusianie ? A spać to Ci się chcepewnie od tego że późno chodzisz spać ! a czy spóźnia Ci się okres ?

ja to myślę, że nie jesteś w ciązy :-)