RĘKA DO GÓRY, kto chce schudnąć.

Boże jak gorącoooooooo !! Już się ze mnie leje!! Musze przesatc tyle jesc!!

Zaraz bedzie buurzaa!! Prostosska zmykaj do domu!!

Jestem w domu ! :D hihihihihi i jem lody !!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaa

Lubie burze :D ekstra ej, lody chyba tak nie tucza kurde co ? sama nie wiem :P pfff

no to masz fajnie!! ja jeszcze w pracy do 15:30!! mam nadzieje, ze nie bedzie padac!!

Uuuuuuuuuuuuu :D ja sie obijam, hyhyhy....jest fajnie :D noga nie boli ! a Ty jak sie masz ?

Tak se!! Za duzo jem!!

To trzeba mniej ! ja dzis zjadłam 600 ml lodów hahahahahaha... masakra :P poza moje śniadanie, średniego banana, kromke z powidłem i talerz zupy pomidorowej. KONIEC :d

bo zjadłam: jogutr 330 ml, banana, hot doga, i bułke !1 Jeszcze jakieś skromny obiad i tyle!! A za kare ćwicze dzis, ale za to byłam na spacerze przymusowym przeszło godzine!

No to ladnie :) ja chyba pojde dzis pobiegac :) chodzi za mna od soboty kurcze :P tymczasem sie sie obijac dalej, moze sie połoze. Zmeczona szkoła :D hyhy. Pa :*

Ja już po obiadku (trochę ziemniaczków, mięśka i kapusty)!! eraz kawka, potem pranie, prasowanie, sprzatanie i do ćwiczen!!

Coż za aktywność !!! Super ! Fajnie, że popadało :) da się przynajmniej oddychać, hihihihi. Ja dziś ide biegać, musze tylko uważać na noge.

dzieńńńńń dobryyyyy :D spac [ ziewa ] baaarrdzoo!! ale sie nie wyspałam dzis!! Teraz siedze juz w pracy i udaje, ze pracuje!! :P Chciałabym juz do domu, do łózia!! ehhh ciężki dzien !

NICK..........WAGA.....WZROST...UDA..BIODRA...TALIA..B RZUCH. gagatka85 ......58 ........166.........52......89.........69........80 protosska.......53.........163.........54......92....... ..62....nie wiem SUGARMOUSE....61 ........170.........52......94.........72........89 Ch.ważyć52kg...56........170.........52......93......... 63.......74

halo!! Co Wy robicie ze nic nie piszecie???

Yoooooooooooooooooo, ja ze szkoly wróciłam. Cała mokra spocona, fuj :( ide robić ryż z truskawkami bo niedługo mama przyjdzie to trzeba zapodać coś do jedzenia a później pod prysznic, ach ach... mam się dobrze i burczy mi w brzuchu :D

Ja juz po obiadku, zupe oogórkową zjadłam!! Teraz troszkę poleniuchuje i za gimnastyke sie zabiore!! Buźka

znowu sie odmłodziłam!!

Hahahahahahaha.... !!!! :D :D uwielbiam ogórkową ale coś dawno nie jadłam - już się nie chodzi na szkolne obiadki, hyhy.

Pojezdziłam sobie na rowerku stacjonarnym 35 minut, teraz a6w !! :)

Szalejesz :) mnie dzis nie ma wieczorem i sobie nie pobiegam :P hyhyhy... ale jutro bede biegac i biegac. Podziwiam za cwiczenia w domu, ja nie znosze - poza skakanką :)

matko!! mój biedny brzuch!!!! jestem po a6w!!! :) jeszzce tylko 31 dni przede mna!! Cóż za pocieszająca perspektywa!! Chyba se jeszcze coś poćwicze :) jak mnie ochota nie odejdzie!!

Kurde, super.... już wiem, ze to cwiczenia na brzuch :) pracuj pracuj, ja tam brzucha nie mam ale za to mam nogi :D hyhyhy. Lece sie przebrac, takie tam... i wychodze. Trzymaj się gagatko :* czesc :)

boli mnie dupa (od rowerku) i brzuch od tych ćwiczen!!

hejo!! Właśnie wróciłąm z urzędu jednego, zaraz idę do starostwa!! zanieźć pismma!! nawet spoko bo se podsoche, zamiast na dupie siedziec!! A wieczorem idę na rynek, na piwo (nie jedno) a impreza na pewno skończy sie w domu u znajomych!! :)

Czesc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Yooooooooooooooooooooooo :D hahahahaha Szalejesz gagatko ! super, naprawde :) sport to zdrowie i później ta sylwetka... mmmm, miodzio :D ha Ja mam mega ochote na basen i pójde w przyszłym tygodniu ale oczywiście na kryty aby popływać choć na otwarty też pójde z kumpelami. Trzeba się coś poopalać i w ogóle... ale teraz to będzie na to dużo czasu. Chce poświecić swój czas, to że mam wolne własnie na więcej ruchu - chodzi mi dalej o basen. Rano na 6 czy 7 będe sobie jezdzic na pływalnie. Później to już się zaczną jakies spotkania, wyjazdy to trzeba jakos wygladac, nie ? :D hihihihi ale nie powiem, wygladam coraz fajniej :D hyhyhyyyyy

nananananananana

spieprzyłąm sprawę przez ten weekend!! Od dziś znów zaczynam dietę!! Prostosska a jak u Ciebie??

halo!!

Jestem, jestem... Mam się źleeeeeeeee.... czuje się beznadziejnie. Nie mam humoru i w ogóle. Jeśli chodzi o moje odchudzanie to w porządku, raz zjem więcej a raz mniej byle do 18 godziny. Biegam choć ostatnio wieczorami szwędam się z kumplami tu i tam :) dużo spacerujemy więc troche uzbieramy tych kilometrów. Miałam iśc dziś na basen ale dowiedziałam się, że pływalnia nie czynna do 20 i pójde sobie w czwartek. Musze iśc koniecznie i popływać sobie ładnie kraulem i na grzbiecie - te moja nogi muszą się wysmuklić, koniecznie. Od jakiegoś czasu prawie codziennie jem lody :P (300 ml) póki co nic mi nie przybyło, ha :D KOCHAM KOCHAM KOCHAM LODY !!! Mam nadzieje, ze dobry humor wkrótce przyjdzie :)