nie chce tej ciazy!!!!!!!!!

ładoga, wiem, że nigdy tego nie zapomni. A jak zapomni to znaczy że nie ma sumienia... Pieniądze szczęscia nie dają. Daje je miłość. A dziecko potrafi kochac włąsnie taka miłością bezinteresowną. Rozumiem, ze w życiu różnie się może ułożyć, ale dlaczego ją zachęcaz do zabójstwa? Ty masz krew tego dziecka na rękach. A naprawde chcesz tego? Nie ma rzeczy niemożliwych, nawet z dzieckiem można studiować, pracować i żyć. Znaleźć miłość.... bez konieczności dokonania czegos tak strasznego. Trzeba tylko chcieć i znaleźć w sobie wiarę w ludzi. A jak czytam ciebie ładogo trace ją. A Aganeska jest póki co zrozpaczona i wcale jej sie nie dziwię. Aganesko, każde zycie ma sens. Twoje też...

koles ktory podpisal sie niby psedo tego "WARTO ZABIĆ " to prosty debil ... i takze Ci ktorzy sa za oborcja... rozumie zycie autborki... ale to jtest dziecko a Ty go zabijasz... scierstwem ono nie jest jak to jeden debil napisal... skoro mowi ze to scierstwo to on rowniez tym jest .bo tez byl w brzuchu, chyba ze go wykopali w polu osiol nie myty... Ciebie tez mogliby wyskrobac pare lat temu i by Cie nie bylo... a jednak tego nei zrobili... nie rob aborcji... bedziesz zalowac...

można zostawić dziecko w szpitalu.

hehehehe, przeciwnik24 - sprawdź w słowniku co to jest \"ironia\" i \"sarkazm\" :) i może jeszcze \"kreowanie negatywnego wizerunku osób opowiadających się za wolnym prawem do aborcji\", ale nie wiem czy to pojęcie znajdziesz w słowniku ;) i jakoś nie uważam żebym kogoś do czegoś zachęcała. dziewczyna poprosiła o konkretną pomoc, ja jej powiedziałam gdzie może jej szukać. decyzja należy do niej. jeśli uważacie że będę winna ewentualnej aborcji to trudno, jakoś będę musiała z tym żyć. ojabiedna.

zgadza sie... mozna zostawic w szpitalu... po co zabijac?

Tak

A moim zdaniem powod jest wazny, dlaczego nie moge miec dziecka, dlaczego nie moge dac mu szansy, jezeli jedyny powod to to ze nie jestem gotowa (wielka bzdura!!) ze chce sie dalej bawic, to takie cos to dla mnie czyste nie wiem co... brak mi słow...poprostu zwykłe szmatłastwo. No i co najwazniejsze, dziewczyny zabezpieczajcie sie, no kurna mac, czy to tak ciezko gumke zalozyc!!! tak tak wiem pękła..., ale jakos mi nigdy nie pękła przez 10 lat stosowania tylko gumek. Sorry nie na temat, wiem ze wcale Ci nie pomoglam, ale nie moglabym potem spojrzec swojemu dziecku w oczy...te bardziej doswiadczone ci pomogą...

Kuraiko

Kuraiko < ----- ja nie potrafie tego zrozumiec mimo mam 24 lata... moja zona jest w ciazy i nie wyobrazam sobie jak by powiedziala ze chce aborcji bo nie chce dziecka... bo woli kareire czy cos... to by mnie na oczy juz nie zobaczyla... ja jestem bardzo sumienny czy wrzliwy czlowiek i nie potrafie zrozumiec tej aborcji... co prawda ojciec tez winny, bo zostawil kobiete z dzieckiem... ale to i tak odworci sie na nim...

Kuraiko ---- masz racje.... wszyscy sa temu winni... :( ale co trzeba pamietac.. dla grzesnikow jest miejsce w piekle...

dziewczyna wystraszona, bez wsparcia, widzi tylko takie rozwiązanie. Pyta czy może....i nie chce tej ciąży. Decyzja należy do niej.

nie powinnas usuwac ciazy, bo ja walcze o to zeby w ciaze zajsc,a moze ty po twojim teraz usunieciu bedziesz tez sie tak meczyla jak ja zeby zdobyc dziecko .Chcij to dziecko.pozdrawiam

Decyzję ostateczną ma podjąć sama. hm... Widziała możliwość jedną. Teraz ma już dwie możliwości.

Kuraiko < ----- w przypadku jak piszesz tznw zagrozeniu zdrowia czy gwaltu to nie mial bym nic przeciwko... to juz zupelnie inna sprawa... ale nasza autorka nie naraza siebie na stan zdrowia anie nie zostala zgwalcona... Coz decyzja nalezy do niej... jest dorosla i odpowiedzialna...

Przeciwniku - zagrożeniem zycia w tym wypadku moze być sam fakt ciąży niechcianej. Skąd wiesz do jakiego kroku zoprowadzi Ją zaawansowana ciąża? Psychika jest równie ważna, co zdrowie fizyczne. Jak dziewczyna zechce się powiesić, to znikną 2 życia.Kasiu - przykro mi z powodu Twoich problemów, ale nie możesz mierzyć innych własną miarą. Twój problemnigdy nie był, nie jest i nie będzie POWODEM podjęcia CZYJEJŚ decyzji.

w kazdej kobiecie ktora zachodzi w ciaze,nie powstajew brzuchu zabawka ktora zawsze mozna wyzucic to jest nowe zycie,ktore trzeba uszanowac,naj widoczniej takie bylo jej przeznaczenie i tak ma byc.pozdrawiam

wróżko zuziu88, wróżko zuzui88 - wywróż mi numery w totka...

Ludzie przestańcie za kogoś decydować!!! Każdy człowiek ma wolną wole. Może zrobić co chce i nikt nie ma prawa sie wtrącać. Chce usunąć niech usuwa to jej sprawa. To jej życie i sama dzięki swojej decyzji będzie szczęśliwa lub będzie żałować. Poza tym uważam, że każda kobieta powinna sama decydować czy chce urodzić czy nie. Taki jest każdy człowiek ma swoje życie i nikt nie ma prawa w nie ingerować

ołmamo, tak było w irlandii?? nic o tym nie słyszałam! weź mnie wtajemnicz, plis.

www.womenonweb.org www.womenonwaves.org Korzystałam, bezpieczne

nikt nie ma prawa ciebie oceniac tym bardziej szykanowac znalazlas sie w sytuacji z ktorej widzisz tylko jedno wyjscie..ale chce zebys poznala moja historie zabespieczylam sie wbrew temu co tu niektorzy twierdza ze wpadaja bezmyslne dziewczyn ktore nie wiedza co to antykoncepcja ja wiedzialam a jednak zobaczylam 2 kreski na tescie bylam w szoku i jedyne wjscie jakie widzialam to usuniecie tylko ze mieszkam w malym miescie zaden ginekolog nie chcial ryzkowac a srodkami farmaceutcznymi sie balam bo to nie sa typowe tabletki poronne tylko na stawy i jednak tego nie zrobilam jestem w 6 mc ciazy tez mam bardzo trudna syt ale kocham to malenstwo ktore tak kopie rusza sie i szaleje po moim brzuchu teraz wiem ze nie nigdy bym sobie tego nie wybaczyla nie chce myslec co by bylo jakby aborcja blya legalna nie chce cie pouczac to bedzie twoja deczja..ale wiem ze najbardziej na swiecie kocham tego dzidziusia ktorego chcialam sie pozbc:(zcze ci rozsadnch deczji..i wytrwalosci:)

We support legal, safe abortion services. If you live in a country where there is no access to safe abortion services, the best and safest way a woman can do an abortion herself until the 9th week of pregnancy is with the use of two medicines called Mifepristone (also known as the abortion pill, RU 486, Mifegyn, Mifeprex), and Misoprostol (also known as Cytotec, Arthrotec, Oxaprost , Cyprostol, Mibetec, Prostokos or Misotrol). A medical abortion done this way has a success rate of more than 97%. If you live in a country where there is no access to safe abortion services and you would like to obtain a medical abortion with Mifepristone and Misoprostol, please go to Women on Web. This is a online medical abortion help service that refers to a doctor who can provide you with a medical abortion a jak i gdzie I ZA ILE zdobyc te tabletki? i ot tak, przejdzie? jak to trzeba brac, ile....??????

Ktos sie pomylil z emailem do mnie,ja staram sie o dziecko a nie to co do mnie piszecie.kocham dzieci i pol roku staram sie o dziecko przez in-vitro.to do ciezarnej i do innych.pozdrawiam .kasia

Kasiu - trzymam za Ciebie kciuki. To jest właśnie ta polityka prorodzinna naszego kraju - jak kobieta zachodzi w dziewiątą ciążę i kompetnie nie ma czym wykarmić nawet pozostałych ośmiu, to da się jej 1000zł becikowego i na razie. Dlaczego nikt nie pomyśli o wspieraniu takich kobiet, jak Ty? Które bardzo by chciały być matkami. In vitro to szalenie drogie przedsięwzięcie, szkoda że nikt z miłościwie nam panujących nie pomyślał o chociaż częściowym finansowaniu tego... :o Wręcz zniesmacza mnie, co dzieje się w naszym kraju :o o co tu chodzi - na stronie women on waves masz instrukcje, masz też przetłumaczone wszystko na polski. Tabletki możesz kupić u nich na stronie, podaj mi swojego mejla to powiem Ci gdzie jeszcze.

korzystałas i co jest bezpieczne? z tych tabletek? a ile one kosztuja i gdzie je mozna zakupic? i jak długo sie je bierze?

Ja bym ci proponowała iść do genekologa poprostu. Znajoma poszła, usg zrobił i jej sie spytał (co bardzo mnie zdziwiło) czy chce tabletki na wywołanie okresu. Najlepiej zaufac specjaliście jezeli na prawdę nie chcesz tego dziecka. Nie boj sie iść do gina i porozmawiać z nim o tym. On Ci doradzi najlepiej. zbada Cię i coś poradzi na to. na kazdą kobietę np. tabletki działają inaczej wiec dlatego proponuje ci iść do gina, bo tu na forum ktoś Ci coś doradzi, a Tobie akurat to nie pomorze i bedzie jeszcze gorzej, a trzeba działac szybko. Myśle, że wiesz o co mi chodzi. POZDRAWIAM I POWODZENIA

Kuraiko - a to paranoja! w irlandii jest jeszcze restryktyjniejsze prawo przeciwaborcyjne niż w polsce?? Tamarcia_19 - te tabletki to nie są anykoncepcyjne więc nie działają inaczej na każdą kobietę... z tego co wiem.

bo to nie są hormony tylko tabletki wywołujące baaaaaardzo silne skurcze macicy, o.

nie rozumiem takiej postawy,....skoro nie chciałas zajsc w ciąze to trzeba bylo wykazac sie rozumkiem a nie cipajdą .....i uważac ja staram sie o dziecko bardzo długo i nie moge zajsc w ciaze....po prostu nie rozumiem takiej bezmyslnosci!!!

kasiu2244 jesli chodzi o in-vitro to jak wam idzie i jakie koszty ochłonęło do tej pory ?? jestem ciekawa,poniewaz za rok lub dwa tez sprobuje tej metody,