Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baranek30

zodiakalne barany po 30-tce

Polecane posty

przeciez to były tylko żarty..........barany sie tak szybko nie wycofują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno wroci........11 też długo nie było......aż tu nagle dzisiaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholerka tyle się napisałam i mi wcięło :( madziu ten opis idealnie pasuje do mojej zuzi z tym że nie lata po drzewach bo ma niecałe dwa lata, ale aż się boję co będzie później... od samego patrzenia na jej harce czuję się zmęczona... aniu hmm... przyznam że się pogubiłam i troszkę mi się zrobiło głupio, ale a którym problemie mówisz? czy chodzi o to szkolenie co ci tak ciśnienie podniosło czy o margaretkę ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 dzisiaj imprezuje.........i nie ma czasu dla nas :-(...........koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalnie się cofnęłam do ostatnich wypowiedzi margaretki i wcale nie wyglądała na obrażoną w swoich \"ostatnich słowach\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuko,mówiłam,że jęzor,nie potrzebnie się odezwałam,to mnie wykończy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jakoś nam to pisanie dzisiaj nie idzie :-(............chyba pójde lulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro pobudka o 5 rano ...........koszmar nie lubie tak wcześnie wstawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to życze wam milej nocki...........anka nie zamartwiaj sie będzie dobrze..........kasiutko aby zuzia sie nie obudzila i przespala calą nocke.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki. Wpadam liste podpisac a tu czytam trzydziecha cierpi... wiec jeszcze raz powtarzam: ja nawet przez sekundę nie obraziłam się a wręcz smiałam i tak jak kasiutka cofnęłam się żeby to poczytac i nie wiem z czego te wnioski, więc biorę to do siebie ze widac ja cos tak niegamotnie napisałam że tak wyszło choć NAPRAWDĘ nie było-i koniec piesni! a nie pojawiałam się moze niefortunnie w czasie ale akurat duzo się zbiegło: bilans dwulatka, wielkie zakupy, mały awansik męża co wieczorkiem trzeba było uczcić, przemęczenie i sprawy związane z mieszkaniem co pisałam bęziemy remontować przepisywanie prądowni, gazowni itd., notariusz i czekanie aż sie sprzedający wyprowadzi bo mu daliśmy czas do czerwca i tak sie nasze mysli kręcą, żeby kasy starczyło i ble, ble, ble i jeszcze jeden powód jest zakichany że koło dwudziestego zawsze zaczyna mi brakować limitu internetowego i wszystko tak zwalnia że poczta sie pół dnia ściąga i szlak mnie trafia aż sie strona otworzy...to tyle a więc całuje i bedę wpadać...raz częściej, raz wcale-jak sie udo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam ,że margaretka nie mogła się pogniewac , bo nie było o co... a sąsiadki tez długo nie ma i innych baraniatek,, pewnie inne sprawy im nie pozwalają nas odwiedzic,,, ja tez jak wsiąkłam w tej kuchni... to myslałam ze rano mnie zastanie Jutro po pracy ....dzien mamy w szkole to znowu na noc do domu sciągnę ale zaczyna sie weekend i synek wraca z mazur pewnie będzie chciał cos normalnego zjesc i juz tylko dwa tygodnie będzie w domu... a ja dziś jeszcze po wykładach na solarium skoczyłam bo nie mam kiedy korzystac ze słoneczka ..ale tak naprawde to i nie lubie leżeć na słońcu.. dobranoc ,, miłych snów💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smędziłam o tym cholernym szkoleniu przez 2 wpisy.........i smędziłam,smędziłam,a teraz już nie smędę,margaretka......fajnie,że jesteś,jeśli ok.to się cieszę,trzymam kciuki za to,żeby wszystko było po Twojem!wiem ile to pracy,te cholerne urzędy,przepisywania i.........ja dużo razy się przeprowadzałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle to smędząca wczoraj byłam.......dobrze,że padłam w którymś momencie ze zmęczenia........bo tak moje kochane........tymi egzystencjalnymi,bym Was zamęczyła...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo.......mój się kręci.........i.......no zwariował chłopina........proponuje ślub!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczęta🖐️ Pozdrawiam Was serdecznie i miłego dzionka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny dzień na patelni................ojej........br.....brrrr....brrrrr...ale mi się chce tam iść!!!!!!!!!fuj....fuj.....fuj!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra najwyżej krew się poleje!!!i......kolo w worku pojedzie!NIENAWIDZE bezmyślności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a miałam nie smędzić!dziewczyny miłego dnia,wielka buzia dla wszystkich!zajrzę wieczorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki!!! UUUFFFF pogoda piękna... dobrze ze to juz piątek🌼 Szefa w końcu wyprawiłam w delegację , bo jak to chłop nie mógł się pozbierać,, 100 razy wracał się do biura 🌼;) musze popracować , firma została na mojej głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umowiona jestem dzis na kawę z Panem baranem .. ciekawe jak się dogadamy ,, ???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie no i aniu nie trzeba było się tak zamartwiać, margaretka wróciła :D a tak swoją drogą to dopytywałam cię co cię tak stresuje, czy szkolenie, czy koleżanka nasza, ale ciągle nie dostawałam jednoznacznej odpowiedzi... :O margaretka, alicja 🌼 44 tradycyjnie przede mną :D idę rozstawić basen zuzi, niech się dziewczyna pochlapie bo robić w taki upał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×