Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sweety1988

Powrót miesiączki po... 1,5 roku

Polecane posty

Gość sweety1988

Witam;) Mam 19 lat i od ok. 1.5 roku nie miałam misiączki. Byłam u ginekologa, robiłam masę badań i wszystko miałam w normie. Teraz miałam pójśc, żeby mi przepisał hormony (stwierdziłam, że już najwyższy czas;) A wczoraj... dostałam miesiączkę:D I sama wróciła. Miała tak też któraś z Was? Teraz tylko się obawiam, że znowu mogę nie miec przez długi czas... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdfghihg
1,5 roku bez miesiączki, bez stwierdzonego powodu i dopiero teraz hormony na wywołanie?? cos mi tu nie gra, dziwne to. Ja jak nie miałam 3 mieiące to mi kazali brac hormony mimo iz bardzo źle znosze je. A jak poziom hormonów w organizmie? jaka podali przczynę? A USG co wykazało?? Wogóle ja to bym lekarza zmieniła juz z 5 razy. Chyba to nie jest do końca prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś ściemniasz sweety
sweety, coś tu ściemniasz....moja znajoma nie miała miesiączki 4 miesiące, badania wykazały, że wszystko jest ok, nie wiadomo czemu jej nie miała, ale hormony dostała od razu po badaniach na wywołanie miesiączki...Żaden lekarz nie czekałby 1,5 roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluje najbardziej
niekompetentnego ginekologa o jakim slyszalam :-O powiedz mi ile wazysz i czy schudlas przed tym jak zatrzymala Ci sie miesiaczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też nie miałam miesiączki przez ponad rok i jakoś trudno było mi się wybrać z tym do lekarza i w ogóle nie poszłam. z początku myślałam że wpadłam, ale zrobiłam sobie test i okazało się że jest Ok. Sprawę olałam i nic nie robiłam, aż po ponad roku czasu znowu dostałam okres. Zwykle jest on nieregularny ale jak na razie najdłużej spóźnił mi się o 2 tyg., przeważnie mam bardzo skąpe krwawienia i okres co 22-24 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfbbgfdfbfcbcvcvb
ja raz w miesiacu nie dostalam i sie bardzo balam ze ze mna jets cos nie tak... co prawda nie poszlam wtedy do lekarza chcialam poczekac ale sam przyszedl.... tak jakby regularnie... ale bylo to jak mialam 13 lat i dopiero byly to pierwzse miesiace dojrzalosci.... po 1,5 roku to zrobilabym wszystkie badanie jakie sie da byle dowiedzice sie co sie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweety1988
Sorki, bo może nie do końca wytłumaczyłam;) Oczywiście, że to jest prawda. A z ginekologiem to była moja wina. Bo zanim poszłam to czekałam ok 8 miesięcy (bo zawsze miałam nieregularny okres, nieraz dstawałam np, po dwóch czy nawet po trzech msc) - myślałam, że może w końcu dostanę. A jak w końcu poszłam to zlecił mi badania i wszystko było ok. Miałam robiony test z luteiną (który wyszedł pozytywnie), a więc sie trochę uspokoiłam. Nie chciałam brac hormonów, wolałam trochę jeszcze poczekac (obawiałam się po prostu, że jak wezmę hormony, to będę juz je musiała brac, żeby miec miesiączkę - tak mają np moje dwie kolezanki). W marcu czy kwietniu postanowiłam jednak, że wezmę hormony bo tak to mogę czekac i czekac... Ale znowu, nie chciałam ich brać przed maturami (różnie mogą działać, więc chciałam nie ryzykować). No i jak teraz już miałam jechać w piątek, żeby mi zapisał hormony, to dostałam wczoraj miesiączkę (chyba mój organizm się wystraszył;) No, to na tyle mojej historii. A pytam się, bo ciekawa jestem czy któś tez miał taki podobny przypadek. Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdfghihg
no cóż dziewczyny to jest jednak duże zaniedbanie i przez tomozna mieć naprawde duże problemy z płodnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweety1988
Wiem czym to grozi, ale ja naprawdę wolałam na razie nie eksperymentowac z hormonami, bo one też mają efekty uboczne. Ale to chyba dobry znak, skoro sama, naturalnie wróciła, nie? Oczywiście jeśli teraz będzie podobna sytuacja, to nie będzie innej rady jak hormony. Ale póki co jestem dobrej myśli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sie nie odchudzalas
i nie mialas wahan wagi to znaczy ze masz powazne zaburzenia hormonalne - do dobrego lekarza marsz! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweety1988
No właśnie, w zeszłym roku zimą przytyłam w krótkim czasie ok. 5kg, a później przez wiosnę powróciłam do mojej normalnej wagi. Ale nie wiem czy to należy tak zupełnie łączyc z brakiem miesiączki, bo (jak już wyżej pisałam) odkąd dostałam miesiączkę, to zawsze miałam nieregularną (i to nawet bardzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz od zawsze
niergularna to trzeba to leczyc zeby potem placzu nie bylo, szukaj ginekologa - endokrynologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweety1988
Byłam właśnie u ginekologa endokrynologa (bo zmieniłam mojego pierwszego lekarza), no i jestem ciekawa co mi teraz powie jak powiem, że dostałam jednak miesiączkę (a miałam teraz do niej pojechac z wynikami i miałam dostac hormony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdfghihg
rozumeim Cie że nie chciałas brac hormonow bo ja też ręcami i nogami się bym zaparła gdyby to miało sens. Niestety na wywołanie w takim wypadku to hormony i jeszcze lekarze nic innego nie wymyslili - labo ja o tym nei wiem animója lekarka, choc to dobry specjalista. Ja o skutkach ubocznych hormonów wiem wiele niestety z własnego życia i sama je odstwiłam juz ponad rok temu. Ale uważam że moja płodność jest dla mnei bardzo ważna - może dlatego że jestem jednka od Ciebie okilka lat starsza i więcej o tym myslę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to
najwyższy czs zajść w ciąże, bo może już nie być okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×