Jak przełamać nieśmiałość do obcych kobiet?

No właśnie, jak sobie poradzić z nieśmiałością, gdy czuję, że obserwuje mnie jakaś fajna, obca kobieta? Jak się zebrać i podejść do kobiety, która mi się podoba i czuję, że jest mną zainteresowana? Np. dziś w supermarkecie spoglądała na mnie naprawdę ładna dziewczyna, zerkała, uśmiechała się delikatnie. Potem zauważyłem, że wyszła wcześniej przed sklep i chwilę tam czekała aż wyjdę. Wyszedłem, spojrzała ponownie, uśmiechnęła się, jakby chciała żebym podszedł i z nią porozmawiał. A ja niestety, głowa w dół i w tył zwrot. Już mnie to denerwuje, tracę w ten sposób szanse na poznanie naprawdę fajnych kobiet, być może nawet miłości życia ;) Jak mam przełamać taką nieśmiałość, znacie jakieś sposoby? Co ciekawe gdy już dziewczynę poznam, chwilę z nią pogadam, to mi przechodzi, jestem otwarty i gdzieś ta moja krępacja ucieka. Najgorsze jest jednak samo zaczepienie kobiety np. na mieście. Wtedy się spalam :(

do obcych, ŁADNYCH kobiet.

Ładnych dla mnie oczywiście. Każdemu może się ktoś inny podobać. A logiczne, że jeśli już zdecydowałbym się zaczepić obcą kobietę na ulicy, to tylko taką, która mi się podoba :)

Ano właśnie:)

cwicz, przy kazdej ! trening czyni mistrza pozniej zadna Ci sie nie oprze.

Nie rozumiem do czego zmierzasz, ale mniejsza z tym. Czekam na rady innych kobiet. Może napiszcie w jaki sposób można was podrywać, o co pytać, żeby nie wyjść na kretyna? :)

piszcie! mnie też to ciekawi bo mam podobny problem co Eon

myslicie, ze ktos sie bedzie nad wami litowal i poda wam na tacy wszystko? meczcie sie, probujcie bardziej docenicie swoja prace a tak bedzie ta a potem nastepna...

blanqua - ja nie chcę litości ani podawania na tacy. Chcę się tylko poradzić Was kobiet jakich błędów unikać przy tego typu sytuacjach.

przeciez wiadomo ze bedzie zagadywac do ladnyc hdziewczyn, a tlusciochow bedzie eliminowal na starcie

eon - w takich sytuacjach nie ma mowy o wpadce, kobiety lubią być zauwazane, adorowane i kazda sie usmiechnie na nawet najglupsza gadke... nic nie stracisz, no chyba ze zaraz nadejdzie jej maz albo chlopak :P