Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicku brak

milosc... jedno wielkie pytanie.

Polecane posty

Gość nicku brak

temat pewnie jak jeden z wielu. trudno. od dluzszego czasu zastanawiam sie nad 'miloscia. Istnieje w ogole? A moze to po prostu wytwor naszej chorej wyobrazni wykreowany na podstawie tanich romansidel czy lzawych filmow? Milosci nie da sie zdefiniowac, wsadzic w jakies ramy, reguly... wiec czy cos czego nie mozna zdefiniowac ani nigdzie zaklasyfikowac moze istniec? A jezeli istnieje to gdzie to sie rodzi? W mozgu? Ktora czesc mozgu za to odpowiada? Nie wiem... tysiace pytan, zadnych odpowiedzi. Wierzylam w to cos nazywane "miloscia". Cholernie wierzylam. Dzisiaj juz chyba nie wierze... to chyba jednak wytwor naszego umyslu. Jak mysliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bver
ja mam 24 lata i nigdy nie mialem dziewczyny wiec nie znam sie na milsci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku brak
moze i lepiej dla Ciebie, ze nic o niej nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku brak
nie kochacie, bo nie znacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bver
milosc mi jest obca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bver
nie mam dziwczyny i nie kocham nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku brak
bver- naprawde moze to i lepiej dla Ciebie, ze nie zaznales tego czegos zwanego 'miloscia'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bver
nie kocham siebie nie kocham nic i nieczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku brak
w dzisiejszych czasach nauka jest tak rozwinieta, ze mozliwe sa rzeczy, ktore jeszcze niedawno uznawane byly za totalnie nierealne. Czemu wiec do cholery nikt nie wynalazl wzoru na ta rzekoma 'milosc'. Czemu nie ma jednej odpowiedzi ktora czesc mozgu za to odpowiada... ktore receptory, a co najwazniejsze... jak sie tego cholerstwa pozbyc. Czemu jeszcze nie wymyslili kasowania pamieci?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku brak
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosci nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkawetul
a ja twierdzę że jest takie uczucie jak miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×