CZY PSUJĄ SIE WAM ZĘBY MIMO ŻE O NIE DBACIE??

Niestety tak :( :( :( :( mimo że myję zęby minimum dwa razy dziennie elektryczną szczoteczką, płukam dobrym płynem i nitkuję właściwie po zjedzeniu czegokolwiek w ciągu dnia. Jestem pod stałą kontrolą dentysty - regularne wizyty co pół roku i mimo to czasami znajdzie się dziurka :( jedynym pocieszeniem, że od razu maleństwo leczone ale zdenerwować się można. Na genetykę nic poradzić nie można :(

no u mnie tak samo.dbam o nie, chodze do dentysty, a i tak mi sie psują. najgorsze sa ubytki klinowe, ktore zaczely mi sie robic ostatnio, podobno zle myje zęby szczoteczką, bo trzeba okragło jakos szorowac... ech szkoda slow. najlepiej powymieniac sobie wszystkie zeby na sztuczne i miec swiety spokoj :)

oj i to strasznie :( moje zęby to mój największy koszmar. Psują mi się nawet pod plombami, w tym roku miałam kompleksowe wymienianie wszystkich plomb, a pod spodem ubytki, w tym 2 zęby do leczenia kanałowego. I niby chodzę do najlepszych dentystow...

ty się nie śmiej, moja mama w moim wieku założyła na wszystkie zęby koronki, czy jakoś tak, tak bardzo jej się psuły. Genetyka jak nic. Ostatnio zastanawiałam się jak długo jeszcze moje mi wytrzymają, są całe polepione;( aż wyć się chce.

A ILE MASZ LAT ANULINKO?

moze powinnyscie brac wapn w tabletkach i jesc rzeczy , ktore zawieraja duzo wapnia ? mnie sie zeby najbardziej psuly w okresie wzmozonego wzrostu , jak rosly kosci , potem sie unormowalo

ja mimo ze co pol roku odwiedzam dentyste,myje regularnie ,uzywam nitek to co rusz mam z nimi problem..wlasnie dzis tak potwornie boli mnie zab ze zaraz padne i jak na zlosc nie moge dodzwonic sie do mego dentysty...jejku jaki to bol....

Okres wzrostu mam za sobą, mam 24 lata. Łykam całe życie wapno, jem dość dużo nabiału, w diecie sporo wapna dostarczam. Tak już mam i muszę się męczyć. Pocieszam się że inni chorują bardziej poważnie, mają większe problemy. Widocznie każdy musi się motać z jakimś problemem.