Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pocztapoczta12

pokrzywdzone pasierbiątka......

Polecane posty

Gość pocztapoczta12

szukam ludzi /małolatów których rodzice się rozwiedli. jestem bardzo ciekawa jakie macie poglądy na fakt posiadania macochy, ojczyma i oczywiscie przyrodniego rodzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
wkleje to samo co na inny temat napisalam: problem glownie kasy. wiadomo ze jak ojciec w domu jest na codzien to wiezi z nim silniejsze. a jak sie go widzi rzadziej to wiezi mniejsze. moja stara nienawidzi jego drugiej baby i stara sie zrobic wszystko zebym i ja tak uwazala. zatruwa mi zycie. problem kasy polega na tym ze nie moge miec fajnych ciuchow, jezdzic za granice i generalnie miec tego co chce. i jak slucham matki to tak to widze. ale jak pomysle po swojemu to starych obu mam w d...., kasy i tak by na mnie wiecej nie dawali niz daja teraz gdy sa po rozwodzie wiec pewno niewiele by sie zmienilo przez ten rozwod. a jego babe olewam. i tak zreszta wkrotce zaczne wlasne zycie i prace, co za roznica czy sie rozwiedli, lata mi to. ale z tego co wiem co sie mowi na forach roznych to jest trendy zeby nienawidzic nowych zon a nowych mezulkow olewac i sie nie czepiac. szkoda ze te baby sie tak nienawidza , sama tez bede kiedys taka??? kurde..... pozdrw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
do sukienki: lata nie lata - bo hormony mi sie gotuja, mam 19 lat i zaczynam sie nad tym wszystkim realnie zastanawiac. w koncu bylej mojego chlopaka przeciez nie lubie a gdyby mial z nia dziecko to co? na ile wazne jest zakochanie sie a na ile to cale zycie z tym takim jego dzieckiem? im wiecej wiem tym bardziej chyba jestem po stronie tych tak zwanych nowych zon i chyba zaczynam rozumiec co jest grane. ale jak poslucham matki to i moja pozycja tego bachora co to trzeba go alimentowac tez jest beznadziejnie zalosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
acha, dopowiem ci, teraz tak zaczynam myslec, kiedys tak nie bylo bo chyba bylam zwyklym smarkiem [nie zakochalam sie]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witch11111111
zawsze wazniejsze sa dzieciory z tych nowych zon i dobrze, bo to one sa rodzina wedlug wszelakich praw tamte dzieciory ze starych bab to juz przeszlosc, daje sie im na zarcie i tyle niech sie mamuski staraja same. niech maja to co chcialy. czy sa pokrzywdzone??? guzik!!!! polskie panie w sądach zawsze staja po ich stronie nie zastanawiajac sie w ogole nad tym ze wyludza sie fundusze przeznaczone na rozwoj nowych rodzin. alimenty w tym kraju sa przeciez ogromne, mamuski maja pensje wielkosci srednich krajowych a to te cale fundusze czy przyslowiowe 300 zlotych to wymysl dziennikarzy, pewnie tych rozwiedzinych dziennikarek hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×